Sport
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Sport
Dodaj raport
Sport Aktualności piłka ręczna
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Energa Wybrzeże Gdańsk - Górnik Zabrze 29:29, karne 3:4. Horror za 1 punkt

mip
17 lutego 2024, godz. 17:40 
Opinie (41)

Energa Wybrzeże Gdańsk

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże Gdańsk Energa Wybrzeże Gdańsk sięgnęła po Chińczyka. Są też kolejne transfery
Mateusz Góralski (z lewej) w ostatniej minucie wykorzystał rzut karny, po którym Wybrzeże prowadziło 29:28, a Jovan Milicević rzucił w całym meczu 7 bramek, ale to nie wystarczyło do wygranej z Górnikiem Zabrze. Mateusz Góralski (z lewej) w ostatniej minucie wykorzystał rzut karny, po którym Wybrzeże prowadziło 29:28, a Jovan Milicević rzucił w całym meczu 7 bramek, ale to nie wystarczyło do wygranej z Górnikiem Zabrze.

Mateusz Góralski (z lewej) w ostatniej minucie wykorzystał rzut karny, po którym Wybrzeże prowadziło 29:28, a Jovan Milicević rzucił w całym meczu 7 bramek, ale to nie wystarczyło do wygranej z Górnikiem Zabrze.

fot. Mateusz Słodkowski/Trojmiasto.pl

Energa Wybrzeże Gdańsk przegrała z Górnikiem Zabrze po rzutach karnych 3:4 w spotkaniu 21. kolejki Orlen Superligi. W hali AWFiS gospodarze stworzyli horror, a że nie wykorzystali szansy na zwycięstwo, poprzestali tylko na zdobyciu punktu. W 52. minucie podopieczni Patryka Rombla prowadzili jeszcze 27:23, by zremisować z brązowi medalistami z ubiegłego sezonu 29:29 (15:15). Pomimo tego, ich strata do przedostatniego Zepteru Legionowo wzrosła do 4 "oczek".



WYBRZEŻE: Bedoui, Poźniak - Milicević 7, Jachlewski 7, Góralski 4, Powarzyński 3, Papina 2, Pieczonka 2, Domagała 1, Zmavc 1, Stępień 1, Siekierka, Papaj, Kiejdo, Tomczak

Górnik: Szyszko 8, Artemienko 5, Krawczyk 4, Ilczenko 3, Morkovsky 2, Krępa 2, Minocki 2, Tokuda 2, Przytuła 1, Baczko, Bogacz, Pinda, Mauer, Kaczor

Kibice oceniają

zobacz wszystkie oceny


Zaledwie 3 dni po meczu w 1/8 finału Orlen Pucharu Polski, Energa Wybrzeże Gdańsk zagrała kolejne spotkanie. W sobotnie popołudnie podopieczni Patryka Rombla podejmowali trzeci zespół w tabeli - Górnika Zabrze. O sprawienie kolejnej niespodzianki, jaką niewątpliwie było pokonanie Azotów Puławy, było zatem znacznie trudniej.

Energa Wybrzeże Gdańsk - Azoty Puławy 28:23. Awans do 1/4 finału PP, nowy zawodnik Energa Wybrzeże Gdańsk - Azoty Puławy 28:23. Awans do 1/4 finału PP, nowy zawodnik

Gdańszczanie zaczęli jednak, tak jak w kilku poprzednich meczach, czyli od bardzo mocnego i skutecznego uderzenia. W 6. minucie było 4:0 dla Energi Wybrzeża. Górnik obudził się jednak od 12. minuty i w ciągu nieco ponad minuty doprowadził do remisu po 5.

Do końca pierwszej połowy gra toczyła się już w systemie bramka za bramkę. Co ciekawe, do przerwy było 15:15, choć to gospodarze mieli czego żałować, bo aż sześciokrotnie ich rzuty zatrzymał Piotr Wyszomirski, a tylko dwie próby Górnika wybronił Ahmed Bedoui.

