- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (424 opinie)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (153 opinie)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (527 opinii) LIVE!
- 4 Żużel. Najgorszy start i przeciętnie w Anglii (141 opinii)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
- 6 Rugbistki o World Rugby Sevens Series
Czy Arka przepłynie Wisłę?
Arka Gdynia
Wszystko wskazuje na to, że pikarze zagrają w zimowej scenerii. Co prawda śnieg, który zalegał murawę w piątek był systematycznie zgarniany, ale sobotnie opady, które są zapowiadane, mogą znów trawę przykryć białym puchem. Może dlatego już w środę wszyscy miejscowi piłkarze i sztab szkoleniowy otrzymali... czapki.
Przed meczem z Wisłą, szczególnie w pomocy i ataku, Wojciech Wąsikiewicz ma więcej chetnych do gry niż miejsc nie tylko w wyjściowym składzie, ale na ławce rezerwowych, mimo że pod uwagę nie może być brany kontuzjowany Bartosz Ława. Jeśli szkoleniowiec zdecyduje się wstawić po raz pierwszy do kadry Radosława Wróblewskiego, który co ciekawe ostatni mecz w I lidze rozegrał przed ponad rokiem właśnie przeciwko Wiśle, to miejsca na ławce zabraknie chyba dla Mateusza Kołodziejskiego.
- Nie zmiarzam rezygnować z ofensywnego ustawienia. Doceniam potencjał Wisły, ale widzę szansę, aby spróbować powalczyć choćby o remis. W żadnym wypadku nie możemy dać się zepchnąć do obrony. Nie chciałbym także przerwania naszej passy meczów bez porażki - zapowiada popularny "Wąs", który w ostatnich meczach zanotował dwie wygrane i dwa remisy.
Wisła stawiła się w Gdyni w piątek wieczorem. Trenerzy Tomasz Kulawik i Kazimierz Moskal z bardziej znanych zawodników zostawili w Krakowie Tomasza Dawidowskiego i Pawła Kryszałowicza. Skład na sobotni meczu wybiorą z następujących piłkarzy: Majdan, Juszczyk (bramkarze), Baszczyński, Głowacki, Kłos, Dudka, Stolarczyk (obrońcy), Błaszczykowski, Cantoro, Gołoś, Barreto, Paulista, Sobolewski, Zieńczuk, Piotr Brożek (pomocnicy), Paweł Brożek, Penksa, Kuźba.
Krakowską drużynę bardzo dobrze znają Grzegorz Niciński i Olgierd Moskalewicz. Obaj z "Białą Gwiazdą" sięgali po tytuły mistrzów Polski. Ponadto z bramkarzem Wisły, Radosławem Majdanem występowali w Pogoni Szczecin.
- Gra w Wiśle to był mój najlepszy okres w karierze. Natomiast z Majdanem do dziś utrzymuje przyjacielskie więzy. W Szczecinie mieszkaliśmy w tym samym hotelu, a że byliśmy wówczas kawalerami to trzymaliśmy się razem - przypomina obecny kapitan żółto-niebieskich. - Szanuję Wisłę, bo to mistrz Polski. Od mojego odejścia z Krakowa bardzo dużo się tam zmieniło. Z zawodników, z którymi ja grałem zostali tylko Baszczyński, Głowacki i Brożek. Radkowi udało mi się strzelić gola, gdy on jeszcze bronił bramki Pogoni, a ja grałem w Wiśle - dodaje popularny "Olo".
Co ciekawe dla Arki to ósmy sezon w ekstraklasie i w każdym z nich na jej drodze stawała Wisła. Dotychczasowy bilans gier korzystny jest - niestety - dla rywali. Krakowianie wygrali 7 meczów, 4 zremisowali i 3 przegrali, w bramkach prowadzą 23:13. Po raz ostatni w I lidze żółto-niebiescy wygrali z tą drużyną 1 sierpnia 1979 roku 2:1, a obydwa gole z rzutów wolnych zdobył w Gdyni Janusz Kupcewicz. Z tego też roku pochodzi największy sukces gdynian nad Wisłą. 9 maja 1979 roku< w Lublinie Arka zdobyła Puchar Polski po finałowym zwycięstwie nad Wisłą 2:1 po bramkach Kupcewicza i Tadeusza Krystyniaka.
Młodsi kibice doskonale pamiętają zaś mecz, już z ul. Olimpijskiej, Arka - Wisła z 2 sierpnia 2003 roku. Wówczas jeszcze II-ligowiec zwyciężył mistrza Polski w drugiej rundzie Pucharu Polski 2:0. Wynik został ustalony już do przerwy (gole Grzegorz Podstawek, Rafał Murawski). Z tego ostatniego składu do dziś w zółto-niebieskich szeregach pozostali tylko: Łukasz Kowlaski i Dariusz Ulanowski.
