Po rocznej przerwie związanej z rewitalizacją sopockiego hipodromu, do kurortu wracają wyścigi konne. W najbliższy weekend oraz 20 i 21 lipca odbędzie się 28 gonitw, w tym osiem kłusaków francuskich z sulkami. Zmagania toczyć będą się w godzinach 15:30-19:00. Wstęp wolny.
Odrestaurowanie zabytkowej trybuny sędziowskiej, stajnie rekreacyjne dla 74 koni, rozbudowa hali, to tylko niektóre zmiany zauważalne gołym okiem na sopockim obiekcie. Prace nad tymi rzeczami spowodowały, że przed rokiem zrezygnowano z organizacji wyścigów konnych. W tym sezonie powracają one na sopocki hipodrom.
-
Pięknieje on z dnia na dzień. Jak coś jest stare, to wygląda na zmęczone i trzeba dać mu nieco powiewu świeżości. Tak też czynimy w przypadku hipodromu - mówi prezydent Sopotu
Jacek Karnowski.
-
Wyścigi konne są dla sopocian jedną z najlepszych letnich rozrywek. Jest w tym co prawda pewna żyłka hazardu, ale trzeba pamiętać, że taka forma spędzania czasu na hipodromie może sprawić przyjemność jedynie ludziom inteligentnym. Nie ulega wątpliwości, że wyścigi konne, swoją rangą, odpowiadają takiemu miejscu jak Sopot - dodaje Karnowski.
Aby zawody mogły odbyć się na trójmiejskim hipodromie musiał zostać przerwany sezon gonitw na warszawskim Służewcu.
-
W przyszłości planujemy zorganizować jeszcze więcej dni wyścigowych w Sopocie - deklaruje
Włodzimierz Bąkowski, dyrektor Toru Służewiec
Poza obiektami otaczającymi sopocki tor, zmianie uległ on sam. Złagodzono ostry łuk, który teraz jest bardziej przyjazny dla ścigających się, do tego położono 700 metrów nowej nawierzchni. Niezmienne pozostają dwie rzeczy: bomba wyścigowa oraz tabliczki, na których tak, jak przed wojną, prezentowane są wyniki poszczególnych gonitw.
-
Tor w Warszawie jest architektoniczną perełką. Natomiast odnoszę wrażenie, że sopocki hipodrom będzie jednym z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Europie - uważa
Feliks Klimczak, Prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych.
Zakończenie rewitalizacji zaplanowano na wrzesień. Prace wykończeniowe nie powinny przeszkadzać w nadchodzący weekend startującym. Udział w zawodach biorą konie z warszawskich i wrocławskich stajni, dosiadane przez najlepszych polskich jeźdźców, a także kłusaki francuskie powożone przez reprezentantów Stowarzyszenia Hodowli i Użytkowników Kłusaków. Na pierwszy dzień wyścigowy zapisanych jest 51 koni, na drugi - 46. Wyścigom będą towarzyszyły stoiska gastronomiczne, ciekawi wystawcy oraz atrakcje dla dzieci.
SPIS GONITW
numer gonitwy, nazwa, dystans, suma nagród
Sobota (początek godzina 15:30)
S1 - dla 4-letnich i starszych koni czystej krwi arabskiej IV grupy, 2000 m, 7000 zł
S2 - o Puchar PKWK, dla 3-letnich koni III grupy, 1600 m, 11900 zł
S3 - dla 4-letnich i starszych koni czystej krwi arabskiej IV grupy, 2000 m, 7000 zł
S4 - dla 3-letnich klaczy czystej krwi arabskiej II grupy, 1700 m, 11200 zł
S5 - międzynarodowa dla 3-letnich i starszych kłusaków francuskich (sulki), 1900 m, 6150 zł
S6 - o Puchar Marszałka Województwa Pomorskiego, dla 3-letnich i starszych koni IV grupy, 1400 m, 10150 zł
S7 - Nagroda firmy Cortaflex z Mrozowa, międzynarodowa dla 3-letnich i starszych kłusaków francuskich (sulki), 1900 m, 6150 zł
Niedziela (początek godzina 15:30)
S1 - dla 3-letnich koni wyłącznie IV grupy, nagroda dodatkowa PKWK, 1600 m, 10150 zł
S2 - o Puchar Spółki Traf, dla 4-letnich i starszych koni czystej krwi arabskiej III grupy, 2000 m, 8750 zł
S3 - dla 4-letnich i starszych koni III grupy, nagroda dodatkowa PKWK, 2000 m, 11900 zł
S4 - o Puchar Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, dla 4-letnich i starszych koni czystej krwi arabskiej II grupy, 1600 m, 10500 zł
S5 - międzynarodowa dla 3-letnich i starszych kłusaków francuskich (sulki), 2000 m, 6150 zł
S6 - dla 3-letnich koni czystej krwi arabskiej II grupy, 2000 m, 11200 zł
S7 - międzynarodowa dla 3-letnich i starszych kłusaków francuskich (sulki), 2000 m, 6150 zł
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
