- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (234 opinie)
- 2 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (15 opinii)
- 3 Żużel odwołany 5 minut przed startem (163 opinie)
- 4 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (58 opinii)
- 5 Polska zawiodła w pełnej Ergo Arenie (21 opinii)
- 6 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (118 opinii)
Ekstraklasę można uratować wygranymi w Gdyni
Arka Gdynia
Piłkarze Arki mają dobry terminarz na wiosnę. Aż cztery drużyny, które obecnie plasują się w drugiej części tabeli, przyjadą do Gdyni. Teoretycznie nawet wygranie w tych spotkaniach bez żadnej innej zdobyczy może wystarczyć do utrzymania! Tę serię rozpoczyna mecz z Zagłębiem Lubin. Początek gry na stadionie przy ul. Olimpijskiej oraz bezpośredniej relacji na portalu trojmiasto.pl w piątek o godzinie 17.45.
- Mecze z drużynami z tych samych rejonów tabeli co my są bardzo ważne. To nie tylko spotkania o przysłowiowe sześć punktów, ale także walka o korzystny bilans bezpośrednich meczów z tymi rywalami, bo i on może liczyć się w ostatecznym rozrachunku. W ubiegłym roku starczyło nam do utrzymania 28 punktów. W tym sezonie prawdopodobnie tych punktów trzeba będzie zdobyć więcej. Znamy swoją wartość. Jesteśmy w stanie pokonać Zagłębie - ocenia Dariusz Pasieka.
Szkoleniowcowi wtóruje Maciej Szmatiuk. - To jest najwyższy czas na wygraną wiosną. Właściwie nic więcej nie trzeba mówić. No może jeszcze tylko to, że warto pokusić się o zwycięstwo co najmniej dwiema bramkami, aby mieć lepszy bilans po jesiennej przegranej w Lubinie 0:1 - dodaje kapitan Arki, który w tej roli jeszcze w lidze nie poprowadził żółto-niebieskich po trzy punkty. - W piątek będzie ten pierwszy raz - zapewnia gdyński stoper.
W 19. kolejce Arka zmierzy się z Zagłębiem (obecnie 10. miejsce w tabeli), w 22. ugości Cracovię (16), w 26. przyjedzie do Gdyni Ruch Chorzów (13), a w 28. serii gier stawi się przy ul. Olimpijskiej Polonia Bytom (14). Teoretycznie wygranie tych czterech meczów, bez żadnych innych zdobyczy może dać gdynianom utrzymanie. Mieliby bowiem na koncie 30 punktów. Ponadto Arka u siebie zmierzy się również z Lechią Gdańsk i Legią Warszawa.
Przed meczem z Zagłębiem nie ma zaskoczeń, jeśli chodzi o "18" jak to miało miejsce przed tygodniem. Nadal poza kadrą pozostaje Joseph Mawaye. Pauzujących za nadmiar kartek Emila Nolla i Tadasa Labukasa zastąpili: Ante Rozić, który z tego samego powodu "wisiał" w poprzedniej kolejce oraz odzyskujący zaufanie trenera Filip Burkhardt.
- Filip pozytywnie zareagował na to, że nie było go w "18" i na treningach pokazał, iż zależy mu na grze. Natomiast takiego sygnału nadal nie mam od Mawaye. Musi walczyć, a nie obrażać się. Czekam aż Joseph da mi argumenty, że zobaczę, iż zależy mu, aby pomóc drużynie - wyjaśnia Pasieka.
Odstawienie od składu Kameruńczyka oraz kartkowa absencja Labukasa sprawiają, że w meczowej kadrze zostało tylko trzech napastników, z tym że dwaj z nich ostatnio grali jako skrzydłowi. Jeśli ponownie Giovanni Duarte i Junior Ross zostaną ustawieni odpowiednio na prawej i lewej stronie pomocy, to na szpicy będzie mógł zagrać jedynie Mirko Ivanovski, który dopiero przed tygodniem wrócił do treningów po kontuzji kolana.
Przy kłopotach w ofensywie być może ponownie napastników będą musieli wyręczyć obrońcy. - Nie będzie Emila, więc wychodzi na to, że muszę strzelić ja bądź Ante Rozić. Jeszcze się zastanowimy, w dniu meczu - pół żartem pół serio mówi Szmatiuk. - Wierzymy, że koledzy z przodu też zaczną strzelać - dodaje już poważnie Maciek.
Kto wie, czy w piątek, podobnie jak w przed tygodniem w Zabrze kluczowe nie będą stałe fragmenty gry. - Zagłębie strzeliło wiosną trzy gole, wszystkie po dośrodkowaniach z rzutów rożnych - przypomina trener Pasieka. Arka Górnikowi pozwoliła strzelić dwa gole także po kornerach.