W związku z sobotnim meczem zarzad gdyńskiego klubu wydał następujący komunikat organizacyjny: "zakazano wstępu kibicom przyjezdnym, organizator nie wydziela żadnej części widowni dla kibiców przyjezdnych, ustala się, że bilety na mecz kosztować będą następująco: sektor "pod zegarem" - cena biletu 17 zł, sektor "tory" - cena biletu 24 zł, w dniu meczu kasy stadionu będą nieczynne, bramy stadionu będą otwarte od 15.45, przy wchodzeniu na stadion należy posiadać bilet i dokument tożsamości, ulica Olimpijska i Małokacka będą zamknięte dla ruchu, wjazd od strony Witomina (przy markecie Lidl) tylko za okazaniem biletu, osoby bez biletów i osoby pod wpływem alkoholu nie zostaną wpuszczone na stadion, w trakcie meczu i w przerwie obowiązuje zakaz wychodzenia ze stadionu oraz przemieszczania się pomiędzy sektorami, po meczu będą dodatkowe kursy SKM w kierunku Wejherowa oraz podstawione zostaną dodatkowe autobusy
Kluby sportowe
Opinie (101)
-
2005-11-20 11:24
tak,tak
a świstak zawijał te sreberka.... walnij sie w ten betonowy łeb w moherze.
- 0 0
-
2005-11-20 05:50
wisla byla lepsza
arka przekupila sedziego byla slabsza. nic nie grali . wisla miala 20siscia okazji na strzelenia gola . pech nic im nie wychodzilo. i sedziqa byl pprzekupiony
- 0 0
-
2005-11-19 21:41
Wisła do 2 ligi heheheh
gratulacje chłopaczki, wiedziałem ze u siebie zagraja tak jak tylko potrafia najlepiej przy takiej atmosferze to sie nie dało przegrać!!!!!, pozdrówka
- 0 0
-
2005-11-19 21:39
Bawo dla śledzi=piłkarzy i kibiców
Dziłacze do do stoczni! żeby tak obcych na stadion nie wpuszczać to wiocha i obciach.Najlepiej radzie miasta bilety rozdajcie.
- 0 0
-
2005-11-19 21:30
ARKA TO JEST POTĘGA
Teraz już tak będzie, wygrana z Wisłą pokazała, że z każdym da się wygrać tylko trzeba walczyć do końca.
- 0 0
-
2005-11-19 21:29
WYGRALISMY 1:0
gratulacje arka wciaga nas, piekna bramka w 70 minucie ;] 1:0, pojechali nasi z nimi jak z musztardą;] bravo!!!!!!!
- 0 0
-
2005-11-19 21:20
Wąsikiewicz ma super debiut w ekstraklasie: 5 meczy: 3 wygrane i dwa remisy a co najważniejsze Arka gra coraz lepiej, jestem spokojny o wyniki w Warszawie, mimo że do koća rundy nie zagra Ławka.
- 0 0
-
2005-11-19 21:20
wisła skisła
i tyle w temacie. pozdro dla chłopaków za walke i ambicję
- 0 0
-
2005-11-19 21:17
oplacalo sie marznac na stadionie zamiast kisic ogora w domu przed canal+, swietna atmosfera na stadionie, i euforia po gwizdku koncowym, na szczescie "czarni rycerze" byli szybcy bo wisla zlinczowala by sedziego :)po ostatnim gwizdku. Arke nalezy chwalic ze nie cofnela sie po zdobyciu bramki, no moze ostatnie 4-5 minut to juz byly wykopy , ale napor wisly byl duzy.
wisla nic w sumie nie pokazala, jedynie podobalo mi sie pare wejsc brozka i klos na obronie ale druga linia byla beznadziejna
wroblewski szybki i niech gra wiecej
kto nie skacze ten za wisla hej hej- 0 0
-
2005-11-19 21:16
TAKIEJ ATMOSFERY NIE PAMIETAM
To co się działo na stadonie to poprostu był miodzik. Po bramce wszyscy oszaleli. Pomimo mrozu widziałem gościa który do połowy sie rozebrał.Full stadion. Naprawdę było gorąco. Szał wielka radość i feta. Koncówka zdecydowanie była słabsza w wykonaniu Arki i śmierdziało remisem ale nikt w to nie wierzył. HEJ ARKA GOL. Stadion kolejki na bank dla Areczki. WĄS JESTEŚ WIELKI - to trzeba przyznać. Szkoda tylko że ne wpuścili kibiców z Krakowa... Swoją drogą Wisła pokazała że jest w dramatycznym dołku a dzisiaj jeszcze bardziej się pogrążyła.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.