- 1 Arka na derby po wygraną i awans (178 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (73 opinie)
- 3 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (105 opinii) LIVE!
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 5 Ogniwo przegrało, ale zagra o złoto (6 opinii)
- 6 bardzo wysokie wygrane Bałtyku i TLG (23 opinie)
Polscy rugbiści wygrali po raz drugi w PNE
- Mieliśmy nóż na gardle - przyznał trener Marek Płonka. Polscy rugbiści pokonali w Warszawie Holandię 9:8 (6:3) w drugim występie w Pucharze Narodów Europy dywizji 1B sezonu 2014-16. Zwycięstwo biało-czerwonym zapewnił Dawid Banaszek. Łącznik ataku Arki Gdynia punktował po trzech rzutach karnych, a końcowy rezultat ustalił na 6 minut przed końcem gry. W podstawowym składzie wystąpiło 12 zawodników z trójmiejskich klubów, a po przerwie na boisku zaprezentowało się 6 kolejnych.
Punkty zdobyli:
Dawid Banaszek 9 - Stefan Vos 5 P, Pieter Mol 3
POLSKA: Bachurzewski (52 Bartkowiak), Chróściel (46 Buczek), Bysewski (64 Grabski) - Krużycki (27 Majcher), Zeszutek - Mirosz, Bartoszek, Dąbrowski (55 Płonka) - Janeczko (41 Szostek)- Banaszek - Rokicki, Wilczuk (57 Szrejber), Gasik, Kwiatkowski - Przychocki (41 Popławski)
W wyjściowej "15" było pięciu rugbistów zgłoszonych do rozgrywek przez Arkę i Lechię oraz dwóch z Ogniwa Sopot. Po przerwie do gry weszło po trzech kolejnych przedstawicieli klubów z Gdyni i Gdańska.
Pod nieobecność Kamila Bobryka kapitanem biało-czerwonych został Dawid Banaszek, zwany przez kolegów "Szatanem". Rugbista Arki szybko wziął odpowiedzialność za losy meczu. W ciągu dwunastu minut po spalonych rywali łącznik ataku dwukrotnie kopał z karnym i doprowadził do wyniku 6:0. Na uznanie zasłużył zwłaszcza przy pierwszej próbie, w której uderzał z połowy boiska.
Potem jednak Polacy przeżywali ciężkie chwile. Sami nie mogli przebić się w pobliże pola punktowego, a Holendrzy byli dwukrotnie blisko "piątek". Raz tuż przed celem zagrali do przodu, drugi raz nasi reprezentanci wyszli z opresji po przyłożeniu obronnym.
Ostatecznie w tej odsłonie "Pomarańczowi" poprzestali na trzech punktach po karnym Pietera Mola.
Jeszcze tuż przed przerwą Banaszek próbował skopiować uderzenie z połowy boiska, ale tym razem stworzył okazję do ataku Tomaszowi Rokickiemu. To była najlepsza okazja na przyłożenie biało-czerwonych w pierwszej połowie. Wynik jednak mógł być wyższy, ale sędzia nie uznał drop-goala Rafała Janeczki.
W przerwie Marek Płonka dokonał dwóch zmian, a potem robił kolejne. I właśnie rezerwowi byli blisko punktów. Syn trenera wbiegł nawet z piłką w pole punktowe, ale nie zdołał jej położyć na ziemi. Natomiast Łukasz Szostek tuż przed celem nadepnął na linię boczną, a to w rugby oznacza przerwanie akcji i aut.
W 63. minucie po składnej akcji Holendrzy uzyskali przewagę na skrzydle i Stefan Vos zdobył prowadzenie dla gości (8:6). Z trudnej pozycji przy podwyższeniu nie trafił Mol.
Dzięki temu Polska miała szanse na wygraną, kopiąc jeszcze jednego karnego. Szansa otworzyła się w 74. minucie, a Banaszek jej nie zmarnował.
Przed końcem gry jeszcze obie drużyny otrzymały po jednym karnym. Holendrzy zrezygnowali z kopania na bramkę, próbując rozegrać akcję ręką i to był ich błąd.
Natomiast w ostatniej akcji meczu Banaszek nie trafił, ale ta próba została wzięta bardziej z myślą o zyskaniu na czasie niż poprawianiu wyniku. Po tym kopie sędzia od razu zakończył spotkanie.
- Z Holandią grało nam się zawsze ciężko i to potwierdził ten mecz. Mieliśmy nóż na gardle, ale zdołaliśmy wygrać. Co prawda nie zdobyliśmy przyłożenia, ale potrafiliśmy wykorzystać karne. Ich także nikt nie daje za darmo, a trzeba je wywalczyć - podsumował trener Płonka, którego podopieczni poprzestali na 4 punktach do tabeli.
