- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (107 opinii)
- 2 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (27 opinii)
- 3 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (63 opinie) LIVE!
- 4 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (107 opinii)
- 5 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (10 opinii)
- 6 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (17 opinii)
Byli szefowie Wybrzeża spotkają się w sądzie?
Marek Formela odpiera zarzuty Henryka Majewskiego i nie wyklucza, że z byłym prezydentem Wybrzeża spotka się w sądzie, jeśli słowa jego adwersarza prawnicy uznają za oszczerstwo. Chodzi o sprawę częściowej sprzedaży, a także przekazania majątku GKS do miasta. Na tej transakcji klub miał zyskać 6,8 miliona złotych. Z tych pieniędzy spłacane były długi, w tym także wobec... Majewskiego.
Przypomnijmy, że piastujący do 2002 roku funkcję prezydenta GKS Wybrzeże Henryk Majewski podważył prawo działających obecnie klubów w kliku dyscyplinach do odwoływania się do tradycji, nazwy i herbu Wybrzeża. Uznał, że czynią to nielegalnie.
Ponadto ujawnił, że toczy się spór sądowy odnośnie dawnego majątku klubu. Zdaniem Majewskiego w połowie poprzedniej dekady stadion, hala sportowa i przyległe do nich tereny zostały częściowo sprzedane i przekazane miasto nielegalnie. Za doprowadzenie do tej transakcji były minister spraw wewnętrznych obwinił zarząd klubu, na którego czele stał Marek Formela.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z HENRYKIEM MAJEWSKIM: UCHWAŁA O PRZEKAZANIU MAJĄTKU GKS WYBRZEŻE ZOSTAŁA SFAŁSZOWANA
Majewski zarzucił Formeli m.in. to, że pomimo wcześniejszych ustaleń, wycofał się z decyzji o zostaniu prezesem Wybrzeża w grudniu 2002 roku, czym pośrednio zmusił klub do powołania kuratora. Ponadto ówczesny baron SLD, Jerzy Jędykiewicz miał wpłynąć na to, że od klubu odwróciło się wielu sponsorów.
- Na miejscu pana Henryka Majewskiego uderzyłbym się w pierś i przyznał do pozostawienia pożogi w klubie w 2002 roku. Wówczas to on sam zgłosił się do Jerzego Jędykiewicza z prośbą o pomoc. Tłumaczył, że nikt nie chce z nim już rozmawiać. Następnie zaproponował mi, abym to ja przejął władzę w klubie. Zanim zdołałem się do tego ustosunkować, wypłynęły informacje, że na pewno będę nowym prezesem. Jak się okazało, w klubie brakowało dokumentacji, nie było bilansu, a część księgowości była prowadzona w jakimś tajemniczym brulionie. W końcu odmówiłem, a na walnym zebraniu w akcie desperacji zdecydowało się powołać kuratora, którym został Stefan Chrzanowski. Był zobowiązany do powołania nowego zarządu i w lipcu 2003 ja stanąłem na jego czele - wyjaśnia Formela.
W udzielonym naszemu portalowi wywiadzie Majewski zasygnalizował, iż Formela jako prezes klubu wpisany został do Krajowego Rejestru Sądowego dopiero pod koniec 2005 roku, czyli dopiero w czasie przekazywania gruntów. Ponadto tuż przed walnym zebraniem, po którym faktyczną władzę przejął Formela, z listy członków klubu dotychczasowy zarząd nielegalnie wykreślić miał kurator Chrzanowski.
- Jeśli chodzi o wpis do KRS, był odrzucany bodajże z siedem czy osiem razy, ze względu na źle przygotowane dokumenty przez przewodniczącego obrad. Wcześniej kurator zweryfikował listę członków, z których część jak pamiętam, nie płaciła składek. Wiem, że część uchwał była później kwestionowana przez GKS Wybrzeże, ale szczerze mówiąc, postępowania sądowe, które toczą się w tych sprawach interesują obecnie chyba tylko pana Majewskiego - odpowiada Marek Formela.
Sternik gdańskiego żużla w latach 2003-05 podtrzymuje, że sprzedaż należących do Wybrzeża gruntów była jedynym słusznym rozwiązaniem w obliczu zadłużenia klubu. Podtrzymuje też, że była to operacja w pełni legalna.
- Stwierdzenie, iż uchwała o zrzeczeniu się gruntów została sfałszowana, jest oczywiście oszczerstwem. Tą wypowiedzią pana Majewskiego prawdopodobnie będą musieli zająć się prawnicy. Uchwała została przyjęta niemal jednogłośnie przez walne zebranie w grudniu 2005 roku. Kierowaliśmy się wówczas troską o utrzymanie substancji sportowej w klubie. Zrzekliśmy się mienia na rzecz gminy Gdańsk, a część gruntów została nsprzedana za kwotę 6,8 mln zł i z tych środków pospłacaliśmy zaległości. Na liście długów było około 130 pozycji - dodaje Formela.
Nasz rozmówca podkreślił też, że jednym z beneficjentów tej transakcji był... Henryk Majewski.
- Na jego konto trafiła pokaźna suma, gdyż on również nie był wcześniej rozliczony z klubem. Była to skomplikowana operacja i zamiast pomawiać osoby stojące za nią, pan Majewski powinien raczej zaprosić je na dobry obiad - kończy Formela.
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (60) 4 zablokowane
-
2014-02-12 11:35
Właściwie nie chcę mi się już pisać..
kabareton trwa
- 99 1
-
2014-02-12 12:25
Tak to jest jak z roku na rok zamiata się brudy pod dywan... wkoncu muszą wyjsc z drugiej strony.
prawda jest taka, że od 2002 roku odbywa się kombinacja alpejska - zakładanie nowych spółek, stowarzyszeń, przekazywań praw, gruntów itp. Predzej czy pozniej to musi pierdzielnąc. Zamiast w 2002 robić porządek z Wybrzezem to jeden z drugim utworzył GTŻ i stwierdzono że teraz to jest klub który kontynuuje tradycje WYBRZEZA. Bzdura! Przekombinowali chłopaki chcieli za pomoca różnych kruczków obejsc prawo ale jak widać nic z tego nie wyszło. Moim zdaniem rację w tym sporze ma Majewski i zyczę mu wygranej w tym sporze- 110 3
-
2014-02-12 12:32
Formela to krętacz
Formela to krętacz, sam już nie wie kiedy kłamie , a kiedy prawdę. Skazany przez sąd za aferę Stella Maris .
- 116 3
-
2014-02-12 12:40
Chata w złocie, synek karierowicz
Tak wyglada rodzinka formela
- 120 2
-
2014-02-12 13:01
Panie Sumowski . (4)
A moze lepiej dowiedziec sie co dalej z Krystianem i Okoniewskim ? Co tam slychac u Stasia ? Jak sprawy finansowe ktore mialy byc zalatwione w styczniu ?Porozmawiac np.z p.Terleckimi ! A nie pisze Pan o jakis pajacach politycznych !!!! Sa sprawy naprawde wazniejsze !!!!
- 7 99
-
2014-02-12 13:18
O czym ma pisać? (2)
Pieszczek czeka na decyzje trybunału, Okoń jest zawodnikiem Marmy, klub nie ma pieniędzy i nie spłacił żadnych zobowiązań.
- 16 4
-
2014-02-12 13:47
A co to jest ? (1)
Trybuna Ludu ? Nie pisze z sesem ! Obaj panowie sa siebie warci !
- 5 7
-
2014-02-12 13:54
?
o czym on gada? wariat
- 6 2
-
2014-02-12 13:48
Mirek i co ty usłyszysz od Terleckiego?
użyj swojego wybitnego umysłu i pomyśl tym razem Ty i wbij sobie do głowy ze oni nie wystartują bo sezon za pasem a tu nawet nie ma całego składu. Ja ci odpowiem szybko na te pytania: Krystian myśli jak sie wydostać z tego bagna, Okoniewski jest w Rzeszowie bo nikt z nim nie gadał, sprawy finansowe leża bo nikt nie chce dać kasy, Stasiu ma sie dobrze i myśli o wskoczeniu na trenerkę w trakcie sezonu do innego klubu a Terlecki martwi sie czy dostanie odprawę jak zapisane w umowie tylko musi być z czego dać.
- 11 2
-
2014-02-12 13:17
Czy na zdjęciu to ten marek formela?? W towarzystwie obrotowego
Zawodnika chrzanowskiego? Co się dzieje, ze prezesi od 2005 roku tak mocno zabiegali o zatrudnienie w zespole gdańskim marnego w tych latach zawodnika?
czy to jest prawda, - co mówią po cichu kibice w mieście, że zatrudnienie i wysokie kontrakty - jak na wartość zawodnika, były dla niego podziękowaniem ???????- 106 4
-
2014-02-12 13:26
Gratulacje dla red.Sumowskiego (1)
Za pisanie ważnych informacji o przyszłości i teraźniejszości klubu a nie
przelewanie pustego w próżne !!!
klakierzy pisali i piszą bzdury, aby odwieść czytelników-kibiców od istotnych dawnych i dzisiejszych problemów klubu.- 105 6
-
2014-02-12 15:16
Redaktor Sumowski słusznie stara się o jakieś zastepcze żużlowe tematy dla licznych fanów w sytuacji gdy na każde zapytanie skierowane do władz klubu ma odpowiedź :( albo :/ albo :? albo całkiem 3-8
- 6 5
-
2014-02-12 13:34
Prezesi zdunek-terleccy
Oraz grupa darmozjadów widać, że wyczerpaliście własną i podpowiadaną inicjatywę prowadzenia, a nie zarządzania stowarzyszeniem i klubem wybrzeże. Czyżby obecnie przyszła ochata na szukanie frajerów, którzy wyłożą dużą kasę głównie na własne przejadanie.
- 95 1
-
2014-02-12 13:44
(4)
Guzik zrobi teraz pan Majewski jedynie może się sądzić z panem Formelą.
Co do sytuacji klubu nie wiem czy ktoś słuchał wywiadu w Radiu Gdańsk w niedziele , panowie Terlecki i Zdunek szczegółowo wyjaśniali sprawę Pieszczka i Okoniewskiego itd.
Powiem szczerze mi te wyjaśnienia wystarczają i jestem trochę spokojniejszy o przyszłość żużla w Gdańsku
Co do Pieszczka to młodemu nieźle palma odwaliła podobno żąda zapłaty za cały nadchodzący sezon z góry itd..- 5 110
-
2014-02-12 13:59
kolejny przydupas prezesika
- 8 7
-
2014-02-12 14:22
żąda zapłaty za UBIEGŁY sezon (2)
nie kłam
- 7 6
-
2014-02-12 15:17
Prośba do wszystkich (1)
Jak spotkacie Pieszczka na ulicy przekażcie mu snickersa
- 3 5
-
2014-02-12 23:15
przestań sapać klakierze nieudaczników z zarządu
- 1 1
-
2014-02-12 13:57
Jeden Prezes wart drugiego.
- 13 98
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.