Katalog.trojmiasto.pl - Ponad 200 klubów sportowych w Trójmieście. Sprawdź, czy znasz je wszystkie?

więcej


Losy meczu były jednak otwarte i Wybrzeże miało sporą szansę na sprawienie sensacji z zabrzanami, którzy dobrze radzą sobie w Pucharze Europy. Gdańszczanie na początku drugiej części byli skuteczni w ataku, ale Górnik nie odstawał i za każdym razem dobrze odpowiadał na trafienia miejscowych.

W 45. minucie o czas musiał jednak poprosić o czas, bo jego podopieczni nie wykorzystali kilku akcji, a także pozwolili Górnikowi objąć prowadzenie (21:22). Był to doskonały ruch, bo Wybrzeże po trafieniu Damiana Domagały i dwóch Jakuba Powarzyńskiego odskoczyli na 24:22, a na dodatek czerwoną kartkę obejrzał Sebastian Kaczor.

Energa Wybrzeże Gdańsk zna przyczynę porażek. Przeczytaj wywiad z Piotrem Papajem Energa Wybrzeże Gdańsk zna przyczynę porażek. Przeczytaj wywiad z Piotrem Papajem

Gdy goście grali w osłabieniu i wycofali bramkarza to po przechwycie przez całe boisko trafił Bedoui, a na tablicy wyników było już 26:23. O czas poprosił wtedy Tomasz Strząbała, ale Górnik zaczął popełniać kolejne błędy.

Wydawało się, że będzie to "woda na młyn" dla Wybrzeża, ale gdańszczanie od 52. minuty trafili tylko raz, a przyjezdni aż pięciokrotnie i w 58. minucie Jakub Szyszko doprowadził do remisu. Chwilę później czas wziął trener Rombel, by rozrysować ostatnie akcje.

Katalog.trojmiasto.pl - Biura podróży w Trójmieście

więcej


Gdy rzut karny wykorzystał Mateusz Góralski, to wydawało się, że gdańszczanie są o krok od wygranej, ale na kilka sekund przed końcem sami sfaulowali i to tak, że z 7. metra rzucał Dmytro Artemienko. Ukrainiec trafił i do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne.

Jakub Powarzyński Ligowcem Stycznia. Trudno uwierzyć, ale tego nie było od 22 lat. Zadaj pytanie piłkarzowi ręcznemu Energi Wybrzeża Gdańsk Jakub Powarzyński Ligowcem Stycznia. Trudno uwierzyć, ale tego nie było od 22 lat. Zadaj pytanie piłkarzowi ręcznemu Energi Wybrzeża Gdańsk

Te lepiej wykonywali zabrzanie, choć zaczęli od dwóch prób obronionych przez Amine Bedouiego. Wybrnęli jednak z tego i to oni zainkasowali dodatkowy punkt. Po stronie Wybrzeża swoich prób nie wykorzystali: Góralski, Mateusz Jachlewski i Jovan Milicević. Ten pierwszy rzucał dwa razy i to właśnie druga próba, która była niewykorzystana, zaważyła na tym, że to goście wygrali.

Gdańszczanie do swojego dorobku zapisali jeden punkt, ale ich strata do 13. w tabeli Zepteru Legionowo i tak wzrosła, gdyż rywale wygrali z Azotami Puławy 41:39 i mają już 4 punkty przewagi nad Wybrzeżem.

Typowanie wyników

17 lutego 2024, godz. 16:00
2 pkt.
ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
29 : 29 (karne 3:4)
Górnik Zabrze

Jak typowano

8% 19 typowań ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% 2 typowania REMIS
91% 220 typowań Górnik Zabrze

Twoje dane

Polityka prywatności
więcej

Tabela po 21 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga mężczyzn
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt
1 Orlen Wisła Płock 21 21 0 0 0 715:456 63
2 Industria Kielce 21 20 0 0 1 817:557 60
3 Górnik Zabrze 21 13 3 0 5 629:572 45
4 KGHM Chrobry Głogów 21 14 0 0 7 606:608 42
5 Azoty-Puławy 21 11 0 1 9 659:637 34
6 Energa Kalisz 21 9 1 1 10 540:593 30
7 Arged Rebud Ostrovia 21 8 1 1 11 572:632 27
8 MMTS Kwidzyn 21 7 1 3 10 585:612 26
9 Corotop Gwardia Opole 21 7 2 1 11 559:595 26
10 Piotrkowianin 21 8 1 0 12 577:666 26
11 Grupa Azoty Unia Tarnów 21 7 1 1 12 549:628 24
12 Zagłębie Lubin 21 5 1 1 14 547:627 18
13 Zepter Legionowo 21 4 0 0 17 564:657 12
14 Energa Wybrzeże Gdańsk 21 2 0 2 17 584:663 8
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Zespoły z miejsc 9-14 zagrają o utrzymanie. Te ekipy przystąpią do gry z dorobkiem punktowym z fazy zasadniczej. Każdy z nich zagra po pięć meczów. Ostatnia drużyna w stawce spadnie do Ligi Centralnej, a przedostatnia zagra w barażu o utrzymanie.
Tabela wprowadzona: 2024-02-22
aktualna tabela

