- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (134 opinie)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (56 opinii)
- 3 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (4 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (20 opinii)
- 5 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (130 opinii)
- 6 Lechia: Mocny gong, wielka złość (121 opinii)
Dwumecz Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn. Prezes: Ciężko o takiego wariata
Trefl Gdańsk
Około 12 tysięcy kilometrów pokona Dariusz Gadomski, by obejrzeć wszystkie wyjazdowe mecze siatkarzy Trefla Gdańsk w tym sezonie PlusLigi 2020/21. Prezes klubu nie korzysta z noclegów, trasę pokonuje prywatnym samochodem, a otrzymuje jedynie zwrot pieniędzy wydanych na paliwo. - Ciężko o drugiego takiego wariata - mówi nam. Przed żółto-czarnymi teraz dwumecz z Indykpolem AZS Olsztyn. W niedzielę, 31 stycznia o godz. 17:30 gospodarzami będą akademicy, a 4 lutego o 16 zespoły zmierzą się w Ergo Arenie.
Typowanie wyników
Jak typowano
15% | 33 typowania | Indykpol AZS Olsztyn | |
85% | 193 typowania | TREFL Gdańsk |
W całej PlusLidze nie ma drugiego prezesa, który z bliska tak wspiera swój zespół. Dariusz Gadomski przemierza za siatkarzami Trefla Gdańsk całą Polskę i kibicuje im z hal, w których grają. W tym sezonie obejrzał wszystkie 11 meczów w delegacji.
- Nigdy nie pytałem o zdanie drużyny, ale myślę, że zespół zwraca na to uwagę i widzi, że oprócz pracy od poniedziałku do piątku, w weekendy także jestem z nimi. Oglądanie spotkania na żywo to coś innego niż w telewizji, a dodatkowo zawsze na spokojnie mogę porozmawiać z trenerem przed meczem. Dla mnie to też okazja, by spotkać się z prezesami innych klubów. Tak naprawdę rozmowy telefoniczne nie oddają w całości tego, co spotkania na żywo, więc warto ruszać się z Trójmiasta. Jest to zawsze okazja do rozmów o obecnych i przyszłych sprawach dotyczących naszej ligi - mówi nam prezes gdańskich siatkarzy.
Rasmus Jensen wygrał 9. Plebiscyt Trojmiasto.pl na Najlepszego Ligowca Roku 2020. Michał Winiarski był 2., a Marcin Janusz - 4.
Każdą podróż włodarz żółto-czarnych odbywa własnym autem. Z Trójmiasta wyrusza w dniu meczu i zaraz po zakończeniu udaje się w drogę powrotną. Nie ma mowy o przystankach na noclegi w hotelach.
- Nie korzystam z klubowych delegacji. Pokrywany jest tylko koszt paliwa, czyli 50 groszy za kilometr i ewentualne opłaty za przejazdy na autostradach. To moja decyzja, by swój wolny czas spędzać często w trasie w drodze na mecze - wyznaje Gadomski.
Trójmiejscy sportowcy wspierają WOŚP
Każda wyprawa wiąże się też nieplanowanymi przygodami. Prezes ma za sobą niejedną przygodę, z której dziś już tylko się śmieje. Jednak w momencie defektu nie było powodów do uśmiechu.
- Kiedyś wracałem z turnieju w Suwałkach. Na trasie popsuła mi się automatyczna skrzynia biegów. Działała tylko "jedynka", "trójka" i "piątka", więc jechałem z maksymalną prędkością 90 km/h. To było stresujące, a cała podróż zajęła mi około siedmiu godzin. Po raz pierwszy zrozumiałem kierowców samochodów ciężarowych, bo wyprzedzanie jednego trwało wieczność. Pamiętam jeszcze, że po naprawie byłem na spotkaniu ligowym w Arłamowie. Piotr Gacek poprosił mnie o podwózkę do Częstochowy i w drodze powrotnej znowu miałem awarię. Pewien odcinek składał się tylko z dwóch pasów, więc obawiałem się gigantycznego korku, gdyby auto odmówiło całkowitego posłuszeństwa. Na pewne rzeczy nie mamy jednak wpływu, więc oby podobnych sytuacji było jak najmniej, a najlepiej wcale. - tłumaczy włodarz zółto-czarnych
Stal Nysa - Trefl Gdańsk 0:3. Relacja, oceny
Mimo to nie wyobraża sobie, by nie wybrał się również na dwa pozostałe spotkania poza domem w rundzie zasadniczej. 31 stycznia jego zespół zagra w Olsztynie, a 20 lutego - w Suwałkach. 12 delegacji da w sumie około 12 tysięcy kilometrów.