- Przy drugiej bramce zabrakło koncentracji, większego zdecydowania, ale pierwszy gol mógł zostać z powodzeniem nie uznany. Banaś skoczył na plecy Nollowi. Przy stałych fragmentach dużo zależy od sędziego, od tego, czy pozwala na zapasy w polu karnym czy nie - ocenia Szmatiuk.
Ale liczy się również zgranie defensywy, a z tym w gdyńskich szeregach może znów nie być najlepiej. Na czwarty kolejny mecz wiosny trener Pasieka musi przygotować czwarte zestawienie bloku defensywnego. Przypomnijmy jak Arka grała we wcześniejszych spotkaniach (ustawienie od prawej):
Wisła: Bruma, Szmatiuk, Rozić, Noll
Lech: Bruma, Rozić, Noll, Bednarek
Górnik: Bruma, Żołnierewicz, Szmatiuk, Noll
Jak widać nie zmieniał się tylko Marciano Bruma, choć i on od listopada gra z bagażem trzech żółtych kartek i każda kolejna oznaczać będzie i dla niego przymusową pauzę. W piątek zapewne Rozić zastąpi na środku obrony Żołnierewicza, a na lewej stronie defensywy miejsce opuszczone przez Nolla przejmie Robert Bednarek bądź Wojciech Wilczyński.
Tabela po 18 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Kraków | 18 | 11 | 3 | 4 | 27:16 | 36 |
2 | Jagiellonia Białystok | 18 | 9 | 5 | 4 | 24:16 | 32 |
3 | Legia Warszawa | 18 | 10 | 1 | 7 | 24:24 | 31 |
4 | Lechia Gdańsk | 18 | 9 | 3 | 6 | 26:19 | 30 |
5 | Korona Kielce | 18 | 7 | 6 | 5 | 25:24 | 27 |
6 | Górnik Zabrze | 18 | 8 | 3 | 7 | 22:28 | 27 |
7 | Lech Poznań | 18 | 7 | 4 | 7 | 22:15 | 25 |
8 | Śląsk Wrocław | 18 | 6 | 7 | 5 | 24:22 | 25 |
9 | GKS Bełchatów | 18 | 7 | 4 | 7 | 21:21 | 25 |
10 | Zagłębie Lubin | 18 | 6 | 5 | 7 | 16:22 | 23 |
11 | Polonia Warszawa | 18 | 5 | 6 | 7 | 23:20 | 21 |
12 | Widzew Łódź | 18 | 5 | 6 | 7 | 26:22 | 21 |
13 | Ruch Chorzów | 18 | 5 | 6 | 7 | 15:18 | 21 |
14 | Polonia Bytom | 18 | 4 | 7 | 7 | 17:22 | 19 |
15 | Arka Gdynia | 18 | 4 | 6 | 8 | 11:20 | 18 |
16 | Cracovia | 18 | 3 | 4 | 11 | 20:34 | 13 |
Osiemnastka na Zagłębie:
Bramkarze: Marcelo Moretto, Hieronim Zoch
Obrońcy: Marciano Bruma, Ante Rozić, Maciej Szmatiuk, Robert Bednarek, Krystian Żołnierewicz
Pomocnicy i napastnicy: Giovanni Duarte, Paweł Zawistowski, Miroslav Bożok, Michał Płotka, Wojciech Wilczyński, Paweł Czoska, Filip Burkhardt, Denis Glavina, Ervin Skela, Junior Ross,Mirko Ivanovski
Kluby sportowe
Opinie (174) ponad 20 zablokowanych
-
2011-03-18 13:13
wam się śledzie ten spadek należy od lat za wasze rysioprzekręty i zielone stoliki.
ŻYCZĘ WAM TEGO Z CAŁEGO SERCA
- 9 5
-
2011-03-18 13:27
"Arka Górnikowi pozwoliła strzelić dwa gole także po kornerach" Nie oglądałeś meczu!!!! Po rzutach wolnych.
- 2 1
-
2011-03-18 13:30
ANTYLECHIA
OBY TYM RAZEM PAMIĘTALI ŻE GRAMY DO KOŃCA !!!! NASZA ARECZKA OLEEE !!!!
- 3 7
-
2011-03-18 13:34
(2)
Piłka nożna- małpi sport.Tylko na piłkarskich meczach trzyma się gości w klatkach, a w piłkarzy rzuca bananami.
- 5 3
-
2011-03-18 13:40
Zdzichu ty prostaku ze wsi
Pilka nozna jest sportem najpopularniejszym w Europie i Ameryce Pd.
