- 1 Derby mają być 19.05 z udziałem gości (34 opinie)
- 2 Kuciak odszedł z Lechii do Rakowa (22 opinie)
- 3 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (92 opinie)
- 4 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (49 opinii)
- 5 Lechia nie może stracić tego piłkarza (41 opinii)
- 6 Siatkarze Trefla dalej od 5. miejsca (21 opinii)
Ile pieniędzy na sport? Które kluby wspierać? Debata kandydatów na prezydenta Gdyni
16 kwietnia 2024
(59 opinii)Dikaioulakos pomścił... Tanasejczuka
VBW Arka Gdynia
Po formalności, jaką było wyeliminowanie z Pucharu Polski zespołu GTK Wejherowo, Georgiosa Dikaioulakos poprowadził Lotos w meczu ligowym. Gdynianki rozbiły Artego 96:68 (23:21, 20:16, 31:18, 22:13). Tym samym grecki szkoleniowiec pomścił poniekąd Nikołaja Tanasejczuka, który stracił pracę w zespole mistrzyń Polski już po trzecim meczu, przegranym po dogrywce właśnie w Bydgoszczy.
LOTOS: Wright 25, Bjelica 16, Babkina 13, Mieloszyńska 9, Jujka 6 - Swanier 19, Tomiałowicz 3, Kaczmarska 3, Sosnowska 2, Misiuk 0.
ARTEGO: Mrozińska 16, Szott 14, Crisman 12, Raymond 9, Sibora 6 - Urbaniak 9, Szybała 2, Płaczkiewicz 0, Parus 0, Rudzińska 0, Maj 0.
Kibice oceniają
-
5.11 (19 ocen)
-
Georgios Dikaioulakos (Trener)4.93 (15 ocen)
-
4.89 (18 ocen)
Pierwsze punkty w meczu i zarazem pierwsze ligowe w 2011 roku zdobyła Marta Jujka, za chwilę jednak wyrównała po rzutach wolnych eks-gdynianka Agnieszka Szott. .
Artego na początku meczu przyjęło warunki gry Lotosu. Bydgoszczanki szybko wracały do obrony a w ofensywie zaczęły razić gospodynie kontrami. W 3 minucie było 6:4 dla Artego.
Wówczas jednak za 3 punkty trafiła Elina Babkina, co umożliwiło gdyniankom odzyskanie prowadzenia. W 5 min. po punktach spod kosza Darii Mieloszyńskiej gdynianki prowadziły 13:8 i trener gości wziął czas.
Bydgoszczanki w 6 minucie gry na chwilę zbliżyły się do gospodyń (15:14) ale te zareagowały niemal natychmiast podkręceniem tempa akcji i agresywniejszą obroną 1 na 1. Dało to dość szybko efekty, gdyż po kolejnych punktach Mieloszyńskiej, w 8 minucie, Lotos prowadził 21:14.
W końcówce kwarty gdynianki zagrały mniej dokłaadnie w obronie i po 10 mutach meczu ich prowadzenie wynosiło tylko 2 punkty (23:21).
Po powrocie na parkiet lepiej radziły sobie koszykarki z Bydgoszczy, które zapisały na swoim koncie 6 punktów z rzędu i w 13 minucie wyszły na prowadznie 24:27.
Pogoń za rywalkami zajęła gdyniankom zaledwie 2 minuty, ponieważ w 18 min. było już 34:30 dla gospodyń. W tym okresie gry dobrze zaprezentowała się Monica Wright, którą z trybun obserwowała mama.
Gospodynie poszły za ciosem i po chwili prowadziły 40:32, ostatecznie po pierwszej połowie było 43:37 dla Lotosu.
Na początku drugiej połowy po trafieniach Wright i Bjelicy gdynianki wyszły na prowadzenie 47:37. Na punkty gospodyń "trojką" odpowiedziała Stephanie Raymond ale wówczas zza łuku trafiła też Bjelica (50:40).
W połowie trzeciej kwarty przypomniała o sobie Babkina, po jej błyskawicznych kontrach i 4 punktach z rzędu gdynianki wyszły na prowadzenie 57:44.
Mistrzynie Polski były szybsze od rywalek, lepsze zwłaszcza w zbiórkach z własnej tablicy i ich przewaga była niezagrożona. W 29 minucie po akcji 2+1 Wright było już 67:52 dla Lotosu. Po 30 minutach meczu natomiast, gospodynie prowadziły 74:55.
W ostatniej odsłonie gdynianki kontrolowały to co działo się na parkiecie Hali Gdynia. Koszykarki z Bydgoszczy stać było tylko na odrobienie kilku "oczek" 79:63 w 35 minucie.
Lotos, który zaczął oszczędzać siły na mecz w Fenerbahce, momentalnie jednak przyspieszył i za chwilę po "trójce" Ketii Swanier było już 84:63. Amerykańska rozgrywajaca Lotosu zdobyła również ostatnich 5 punktów w meczu a jej drużyna wygrała pewnie 96:68.
