• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chuligani zamiast zwycięzców

Tomasz Łunkiewicz
25 października 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 

Lechia Gdańsk

Bardzo dobre widowisko na stadionie przy ul. Traugutta stworzyły Lechia i Toruński KP. Po dramatycznej końcówce spotkanie zakończyło się remisem 3:3 (1:1). Dwukrotnie w trakcie meczu dali o sobie znać chuligani.

0:1 Hanczewski (16-wolny), 1:1 Biskup (28-głową), 2:1 Kazubowski (52), 3:1 Bławat (74-głową), 3:2 Maćkiewicz (78), 3:3 Hanczewski (93).

Lechia: BIECKE - Gąsiorowski Ż, Matuk, ŻUK, Brede (62 Borkowski) - Radoń, PIETROŃ, Wojciechowski, Biskup (84 Sekuła) - MELANIUK (46 Rusinek), KAZUBOWSKI (74 Bławat). Trener; Kaczmarek.
Toruński KP: Kryszak - Melnicki, Warczachowski, Malczuk (56 Kowalski), Rogalski, Urbański (56 Detlaff), Hanczewski, Świderek (71 Maziarz), Dobek, Maćkiewicz, Nowak. Trener: Rzepka.

Przyjazd do Gdańska lidera trzecioligowej tabeli ściągnął na trybuny stadionu przy ul. Traugutta największą w tym sezonie widownię. Około sześć tysięcy kibiców oglądało ciekawe i dramatyczne widowisko. Na trybunie honorowej zasiedli m.in. Roman Rogocz, Roman Korynt i Wojciech Łazarek.

Obie drużyny nastawiły się na otwartą grę. Jako pierwszy umiejętnościami musiał się wykazać Biecke, broniąc na raty strzał torunian. W 15 min Gąsiorowski sfaulował na 17. metrze Hanczewskiego. Gdańszczanin został ukarany żółtą kartką. Poszkodowany sam wymierzył sprawiedliwość i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w gdańskiej bramce. Biecke ani drgnął. - Przy rzucie wolnym z 17 metrów bramkarz nie ma czasu na reakcję - usprawiedliwiał gdańskiego golkipera po meczu kapitan torunian, który w Gdańsku odnotował pierwsze trafienia w sezonie.

Po utracie bramki gdańszczanie ruszli do bardziej zdecydowanych ataków. W 21 min piłka po główce Pietronia trafiła w słupek. Dwie minuty później tuż obok słupka strzelił Melaniuk. Gdy w 25 min na trybuny wprowadzono kibiców z Torunia, do akcji ruszyli gdańscy chuligani. Kilkuminutową bijatykę przerwała interwencja policji. Publiczność mogła ponownie skoncentrować się na grze, a po chwili cieszyła się z wyrównania. Po dośrodkowaniu Wojciechowskiego z rzutu wolnego Biskup głową skierował piłkę do siatki.

Po zmianie stron jako pierwsi groźnie zaatakowali gdańszczanie. W 50 min kibice zastanawiali się jak Kazubowski nie pokonał Kryszaka. Ten sam zawodnik zrehabilitował się dwie minuty później. Po dwójkowej akcji z Rusinkiem Roland zdobył prowadzenie dla biało-zielonych. To trzeci gol Kazubowskiego w trzecim występie. Po chwili ponownie doszło do starcia kibiców obu drużyn. Piłkarskim nosem wykazał się trener Kaczmarek. W 74 min za Kazubowskiego wstawił Bławata. Jakub dziesięć sekund po wejściu na boisko strzałem głową podwyższył na 3:1.

Goście znowu ruszyli do ataku. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 78 min z najbliższej odległości Maćkiewicz wepchnął piłkę do gdańskiej bramki zdobywając dwunastego gola w sezonie. W 87 min cały stadion uniósł ręce w geście triumfu, ale okazało się, że Wojciechowski trafił w boczną siatkę. Co znaczy grać do końca, pokazali goście. W 93 min Hanczewski otrzymał piłkę w polu karnym i strzałem w długi róg uratował gościom remis. Gdańszczanie nie zdążyli już wznowić gry...


Powiedzieli po meczu
Piotr Rzepka (trener Toruńskiego KP)
: - Jestem bardzo zadowolony z wyniku. Trudno nie być kiedy przegrywa się 1:3 i strzela bramkę na 3:3 w ostatniej sekundzie. Spotkanie stało na naprawdę wysokim poziomie. Miałem okazję oglądać mecz Kujawiaka z Bełchatowem i szczerze mówiąc można mieć problemy z rozpoznaniem, które drużyny grają w drugiej lidze, a które w trzeciej. Dziękuję chłopakom, bo włożyli w grę dużo serca. Piłka dlatego jest piękną grą, że nikt nie może niczego przewidzieć. W tym meczu było wszystko. Emocje, bramki i dramaturgia. Muszę przyznać, że patrząc na ławkę Lechii pomyślałem, że to jest skład na drugą ligę. Trzeba się cieszyć, że są takie drużyny jak my i Lechia, które stanowią nową siłę w trzeciej lidze.
Marcin Kaczmarek (trener Lechii): - Spotkanie emocjonujące. Zremisowaliśmy na własne życzenie. W takich okolicznościach można to nazwać porażką. Po raz kolejny nie wygrywamy prowadząc 3:1. Nie możemy w ten sposób tracić bramek. Toruń pokazał, że nieprzypadkowo jest liderem. Goście są poukładanym zespołem. Należy się cieszyć i życzyć sobie żeby każdy beniaminek był tak wysoko jak Lechia i Toruński KP. W końcówce zabrakło nam konsekwencji. Można było przytrzymać piłkę trochę dłużej, zagrać do tyłu. Po zdobyciu drugiej bramki zespół z Torunia poczuł krew. Trzeba było wcześniej przerwać akcję przeciwnika, nie pozwolić, by Maćkiewicz zagrał w pole karne.


13. KOLEJKA:
Chemik Bydgoszcz - Obra Kościan 3:0 (2:0), Plałka (6), Zarębski (45), Wolski (68).
Mieszko Gniezno - Lech II Poznań 2:2 (0:1), Iwanicki (48-karny), Car 75 - Chmielecki 3, Buzała 58.
Flota Świnoujście - Unia Janikowo 1:0 (0:0), Baran (60).
Warta Poznań - Odra Chojna 8:0 (4:0), Magdziarz (11), Piosik (32, 38, 55), Owczarek (35), Bzdęga (84), Lewandowski (85), Niedźwiedź (89).
Pogoń II Szczecin - Amica II Wronki 3:2 (1:1), Kowal (6), Terlecki (51), Łabędzki (68) - Kowalczyk (30, 90).
Unia Tczew - Kotwica Kołobrzeg 2:3, Lechia Gdańsk - Toruń KP 3:3, Tur Turek - Kaszubia Kościerzyna 1:1.
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (33)

  • niszczycie sami siebie

    Ja nie pamiętam kiedy ostatnio coś takiego miało miejsce w Gdynii.Takim zachowaniem niszczycie swój klub!Pomyślcie - jaki porządny sponsor będzie chciał sponsorować klub w którym są takie burdy...

    • 0 0

  • Policja

    Zawsze jakoś policja powoduje zamieszki....
    zadymiarze nie są winni. A może by ich odpytać z wyniku meczu? I okazałoby się że część nie ma zielonego pojęcia z kim Lechia grała i jaki był wynik.
    Poza tym czy nie wyszło juz z mody tłuczenie się na stadionach gdzie przypadkowi kibice mogą się dostać w wir. Tzw ustawki jestem w stanie tolerowac ale psucie meczu i właściwie wyganianie kibiców ze stadionu jest zwyczajną głupotą.
    Jesteś fanem Lechii czy tylko zadymiarzem? Jeśli w zakamarkach mózgu tli sie szansa na to że jesteś dwoma w jednym to agresję kieruj na podobnych tobie i rób to poza stadionem inaczej za kilka tygodni tylko ty będziesz na stadionie. Ciekawe czy ukochana Lechia wtedy przetrwa...

