• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piłkarki Vistalu rozbite w Elblągu

jag.
20 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Piłkarki ręczne Vistalu Gdynia stanęły w Elblągu w 35. minucie przy wyniku 12:12. Na zdjęciu (od prawej): Kinga Gutkowska, Joanna Kozłowska, Patrycja Kulwińska. Piłkarki ręczne Vistalu Gdynia stanęły w Elblągu w 35. minucie przy wyniku 12:12. Na zdjęciu (od prawej): Kinga Gutkowska, Joanna Kozłowska, Patrycja Kulwińska.

Piłkarki ręczne Vistalu przegrały drugi mecz ligowy z rzędu. Gdynianki zupełnie oddały pole w drugiej połowie, ulegając na wyjeździe Startowi Elbląg 19:26 (10:12). Wicemistrzynie Polski, gdy wynik oscylował jeszcze wokół remisu, nie wykorzystały trzech karnych, a po zmianie stron pozwoliły sobie na 10 minut gry bez żadnej bramki, gdy rywalki uciekły im na dobre.



START: Szywierska, Sielicka - Muchocka 3, Dankowska, Balsam 1, Waga 4, Matuszczyk 7, Kwiecińska 4, Jędrzejczyk 5, Szopińska 1, Andrzejewska 1, Pinda, Gerej, Hawryszko

VISTAL: Kordowiecka, Gapska - Janiszewska 1, Kulwińska 2, Kozłowska 1, Galińska 2, Zych 4, Gutkowska 1, Kobylińska 3, Dorsz, Tasić 5, Stanulewicz


Kibice oceniają



Vistal przygotowania do meczu w Elblągu zaczął dopiero w czwartek. Wcześniej aż dziewięć zawodniczek przebywało na konsultacji szkoleniowej reprezentacji Polski. Pięć szczypiornistek, które pozostało w Gdyni Paweł Tetelewski zabierał głównie na treningi w siłowni i w terenie. Na domiar złego kontuzji kostki doznała Aneta Łabuda, a na ostatnim treningu przed wyjazdem do Elbląga mocno piłką uderzona została Małgorzata Gapska.

VISTAL POZNAŁ RYWALA W PUCHARZE ZDOBYWCÓW PUCHARÓW. ZAGRA Z MISTRZYNIAMI HOLANDII

Dlatego skrzydłowej zabrakło na parkiecie, a szkoleniowiec Vistalu zdecydował się na wstawienie między słupki Weroniki Kordowieckiej. Jednak większym zaskoczeniem był brak w wyjściowej "7" Moniki Kobylińskiej. Leworęczna rozgrywająca, która w dwóch pierwszych meczach zdobyła 20 bramek i była współliderką najlepszych snajperek Superligi, oddała miejsce w składzie Aleksandrze Zych. Na tę ostatnią decyzja trenera podziałała mobilizująco. Do przerwy z 3 trafieniami była najskuteczniejszą zawodniczką Vistalu.

Gdynianki rozpoczęły w Elblągu dobrze
. Po akcjach Katarzyny JaniszewskiejEmilii Galińskiej prowadziły 2:0, a rzut wspomnianej Zych podniósł wynik na 3:1. Niestety, za ostrą grę w defensywie przyjezdne w kolejnych minutach były karane. Szybko uzbierały trzy żółte kartki, a potem posypały się wykluczenia.

Gdy na ławkę kar trafiła Zych, Start objął pierwsze prowadzenie (4:3). W 12. minucie trener Tetelewski poprosił o czas. Upomniał podopieczne by nie pozwalały na dogrania na koło, gdzie nie tylko dobrze czuły się dwie nominalne obrotowe, ale z tej pozycji bramek szukały i rozgrywająca Joanna Waga, i skrzydłowa Aleksandra Jędrzejczyk.

Niewiele to pomogło. W 20. minucie, gdy gdynianki odsiadywały trzecią karę, przewaga Startu wzrosła do 9:6. Na domiar złego Monika Kobylińska z karnego rzuciła wówczas w poprzeczkę.

Vistal do skuteczniejszej walki poderwała Patrycja Kulwińska. Rzuciła 7. oraz wywalczyła wspomniany rzut z siedmiu metrów. Ponadto pierwszą bramkę w Superlidze zdobyła Dunja Tasić.

