- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (72 opinie) LIVE!
- 2 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (70 opinii)
- 3 Czy Wybrzeże ma kasę dla juniorów? (169 opinii) LIVE!
- 4 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (26 opinii)
- 5 Sinusoidalna Arka kończy koszykarski sezon (7 opinii)
- 6 Udane kwalifikacje do IO Paryż 2024 (1 opinia)
Bledzewski podpisał
26 czerwca 2007 (artykuł sprzed 16 lat)
Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Arka Gdynia
Arka Gdynia odpowiada na kontuzje pomocników. Michał Borecki: To nie kryzys
Jeszcze w barwach Bałtyku Andrzej został mistrzem Europy do lat 16. - Potem byłem kapitanem młodzieżowej reprezentacji Polski, a w pierwszej reprezentacji zagrałem jeden mecz podczas zgrupowania na Cyprze - przypomina 30-letni bramkarz. Co ciekawe w Arce spotkał swojego bliskiego kuzyna, Grzegorza Nicińskiego. - Mój ojciec jest bratem mamy Grzegorza. Dorastaliśmy praktycznie razem. Chodziłem na Arkę i kibicowałem tej drużynie od małego - dodaje popularny "Bledza".
Gdynię opuścił w 1996 roku. Bezpośrednio po degradacji Bałtyku z II ligi przyjął ofertę Polonii. Po sezonie w Bytomiu przeniósł się na 5,5 roku do Zabrza. W Górniku rozegrał 142 mecze w I lidze. Kolejne trzynaście zaliczył wiosną 2003 roku w Szczakowiance. Po karnej degradacji został w Jaworznie jeszcze przez 1,5 roku. W ekstraklasie przypomniał się w Łęcznej. Z tamtejszym Górnikiem było 1,5 roku i 37 gier w ekstraklasie. Ostatni sezon to była gra na Malcie, w Birkirkara FC. -Pod względem finansowym miałem warunki zbliżone do tych w Łęcznej, a poziomu nie da się porównać. Tam jest zupełnie inna piłka, dobra pod względem technicznym, ale są braki zwłaszcza w zakresie taktyki i przygotowania motorycznego - ocenia golkiper mierzący 186 centymetrów.
jag.
Kluby sportowe
Opinie (2)
-
2007-06-27 11:42
BLEDZA WITAMY!!!!!
- 0 0
-
2007-06-27 15:33
witamy
łeczna kupowały i my też kupujemy, napewno Rysiu zapłaci i nie strzelą ci bramki
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.