- W poprzednim sezonie opuściłem jedynie trzy spotkania. Natomiast tylko w ubiegłym tygodniu pokonałem około czterech tys. km, gdyż nasza drużyna grała w Rzeszowie, Katowicach i Nysie - zawodnicy byli na południu Polski ponad tydzień w ramach jednej podróży, a ja po każdym z meczów wracałem do Gdańska. Kiedyś Michał Masny dziwił się, że mam taki zapał. Ciężko znaleźć drugiego takiego wariata, ale w Treflu wszyscy jesteśmy jedną wielką drużyną. Każdy daje coś od siebie, więc staram się być blisko - podsumowuje prezes Dariusz Gadomski.
Wyjazdowe mecze Trefla Gdańsk w sezonie zasadniczym PlusLigi 2020/21:
- 20 września, Radom - 480 km
- 30 września, Będzin - 530 km
- 28 października, Warszawa - 350 km
- 1 listopada, Jastrzębie Zdrój - 580 km
- 15 listopada, Zawiercie - 510 km
- 5 grudnia, Lubin - 470 km
- 19 grudnia, Kędzierzyn-Koźle - 570 km
- 9 stycznia, Bełchatów - 400 km
- 17 stycznia, Rzeszów - 660 km
- 20 stycznia, Katowice - 530 km
- 23 stycznia, Nysa - 660 km
- 31 stycznia, Olsztyn - 180 km
- 7 lutego, Suwałki - 350 km
* powyższe odległości zostały podane w przybliżeniu
RAZEM: 12 060 km
Trefl Gdańsk - wszystkie mecze w sezonie 2020/21
Kluby sportowe
Opinie (19) 3 zablokowane
-
2021-01-30 15:37
Bravo!!!
Pozdrawiamy z Klubu kibica Trefla Gdańsk
- 25 0
-
2021-01-30 15:55
Trochę bez sensu rozumowanie (1)
Po co wracał z Katowic (530km) i jechał do Nysy 3 dni później (660km). W sumie 1200km, czyli klub zapłacił za to 600 zł. Gdyby znalazł kwaterę obok Nysy po 100zł/doba, to wydałby 300zł
- 7 24
-
2021-02-04 14:20
w firmie prywatnej, gdzie liczy sie kasę, takie postępowanie, to zbrodnia. Miasto daje, więc co za problem ;-) można jeszcze z tego zrobić zabawę w herosa
- 0 0
-
2021-01-30 18:42
Ciekawe!!
Pamiętam jak co roku przed sezonem są narzekania na Prezesa ale mówcie co chcecie-odkąd Lotos zostawił Klub-trzeba przyznać że Prezes z Trenerami ma "nosa" do zawodników i jak za te pieniądze i ich poziom, naprawdę się bronią wynikami. Wiadomo o pierwszą trójkę z takimi składami ciężko, ale i tak graja o wiele lepiej niżby się można było spodziewać, ani Klubowi, ani Miastu, ani Prezesowi-wstydu nie przynoszą.
- 31 1
-
2021-01-30 19:11
Dobre (1)
... pytanie po co to piszą - niech poda ile po drodze zarobił jako Prezes i ile Trefl do takich artykułów dopłaca .... no bo chyba nie jest filantropem ????? I ile jedno słowo TREFL ... w tym artykule kosztuje, pozdrawiam
- 4 30
-
2021-01-31 10:23
Podróże prezesa Trefla...
Twój komentarz, hejterze, zasługuje na jeden tylko komentarz: (z noweli, czyli literatury polskiej, a jakiej - to się dowiedz, może się czegoś przy okazji nauczysz, choć wątpię w to) " at, głupiś ".
- 0 0
-
2021-01-30 19:20
PH
Przedstawiciel handlowy z firmy trefl przejeżdża taką trasę w 2 miesiące a nikt nie robi z tego wielkiego wow! PH robi ok 60-65 tys km rocznie a oprócz przejechania tej trasy musi załatwiać sprawy handlowe, ekspozycje, analizy itp. nawet w czasach covida czego prezes Trefla nie dostrzega.
- 6 13
-
2021-01-30 19:21
Sluzbowa alfa romeo odmawia posłuszeństwa?! (1)
To może faktycznie niech prezes zainwestuje w prywatne auto i nie bedzie problemów.
- 4 13
-
2021-01-30 21:05
Alfa Romeo i wszystko jasne haha
- 3 1
-
2021-01-30 19:53
Super
Super prezes,świetny człowiek i co najważniejsze jest dobrym człowiekiem, więc nie szukajcie na siłę!!
- 16 3
-
2021-01-30 21:15
Ahh
Gdyby Prezes miał taki zapał do szukania sponsorow... to pewnie moglby spac spokojnie w hotelu po rozegraniu meczu wyjazdowego
- 6 11
-
2021-01-30 22:08
Bezpieczenstwo
przede wszystkim! Moze lepiej czasem odpuscic
- 1 1
-
2021-01-31 12:42
Żałosne:( (4)
A moze szanowny prezes zamiast tak ciezko harowac za kółkiem lepiej przejedzie a jeszcze lepiej przejdzie te kilometry od drzwi do drzwi potencjalnych sponsorów...
Raczej to powinno być jego glowną rolą żeby zapewnić stabilność finansową klubu a nie plakać co sezon ze budzet niewystarczajcy!
Może wówczas znalazły by się również pieniądze na siatkarską mlodzież i prawdziwe talenty nie opuszczałyby Trójmiasta?!
Także do roboty panie prezesie a i na zdrowie wyjdą kilometry w nogach!
Powodzenia,
Wierny Kibic- 8 3
-
2021-01-31 12:50
Smutna prawda (1)
Niby potężna firma stoi za klubem a kasy nie ma i to widać. Nawet taki Olsztyn lepiej sobie radzi finansowo.
- 2 1
-
2021-01-31 14:04
Zobaczymy jak Olsztyn poradzi sobie dzisiaj na parkiecie. Do boju Trefl!!!
- 1 0
-
2021-02-01 00:47
prezesowi wystarcza, to najważniejsze
- 1 1
-
2021-02-07 16:44
Do Wierny Kibic
Zakładam, że masz Wierny Kibicu więcej takich złotych myśli. Otóż gdyby nie on to byś na siatkówkę zasuwał do Pcimia Dolnego. Dbasz jak widzę również o dobrą kondycję skoro troska twa w twej wielkiej szczodrości oblała oblicze prezesa. Co do budżetu Królu Złoty to wiem jedno ! Cały siatkarski Gdańsk da Ci medal za Twą omnipotencję ( i tu robisz przerwę w czytaniu i sprawdzasz u wujka Google co to znaczy ) gdy w swej łaskawości poświęcisz kilka minut i udzielisz jakże oczekiwanych rad, jak zdobyć parę baniek rocznie byś mógł deklarowanej wierności klubowi dochować. Myślę, że chętnie skorzystają i inni prezesi klubów sportowych. A potem w mediach będziesz miał wywiady ! No jak ? Idziesz w to ? Bywam na meczach Trefla, może się tam spotkamy ? Ubierz się w jakiś strój marudy to Cię na stówę rozpoznam. Oglądałeś zaczarowany ołówek ? Tak teraz pomyślałem, że jeśli tak, to myślisz, że pieniądze się rysuje i są, tak po prostu. A teraz do roboty Wierny Kibicu, pukaj od drzwi do drzwi potencjalnych sponsorów i zbieraj kasę. Zacznij od falowców. Za dwa lata skończysz Prezes niech robi swoje bo dobrze mu to wychodzi.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.