Ale co Ty mozesz wiedziec jak pol zycia pod sklepem albo na przystanku PKSu przegniles popijajac Kelerisy itp- 2 6
-
2011-03-18 14:25
najpiękniejszy
jest HOKEJ NA LODZIE
- 3 1
-
2011-03-18 13:46
dla przypomnienia (5)
1945 – Zaczynamy Parademarsch ! Na hitlerowskim stadionie im. SS-Gruppenfuehrera Gauleitera Alberta Forstera przy Michaelweg. Nazywamy się BOP Gdańsk. W tym samym czasie przyjezdzaja do miasta rodzice pierwszych gringosow i pobieraja pierwsze lekcje polskiego..
1945 – Zmieniamy nazwę na Baltia
1946 – Kradniemy nazwę i barwy klubowi ze Lwowa
1950 – Zmieniamy nazwę na Budowlani Gdańsk.
1955 – Prosimy Bolesława Bieruta, żeby znów pozwolił nam nazwać się Lechia
1978 – Zawieramy zgodę z milicyjnym klubem z Krakowa
1982 – Naszym sponsorem zostaje Nikoś Skotarczak - znany mafioso. Rok później dzięki jego kasie i wpływom sponsora udaje się „wywalczyć” Puchar Polski.
1987 – Przekupujemy bramkarza Ruchu, żeby wbił sobie samobója w barażu. Liga uratowana.
1994 – Kupujemy sobie miejsce w I lidze od Olimpii Poznań
1998 – Znowu zwała. Kupujemy II ligę od Polonii Gdańsk
1998 – Oddajemy się wybitnym fachowcom – Antoniemu Ptakowi i Jackowi Kurskiemu.
2000 – Oddajemy Albert Forster Arena miastu
2001 – Nikt nas nie chce. Rozwiązujemy klub.
2001 – Zakładamy nowy klub OSP Lechia. Udajemy, że to ten sam co poprzednio.
2003 – 2005 – Grożąc zadymami w małych miasteczkach wymuszamy odwołania meczów i walkowery na nasza korzyść. Awanse są nasze !
2006 – Zasłynęliśmy w całej Polsce w nowej konkurencji - rzut bananem na boisko.
2008 – Z powodu kompleksów kradniemy Arce pomysł - „Władcy Północy”
Lechia Gdańsk 2001. Tradycja zobowiązuje
2010- oddajemy mecz Piastowi za poprzedni sezon… zawsze splacamy nasze dlugi..
2010 mimo wypinania sie kazdemu Arka sie utrzymuje... Kafarski zjada mokasyny Jenka patrzac na buzke Buzaly
2010 Witamy Brazylijczyka w najlepiej nam znany sposob... Przychodzi czarny Francuz... Z radosci kochamy sie w Toi Toiach... Czarny to nasz ulubiony kolor..
Kradniemy szaliki z cmentarza... my som hools- 6 17
-
2011-03-18 14:14
I za karę za głupie teksty dziś znowu dostaniecie w kukułę, tym razem od ziomków z lubina, bez pozdrowień i wszystkiego niedobrego!
- 8 3
-
2011-03-18 14:40
jestem smutnym debilem ktory kibicuje zlodzieja z gdyni . sorry
- 2 2
-
2011-03-18 14:49
nie dam Ci satysfakcji, ale jednego nie podaruje: (1)
43 mecze kupione kto ? Arka Gdynia
a teraz rozrywka:)
kto chodzi na mecze Arki - niejaki Jacek M(ilewski) w czapce i szaliku, czyżby znów lody kręcił ??- 4 2
-
2011-03-18 15:04
nie "arka Gdynia" tylko "Koło Sportowe przy Urzędzie Morskim i Administracji Portowej Gdynia"
- 1 1
-
2011-03-18 15:00
DEBILU z gdyni
• Nazwy: Protoplasta - (1929) KS Gdynia -> (1937) rozwiązany
• I. (5.07.1934) Koło Sportowe przy Urzędzie Morskim i Administracji Portowej -> KS Kotwica Gdynia -> (styczeń 1946) odrodzenie po IIWŚ - KS Kotwica Gdynia -> (30.08.1946) ZKS Kotwica Gdynia -> (1947) KS Morski Gdynia -> (1949) ZKS Związkowiec Gdynia -> (9.02.1951) KS Kolejarz Gdynia -> (2.04.1952) Koło Sportowe Kolejarz przy Zarządzie Portu Gdynia -> (28.10.1955) KS Doker Gdynia -> (20.03.1957) RKS Doker Gdynia
• II. (13.06.1946) Rybacki KS MIR Gdynia -> (czerwiec 1949) KS Spójnia Gdynia -> (1950) ZS Spójnia-Wybrzeże Gdynia -> (1951) klub został rozwiązany, a zawodnicy przeniesieni do KS Kolejarz Gdynia
• III. (wiosna 1952) z KS Kolejarz Gdynia wyodrębniło się Koło sportowe Kolejarz "Arka" Gdynia -> (1955) RKS Arka Gdynia -> (?) wchłonięcie KS Ogniwo -> (1958) wchłonięcie KS Budowlani -> (1.01.1964) wchłonięcie KS Dalmor -> (8.03.1964) MZKS Gdynia -> (9.05.1972) MZKS Arka Gdynia -> (18.09.1991) HTM Arka Gdynia -> (1998) MGKS Arka Gdynia
• Barwy: niebiesko-białe -> (1972) żółto-niebieskie
• Jeszcze do niedawna (do 11 listopada 2000) Arka rozgrywała mecze na własnym stadionie przy ul. Ejsmonda (otwarty 10 lipca 1932 roku; pojemność: 6.000), ale w jego miejscu obecnie powstają korty tenisowe
• Od sierpnia 2008 r. do lutego 2009 r. klub występował pod nazwą sponsora Polnord Arka Gdynia.- 3 5
-
2011-03-18 13:59
"dodaje kapitan Arki, który w tej roli jeszcze w lidze nie poprowadził żółto-niebieskich po trzy punkty."
huehue, mało kto w lidze w ogóle poprowadził Arkę po trzy punkty ;)
- 4 1
-
2011-03-18 14:01
PANIE PASIEKA !!!
ZAWISTOWSKI NA ŁAWKĘ I NIECH TAM ZOSTANIE DO KOŃCA SEZONU !!!
- 0 1
-
2011-03-18 14:21
do Celta: oto kilka faktów na twoją bujną wyobraźnie (3)
Aż przyszedł rok '83, kiedy Lechia po awansie do II ligi i zdobyciu Pucharu Polski była na przysłowiowej fali, a Arka po kilku latach gry w ekstraklasie dryfowała do III ligi. Na jesienny mecz do Gdańska przyjechała skromna grupa Żółto-Niebieskich, której nie było stać na zorganizowany doping. W 22-tysięcznym tłumie widzów wyglądali marnie.
Zupełnie inny przebieg miało spotkanie rewanżowe. Za walczącą wtedy o awans do ekstraklasy Lechią pojechało do Gdyni 15 000 kibiców! Stanowili oni aż 3/4 dwudziestotysięcznej publiki!! Nic więc dziwnego, że tego dnia to gdańszczanie czuli się na Ejsmonda jak u siebie. Pierwsza grupa lechistów, która przyjechała na stadion po krótkiej awanturze pod kasami, zaczęła od razu przemieszczać się w stronę tzw. "górki", czyli sektora największych fanatyków Arki. Ci przeczuwając szturm na swoje miejsca rozpoczęli przygotowania obronne. W momencie gdy około 500 lechistów rzuciło się do ataku, posypał się grad kamieni i elementy trybun oraz płotu. Pierwszy szturm został więc odparty.
Za chwilę w jeszcze większej sile Lechia ruszyła ponownie, tym razem jednak z dwóch stron. Po kilkuminutowej walce Arka całkowicie została wyparta poza własny stadion! Za kilka minut na "górce" siedziało już kilka tysięcy ludzi. Do dzisiaj niektórzy kibice wspominają, że "górka" nigdy nie był tak Żółto-Niebieska, jak tego dnia Biało-Zielona. W trakcie meczu dochodziło kilkakrotnie do prób odbicia sektora, ale za każdym razem w pobliskim lasku za koroną stadionu wygrywała Lechia. Tego dnia po zwycięstwie 4:1 nastąpił spadek Arki w trzecioligową otchłań i jednocześnie praktycznie przypieczętowano awans Lechii do I ligi. Dlatego też, wśród wielu kibiców Lechii panuje przekonanie, że był to najbardziej udany mecz w historii klubu.- 14 5
-
2011-03-18 15:24
A może tam było 100 000 ludzi na trybunach ? (2)
- 1 2
-
2011-03-18 15:34
hehe nawet prawda do was nie dociera,zresztą kto był ten wie, zapytaj taty
- 1 1
-
2011-03-18 15:37
Typowy śledź...
który próbuje podważać fakty, jak tam prace nad waszą historią? W przyszłym roku 700-lecie powstania klubu już przygotowane? A mecz z jaka utytułowana drużyną? FC Laponia czy Zenit Watykan?
- 1 1
-
2011-03-18 14:37
LECHIA GDANSK
A ja licze na wygrana w Lotto . Chyba mam wieksza szanse . O k!£^%a ale jestem smieszny Ha Ha Ha
- 3 1
-
2011-03-18 14:58
Czy dzisiaj dalej obowiazuje klatwa Baltyku czy juz maja odpuszczone za swoje grzechy i przekrety? (1)
- 6 2
-
2011-03-18 14:59
Obowiazuje. Po wsze czasy.
- 7 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.