    • 0 0

  • nieobecny na meczu

    Moze nie powinienem zabierac glosu bo nie bylem na meczu,ale z opisu stwierdzam,ze komus zalezy na zamknieciu stadionu.Pewnie pozamykajmy stadiony niech mlodziez wyzywa sie na ulicach tak jest najprosciej.Moim zdaniem powinno skonczyc sie na ostrzezeniu !!!

    • 0 0

  • Zaorać stadion Lechii.

    I zrobić pole, to burakom wystarczy.

    • 0 0

  • Małolaty do 18 roku życia powinny na mech chodzić z kimś dorosłym i odpowiedzialnym

    Wpuszczanie na stadiony piłkarskie dzieci poniżej 18 roku życia jest absurdem, zwłaszcza, że chodzą oni nie po to by oglądać mecz, ale palić papierosy, marihuanę i pić alkohol. Jako matka 15 latka jestem załamana, że w przeciągu 1 miesiąca stał się FANATYKIEM Lechii i szantażuje mnie, że będzie się uczył pod warunkiem, że będzie jeździł na wyjazdy i to nie tylko Lechii. 18 letnia dziewczyna wozi mojego syna i jego kolegów po Wrocławiu (są to dzieci od 13 do 15 lat) daje im alkohol i narkotyki. Dlatego uważam, że aby zapobiec chuligańskim wybrykom należy wprowadzić ograniczenia wiekowe.

    • 0 0

  • No i po frekwencji.

    Więcej już tyle ludzi nie przyjdzie.A wszystko przez kilkunastu wyrostków którzy silni i odważni są tylko w grupie.A ci którzy mówią że to wina policji są chyba niespełna rozumu.Jeśli uważacie że jak kibice drużyny przyjezdnej wchodzą bez ochrony to trzeba ich lać to macie coś nie tak z psychą.Tak samo może powiedzieć złodziej.Okradłem ten sklep bo nie było w nim ochrony.

    • 0 0

  • Oj Betony, Wy zawsze mieliście w tej głowie as*ane...

    ..., ale jeśli ta hołota - czyli hooligani rzucają się na grupkę kibiców, tylko dlatego, że śmieli przyjechać obejrzeć mecz, a poza tym wywiesili "pranie" (flagę) na płocie i obowiązkiem hool'a jest ją ściągnąć, to po prostu tracicie szacunek w całym światku piłkarskim...
    I jeszcze jedno BETONY!
    Was powinno się cofnąć do epoki kamienia łupaneko. NADAJECIE SIĘ DO ROBIENIA MŁOTKÓW, o ile to dla Was kibole nie za bardzo skomplikowane!?
    PS. Nigdy więcej nie pojawię się na Traugutta, bo mi wstyd!

    • 0 0

  • zdegustowany... racja!

    ".... tego przedszkolaka w tej piaskownicy to tak trzepnąłem, że aż mu kredki z tornistra powypadały! A dlaczego!? Bo mamusia go nie pilnowała!.... he he Taki jestem BOLO!!!..."

