- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (160 opinii)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (62 opinie)
- 3 Zmora żużlowców i bohater w Anglii (131 opinii)
- 4 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (5 opinii)
- 5 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (21 opinii)
- 6 Lechia: Mocny gong, wielka złość (121 opinii)
Dzień prawdy
Arka Gdynia
- Było wielką niesprawiedliwością, że nie pozwolono nam grać. Dlatego cieszę się, że mecze z okresu zawieszenia się odbędą, choć w to że wrócimy do Pucharu Polski raczej nie wierzę. Natomiast co do mojej dalszej pracy w Gdyni, to wszystko rozstrzygnie się w sobotę. Po pierwsze liczę na to, że Arka w meczu z Cracovią pokaże charakter, a po drugie wiele zależy od spotkania z panem Krauze. Oczekuję jasnej odpowiedzi na pytanie, jak funkcjonować ma klub w przyszłym sezonie, bo na tej podstawie każdy z nas będzie mógł kształtować swoją przyszłość - mówił po decyzji Komisji Odwoławczej, anulującej nałożone na gdynian walkowery, Wojciech Stawowy. - Wierzę, że jeśli w sobotę będzie jakaś impreza, to na pewno nie pożegnalna, a co najwyżej, zaległa, imieninowa - z uśmiechem dodał Robert Potargowicz, dyrektor Arki. W poniedziełek, gdy Stawowy zgłosił zamiar odejścia z klubu, miał bowiem imieniny.
Sobota będzie przy ul. Olimpijskiej dniem próby niemal dla wszystkich. - Apeluję do kibiców, aby przyszli licznie i wyrazili swoje poparcie dla klubu i trenera. Stawowy stał się dla Arki w pewnym sensie osobą kultową - przyznał Potargowicz. Ale też w klubowych kuluarach można usłyszeć i takie zdanie: "jeśli znów byłaby katastrofa, na przykład przegrana 0:5, to wówczas trenera raczej zatrzymywać nie będziemy". Najwięcej zatem w nogach piłkarzy. Swoje przywiązanie i zaufanie do szkoleniowca muszą potwierdzić na boisku. W poprzednich meczach "stawali" po stracie gola. Nie wiadomo, czy Stawowy, który w Gdyni niezbyt często zmieniał skład, a tym bardziej ustawienie, zdecyduje się na roszady personalne. Jednak trudno sobie wyobrazić lepszy moment, aby sprawdzić w wyjściowej jedenastce takich piłkarzy jak Bartosz Karwan czy David Kalousek, czy pozwolić na debiut w ekstraklasie bramkarzowi Kamilowi Biecke.
Na pewno nie zagra Krzysztof Przytuła. - Będę na meczu, ale w tym sezonie nie pomogą już Arce na boisku. Mam dolegliwości kręgosłupa, które wymagają całkowitego wyleczenia. Rehabilitację przechodzę w Szczecinie - mówi piłkarz, który po raz ostatni grał 17 marca. Wówczas też (mecz z Pogonią 2:0) Arka zdobyła ostatnie ligowe punkty. Pod znakiem zapytania stoi także udział w pojedynku Bartosza Ławy, który narzeka na stłuczenie mięśnia.
Dla Stawowego mecze z zespołami z Krakowa stanowią dodatkowe wyzwanie. Karierę trenerską rozpoczynał bowiem w Wiśle, a w seniorskiej piłce wypłynął w Cracovii. Od nowego sezonu obecny szkoleniowiec Arki przymierzany jest do pracy w Legii Warszawa, Lechu Poznań i... Wiśle. Co ciekawe żółto-niebiescy pod wodzą Stawowego z krakowskimi drużynami jeszcze nie przegrali, ani też nie... wygrali. Jesienią w meczu z "Pasami" remis (1:1) uratował Andrij Griszczenko, z którym zimą jednak nie przedłużono kontraktu. Z "Białą Gwiazdą" grano na bezbramkowy remis w Gdyni, a wiosną, na wyjeździe Arka wyciągnęła z 0:2 na 2:2, strzelając gole na wagę punkty w ostatniej pół godzinie gry.
Kluby sportowe
Opinie (63) ponad 10 zablokowanych
-
2007-04-28 21:53
Buhahaha:D
Wy z Danzinga nawet pisać po polsku poprawnie nie potraficie - mny...
Żenada...- 0 0
-
2007-04-28 21:55
a powinniscie
my nie mamy powodów do posiadania JAKICHKOLWIEK kompleksów, a jak KTOS jest taki madry to niech poda chociaz jeden. a zajmujemy sie sprawami waszego "klubu" bo o waszych radosnych przygodach moznaby ksiazke napisac
i to pieciotomowa jak kurde ta historia WMG taka gruba;)- 0 0
-
2007-04-28 21:59
taaa......
a historia radosnego klubiku lechia-olimpia/lechia-polonia zajęłaby tyle miejsca ile wszystkie dzieła Lenina
- 0 0
-
2007-04-28 22:04
no to do dziela
jak chcesz moge dac ci pare lekcji kaligrafii.
- 0 0
-
2007-04-28 22:09
do blado-zgniłej
chyba raczej ja tobie powinienem dać - to ty nie używasz polskich znaków, volksdeutschko
- 0 0
-
2007-04-28 22:17
Do tego pajaca co napisal ze na lechije przychodzi 8-9 tys. ludzi, osiole- zapomiales dodac ze szpitale Srebrzysko i Kocborowo na czas meczu lechii daja swoim pacjentom specjalne dwugodzinne przepustki -moze stad ta frekwencja..
- 0 0
-
2007-04-28 22:25
na s****kę dostają przepustkę ze tworków koło
- 0 0
-
2007-04-28 22:25
coz za elokwencja ja cie krece
ciekawe gdzie był twoj dziadek sledziu jak mojego katowalo gestapo w Nowym Porcie
- 0 0
-
2007-04-28 22:26
śledzie siedziały za bugiem
- 0 0
-
2007-04-28 22:29
Prokom - Comarch 4-2
Rysiu górą !- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.