Gdynianki miały szansę, aby zejść na przerwę z 1-bramkową stratą. Kolejnego karnego zdobyła Kulwińska. Niestety, Ewa Sielicka zdołała nogą zbić piłkę rzuconą przez Zych. Następnie piłka uderzyła w jeden, potem w drugi słupek i wyszła w pole.

Indolencja rzutowa przy karnych nie pozwoliła Vistalowi odzyskać prowadzenia w 35. minucie. Znów przy rzucie z 7. metra zawiodła Kobylińska. A wówczas było 12:12, gdyż druga połowa rozpoczęła się od bramek: Tasić i Kulwińskiej.

Przez kolejne minuty zawodniczki prześcigały się w nieskuteczności i niedokładnych podaniach. Start aż do 39. minuty nie mógł zdobyć bramki w tej odsłonie. Zadanie rywalkom ułatwiła Joanna Kozłowska.

Po faulu na byłej koleżance klubowej, Ewie Andrzejewskiej gdyńska rozgrywająca otrzymała kara. Z karnego wynik zmieniła Sylwia Matuszczyk. Potem dobrze rozgrywała i rzucała Paulina Muchocka. To w dużej mierze dzięki niej w 45. minucie Start odskoczył na 17:12.

Vistal nie mógł zdobyć bramki od 35. do 45. minuty! Tę niemoc, a także kiepską serię w rzutach karnych, przełamała Tasić. Wydawało się, że będzie jeszcze emocjonująca końcówka, gdy gdynianki przegrywały 16:20.

Obawiał się tego też Andrzej Niewrzawa. Wieloletni trener juniorek w... gdyńskim klubie, a także przez kilka miesięcy trener pierwszej drużyny, teraz prowadzi Start. Ostatni, trzeci czas wykorzystał już w 52. minucie, gdy jego drużyna miała właśnie 4 bramki w zapasie.

Po powrocie do gry Vistal dał się zaskoczyć jednej z najniższej zawodniczce na parkiecie. Mierząca zaledwie 170 cm Aleksandra Kwiecińska po powrocie do gry rzuciła 2 bramki z rzędu z drugiej linii!

Ostatnie minut przypominały egzekucje wicemistrzyń Polski. Gdyniankom niewiele wychodziło w ataku i były bezwzględnie kontrowane. Prym wiodła w tym Matuszczyk, a i jedna z wielu byłych gdyńskich zawodniczek w Starcie - Aleksandra Jędrzejczyk dała się we znaki byłemu klubowi. To ona w 58. minucie poprawiła wynik na 26:17!

Końcowe rozmiary porażki, dzięki dwóm karnym w ostatnich sekundach gry zmniejszyła Tasić.

PIERWSZE ZWYCIĘSTWO W SUPERLIDZE AZS ŁĄCZPOLU AWFIS GDAŃSK

Typowanie wyników

20 września 2015, godz. 17:30
3 pkt.
Start Elbląg
VISTAL Gdynia

Jak typowano

12% 38 typowań Start Elbląg
1% 5 typowań REMIS
87% 282 typowania VISTAL Gdynia

Twoje dane



Tabela po 3 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Pogoń Baltica Szczecin 3 3 0 0 91:72 6
2 Start Elbląg 3 2 1 0 73:62 5
3 Selgros Lublin 3 2 1 0 84:74 5
4 Metraco Zagłębie Lubin 3 2 0 1 97:73 4
5 Energa AZS Koszalin 3 2 0 1 89:74 4
6 Piotrcovia 3 2 0 1 74:72 4
7 AZS ŁĄCZPOL AWFiS GDAŃSK 3 1 0 2 84:84 2
8 Olimpia-Beskid Nowy Sącz 3 1 0 2 84:89 2
9 Vistal Gdynia 3 1 0 2 66:71 2
10 Ruch Chorzów 3 1 0 2 66:78 2
11 UKS PCM Kościerzyna 3 0 0 3 57:81 0
12 KPR Jelenia Góra 3 0 0 3 71:106 0
Tabela wprowadzona: 2015-09-21

Wyniki 3 kolejki

  • AZS ŁACZPOL AWFIS GDAŃSK - Ruch Chorzów 33:24 (17:12)
  • Start Elbląg - VISTAL GDYNIA 26:19 (12:10)
  • Piotrcovia - KPR Jelenia Góra 30:25 (15:15)
  • Pogoń Baltica Szczecin - Energa AZS Koszalin 31:27 (14:13)
  • Selgros Lublin - MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz 37:28 (16:12)
  • Metraco Zagłębie Lubin - UKS PCM Kościerzyna 31:21 (14:12)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (46)

  • gdzie jesteś Vistalu?

    brak Iwony to jedno,ale co się dzieje z pozostałymi dziewczynami?przecież nie zapomniały grać.trener nie umie się odnależć w nowej (bez Iwony) rzeczywistości!
    Brak mu pomysłu na grę drużyny.