W drugim spotkaniu dywizji 1B Szwecja, którą Polska pokonała na inaugurację w Warszawie, przegrała u siebie z Ukrainą aż 0:45. Zwycięzcy zarobili pięć punktów.
INAUGURACJA: POLSKA - SZWECJA 29:17
W tym roku Polacy zagrają jeszcze raz o punkty. 15 listopada zmierzą się na wyjeździe z Mołdawią.
Tabela dywizji 1B Pucharu Narodów Europy
kolejno mecze zwycięstwa remisy porażki punkty bilans małych punktów
1. Polska 2 2 0 0 9 38:25
2. Ukraina 1 1 0 0 5 45: 0
3. Holandia 1 0 0 1 1 8: 9
4. Szwecja 1 0 0 1 0 17:74
Belgia i Mołdawia jeszcze nie grali
Kluby sportowe
Opinie (41) ponad 10 zablokowanych
-
2014-10-20 00:04
Płonka versus Rzeczywistość
Pan trener próbuje nam wmówić ,że powinniśmy się cieszyć z bardzo szczęśliwego zwycięstwa z ekipą Holandii,bo to jakaś super ekipa niby.Zawodnicy się cieszą,kibice też,trenerzy-stratedzy triumfują,generalnie euforia jak byśmy wygrali z Gruzją,Rumunią albo Niemcami.Jest super po prostu!!!!
- 15 1
-
2014-10-19 17:08
Pytanie o naszą kadrę, co dalej ??? (2)
Wymęczone z wielkimi bólami zwycięstwo z beniaminkiem grupy,który tez nie grał szału. Siermiężna gra młyna ,walenie głową w ścianę z wolnych piłek, podnoszenie z rucka na połowie boiska to rugbowe średniowiecze !!!! Atak kompletnie bez pomysłu,żadnych zagrywek,szerokiej gry,tylko indywidualne rozwiązania.Nie zdobyliśmy żadnego przyłożenia, a płonka zadowolony,że karnymi tez można wygrać mecz ??? Trener kadry stwierdził,żę holendrzy zrobili duży postęp, a co nam zabrania zrobić taki sam albo jeszcze większy progres ??? Na to pytanie trzeba znależć odpowiedż już teraz bo będzie za póżno potem.Słabo i bez pomysłu,a mamy zdolnych zawodników,z których można by było ulepić solidną ekipę. Niestety propaganda sukcesu,sesje z modelkami,fotki tu i tam, grom srom,mecze piłkarskie ,lanserka a solidnej roboty brak, brawo za walkę i zaangażowanie bo tego chłopakom nie można odmówić
- 35 1
-
2014-10-19 17:27
a ty dalej (1)
Tylko swoje nie. Nie i jie.
A co ty zrobiles dla polskiego rugby?- 2 12
-
2014-10-19 23:09
on
a ty co pewnie taktyke z plona ustalasz,albo jej bark
- 6 0
-
2014-10-19 22:27
PŁonka
Najsłabszy trener od 20 latz taką grą mozna tylko grac ogony
- 15 5
-
2014-10-19 13:00
Gratulacje (4)
za walke, ambicje i sportowy zab! Bartoszek i Rokicki zdecydowanie na plus super zawody! jednak styl i jakosc gry a przede wszystkim pomysl na jej kreowanie-slabiutko. Goni nas Europa,nawet potencjalnie slabsze druzyny zrobily mega krok naprzod, a my niestety nie, i to mnie martwi
- 18 0
-
2014-10-19 20:48
malo chlopakow z mlyna Lechii (1)
zawsze slynal ten klub zmega mocnego mlyna.Co sie stalo ze tak malo mlynarzy powolanych na kadre?
- 3 2
-
2014-10-19 22:13
Jest Marek Płonka Junior, trzecia linia o budowie skrzydłowego i oprogramowaniu filara czyli głowa w dół i wbitka. A co do reszty młyna LG to na poziomie międzynarodowym obowiązkowym sposobem poruszania się jest bieganie a nie chodzenie po boisku.
- 8 2
-
2014-10-19 14:57
Rokicki???
Moim zdaniem wlasnie na minus. Jedyne co robił to szarża kontrujaca których wykonał 3/4 i to ze podczas natarcia Holendrów zrobił przechwyt i dał chwile odpocząć drużynie. Tylko ze grając na skrzydle nie można wyskakiwał w obronie tak jak to robił. Za każdym razem przynajmniej 3-4 metry przed drugim środkiem... Tak sie nie robi... Moim zdaniem Man of the match to Piotr Zeszutek tak samo jak w poprzednim. Młody chłopak który jest liderem ogniwa i zaczyna być reprezentacji.