- Gratuluję drużynie Artego, która pomimo, że ma kopoty kadrowe zagrała bardzo ambitnie i postawiła nam trudne warunki. Trenuję z zespołem dopiero 7 dni ale staram się już przekazać dziewczynom swoją filozofię gry, czyli twardą obronę i bieganie do szybkiego ataku. Mamy dobry start ale wiem że wiele jeszcze zostało do poprawienia w moim zespole - powiedział po meczu grecki trener Lotosu Gdynia.
Tabela po 17 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. | 16 | 13 | 3 | 1261:951 | 29 |
2 | Wisła Can-Pack Kraków | 15 | 14 | 1 | 1115:857 | 29 |
3 | CCC Polkowice | 15 | 13 | 2 | 1028:802 | 28 |
4 | Energa Toruń | 16 | 10 | 6 | 1186:1055 | 26 |
5 | PTS Lider Pruszków | 16 | 10 | 6 | 1003:1045 | 26 |
6 | Lotos Gdynia | 16 | 9 | 7 | 1213:1029 | 25 |
7 | Artego Bydgoszcz | 16 | 8 | 8 | 1142:1207 | 24 |
8 | Super Pol Tęcza Leszno | 16 | 7 | 9 | 1115:1153 | 23 |
9 | Widzew Łódź | 16 | 7 | 9 | 1044:1087 | 23 |
10 | INEA AZS Poznań | 16 | 4 | 12 | 1000:1175 | 20 |
11 | ŁKS Siemens AGD Łódź | 15 | 2 | 13 | 927:1133 | 17 |
12 | Odra Brzeg | 15 | 2 | 13 | 862:1203 | 17 |
13 | Utex ROW Rybnik | 14 | 2 | 12 | 828:1027 | 16 |
Kluby sportowe
Opinie (9)
-
2011-01-10 19:16
(1)
Może jednak uda się uratować sezon przynajmniej w lidze. Po cichu liczę mimo wszystko na medal po wzmocnieniach i zmianie trenera. Wiem, wiem optymista ze mnie, cóż nadzieję trzeba mieć... :-)
- 33 5
-
2011-01-10 20:42
No i czego zaminusowałeś ? Co jest nie tak w tej wypowiedzi? Leczenie kompleksów?
- 10 3
-
2011-01-10 20:45
nuda
nuda, nuda,nuda zero emocji, zero pomysłowości w grze brrrrrrrrrrrrrr, szkoda czasu na takie widowisko!
- 4 27
-
2011-01-10 21:52
Świetnie,Artego pokonane...
...ale chyba nie m co piać po zwycięstwie z ligowym średniakiem; poczekajmy na mecz z kimś z pierwszej trójki... i na wzmocnienia; ciekawe,czy jakieś będą? Bo na razie są ściemy,a jedyna szansa na poważne wzmocnienie zakończyła się żenadą miesiąca (tak,Krawczyk dał tu ciała albo ściemniał: jak mowa o porządnym wzmocnieniu,to ostatnio jakoś zawsze kończy się na słowach... jak z Leuczanką).
- 3 8
-
2011-01-10 22:36
Mietek to potrafi ! (1)
I jest dobry wynik.I lepsza gra.Ale brak centra.I to jest niezbedny transfer.
Idzie walka o dobre miejsce na play off.I jako kibice wierzymy w nasze LOTOSianki.- 8 2
-
2011-01-11 11:46
Mietek pokazał co "potrafi" w walce o Leuczankę...
... czyli jedyną zawodniczkę pojawiającą się ostatnimi miesiącami na liście potencjalnych zakupów Lotosu,która mogłaby FAKTYCZNIE ten zespół wzmocnić. Żal ściska...
- 2 3
-
2011-01-10 23:26
Bardzo się cieszę z wyniku,ale bardziej zagrzała mnie "zazarta" walka o Leuczankę.
Już było blisko... Szczegolow nie znamy,no ale Wisla to potentat finansowy( oby tylko).Krawczyk a potem Leuczanka to by było coś.No ale gramy dalej dziewczyny!!!- 8 3
-
2011-01-11 07:11
widać różnicę
Jednak dobry facowiec, to facowiec! biorąc nawet pod uwagę, że artego to średniak, maksymalne wykorzystanie Wright i Babkiny w ataku daje się już odczuć, pierwsza rzuca z wypracowanych pozycji, przy wydajnej pomocy zespołu, a Babkina świetnie asystuje, nagle okazuje się, że jest lepszą jedynką niż dwójką. Oby tak dalej, liczymy na więcej!! Gra także bardzo atrakcyjna dla kibiców, dużo szybkicha akcji, i mnostwo punktów zdobytych jak na kobiety!!
- 14 3
-
2011-01-11 22:27
Leuczanka za droga
na Leuczanke to nigdy nie bylo ich stac..., no moze klilka lat temu... przecież ona zarabia 300 tys rocznie
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.