Wyniki 21 kolejki

  • ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK - Górnik Zabrze 29:29 (15:15), karne 3:4
  • Industria Kielce - Arged Rebud Ostrovia 37:23 (20:11)
  • KGHM Chrobry Głogów - Grupa Azoty Unia Tarnów 30:29 (19:17)
  • Zepter Legionowo - Azoty Puławy 41:39 (19:17)
  • Energa Kalisz - Orlen Wisła Płock 19:32 (8:13)
  • MMTS Kwidzyn - Corotop Gwardia Opole 33:25 (17:13)
  • Zagłębie Lubin - Piotrkowianin 27:32 (14:18)
mip

Kluby sportowe

Wydarzenia

Zobacz także

więcej artykułów

Opinie (41)

  • 2024-02-17 17:59

    Kolejny mecz przegrany na własne życzenie... Trzeba się pozbierać i wygrywać bo widać że chłopaki walczą i chcą się utrzymać. Bedoui znowu super mecz, na spółkę z jachlewskim i miliceviciem. Gdyby nie te karne w regulaminowym czasie... Głowy do góry i jedziemy dalej po utrzymanie

    Wybrzeże

    2 miesiące

    • 15 5

  • 2024-02-17 18:00

    O utrzymaniu nie ma mowy (2)

    Liga centralna to jest wasz poziom. Może wtedy Wleklak już podziękuje i przestanie działać na szkode klubu i drużyny.

    2 miesiące

    • 23 8

    • 2024-02-17 18:08

      Liga centralna jak najbardziej ale tak w połowie tabeli.

      2 miesiące

      • 11 6

    • 2024-02-18 06:59

      No pewnie, ze lecą

      Puławy im to dzisiaj zagwarantowaly

      2 miesiące

      • 2 4

  • 2024-02-17 18:10

    (2)

    Czy jest coś czego nie jesteście w stanie spier. tzn.zepsuć? W sensie sportowym oczywiście.

    2 miesiące

    • 11 2

    • 2024-02-18 06:58

      Peowski klub (1)

      Co mogło pójść nie tak

      2 miesiące

      • 3 10

      • 2024-02-18 08:50

        Z tego co kojarzę, to państwowa spółka sypnęła kasą za czasów władzy centralnej z pisu. Czy się mylę?

        2 miesiące

        • 5 2

  • 2024-02-17 18:32

    Poziom Żukowa (2)

    Kolejny raz będę uparcie twierdził że stawianie na takich graczy jak Papina ciągnie ten zespół do spadku. Nawet jeśli ma kilka dobrych zagrań to w kluczowych momentach pokazuje swoją niedojrzałoś i wręcz juniorski poziom. Straty z końcówki meczu przyczyniły się do remisu. To rozgrywający powinien uspokoić i mądrze rozegrać a nie tracić piłkę.

    Kibic

    2 miesiące

    • 21 8

    • 2024-02-17 18:44

      Już niedługo derby

      porównają się niedługo Wybrzeże i Zukowo w lidze centralnej

      2 miesiące

      • 19 4

    • 2024-02-18 11:24

      Brawo Wybrzeże za heroiczną walkę i nieustępliwość . Nie mając wielu argumentów w walce z zespołem potencjalnie górujących nad wami doświadczeniem a przede wszystkim warunkami fizycznymi, pokazaliście wielką wolę zwycięstwa . Brawo Papina za 60 minut prowadzenia gry zespołu. Przy takich warunkach fizycznych jakie dała natura, bezpośrednia walka z "goliatami" zasługują na szacunek. Jeszcze raz brawo i podziękowanie za postawę. Owszem , jak to w sporcie a szczególnie zespołowym bywa zdarzały sie "babole". Gdyby wszystko odbyło sie perfekcyjnie , można byłoby dopisać 3 punkty. Nie traćcie ducha i prezentujcie taką postawę jak wczoraj a przyszłość w Superlidze będzie zapewniona. Do końca rozgrywek pozostało jeszcze 10 meczów.