    • 0 0

  • kibic Lechii

    jestem kibicem Lechi , zależy mi na klubie, druzynie i stadionie a przede wszystkim na tym aby lechia grała w ekstraklasie .
    Ale teraz moge smiało powiedziec ze jestem za zamknieciem stadionu, moze wytrzeźwieją władze które dopusciły do tego bestialstwa i hamstwa podczas meczu, widac stadion nie jest przygotowany na rozgrywki III ligi , jak mozna wpuszczać bydło ( chyba obraziłem bydło przepraszam ) na trybune krytą - sami weszli zamknąc stadion słabo zabezpieczony.
    Podobno policja ma wszystko nagrane na tasmie video - zobaczymy czy te same twarze będą na stadionie na kolejnym meczu, przeciez tyle osób robiło zdjecia, i co i nic!!!! dalej beda chodzic barany i krzyczec ze ich wzorem jest ( kolejny bandyta).
    przykre ale prawdziwe, szkoda tylko 99% procent kibiców którzy przyszli oglądać i dopingowąc Lechie , ale widąc mieszkamy w śmiesznym kraju gdzie rządzi ten kto silniejszy i głupszy a policja? powinna strzelać z ostrej amunicji, wtedy juz by sie nie historia nie powtórzyła .

    • 0 0

  • zdegustowany... nie do końca racja

    dałeś dobry przykład, ale spójrz na to tak:
    1. złodziaja, mordercę, bandytę, itp. nie zmienisz w aniołka
    2. jeśli taka osoba będzie mieć "okazję" (ułatwione zadanie), to nie zawaha się
    3. dlatego np. banki, sklepy, itp. mają systemy alarmowe, ochronę i inne bajery, bo bez tego napady byłyby nagminne
    4. jeśli już taki napad nastąpi, to wiadome, że "za kraty" powinien iść złodziej, ale.. jeśli ludzie odpowiedzialni za bezpieczeństwo ułatwili sprawę, to też "bekną" za to.

    Analogia do sytuacji na meczu jest widoczna. Policja w bardzo wyraźny sposób ułatwiła wszczęcie burd i koniec. Wiadome, że ich uczestnicy powinni być ukarani, ale gdyby policja działała jak należy zapewne w ogóle do tego by nie doszło.
    Teraz sprawa konsekwencji - oczywiście oszołomy krzyczą zamknąć stadion. Tylko co to da? "Zadymiarze" po prostu przeniosą się gdzie indziej, może na twoją ulicę, a najbardziej pokrzywdzeni będą oczywiście zwykli kibice. Nie tędy droga - czas, żeby zrozumieli to wreszcie te wszystkie "kołki" z pzpn'ów.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Śląsk Wrocław
19 lipca 2024
HIT
37% Śląsk Wrocław
30% REMIS
33% Lechia Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 35 69 62.9%
2 Piotr Matusiak 35 69 62.9%
3 Łukasz Gawlik 35 68 57.1%
4 Kazimierz Wróblewski 35 67 62.9%
5 Marek Sowiński 35 67 60%

Tabela końcowa

Piłka nożna - I liga
M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk
2 GKS Katowice
3 Arka Gdynia
4 Motor Lublin
5 Górnik Łęczna
6 Odra Opole
7 Wisła Płock
8 Miedź Legnica
9 GKS Tychy
10 Wisła Kraków
11 Stal Rzeszów
12 Chrobry Głogów
13 Znicz Pruszków
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza
15 Polonia Warszawa
16 Resovia
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała
18 Zagłębie Sosnowiec
  • Bezpośredni awans do ekstraklasy
  • LECHIA GDAŃSK, GKS Katowice (dwie najlepsze drużyny sezonu zasadniczego), Motor Lublin (po barażach)
  • Baraże
  • Finał
  • ARKA GDYNIA - Motor Lublin 1:2 (1:0)
  • Półfinały
  • ARKA GDYNIA - Odra Opole 4:2 (2:1)
  • Motor Lublin - Górnik Łęczna 0:0 karne 4:2
  • Degradacja do II ligi
  • Resovia, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Zagłębie Sosnowiec (trzy najsłabsze drużyny sezonu zasadniczego)
  • Awans z II ligi
  • Pogoń Siedlce, Kotwica Kołobrzeg (bezpośrednio), Stal Stalowa Wola (po barażach)

Ostatnie wyniki Lechii

26 maja 2024, godz. 15:00
9% Miedź Legnica
17% REMIS
74% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane