• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

DGT Wybrzeże - Marcus Zagłębie 27:25

JACEK GŁÓWCZYŃSKI
3 marca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 

Energa Wybrzeże Gdańsk

Piłkarze ręczni DGT Wybrzeże o kolejny tydzień przedłużyli szanse na awans do finałowej grupy w ekstraklasie, wygrywając z Mercusem Zagłębiem Lubin 27:25 (12:16). Damian Moszczyński uporał się z granicą 150 bramek w tym sezonie! Po ponaddwumiesięcznej przerwie gdańszczanie wrócili do własnej hali. Mocno wsparli ich kibice, których blisko tysiąc zjawiło się przy ul. Zawodników. Pojawiły się plansze nowych sponsorów, a przerwy w grze umilały występy formacji tanecznej GOSiR, pod kierunkiem Kamili Barańskiej.

DGT WYBRZEŻE: Głębocki, Czoska, Świrkula - Żynda 1, Janusiewicz 3, Moszczyński 12, Walasek 2, Malandy, A. Siódmiak, Gujski, M. Siódmiak 3, Kuchczyński, Wita 3, Markuszewski 3.
ZAGŁĘBIE: Kowtun, Zaprutko - Jasiński 2, Gowin 8, Marzec, Niedośpiał 3, Pułka 1, Steczek 6, Orzłowski 2, Folga 3, Wierzbicki.
Sędziowali: Bujnowicz (Konstantynów) i Jarosz (Łódź).

Kibicom wchodzącym po raz pierwszy w tym roku do hali przy ul. Zawodników, rzucały się w oczy nowe plansze umieszczone za obiema bramkami, na których widniały znaki m.in. takich firm jak: Toyota Chwaszczyno, Groblewski, Grupa Żywiec, Poczta Polska, "Głos Wybrzeża" i Radio Gdańsk. Relację ze spotkania przeprowadziła regionalna "Trójka", a twarde zmagania szczypiornistów okraszone były występami zespołu GOSiR.

Z nowości odnotowaliśmy także brak na ławce Wybrzeża Daniela Waszkiewicza. Szkoleniowiec padł ofiarą grypy zataczającej w Pomorskiem coraz szersze kręgi. Zespół prowadził Zbigniew Markuszewski. Pod koniec pierwszej połowy dał on szansę Bartoszowi Walaskowi, świeżo upieczonemu ojcu Mai. Jednak to nie ta roszada, choć zazwyczaj bramkostrzelny Patryk Kuchczyński zaliczył tym razem "zerówkę", ale trzy inne korekty zmieniły na lepsze grę miejscowych.

W tym sezonie jeszcze żadna drużyna nie zdobyła w Gdańsku do przerwy 16 bramek. Zatem dopiero powrót do agresywnej i ofiarnej gry w obronie, z czego od dawna słynie Wybrzeże, a także seria udanych interwencji między słupkami Michała Świrkuli, były zapowiedzią sukcesu. Natomiast siłę ofensywną gdańskiego ataku, w której przez długie minuty osamotniony był Moszczyński, wzmocnili po przerwie Marcin Markuszewski i Michał Janusiewicz.

Co prawda, w pierwszych pięciu minutach Wybrzeże trzykrotnie obejmowało prowadzenie, ale przez następne pół godziny miało niewiele do powiedzenia. Po jednym z sześciu wykorzystanych tego dnia karnych przez Grzegorza Gowina, Zagłębie osiągnęło po raz pierwszy przewagę (4:3), którą systematycznie powiększało aż do 36 min. Goście prowadzili już 18:13.

Przez następne siedem minut oddano sześć celnych rzutów i wszystkie były dziełem gdańszczan! Na 18:18 wyrównał Markuszewski, a dziewiętnastą bramkę zdobył Moszczyński. Co prawda, rywale jeszcze raz odzyskali prowadzenie - 22:21 po karnym Gowina - ale impetu miejscowych nie byli już w stanie powstrzymać. W końcówce skupili już się jedynie na obronie zaliczki z pierwszego meczu (5 bramek). A ten wskaźnik będzie decydujący, jeśli za tydzień te drużyny zdobędą identyczną liczbę punktów.

Gdańskim kibicom serca zadrżały jeszcze tylko raz. Przy wyniku 26:25 Moszczyński dwukrotnie rzucał z karnych i w obu przypadkach zawiódł. Końcowy rezultat ustalił Marcin Siódmiak.


ZBIGNIEW MARKUSZEWSKI (II trener Wybrzeża): - Gdyby nie kontuzje Michała Waszkiewicza i Mariusza Gujskiego, gralibyśmy znacznie wyżej. A tak, trzeba się cieszyć, że nadal jesteśmy w walce o "6", że zawodnicy mimo niekorzystnego wyniku podjęli walkę i pokazali gdański charakter. Przy tej klasie drużyn odrobienie sześciobramkowej straty, którą mieliśmy na początku drugiej połowy, jest sukcesem. Szkoda tych prostych błędów w grze obronnej przed przerwą.

MICHAŁ KANIOWSKI (trener Zagłębia): - Rywalizacja o szóste miejsca nadała temu meczowi dodatkowemu smaku. Na pewno nie przyjechaliśmy do Gdańska przegrać, ale ten wynik nas... satysfakcjonuje. Wygraliśmy dwumecz i to powinno nas za tydzień premiować grą w grupie mistrzowskiej. Do swoich podopiecznych nie mam pretensji. U nas też są kontuzje, dlatego mamy problemy z wytrzymaniem całego spotkania. Teraz przeważaliśmy przez 3/4 meczu. Potem niefortunny los albo decyzje sędziowskie podcięły nam skrzydła. Nie chcę powiedzieć, że arbitrzy byli stronniczy, gdyż przed przerwą do naszych karnych można było mieć zastrzeżenia, ale w drugiej połowie patrzyli bardziej przychylnie na gospodarzy. Na przykład w końcówce nie odgwizdali ewidentnego przewinienia w ataku.

DAMIAN MOSZCZYŃSKI (najskuteczniejszy zawodnik spotkania, 12 bramek): - Trudno nie cieszyć się, gdy przekracza się granicę 150 bramek w sezonie, ale najwięcej satysfakcji zawsze dają mi rzuty, które przyczyniają się do tego, że wygrywamy. Tak było dzisiaj. Co prawda, radość byłaby większa, gdybyśmy wygrali sześcioma bramkami, ale uważam, że walka o szóstkę nie jest jeszcze zakończona. Za tydzień nie jesteśmy bez szans w Warszawie.

Pozostałe wyniki 21. kolejki:
Anilana Łódź - Wisła Płock 17:39 (4:16), AZS AWF Warszawa - MOSiR Powen Zabrze 29:26
(14:11), MMTS Kwidzyn - Warszawianka 26:26 (16:13), Śląsk Wrocław - Chrobry Głogów 32:22 (16:10), Vive Kielce - Olimpia Piekary Śląskie 35:16 (21:9).

Kluby sportowe

Opinie

Najbliższy mecz Wybrzeża

4 maja 2024, godz. 18:30
Kalisz
mecz pucharowy
95% Industria Kielce
0% REMIS
5% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojteks 23 33 71 81.8%
2 Renata Koczyńska 33 69 81.8%
3 Wojciech Koczyński 33 68 78.8%
4 PIOTR MATYSIAK 31 67 83.9%
5 Katarzyna Ziembicka 33 67 78.8%

Tabela

Piłka ręczna - Orlen Superliga mężczyzn
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt
9 Grupa Azoty Unia Tarnów 30 11 1 1 17 785:888 36
10 Corotop Gwardia Opole 30 9 3 2 16 809:856 35
11 Energa Wybrzeże Gdańsk 30 10 0 2 18 887:923 32
12 Piotrkowianin 30 9 1 0 20 798:927 29
13 Zagłębie Lubin 30 7 3 1 18 798:919 28
14 Zepter Legionowo 30 4 0 2 23 800:940 14
Po sezonie zasadniczym według systemu każdy z każdym mecz i rewanż osiem najlepszych drużyn awansowało do play-off, by systemem pucharowych wyłonić medalistów.
Zespoły z miejsc 9-14 w drugiej fazie sezonu grają każdy z każdym, bez rewanżów, o utrzymanie, z zachowaniem dorobku punktowego z fazy zasadniczej. Na koniec rozgrywek Ostatnia drużyna w stawce spadnie do Ligi Centralnej, a przedostatnia zagra w barażu o utrzymanie.

Wyniki 30 kolejki

  • grupa spadkowa
  • Zagłębie Lubin - ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK 36:37 (13:19)
  • Zepter Legionowo - Grupa Azoty Unia Tarnów 27:28 (16:17)
  • Corotop Gwardia Opole - Piotrkowianin 27:26 (13:16)

Playoff

Ćwierćfinały

Industria Kielce 2
MMTS Kwidzyn 0
KGHM Chrobry Głogów 2
Azoty Puławy 0
Orlen Wisła Płock 2
Arged Rebud Ostrovia 0
Górnik Zabrze 2
Energa Kalisz 0

Półfinały

Industria Kielce 2
KGHM Chrobry Głogów 0
Orlen Wisła Płock 2
Górnik Zabrze 0

Finał

Industria Kielce
Orlen Wisła Płock

Ostatnie wyniki Wybrzeża

28 kwietnia 2024, godz. 18:00
19% Zagłębie Lubin
3% REMIS
78% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
Grupa Azoty Unia Tarnów
19 kwietnia 2024, godz. 18:00
51% Grupa Azoty Unia Tarnów
3% REMIS
46% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane