- 1 Plagi egipskie w Arce, nóż na gardle Resovii (40 opinii) LIVE!
- 2 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (11 opinii)
- 3 Lechia po awans, ale bez kibiców (79 opinii) LIVE!
- 4 Gedania 1922 Gdańsk z przełamaniem (2 opinie)
- 5 Czy Wybrzeże ma kasę dla juniorów? (187 opinii)
- 6 Udane kwalifikacje do IO Paryż 2024 (1 opinia)
Collins nie zawiódł podczas memoriału Sidły
Kim Collins nie zawiódł sopockich fanów i planowo wygrał bieg na 100 metrów. W ślady gwiazdy memoriału poszedł sprinter Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego, Patryk Dobek. Pomimo braku nowego rekordu życiowego wygrał na dystansie 400 m przez płotki. Całkowicie polskie było podium skoku o tyczce. Podczas imprezy pożegnano najlepszą tyczkarkę ostatnich lat w Polsce, Annę Rogowską.
Milionowy budżet, 150 000 zł w premiach dla lekkoatletów, tak wyglądał 18. Memoriał Janusza Sidły w Sopocie. Przyciągnął on kilka gwiazd tego sportu, z Kimem Collinsem na czele.
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI MEMORIAŁU SIDŁY (.PDF)
Sprinter z Saint Kitts i Nevis nie zawiódł oczekiwań kibiców, którzy pojawili się na Stadionie Leśnym. W biegu eliminacyjnym na 100 metrów uzyskał czas 10.32. Dobrze wpłynęło to na drugiego na mecie Przemysława Słowikowskiego z Floty Gdynia. Goniąc Cillinsa uzyskał czas 10.45, co jest jego rekordem życiowym.
W finale Polacy nie byli jednak w stanie nadążyć za Collinsem. Ten pokonał dystans w 10.20 sekundy. Minimalnie za nim znalazł się Akani Simbine z RPA - 10.23, a trzeci był Danny Talbot z Wielkiej Brytanii - 10.37. Słowikowski dobiegł jako czwarty z czasem 10.52.
Ostra rywalizacja miła być w skoku wzwyż kobiet. I ponownie Kamila Lićwinko i Marina Kuczina stanęły na wysokości zadania. Polka zaliczyła bezbłędnie trzy pierwsze wysokości, natomiast jej rywalka w tym samym czasie pomyliła się raz. To dawało przewagę Lićwinko. Kiedy poprzeczka została ustawiona na wysokości 1.94 zaczęły się problemy. Polka i Rosjanka strąciły po dwie próby. Kuczina skoczyła jednak w trzeciej. Ta sztuka nie udała się Polce i to ona zajęła 2. miejsce.
W skoku o tyczce mężczyzn obejrzeliśmy wewnętrzną walkę o podium trójki Polaków. 5.52 m dało trzecie miejsce Robertowi Soberze, 5.62 m zapewniło drugą pozycję Piotrowi Liskowi. Wygrał Paweł Wojciechowski, który przeskoczył poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5.70.
Z reprezentantów Trójmiasta nie zawiódł Patryk Dobek z Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego. W biegu na 400 m przez płotki miał walczyć o złamanie bariery 49 sekund. A to by oznaczało jego nowy rekord życiowy. Ta sztuka się nie udało, ale jak się okazało nie było to potrzebne do zwycięstwa. Dobek przybiegł na metę z czasem 50.40 i wygrał rywalizację. Drugie miejsce zajął Le Roux Hamman z RPA, który mocno naciskał Dobka - czas 50.42. Trzecią pozycję zdobył Ukrainiec, Danis Nieczyporenko - 50.97.
Osiągnięcie Dobka powtórzył w biegu na 100 m ppł. Artur Noga z SKLA. Najpierw wygrał swój bieg eliminacyjny (czas 13.57), a następnie był najszybszy w finale. W nim potrzebował na pokonanie dystansu 13.57 sekundy. A to sprawiło, że o włos wyprzedził pochodzącego z RPA Antonio Alkanę - 13.58 i Lawrence'a Clarke'a - 13.68.
Z pozostałych reprezentantów SKLA 7. miejsce na 800 metrów zajęła pozyskana niedawno przez klub Angelika Cichocka. W biegu na 100 metrów 5. była Marta Jeschke, a 8. Karolina Tymińska.
Podczas zawodów z czynnym uprawianiem sportu oficjalnie pożegnała się Anna Rogowska. Tyczkarka SKLA w swojej karierze zdobyła m.in. złoto mistrzostw świata, olimpijski brąz i złoto halowych mistrzostw Europy.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (13) 4 zablokowane
-
2015-06-27 21:55
"kiedy tyczka została ustawiona na wysokości 1.94..."
To jest poprzeczka :)
Edit: "Wygrał Paweł Wojciechowski, który przeskoczył tyczkę zawieszoną na wysokości" - znowu tyczka. Strach dalej czytać, bo niedługo dojdę do wyników oszczepu, ale pewnie dowiem się, że rzucali tyczkami ;)Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 8 0
-
2015-06-27 22:07
(3)
Mityng na dobrym europejskim poziomie, szkoda że mało kibiców, szwankuje promocja.
- 5 0
-
2015-06-27 23:45
Promocja była i to niezła
Polacy po prostu w niewielkim stopniu interesują się lekkoatletyką. Wiele jest do zrobienia w tym elemencie, ale to już kwestia pracy u źródeł.
- 5 1
-
2015-06-28 00:34
Finał kobiet w Baku w siatke był. I pogoda nie do końca przewidywalna.
No i chyba słaba reklama.- 3 1
-
2015-06-28 08:19
takiej promocji jeszcze nie bylo
Za dużo się dzieje, a może ludzie nie chca oglądać zawodów o nic?
- 3 1
-
2015-06-28 08:18
Syfex (5)
Wczoraj wybrałem się do Sopotu na zawody lekkoatletyczne Grand Prix im. Janusza Sidły i po za wrażeniami czysto sportowymi pozostał mi niesmak, określiłbym go mianem syfex-u. Stadion lekkoatletyczny jest malowniczo położony, otoczony lasem Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, powstały jeszcze w latach 20-tych XX w. Niestety infrastruktura stadionu pozostawia wiele do życzenia. Prócz bieżni stadion powinien być gruntownie zmodernizowany, ale skandalem były toalety z których korzystali zawodnicy min. zagraniczne gwiazdy memoriału. Smród bił z niej, jak z dworcowej bardachy z czasów Jaruzela, obsr*ne i połamane kible, także nie rzadkim był widok zawodnika korzystającego z pobliskiego lasu. A na płycie stadionu był lans komisarza europejskiego Janusza Lewandowskiego, prezydenta z "bożej łaski" Karnowskiego oraz ich przydupasa z PO Aziewicz. Stadion lekkoatletyczny pod względem infrastruktury chluby Sopotom nie przynosi.
- 10 3
-
2015-06-28 09:36
to niestety u nas wciąż pięta achillesowa
w miastach brak publicznych toalet, na starszych obiektach sportowych też żenada
- 2 0
-
2015-06-28 10:01
(1)
Nie wiem skąd ta opinia. Toalety na stadionie są w dobrym stanie.
- 3 3
-
2015-06-29 12:06
"i nieprawda że dach przeciekał, tym bardziej że prawie nie padało..."
- 0 0
-
2015-06-28 17:11
PO lans
Niestety szlag trafia na lasn polityków w sportowej scenerii.
A Lewandowski ma to we krwi, za czasów Majewskiego już
psuł ludziom radość oglądania zawodów żużlowych.- 5 1
-
2015-06-28 21:45
nie wiem
jaki był stan toalet, ale nie podobało mi się to, iż krzesełka były usyfione i każdy był nieźle wybrudzony jak na nich siedział. Rzeczywiście przydałby się remont infrastruktury, więc Pan Karnowski powinien o tym pomyśleć, a nie lansować się przy okazji zawodów sportowych
- 2 0
-
2015-06-28 18:30
Rezultaty się nie otwierają :-( (1)
Link nie działa.
- 1 0
-
2015-06-28 20:14
Tak. Pojawia się komunikat:"plik jest uszkodzony i nie mógł być naprawiony".
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.