- 1 Lechia straciła sponsora premium (87 opinii)
- 2 Opuści Arkę. "Nie kalkulowałem" (8 opinii)
- 3 Nie chcieli go, a teraz... Wołoszyn wraca (12 opinii)
- 4 EuroCup. Koszykarki awansowały do 1/16 (10 opinii)
- 5 Lodowisko w miejscu oczka wodnego (30 opinii)
- 6 Lechia przeprosiła, a teraz tłumaczy (78 opinii)
Polska - Armia Brytyjska 17:14. Wojciech Piotrowicz z karnego rozstrzygnął bitwę
11 listopada 2023
(16 opinii)2. kolejka ekstraligi rugby. Komplet wygranych drużyn z Trójmiasta
W 2. kolejce ekstraligi rugby drużyny z Trójmiasta odniosły komplet wygranych. W meczu na szczycie Ogniwo Sopot pokonało na wyjeździe Master Pharm Rugby Łódź 20:10 (3:10). Z sensacyjnego zwycięstwa nad Awentą Pogonią Siedlce 27:26 (10:14) u siebie cieszyła się Arka Gdynia. Natomiast najbardziej okazały sukces odniosła Lechia Gdańsk, która rozgromiła bemianinka Spartę w Jarocinie 54:19.
Aktualizacja, 23.08.2020, godz. 17:18
Sparta Jarocin - Lechia Gdańsk 19:54 (12:21)
Punkty dla Sparty Kacper Włodarek 14, Ross Burnie-Coulsan 5
Punkty dla Lechii: Sebastian Kacprzak 15, Marek Płonka 10, Paweł Boczulak 8, Rafał Janeczko 6, Igor Olszewski 5, Robert Wójtowicz 5, Heinrich Erasmus 5
LECHIA: Gigashvili (72 Maszota), Kacprzak, Witoszyński - Lademann (61 Wojnicz), Kossakowski - Olszewski, Płonka, Smoliński - Boczulak (45 Janeczko) - Ćwieka - Górniewicz, Bracik (69 Kruszczyński), Wójtowicz, Erasmus (59 Sajdowski) - Niepodziany (32 Wesołowski)
Sparta przystąpiła do gry z dużym animuszem. Wykorzystała trzy rzuty karne, których pewnym egzekutorem był Kacper Włodarek i prowadziła 9:0.
- Co prawda długo wchodziliśmy mecz, ale spodziewaliśmy się, że początek może być dla nas trudny. Nie spanikowaliśmy. Beniaminek ekstraligi grał pierwszy mecz przed własną publicznością i wiadomo było, że zaczną zmotywowani na dużej ambicji. Na pewno należą się im brawa, ale po pół godzinie gry to my przejęliśmy już inicjatywę i dominowaliśmy. Wreszcie był balans między młynem a atakiem, co było ostatnio naszą piętą achillesową. Pokazaliśmy kilka fajnych akcji, sprawdziliśmy kilka nowych rozwiązań. Wygrana za pięć punktów cieszy i pozwala z optymizmem patrzyć w przyszłość - relacjonuje Jurij Buchało, trener rugbistów Lechii.
Dla biało-zielonych trzy przyłożenia zdobył Sebastiana Kacprzak. Gdański zawodnik znalazł się w protokole także jako jedyny ukarany przez sędziego. Po żółtej kartce 10 minut spędził poza boiskiem.
Natomiast dla Rafała Janeczki był to setny występ w Lechii. Łącznik młyna, który tym razem do gry wszedł z ławki rezerwowych, jubileusz uświetnił trzema celnymi kopami z podwyższeń.
Arka Gdynia - Pogoń Awenta Siedlce 27:26 (10:14)
Punkty dla Arki: Anton Szaszero 12, Łukasz Kasperek 10, Dominik Mohyła 5
Punkty dla Pogoni: Przemysław Rajewski 16, Norbert Kargol 5, Krystian Olejek 5
ARKA: Litwińczuk, Mohyła, Kasperek (53 Bojke) - Zdunek (53 Zypper), Ziętkowski (60 Żarczyński), Kuzimski - K.Krużycki, Gajowniczek (75 Bartkowiak) - Szyc - Szaszero - Steindl, Cichosz (53 Siewert), Mateusz Plichta, Sirocki - Kalina (75 Wolszon)
Pierwsze zwycięstwo od blisko 2 lat odnieśli rugbiści Arki Gdynia. Ostatni raz z wygranej cieszyli się w październiku 2018 roku, gdy w meczu o utrzymanie wygrali u siebie z Juvenią Kraków 28:26. Sobotni triumf nad Pogonią, a więc aktualnym brązowym medalistą mistrzostw Polski, przyszedł w wielkim trudzie, a emocji nie brakowało do ostatnich minut.
"Buldogi" rozpoczęły mecz od prowadzenia po przyłożeniu Łukasza Kasperka. Do przerwy lepsi byli jednak goście a prowadzenie zmieniało się w sumie kilka razy.
W samej końcówce spotkania przy stanie 26:24 dla Pogoni Anton Szaszero nie wykorzystał rzutu karnego. Gdy wydawało się, że szansa na zwycięstwo ucieka, Ukrainiec dostał jeszcze jedną, ostatnią okazję. Potężnie kopnął z połowy boiska i to z boku, a piłka powędrowała między słupy, by zaraz po tym arbiter zakończył spotkanie.
- Dawno nie widziałem drużyny tak szczęśliwej. Cieszyliśmy się jakbyśmy zdobyli mistrzostwo Polski. Długo czekaliśmy na wygraną. Okupiliśmy ją dużymi nerwami, ale do końca wierzyliśmy, że możemy wygrać. Nasza gra fajnie wyglądała w aucie i młynie. Ciągle są problemy z indywidualną szarżą, ale coraz lepiej to wygląda. Świetną pracę wykonuje Anton Szaszero, który znakomicie rozprowadza piłki w ataku i czyta grę. Znakomicie spisał się 18-letni Dominik Mohyła, który zagrał cały mecz bez żadnych kompleksów i pokazał, że warto stawiać na młodzież. Gratulacje dla całej drużyny, to dla nas motywacja do dalszej pracy - cieszył się po meczu trener Dariusz Komisarczuk.
Master Pharm Rugby Łódź - Ogniwo Sopot 10:20 (10:3)
Punkty dla Master Pharm: Oleksandr Shevchenko 5, Michał Kępa 5
Punkty dla Ogniwa: Wojciech Piotrowicz 10, Dawid Grundlingh 5, Mateusz Plichta 5
OGNIWO: Marcin Wilczuk (59 Mokrecow), Burek (79 Rau), Bysewski - Tsivtsivadze (70 Kavtaradze), Anuszkiewicz (44 Graban), Powała-Niedźwiecki (80 Wiktor Wilczuk) - Piotrowski, Zeszutek - Mateusz Plichta - Piotrowicz - Czasowski, Olszewski (70 Mariusz Wilczuk), Walters, Mrowca - Grundlingh (59 Drewczyński)
Wynik spotkania pomiędzy dwiema najlepszymi drużynami ostatnich sezonów w 8. minucie otworzył przyłożeniem Oleksandr Szewczenko a kopem między słupy podwyższył Michał Kępa. Chwilę później kopem z karnego za 3 pkt odpowiedział Wojciech Piotrowicz.
Przy stanie 10:3 dla gospodarzy po znakomitym zagraniu byłego gracza łodzian Paula Waltersa bliski przyłożenia dla Ogniwa był Mateusz Mrowca, ale został wypchnięty na aut wypuszczając piłkę. W młynie dobrze poradzili sobie łodzianie i po wykopie z karnego odsunęli grę od swojego pola punktowego.
Mateusz Mrowca, Ligowiec Lipca m.in. o wyborze pomiędzy rugby a piłką nożną
Spotkanie na stadionie Widzewa odbywało się w 30-stopniowym upale i po 20 minutach zgodnie z przepisami, sędzia zarządził 2-minutową przerwę na uzupełnienie płynów. To nie ostudziło najwidoczniej Michała Mirosza, który w ferworze walki celowo kopnął leżącego Piotra Zeszutka. Kapitana łodzian został ukarany czerwoną kartką i do końca meczu jego zespół musiał grać w czternastu.
Okazji do zdobycia kolejnych 3 pkt nie wykorzystał tym razem Piotrowicz. Zrehabilitował się w obronie tuż przed przerwą, gdy tuż przed polem punktowym trzeba było powstrzymać rajd ściągniętego na to spotkanie ze Szwajcarii Patryka Reksulaka.
Ogniwo użytek z przewagi zrobiło dopiero po przerwie. Przyłożenie zdobył Dawid Grundlingh a wyrównał z podwyższenia Piotrowicz. Sopocki kopacz wykorzystał później również rzut karny i dał mistrzom Polski pierwsze prowadzenie w tym meczu - 13:10.
W 80. minucie po akcji Stanisława Powały-Niedźwieckiego w ostatniej chwili piłkę przed siebie wypuścił przed polem karnym rywali Jakub Burek i nie udało zdobyć się drugiego przyłożenia. Po wygranym młynie dyktowanym sopocianie dopięli jednak swego. Przyłożył Mateusz Plichta a zwycięstwo celnym kopem z podwyższenia przypieczętował Piotrowicz.
