- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (93 opinie)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 3 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 4 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 5 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (159 opinii)
- 6 Trefl gotowy na Europę. Bilety na play-off (12 opinii)
Basket zaprasza na mecz za darmo
VBW Arka Gdynia
Do niedzieli dwie wygrane z rzędu w rundzie zasadniczej przytrafiły się żeńskiej drużynie koszykarek z Gdyni dwa sezony temu. Zespół Vadima Czeczuro zdołał to powtórzyć po starciu z Basketem Konin. Do tego w dwóch ostatnich spotkaniach zaprezentował przyzwoitą koszykówkę. Czy to oznacza, że pomału zaczyna stawać na nogi? Najlepiej o tym przekonać się samemu 15 lutego o godzinie 16:00. Na mecz z Energą Toruń wstęp dla kibiców jest bezpłatny!
BASKET WYGRAŁ DRUGI RAZ Z RZĘDU
- Trzeba w tym wypadku pamiętać, że na początku sezonu nasz skład był w 90 proc. nowy. Z poprzednich rozgrywek, z podstawowych koszykarek zostały tylko Ania Jukubiuk i Dominika Miłoszewska. Nie graliśmy jednak źle i 6-7 meczów, które przegraliśmy, równie dobrze mogliśmy przechylić na naszą korzyść. W ich końcówkach wychodził jednak brak doświadczenia i błędy młodości. Ich jest już teraz coraz mniej - uważa szkoleniowiec.
- Dziewczyny zaczęły rozumieć grę i taktykę. W kwestii sposobu poruszania się w ataku i obronie już nic nie zmieniamy. Staramy się to jedynie udoskonalać. A koszykarki się w tym odnajdują. Do tego młodzież gra dużo. Nawet jak nie łapie się do składu pierwszej drużyny, to jest jeszcze I liga, czy rozgrywki juniorskie - dodaje.
GDYNIANKI NIESPODZIEWANIE LEPSZE OD KSSSE AZS PWSZ GORZÓW WIELKOPOLSKI
Gdynianki pokazały, że grają z większym zrozumieniem. Wskazuje na to chociażby liczba asyst. Z gorzowiankami miały ich 17, a w ostatnim spotkaniu 23. Drugi z wyników jest rekordem sezonu Basketu. Nie da się ukryć, że drużynę odmieniło przybycie do Gdyni Tiffany Brown. Amerykanka w 11 meczach zdobywała średnio 12,7 pkt, 4,8 zbiórki i 4 asysty.
- Jej przyjście odciążyło Monikę Naczk, która w tym sezonie została rzucona na głęboką wodę. Nie miała przecież doświadczenia w ekstraklasie, a od razu musiała zostać pierwszą rozgrywającą. Dlatego zdecydowaliśmy się ściągnąć Tiffany. Na początku nie wyglądała najlepiej ponieważ wchodziła w zespół. Teraz jest jedną z liderek. Widać, że ma spory potencjał. Co jednak najważniejsze, zżyła się z drużyną - uważa Czeczuro.
Świetnie w Taueon Basket Lidze Kobiet odnalazła się również Angelika Stankiewicz. Niemal 20-letnia koszykarka zdobywa średnio ponad 10 pkt na mecz. Do tego w spotkaniu z Wisłą Can-Pack Kraków potrafiła rzucić 23 pkt.
- Podobnie jak w kadrze Ukrainy nie chcę wyróżniać żadnej z młodych koszykarek. Każda z nich robi postęp - jedna większy inna mniejszy, ale najważniejsze, że jest zauważalny. W ich wieku trzeba po prostu grać w koszykówkę. Ja muszę uważać, żeby nie stały się gwiazdeczkami, bo to jest dla nich największe zagrożenie. Muszą się nauczyć, że lepiej zdobyć punkt czy dwa w ważnym momencie meczu i go wygrać, niż skończyć spotkanie z 20 punktami i przegrać - twierdzi Czeczuro.
Dwa ostatnie zwycięstwa sprawiły, że Basket dalej może myśleć o play-off. Jeśli gdyniankom uda się sprawić kolejną niespodziankę i wygrać z którymś z trzech najbliższych, bardzo silnych rywali: Energa Toruń (dom), Artego Bydgoszcz (wyjazd), CCC Polkowice (wyjazd), wtedy marzenia staną się bardziej realne.
- Teoretycznie mamy na to szansę. Dlatego będziemy grać o play-off. Nie wybiegamy jednak myślami na koniec sezonu. Skupiamy się na kolejnym meczu. Jeśli go wygramy, będziemy bliżej celu, o którym marzymy. Choć najważniejsze będą dwa ostatnie mecze sezonu zasadniczego z MKK Siedlce i Widzewem Łódź - kończy Czeczuro.
15 lutego o godzinie 16:00 na mecz z Energą kibice wejdą za darmo. Ma to związek z ustanowieniem przez gdyńskich radnych bieżącego roku rokiem Franciszki Cegielskiej.
- Chcemy przyczynić się do uczczenia pamięci pani prezydent Franciszki Cegielskiej, gdyż miała ona nieoceniony wpływ na rozwój koszykówki kobiet w Gdyni. Energa jest najsilniejszym zespołem, który dotychczas w tym roku gości w Gdynia Arena. Dlatego właśnie na ten mecz wstęp jest bezpłatny - informuje Agnieszka Głowacka, PR manager gdyńskiego klubu.
Typowanie wyników
Jak typowano
21% | 87 typowań | BASKET Gdynia | |
1% | 5 typowań | REMIS | |
78% | 323 typowania | Energa Toruń |
Kluby sportowe
Opinie (7) 1 zablokowana
-
2015-02-10 14:54
Matematycznie to nawet można myśleć o Mistrzu Polski. (3)
- 6 5
-
2015-02-11 07:49
Jak to nie ma kasy? A te 900 000 z Urzędu Miasta na ten sezon to mało?
- 6 4
-
2015-02-11 19:51
Tłumaczenie chęcią uczczenia pamięci śp. Franciszki Cegielskiej poprawienia sobie marnej frekwencji (1)
jest kolejną potwarzą dla historii tego klubu i osób, które go wspomagały takich jak pani Prezydent. Za Jej czasów nie zawsze były medale, ale nigdy nie było takiego marnowania samorządowych pieniędzy na pensje zarządu prywatnego klubu bo przecież nie na zawodniczki, które dostają małe stypendia (pasujące do ich gry) i to jeszcze z opóżnieniem (patrz odejście Szlachty i Koperwas).
- 6 1
-
2015-02-12 08:45
za jej czasow zawsze byly medale :)
to za jej czasow spojnia gdansk stala sie baltykiem gdynia a potem warta i tak daje...
- 2 1
-
2015-02-10 18:52
Sposób i łatwość gry w ataku przychodzi z czasem. I widać że młody basket coraz lepiej radzi sobie w ataku. Tak niedawno był widoczny lęk teraz twardo stawiają czoła innym drużynom choć obrona pozostawia nadal wiele do życzenia.
- 7 3
-
2015-02-10 23:11
Sport&Show&Biznes
To nie jest paczka na poważne granie.
Nie ma kasy to i zaciężne skromne w poziomie /sportowym/.- 5 3
-
2015-02-11 08:58
Jest nadzieja
Pamiętam mecze na "starej" hali, jako kibic zaliczyłem złoty okres gdyńskiej koszykówki. Teraz też bywam regularnie. Młode zawodniczki dają nadzieję na przyszłość. Trzymam kciuki.
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.