      2 miesiące

      • 4 2

  • 2024-02-17 18:41

    Skrzydłaaaaaaaaaaaaaaa (2)

    Dzisiaj było widać walkę, ale zemściły się koszmary nawiedzające naszą drużynę - prowadzenie kilkoma bramkami (czy to na początku meczu czy po zrywie w drugiej połowie) a potem pozwolenie na kontrę przeciwnika albo kombinowanie krzyżówek i podań które ewidentnie nie wychodzą.
    Największy mamy kłopot z trafianiem ze skrzydeł - o ile Jachlewski gra to piłka do niego dochodzi, a on ze swoim doświadczeniem prawie zawsze dobrze rzuci. Prawie bo takie np wkrętki nie wyjdą tak jak dzisiaj.
    Na zmianę za Siwego mamy tego nowego chłopaka Góralskiego - i tu jest energia i wola walki. Ale co z Piotrkiem Papajem? Dzisiaj nie dostał chyba żadnej piłki np. kozłem za plecami rozegrania tylko czytelne i ewidentnie do przechwycenia podania z środka albo nawet z prawej strony.
    Najlepszy ruch jaki mógł wykonać klub to bramkarz - zobaczcie ile wnosi dobry zawodnik tak trzymaj Bedui!

    Majkel B.

    2 miesiące

    • 10 1

    • 2024-02-17 20:03

      (1)

      Kolego Siwego nie zmienia Góralski bo gra na innym skrzydle. Siwy jest praworęczny a Góralski lewo ręczny.

      2 miesiące

      • 6 4

      • 2024-02-17 21:33

        zgoda

        Chodziło mi ogólnie o fakt zdobywania bramek ze skrzydeł.

        Majkel B.

        2 miesiące

        • 6 0

  • 2024-02-17 18:45

    Mieszane uczucia (11)

    Z jednej strony mało kto się spodziewał tak zaciętego meczu z 3 siłą w polskiej lidze, słabszą tylko od naszych eksportowych drużyn.
    Ale z drugiej... Kurde, jak się od stanu 27:24 na 7 minut do końca:
    - raz rzuca w słupek
    - 2 razy podaje się przeciwnikowi w ataku
    - w tym raz po kontrze fauluje się bez sensu na 2 minuty
    - przy remisie na 20 sek do końca, gdy jeszcze nawet nie ma ręki sędziego w górze, idzie się na siłę w strefę i robi ofensa,
    - w rzutach karnych nie wykorzystuje się tego, że bramkarz wyciąga dwa pierwsze rzuty rywali...
    ...to jak my chcemy wygrywać?
    Czy w klubie jest psycholog?
    I co z Będzikowskim? Bo granie cały czas Papiną (szacunek za kondycję) kończy się tak jak dziś - na zmęczeniu łatwiej o błędy.
    Po raz kolejny gra lepsza niż wynik, ale za zasługi utrzymania nie dają.

    2 miesiące

    • 17 0

    • 2024-02-17 19:09

      (9)

      " Bo granie cały czas Papiną (szacunek za kondycję) kończy się tak jak dziś - na zmęczeniu łatwiej o błędy."
      SKR lub GS Samopomoc Chłopska Żukowo. Tam jest miejsce dla Papiny. Nie róbmy jaj - przecież większość z nas wie dlaczego ta gwiazda gra w Wybrzeżu...

      2 miesiące

      • 14 5

      • 2024-02-17 19:51

        (3)

        No ja akurat nie wiem. Dlaczego? Podobnie nie wie dlaczego grają Papaj czy Milicević ? ten ostatni 2 ostatnie mecze ma w miarę ok. ale co grał do tej pory, to była po prostu "poezja" ...