Typowanie wyników
Jak typowano
7% | 13 typowań | ARKA Gdynia | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
93% | 163 typowania | Awenta Pogoń Siedlce |
Jak typowano
26% | 48 typowań | Master Pharm Łódź | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
74% | 140 typowań | OGNIWO Sopot |
Jak typowano
1% | 2 typowania | Sparta Jarocin | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
99% | 189 typowań | LECHIA Gdańsk |
Tabela po 2 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Ogniwo Sopot | 2 | 2 | 0 | 0 | 60:20 | 9 |
2 | Skra Warszawa | 2 | 2 | 0 | 0 | 60:24 | 9 |
3 | Juvenia Kraków | 2 | 1 | 1 | 0 | 39:33 | 6 |
4 | Master Pharm Łódź | 2 | 1 | 0 | 1 | 86:27 | 5 |
5 | Lechia Gdańsk | 2 | 1 | 0 | 1 | 63:48 | 5 |
6 | Awenta Pogoń Siedlce | 2 | 1 | 0 | 1 | 50:44 | 5 |
7 | Arka Gdynia | 2 | 1 | 0 | 1 | 37:66 | 4 |
8 | Edach Budowlani Lublin | 2 | 0 | 0 | 2 | 23:36 | 2 |
9 | Orkan Sochaczew | 2 | 0 | 1 | 1 | 42:58 | 2 |
10 | Sparta Jarocin | 2 | 0 | 0 | 2 | 26:130 | 0 |
Ostatnia drużyna zagra baraż z mistrzem I ligi na własnym terenie.
Zespoły z miejsc 5-9 kończą rozgrywki po sezonie zasadniczym.
Wyniki 2 kolejki
- Sparta Jarocin - LECHIA GDAŃSK 19:54 (12:21)
- Master Pharm Rugby Łódź - OGNIWO SOPOT 10:20 (10:3)
- ARKA GDYNIA - Pogoń Awenta Siedlce 27:26 (10:14)
- Edach Budowlani Lublin - Juvenia Kraków 6:12 (3:0)
- Orkan Sochaczew - Skra Warszawa 15:31 (3:17)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (40)
-
2020-08-22 15:16
Gratulacje
Brawo Ogniwo!
- 21 11
-
2020-08-22 15:25
Mirosz z 5 meczy rozpocznie (5)
Brawo Ogniwo gratuluje,jednak liderem moze zostac niespodziewanie Lechia jezeli wysoko wygra w Jarocinie i potwierdza sie krazace plotki o walkowerze w meczu ze Skra
- 15 0
-
2020-08-22 18:58
?
?
- 9 0
-
2020-08-22 19:15
Bzdura.. (3)
Żadnego walkowera być nie może a wynika to z nieznajomości regulaminu Ekstraligi..heh
- 1 12
-
2020-08-22 19:30
(2)
jaka nieznajomosc przepisow?kara czterech meczy to kara nalozona na cztery mecze,ktore sie rozegraly,a zawodnik w nich pauzowal.Wiec gdzie tu nieznajomosc przepisow?
- 11 0
-
2020-08-22 20:09
PZR
bzdury
- 0 10
-
2020-08-23 22:20
Mecze się odbyły ale zawodnik nie był zgłoszony do rozgrywek
- 5 7
-
2020-08-22 15:34
Wery najs!!!
- 13 0
-
2020-08-22 15:59
Mirosz
Jego wpływ na wynik spotkania spektakularny
- 15 0
-
2020-08-22 17:53
(1)
Arka - Pogoń 10:14 po pierwszej połowie
- 14 1
-
2020-08-22 18:53
Arka wygrywa 27:26
- 17 0
-
2020-08-22 18:53
Brawo Arka
Arka 27:26 Pogoń
- 25 7
-
2020-08-22 18:58
Wygrana Ogniwa i Arki. Przegrana kapitana Master Pharm Łódź (1)
Nie można spodziewać się takiego zachowania od kapitana zespołu. Zepsuta Łódź od góry....!!!! Zarząd Master Pharm Łódź zachował się również niegodnie w Sopocie, a kapitan zespołu dziś to powtórzył.
Zmień dyscyplinę!!!! Powinieneś być przykładem dla młodzieży, nastolatków, dzieci...- 23 1
-
2020-08-22 19:11
"Znaczy kapitan" - trochę się zgrzał...
- 13 0
-
2020-08-22 19:06
Wszystko ok
Ale gdyby nie czerwona to nie wiem jakby bylo
- 7 12
-
2020-08-22 19:08
(2)
W lodzi patologia od zawsze, jak nie na trybunach to na boisku.
- 27 2
-
2020-08-23 10:40
(1)
Myślę że jesteś większą patologią. I tak się dziwię, bo umiesz pisać,to chyba 2 klasy podstawówki skończyłeś?
- 1 16
-
2020-08-23 17:10
Moge i miec 1 klase podstawowki a i tak lodz bedzie miastem meneli :)
- 15 1
-
2020-08-22 19:25
(1)
Miro z Koniem płaczą Łódź tonie a trzba było Watersa brać
- 21 2
-
2020-08-22 21:01
Taa
Walters nie szarżuje, udaje grę, więc mała strata. Ale,tak jest problem. Mirosz na pewno będzie długo pauzował. Ludzie w PZR o to się postarają.
- 4 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.