- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (408 opinii)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (153 opinie)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (527 opinii) LIVE!
- 4 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
- 5 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (136 opinii)
- 6 Koszykarze awansowali na igrzyska (10 opinii)
Co nowego w Arce
12 czerwca 2003 (artykuł sprzed 21 lat)
Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Arka Gdynia
Arka Gdynia nie dostała ewidentnego karnego? Trener i Zbigniew Boniek tak uważają
Arka dość żwawo porusza się na rynku transferowym. Już przyklepała dwa transfery (Toborek, Siara), co - bo zrobiliśmy rozeznanie - nie udało się jeszcze żadnemu innemu klubowi II ligi, a już jest o krok od następnych. Dziś prezes gdyńskiej spółki miał jechać do Warszawy na rozmowę z Wojciechem Małochą. Chociaż w tym wszystkim zdumiewa fakt, iż w ważnych - jak się wydaje - negocjacjach nie uczestniczy Marek Kusto. Mirosław Siara, po podpisaniu kontraktu, osobiście - telefonicznie - poinformował szkoleniowca, że od 1 lipca będzie do jego dyspozycji.
29-letni Kościuk, był uczestnikiem meczu Kaszubia - Liga Polska, więc do Kościerzyny wybrała się delegacja z Gdyni. W zakończonym sezonie bronił barw KSZO, był tam jedynym graczem podstawowej "11" z jesieni, który na początku marca nie uczestniczył w proteście przeciwko niewypłacalności klubu. Notabene do grupy strajkowiczów na L-4 należeli Siara z Małochą. Kościuk, przez ostatnie lata regularnie występujący na boiskach I ligi (wcześniej ŁKS, Polonia W., Odra) już raz był bardzo bliski występów w Trójmieście. Kiedy jego kartą dysponował Antoni Ptak, właściciel gdańskiej Polonii, a potem Lechii-Polonii. Od tamtej pory jego marka wyraźnie wzrosła.
Jaromin (lat 24) zaprezentował się kibicom w Redłowie w trakcie sobotniej gry, dwukrotnie przecież pokonał Waldemara Stanika. Marek Szymiński chwalił podopiecznego za wszechstronność, zwracał uwagę, iż z równym powodzeniem operuje w ataku i po obu stronach pomocy. A ktoś taki jest Arce potrzebny. Boki pomocy przy dotychczasowej taktyce Kusty zawsze były bardzo ważne, a, jak wiadomo, nie będzie mógł on liczyć na Jacka Fojnę.
Już pisaliśmy, że doszło do niemiłego rozstania z tym zawodnikiem. Obie strony mają swoje racje. Z pewnością klubu nie byłoby stać na utrzymanie trzech kontuzjowanych zawodników (mamy na myśli jeszcze Grzegorza Wódkiewicza i Marcina Mańkę). Piłkarz zszokował działaczy agresywnym zachowaniem, ale nikogo w drużynie ono nie zdziwiło. Ponoć dzień wcześniej, zanim strony usiadły do rozmów kontraktowych, Fojna dowiedział się, że klub zerwał umowę o wynajem mieszkania dla niego.
Inaczej potoczyła się sprawa Wódkiewicza. Wiemy, że o radę, jak postąpić wobec cenionego obrońcy, prezes Arki pytał kilka osób. Ostatecznie po wczorajszej rozmowie pan Grzegorz był uśmiechnięty. - Jeśli wola jest z obu stron, zawsze można się porozumieć - powiedział. - Jeszcze nie podpisaliśmy umowy, ale to będzie formalność. Podzieliliśmy kontrakt na dwie części, do końca roku, gdy nie będę grać i na wiosnę, kiedy powinienem wrócić do składu. Nie chciałem, aby kontrakt gonił mnie terminami. Co prawda spodziewam się, że zagram jeszcze jesienią, ale po co spieszyć się na siłę. Do grudnia i tak będę ciężko pracować.
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2003-06-12 17:56
Kadre ok, tylko po co? Chyba ze ktos chce wypełnic sklad b-klasowej druzyny, bo wyzej oni sie nie nadaja!!!!
- 0 0
-
2003-06-12 10:41
weżcie sobie kadrę janasa
są do wzięcia :)))
- 0 0
-
2003-06-12 10:37
Aaa
Bartosz Skierka do Arki!!!!!!!!!!.Byłby wyróżniającą sie postacia w tym zespole.I jest z Trójmiasta. Nie trzeba mu wynajmować mieszkania i jest na pewno tańszy niż jakiś gość z zewnątrz.
- 0 0
-
2003-06-12 10:02
Nareszcie coś się dziej.
Aż miło poczytać jak pan prezes ostro wziął się do roboty. Najwyższy czas
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.