        2 miesiące

        • 5 5

        • 2024-02-17 20:26

          O leworęcznego rozgrywającego zawsze trudno

          Czasy Lijewskch się skończyły. Znaleźć dziś dobrego zawodnika z lewą ręką - trudno.
          Nie wiem czemu Tomczaka poprzedni duet na siłę przerobił na skrzydłowego. Może teraz, po wyleczeniu kontuzji, wróci na połówkę?

          2 miesiące

          • 10 0

        • 2024-02-17 22:20

          Czyli jesteś w tej mniejszości co nie wie. Zapewniam cię, że większość wie :) (1)

          2 miesiące

          • 4 10

          • 2024-02-17 22:25

            To uświadom tę mniejszość.

            2 miesiące

            • 12 1

      • 2024-02-17 20:30

        Papina ma swoje zalety. (2)

        Jest zwinny, szybki, dobry technicznie. Pewnego poziomu nie przeskoczy, wiadomo. W linii z dwoma wysokimi rzucającymi odnalazłby się idealnie. A my mamy po prawej dwóch niewysokich praworęcznych, a po lewej - Pieczonkę, który nie wiadomo czemu unika rzutów z 9 metra nad strefą.
        Tak że Papina jest OK - ale nie jako pierwszy rozgrywający, raczej jako zadaniowiec.
        A u nas wszystko postawione na głowie.

        2 miesiące

        • 10 5

        • 2024-02-18 07:39

          Sam sobie przeczysz (1)

          Tu nie ma 2 wysokich rozgrywających. Jest jeden -Pieczonka. Z drugiego - Tomczaka przez półtora sezonu na siłę robiono skrzydlowego. Reszta rozgrywających jest co najwyżej średniego wzrostu.

          2 miesiące

          • 6 1

          • 2024-02-19 01:25

            Zanim zarzucisz komuś, że sam sobie przeczy...

            ...upewnij się, że zrozumiałeś co pisze.

            2 miesiące

            • 0 2

      • 2024-02-18 09:23

        Brawo cały zespół Wybrzeża za heroiczną walkę i nieustępliwość na boisku. Zespół Górnika personalnie lepszy , musiał zmobilizować wszystkie siły żeby zwyciężyć. Brawo Papina za walkę przez 60 minut i kierowanie zespołem. Natura dała tyle ile dała i trzeba walczyć z gladiatorami, ale serca nie brakuje. Owszem jak w każdym sporcie a szczególnie zespołowym , zdarzają się "babole" ale ten się nie myli kto nic nie robi. Jeszcze raz szacunek za walkę . Dobrze sie ogląda walczący zespół, przed meczem skazany na porażkę. Brawo , tak trzymać , ani kroku w tył. Przed Wami jeszcze wiele meczów.

        2 miesiące

        • 3 2

      • 2024-02-18 10:09

        Tak z ciekawości pytam
        Kto został MVP meczu?

        2 miesiące

        • 2 2

    • 2024-02-18 12:14

      A kto miał wejść za Papinę? Na ławce był tylko Kiejdo i fakt powinien wejść on lub Jachlewski na 3-4 akcje żeby Papina złapał oddech w końcówce. Kontuzja Będzikowskiego przytrafiła się w najgorszym momencie, oby wrócił na końcówkę.

      2 miesiące

      • 3 2

  • 2024-02-17 20:24

    Tylu zdolnych jest! No ale.

    Znajomości najważniejsze.

    2 miesiące

    • 11 3

  • 2024-02-17 21:05

    Kluczowe są mecze z dołem tabeli. Niestety trener nie potrafi ustawić priorytetu

    z czołówką się trenuje, tak by nie złapać kontuzji

    leon

    2 miesiące

    • 5 4

  • 2024-02-17 23:00

    #4 (6)

    To jakiś dramat! Dwie straty w kocówce widać nie trzyma ciśnienia! Jaka kadra jaki ligowiec miesiąca

    2 miesiące

    • 10 3

    • 2024-02-17 23:49

      Jeden błąd - offens. (5)

      A do tego czasu sam nam trzymał wynik, wywalczał karne, zrzucał obrońców na kary.
      Przegapiłeś?

      2 miesiące

      • 7 3

      • 2024-02-18 13:45

        Dokładnie.

        Kuba Powarzyński właśnie rozegrał dobre spotkanie. Szybko i zwodzie wchodził na 6 metr i jak nie rzucił to wyeliminował na karę 2 minut obrońcę

        Majkel B.

        2 miesiące

        • 3 1

      • 2024-02-18 18:14

        (1)

        No chyba też przegapiłeś ostatnie 1:30 a podanie do rąk przeciwnika które nie doszło do lewego skrzydła.... a potem ofens

        2 miesiące

        • 5 1

        • 2024-02-19 01:27

          Patrz uważnie.

          To nie Kuba podawał.

          2 miesiące

          • 1 1

      • 2024-02-18 22:17

        Przykre ale rozlicza się za błędy (1)

        Co z tego że zagrał całkiem dobre spotkanie jak zawalił końcówkę !!!! Nikt mu nie odbiera waleczności czy kondycji. Jeśli już był zmęczony mógł sam poprosić o zmianę. Oczywiście zgadzam się że brak zmiennika i można było spróbować na środek dać Jachlewskiego na kilka akcji. Co niezmienia faktu że przegrali wygrany mecz i niestety Papina mocno się do tego przyczynił w ostatnich minutach. Oczywiście wszyscy są zadowoleni z postawy drużyny która powalczyła ale myśląc realnie o utrzymaniu takich meczy nie można przegrywać. Bo dokładnie tych punktów może zabraknąć.

        Kibic

        2 miesiące

        • 3 1

        • 2024-02-19 01:28

          Serio?

          Powarzyński zrobił jeden, dosłownie J E D E N błąd w końcówce, a tu się z niego jakiegoś kozła ofiarnego robi?
          Czy was pos...ło do końca?

          2 miesiące

          • 1 2

  • 2024-02-18 06:56

    Czy tak trudno. (1)

    Czy tak trudno zauważyć że poziom ligi jest żałosny.Nie piszę o dwóch zespołach dysponujących legią cudzoziemską co w pewnym momencie odbije się czkawką dla tych klubów.Zdecydowano się poświęcić resztę ligi a co za tym idzie reprezentację dla dwóch klubów.Totalny bezsens.

    2 miesiące

    • 11 0

    • 2024-02-18 10:08

      Poziom ligi

      Cóż skoro zakładamy że poziom ligi jest żałosny a my w tej lidze jesteśmy na samym dole to jaki jest nasz poziom ??

      Kibic

      2 miesiące

      • 7 0

1
2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
TYPUJ!
Zepter Legionowo
18 maja 2024, godz. 18:00
Gdańsk, Hala AWFiS
99% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
0% REMIS
1% Zepter Legionowo

Najlepiej oceniani

Energa Wybrzeże Gdańsk
WIĘCEJ

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojteks 23 34 73 82.4%
2 Renata Koczyńska 34 71 82.4%
3 Wojciech Koczyński 34 70 79.4%
4 PIOTR MATYSIAK 32 69 84.4%
5 Katarzyna Ziembicka 34 69 79.4%
pełna klasyfikacja

Ostatnie wyniki Wybrzeża

Industria Kielce
33 : 30
ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
4 maja 2024, godz. 18:30
Kalisz
mecz pucharowy
97% Industria Kielce
0% REMIS
3% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
ARTYKUŁ
Zagłębie Lubin
36 : 37
ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
28 kwietnia 2024, godz. 18:00
19% Zagłębie Lubin
3% REMIS
78% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
ARTYKUŁ
pełny terminarz

Trójmiejskie drużyny

Wiadomości klubowe

Energa Wybrzeże Gdańsk sięgnęła po Chińczyka. Są też kolejne transfery

Kolejne transfery Wybrzeża

6 maja 2024 (25 opinii)

Industria Kielce - Energa Wybrzeże Gdańsk 33:30. Blisko sensacji w Pucharze Polski

Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią

4 maja 2024 (8 opinii)

Energa Wybrzeże Gdańsk buduje skład na sezon 2024/25. Pierwszy transfer

Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych

30 kwietnia 2024 (17 opinii)

więcej (92)

Relacje LIVE

wszystkie relacje
Okiem Eksperta

Najczęściej czytane

Sprawdź jeszcze