    • 16 1

  • (2)

    Zawsze mówiłem, że Coolwińska nie pasuje do składu.

    • 4 16

    • Te jacek placek

      Nie pasujesz to Ty z takimi komentarzami. Kulwinska to jedna z najlepszych kolowych w Polsce. Ale z kołem moj drogi trzeba umiec grac, wiesz. Umiała grac Noedzwiedz, pokazala dzisiaj Tasic, ze tez potrafi. Reszta rozgrywajacych Vistalu, poza moze Kobylińska nie ma o tym bladego pojecia. A to ABC piłki recznej. Głowy potrafia nosic wysoko a przydałoby sie troche pokory i do pracy bo drogie panie jak narazie sie ośmieszacie.

      • 13 6

    • A ty nie pasujesz do tego forum.

      • 11 5

  • Fatalny występ (6)

    Brawa jedynie dla kibiców, którzy dopingowali zespół i musieli taką grę oglądać. Nie ma co pisać o nazwiskach, wszystkie fatalne, łącznie z bramkarkami.

    Widać, że brakuje kogoś na miarę Iwony Niedźwiedź, nowa zawodniczka z Bałkanów na pewno nią nie będzie..

    • 23 3

    • (3)

      Co jak co, ale Bałkanka ciągnęła grę i ambitnie walczyła. Z tej mąki będzie chleb. Za to etatowa bramkarka poza efektownie wybranym karnym totalnie nic nie pokazała.

      • 7 3

      • Co do Dunji to zgoda (2)

        Dziś chyba najlepsza w Vistalu. Ale nadal uważam, że od poziomu Iwony dzielą ją lata świetlne. Na słabsze rywalki będzie OK, na te silniejsze to za mało. Chociaż gra zdecydowanie inteligentniej od Emilii, widać większe ogranie.

        • 6 3

        • Ludzie nie patrzcie na bramki... ok troche pociagnela w ataku ale w obronie to jest strasznie cieniutka a chyba tego najbardziej brakuje po iwonie, osoby ktory ustawi obrone i bedziw mocnym punktem centralnej defensywy.

          • 9 2

        • no i Iwo broniła w obronie trzymała zespół

          a Serbka tego nie zrobi

          tu nie chodzi o to by była sztuka za sztukę

          tylko o jakość dziewczyny jej osobowość

          a skad o tym ma prezio wiedzieć w stalowni

          • 7 2

    • Ława

      Ciekawe tylko po co Vistalowi tak szeroka ławka??? Trener nawet w koncowce,gdy wiadomo było, ze nie wygrają nie spróbował " trzeciego" skladu. Może by pociagmely wynik? A jesli nie to i tak gra "pierwszego garnituru" nie dawała gwarancji dobrej gry.

      • 7 1

    • Vistal zagrał bardzo źle

      Ale Start nie lepiej (poza końcówką). Jednakże warto zauważyć, że w Elblągu powstał całkiem mocny team - dziś wygrał zasłużenie i pewnie nie ostatnia to niespodzianka w tym sezonie.

      • 12 1

  • bardzo słabo (2)

    Cały zespól grał słabo. Mam również uwagi do prowadzenia zespołu przez trenera.
    Trener przyjął zasadę, że bramkarki są równe i grają po połowie. W meczach gdy mamy dużą przewagę nie ma to znaczenia. Jednak w meczach wyrównanych powinna bronić Gapska. Już w meczu z Lublinem jestem pewien , że gdyby Gapska broniła cały mecz moglibyśmy co najmniej zremisować. Dziś Gapska źle się czuła, ale w każdej formie jest ona lepsza.

    • 8 3

    • Ryba poza karnym chyba nic nie wybroniła. (1)

      • 4 4

      • Po pierwsze obroniła. Po drugie obroniony karny to mało.
        Po trzecie miała strzały z 6 metrów

        • 3 4

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane