Trefl Gdańsk przegrał na wyjeździe z GKS Katowice 2:3 (20:25, 20:25, 25:19, 25:21, 12:15) w pierwszym meczu sezonu 2021/22 w PlusLidze. Co prawda zespół Michała Winiarskiego odwrócił losy spotkania po straconych dwóch pierwszych setach, ale w tie-breaku górą byli gospodarze. Lepszy dzień miał natomiast nieobecny na tym spotkaniu Karol Urbanowicz. Środkowy żółto-czarnych z reprezentacją Polski zajął trzecie miejsce w mistrzostwach świata do lat 21 rozgrywanych w Bułgarii.
GKS: Ma'a 3, Szymański 21, Kania 5, Jarosz 20, Quiroga 16, Hain 9, Mariański (libero) oraz Kogut 1, Nowosielski, Domagała
TREFL: Kozub 2, Reichert 4, Crer 14, Wlazły 16, Mika 14, Mordyl 5, Olenderek (libero) oraz Łaba 10, Kampa 1, Sasak, Ciok, Pruszkowski (libero)
Trefl Gdańsk do inauguracji sezonu 2021/22 przystąpił w składzie, na który trener
Michał Winiarski wielokrotnie stawiał podczas sparingów w okresie przygotowawczym. Największa zagadka dotyczyła pozycji rozgrywającego po tym, jak z klubem pożegnał się
Marcin Janusz, który wybrał Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Od pierwszych minut rozpoczął
Łukasz Kozub, jednak w premierowym secie szansę debiutu otrzymał również i
Lukas Kampa, który nad morze trafił z Jastrzębskiego Węgla.
GKS Katowice - Trefl Gdańsk. Sprawdź, o co grają siatkarze w sezonie 2021/22. Przeczytaj wywiad z prezesem Dariuszem Gadomskim
Nie tak miał wyglądać początek
Zresztą gra żółto-czarnych nie przypadła do gustu szkoleniowcowi, bo zmian w pierwszej odsłonie było więcej. Na boisku ponadto szybko meldowali się:
Kewin Sasak,
Patryk Łaba,
Dawid Pruszkowski, a nawet i
Michał Ciok.
Zaczęło się dobrze, bo od prowadzenia 4:1. GKS przejął inicjatywę po przekroczeniu 10. "oczka", ale następnie przez długi czas toczył się zacięty bój punkt za punkt. W końcu gospodarze odskoczyli na 22:18, dzięki czemu przyjezdni mieli problem ze złapaniem kontaktu. Ostatecznie zakończyło się na 25:20.
Mariusz Wlazły wręczył koszulkę studentce. Zobacz wideo i przeczytaj relację z prezentacji Trefla Gdańsk
Drugą partię na rozegraniu rozpoczął Niemiec, a Kozub nie zagrał już do końca meczu. To była jedyna roszada w składzie Trefla. Zaczęli ją równie udanie, choć tym razem o punkty musieli walczyć jeszcze z większym naciskiem, o czym mogą świadczyć długie wymiany na początku seta. W kolejnych minutach żadna z drużyn nie potrafiła wykazać inicjatywny. Miejscowi mieli minimalną przewagę, która w pewnym momencie zwiększyła się do 4 "oczek" (18:14). Tej nie wypuścili już z rąk i ponownie wygrali do 20.
Trefl Gdańsk rzucił się w pogoń
Żółto-czarni przegrywali 0:2, więc trzeba było coś zmienić. Wtedy szkoleniowiec postawił na Łabę w miejsce
Moritza Reicherta. I choć pierwsze minuty nie wyglądały najlepiej, to gdańszczanie potrafili dojść do głosu. Po zdobyciu 8. punktu zaczęła zarysowywać się ich przewaga, której tym razem z rąk już nie wypuścili. Co prawda, gospodarze na chwilę zbliżyli się (13:14), ale zespół Winiarskiego znów odskoczył. Szybko złapał 5 punktów przewagi, dzięki czemu swobodnie mógł wygrać seta i "powrócić" do żywych.
Mariusz Wlazły chciał poznać kolegów z roku. Studentka nie uwierzyła, że to on. Poznaj początek historii
W czwartym secie gdańszczanie znów pozwolili rywalowi na szybkie złapanie przewagi (5:2). Wtedy zdołali unormować sytuację, ale żadna z ekip nie odpuszczała. Do wyniku 17:19 tylko raz mieliśmy 2 punkty różnicy. Gdy goście odskoczyli, to wygranej już nie wypuścili. Zwyciężyli do 21, co oznaczało, że wszystko rozstrzygnie się w tie-breaku.
Przesądził tie-break
Decydująca partia przyniosła najwięcej emocji. GKS doszedł do prowadzenia 6:3, ale wtedy inicjatywę przejęli goście, którzy mieli już przewagę 10:7, a potem i 12:10, ale nie zdołali "utrzymać ciśnienia". Błędy sprawiły, że miejscowi najpierw wyrównali, a następnie dokończyli to, co zaczęli w dwóch pierwszych setach.
Trefl Gdańsk wygrywa na dwóch frontach. Przeczytaj relację z ostatnich sparingów
Udanie w bloku, przyjęcie do poprawy
Siatkarze z Gdańska byli lepsi pod siatką, gdzie zdołali zablokować 13 ataków, przy 7 rywali. Mieli natomiast problemu z przyjęciem. To perfekcyjne wyniosło tylko 12 proc. Gospodarze przyjmowali na poziomie 25 proc., ale i zaliczyli 10 asów serwisowych przy 3 żółto-czarnych.
Natomiast obie drużyny osiągnęły taki sam współczynnik skutecznych ataków - po 43 proc. Jednak różniła się ich liczba. GKS atakował w sumie 133 razy, a Trefl - 115.
Typowanie wyników
3 października 2021, godz. 17:30
3 pkt.
GKS Katowice
TREFL Gdańsk
Jak typowano
4% |
9 typowań |
GKS Katowice |
|
96% |
210 typowań |
TREFL Gdańsk |
|
Tabela
Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt. |
1 |
Projekt Warszawa |
1 |
1 |
0 |
3:0 |
3 |
2 |
Asseco Resovia Rzeszów |
1 |
1 |
0 |
3:0 |
3 |
3 |
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
1 |
1 |
0 |
3:0 |
3 |
4 |
Jastrzębski Węgiel |
1 |
1 |
0 |
3:1 |
3 |
5 |
PGE Skra Bełchatów |
1 |
1 |
0 |
3:1 |
3 |
6 |
Aluron CMC Warta Zawiercie |
1 |
1 |
0 |
3:1 |
3 |
7 |
GKS Katowice |
1 |
1 |
0 |
3:2 |
2 |
8 |
TREFL GDAŃSK |
1 |
0 |
1 |
2:3 |
1 |
9 |
Ślepsk Malow Suwałki |
1 |
0 |
1 |
1:3 |
0 |
10 |
Cuprum Lubin |
1 |
0 |
1 |
1:3 |
0 |
11 |
LUK Lublin |
1 |
0 |
1 |
1:3 |
0 |
12 |
Stal Nysa |
1 |
0 |
1 |
0:3 |
0 |
13 |
Indykpol AZS Olsztyn |
1 |
0 |
1 |
0:3 |
0 |
14 |
Cerrad Enea Czarni Radom |
1 |
0 |
1 |
0:3 |
0 |
Tabela wprowadzona: 2021-10-05
Wyniki 1 kolejki
- GKS Katowice - TREFL GDAŃSK 3:2 (25:20, 25:20, 19:25, 21:25, 15:12)
- LUK Politechnika Lublin - Jastrzębski Węgiel 1:3 (15:25, 21:25, 25:21, 16:25)
- Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia 0:3 (22:25, 18:25, 20:25)
- Stal Nysa - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (22:25, 21:25, 20:25)
- Aluron CMC Warta Zawiercie - Ślepsk Malow Suwałki 3:1 (25:23, 23:25, 25:23, 25:21)
- Cerrad Enea Czarni Radom - Projekt Warszawa 0:3 (16:25, 17:25, 23:25)
- Cuprum Lubin - PGE Skra Bełchatów 1:3 (22:25, 19:25, 25:22, 25:27)
Reprezentacja Polski z Karolem Urbanowiczem z brązem mistrzostw świata siatkarzy do lat 21
Reprezentacja Polski zajęła trzecie miejsce w mistrzostwach świata do lat 21 rozgrywanych w Bułgarii. W meczu o brąz biało-czerwoni pokonali Argentynę 3:0 (25:16, 25:14, 25:19). Wcześniej jednak, w półfinale, przegrali z Włochami 2:3 (25:20, 25:20, 11:25, 20:25, 12:15), choć wygrywali już 2:0.
Swoją cegiełkę do medal dołożył
Karol Urbanowicz, który de facto został wybrany najlepszym środkowym turnieju. 19-latek z Trefla oba ostatnie spotkania zaczynał w wyjściowej "6". To z Argentyną zakończył z 7 punktami na koncie, z czego 5 zdobył bezpośrednio blokiem. Z kolei w półfinale zgarnął 2 "oczka".
Mistrzostwa świata do lat 21 w siatkówce. Terminarz, tabele i wyniki
W kadrze trenera
Daniela Plińskiego występują także dwaj siatkarze Trefla wypożyczeni do innych klubów:
Dawid Pawlun (KPS Siedlce) i
Jakub Kraut (AGH Kraków). Ponadto drugim szkoleniowcem zespołu jest
Ariel Fijoł, który na co dzień trenuje gdańską młodzież.
Warto dodać, że to czwarty krążek Polaków na MŚ U-21. Wcześniej Polacy po złoto sięgali w 1997, 2004 i 2017 roku.
półfinał: Włochy - Polska 3:2 (20:25, 20:25, 25:11, 25:20, 15:12)
POLSKA: Pawlun 0, Kraut 1, Strulak 3, Urbanowicz 2, Dulski 3, Gomułka, Markiewicz, Gniecki, Kwasigroch, Nowowsiak (libero)
mecz o 3. miejsce: Polska - Argentyna 3:0 (25:16, 25:14, 25:19)
POLSKA: Pawlun 4, Kraut 6, Dulski 21, Urbanowicz 7, Strulak 0, Kwasigroch 11, Nowowsiak (libero)
dak.