- 15 7
-
2014-10-19 13:39
A dlaczego się dziwisz, że Europa nas goni???-zaczynając od samej góry...w PZR
Prezes na "papierze" bez decyzyjny-"figurant"
Zarząd-tylko układy i prywatne interesy się liczą a nie dobro rugby-brak jakiejkolwiek wspólnej strategi ludzi z zarządu dla rozwoju dyscypliny w Polsce-nie dopuszczają ludzi z poza układu, którzy by coś chcieli zmienić na lepsze
Sekretarz-"marionetka" w rękach zarządu i ludzi bardziej decyzyjnych-patrzy tylko przez pryzmat własnej pensji i wycieczek na koszt FIRA
PZR-zbiór ludzi wspólnie się "tolerująca" ale niestety nie dla dobra i rozwoju rugby w Polsce, który w swoich decyzjach dla pewnych osób bardziej wygodnych, rozpala pożary kliku krotnie w roku i chowa głowę w piasek, że nic się nie stało.
A realna rzeczywistość rugby w Polsce?:
Coraz biedniejsze kluby(szczególnie 2 połowa tabeli), coraz mniej zawodników docierających do klasy juniora,coraz mniejsze ławki rezerwowe-a zmiana systemu rozgrywek wymaga większej ilości zawodników ale i też kasy, a zarazem coraz większe wymogi w decyzjach PZR od klubów, bez żadnego wsparcia z ich strony...czyt-masz zrobić i już bo jak nie to będzie KARA.
Ale za co mam zrobić i kim to już się nie pytają-masz i musisz!!!!-tzw.wizja rozwoju ludzi z PZR- 14 3
-
2014-10-19 21:11
Brak pomysłu na gre to największa bolączka i to kolejny z rzędu mecz. nie ma żadnego połączenia między młyna a atakiem łącznicy słabo kopanie na bramke to nie wszystko. obrona to masakra czasami tylko indywidualne przebłyski ale nie do końca o to chodzi bo dość często za plecy wchodzili i trzeba było gonić. Troche poukładać gre w ataku bo to dobre chłopaki ale każdy gra swoje a można im jakić schemat narzucić bo jeden drugiego w ogóle nie czuje. Kibicuje z całych sił ale niestety tak sobie to wyglądało. nie patrzcie na to co było i kto jest w zarządzie bo najważniejsze jest grać w koszulce z orłem i to zawsze wyróżniało rugbistów
- 11 1
-
2014-10-19 17:48
Ostatnie punkty
Chce się mylic ale graliśmy z dwoma najslabszymi drużynami w grupie 2a. Bez wzmocnienia 4-5 zawodników z zagranicy (2 pierwszą linię) czeka nas walka o utrzymanie. Balon za mocno pompowany niepotrzebne wręcz zbędne a nawet szkodlowe robienie nachalnego pijaru tej drużynie - więcej treningu a mniej sesji zdjeciowych....nadecie nniektórych graczy większe niz u naszych piłkarzy - a to szkodliwe(skromniejszy jest Lewandowski który naprawdę jest wart swoich pieniędzy) przykre ale tak to wygląda z boku (9 straconych piłek w kontakcie plus 4 karne w przegrupowaniach 0- gry maulem autowym lub z gry przegrane kilka swoich mlynow nienapawa optymizmem kiepska gra reka po stalych fragmentach.... plus serce walecznosc ambicja
- 20 1
-
2014-10-19 14:39
Polska kadra to trzecia liga europejska. Ze Szwecją, Belgią, Holandią, Mołdawią i Ukrainą gra w Dywizji 1B Pucharu Europy Narodów. to mnie więcej taki poziom jak Giblartar w piłce nożnej.
Gdzie sa ci juniorzy którzy w 94 / 95 zdobywali 4 6 miejsca w mistrzostwach swiata ? Stoją na bramkach w podrzędnych klubach z disco. Taki kraj- 12 5
-
2014-10-19 11:48
Dla mnie laika ta tabela to czarna magia (1)
może by tak opisać do czego przyporządkowane są te cyferki
- 9 3
-
2014-10-19 13:48
mecze rozegrane, wygrane, remisy, przegrane,"duże" punkty, punkty zdobyte z przyłożeń, podwyższeń itp.
- 3 1
-
2014-10-19 11:47
(2)
Kiedy Bartkowiak dostał powołanie na kadre?? Po tym jak Kwiatkowski nie mógł grać?
- 6 2
-
2014-10-19 11:51
jutro jakos (1)
- 4 4
-
2014-10-19 12:11
Pytam się normalnie , a tu jak zwykle glupie teksty.. normalnie poje...b
- 6 4
-
2014-10-19 11:55
Wygrana cieszy, ale styl już nie bardzo i na tym skończę.
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.