- 1 Trefl Sopot z mistrzostwem Polski (56 opinii) LIVE!
- 2 Albo igrzyska albo koniec kariery (4 opinie)
- 3 Arka blisko drugiego wzmocnienia (62 opinie)
- 4 Minimalny margines błędu żużlowców (204 opinie)
- 5 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (71 opinii)
- 6 Polacy przegrali z Holandią (88 opinii)
Arka Gdynia blisko drugiego wzmocnienia. Będą problemy na pozycji młodzieżowca?
16 czerwca 2024
(62 opinie)Arka efektownie otworzyła wiosnę
Arka Gdynia
Tak Marcus zdobył pierwszego gola dla Arki wiosną 2015 roku w I lidze
Grzegorz Niciński i Grzegorz Witt rozegrali inaugurację wiosny wybornie pod względem taktycznym. Szkoleniowcom Arki zadanie ułatwiła sytuacja z 31. minuty, gdy z boiska wyrzucony został Muhamed Omić. Po przerwie gdynianie wzmocnili ofensywę, a grający w liczebnym osłabieniu GKS Tychy z minuty na minutę stawał się coraz łatwiejszym celem. Ostatecznie żółto-niebiescy wygrali aż 4:0 (0:0). Rejest bramkowy otworzył Marcus, który miał udział również przy dwóch innych golach. Trafieniem i asystą debiut w I lidze podkreślił Patrik Lomski, mimo że fiński skrzydłowy na wykazanie się miał niespełna pół godziny.
- 46' Rzuchowski Abbott
- 68' Wojowski Lomski
- 83' Nalepa Gałecki
- 36' Wodecki Kosiec
- 61' Grzeszczyk Kowalczyk
- 72' Bąk Janik
- 55' Marcus karny
- 66' Nalepa
- 74' Abbott
- 89' Lomski
- 61' Wojowski
- 21' Dymowski
- 32' Przyrowski
- 41' Porębski
- 42' Bąk
- 31' Omić
Kibice oceniają
POMECZOWE KOMENTARZE TRENERÓW:
Był to trudny i ważny mecz. Wiadomo, jaka jest inauguracja. Każdy się przygotowuje, dokonuje transferów, by wystartować jak najlepiej, ale jest zawsze niepewność jak to wszystko wyjdzie.
Obie drużyny miały do siebie respekt. Nie był to porywający mecz w początkowej fazie. Rzeczywiście czerwona kartka dla rywali pozwoliła nam w jeszcze większym stopniu grę w ataku pozycyjnym. W drugiej połowie stwarzaliśmy sobie sytuacje i potrafiliśmy je wykorzystać.
Głośno o tym nie mówiliśmy, ale w ostatnim tygodniu przed meczem mieliśmy sporo problemów zdrowotnych. Lomski miał problem z kolanem, Renusz zbił łokieć, kontuzje mieli też Abbott i Szubert. W drugiej połowie weszli dopiero Paweł i Patrik, obaj z lekkimi jeszcze urazami.
W pierwszej połowie nie chcieliśmy przede wszystkim walki w środku boiska. Stąd w drugiej linii wyszedł Łukasiewicz, który wygrywał większość pojedynków główkowych, co nam pomagało. Z przodu zaczął Marcus. Pokazał, że jak na warunki I ligi z jego formą jest bardzo dobre. Przy karnym, czy bramce na 2:0 pokazał to coś, co daje nam lepszą jakość.
Na pewno nie popadamy w hurra optymizm, gdyż ten mecz nie był idealny w naszym wykonaniu. Wiemy, że to dopiero początek. Musimy dalej walczyć o swoje, rozwijać się. Czeka nas teraz tydzień fajnej pracy i kolejna weryfikacja za tydzień przeciwko Stomilowi.
Młodzież, jeśli na to zasłuży, na pewno otrzyma szansę. Nikt jednak miejsca w "11" nie dostanie za darmo. Muszą ci piłkarze dać sygnał, że na to zasługują. Stolc trenował z nami już od rundy jesiennej. Był cierpliwy, dobrze wyglądał w okresie przygotowawczym i dlatego w tym meczu na niego postawiliśmy. Zagrał poprawnie.
Kibice Arki na inaugurację wiosny mieli powody do zadowolenia
Obie drużyny zaczęły nerwowo. Czerwona kartka pokrzyżowała nam na pewno plany. Nie widziałem powtórki tej sytuacji. Wszyscy jednak mówią, że Porębski i Omić byli na równi, a zatem decyzja sędziego była kontrowersyjna.
Arbitrzy muszą zdawać sobie sprawę, że to weryfikuje zespoły, pracę sztabu trenerskiego. Gdyby dał faul i żółtą kartkę to nie otwierałby możliwości gry Arce z przewagą jednego zawodnika. Na gorąco nie chciałbym jednoznacznie tego wszystkiego oceniać, muszę zobaczyć powtórki, ale z wieloma decyzjami sędziego nie mogę się pogodzić.
Mimo tego, nawet jak sędzia miał słabszy dzień i popełnił błąd, to ja mam pretensje o tracone bramki do swojego zespołu. Do przerwy mieliśmy jeszcze dobrą organizację gry. W drugiej połowie ją straciliśmy, pogubiliśmy się, straciliśmy koncentrację, popełniliśmy za dużo błędów. Ich konsekwencją były bramki strzelane przez Arkę.
Rzut karny, który był, to z naszej strony kolejny prezent. Daliśmy rywalom prowadzenie, po którym złapali oni wiatr w żagle i z każdym kolejny golem grało im się coraz łatwiej.
Gratuluję trenerowi Arki. Z przebiegu meczu z pewnością gospodarze odnieśli zasłużone zwycięstwo. Moim zdaniem jednak wynik zbyt wysoki, bo takich błędów w defensywie nie możemy popełniać, nie możemy w takich rozmiarach przegrywać z Arką. A czym bliżej końca meczu one były powielane.
Ciężki dla mnie początek w Tychach, ale nikt nie mówił, że będzie łatwo. Wierzę, że ten końcowy sukces osiągniemy. To jest pierwsza bitwa przez nas przegrana. Całe podsumowanie zostanie dokonane za 14 kolejek. Już jednak widać, że wiele w tej naszej grze musimy poprawić. Okazało się, że gdy przychodzi presja, kibice, to nie wszyscy zawodnicy, którzy dobrze wyglądali w okresie przygotowawczym, w Gdyni pokazali swoją dobrą dyspozycję.
Relacja LIVE
PRZECZYTAJ CO MÓWIŁ PRZEMYSŁAW STOL PRZED INAUGURACJĄ
Gospodarze od początku mieli optyczną przewagę, częściej byli przy piłce, ale grali za wolno, zbyt często akcje forsowali środkiem boiska, by rozerwać dobrze zorganizowaną defensywę GKS.
Głównym wydarzeniem pierwszej połowy była akcja Marcusa, która zaowocowała czerwoną kartką dla Omnicia. Po meczu z pewnością goście będą kwestionować zasadność tej kary, ale nie ulega wątpliwości, że Marcus doskonale wykorzystał niezdecydowanie obrońców gości.
Obraz gry niewiele się zmienił po wyrzuceniu z boiska Omnicia. Żółto-niebiescy nie ruszyli do frontalnego ataku, a trener Niciński nie odpowiedział zmianą, na przykład wprowadzając kolejnego napastnika, na roszadę defensywną, którą dokonał Hajto. Gdyński szkoleniowiec w okresie zimowym wypracował sobie jednak liczne warianty bardziej odważnego ustawienia ofensywy niż to widzieliśmy przed przerwą. Należy oczekiwać, że w drugiej połowie pojawi się na boisku napastnik Abbott, który intensywnie rozgrzewał się już przed przerwą, a szansę dostanie również skuteczny w sparingach skrzydłowy Lomski. Jest też wariant z nominalnym skrzydłowym Wojowskim (ARKA) jako obrońcą, co także pozwala skierować większą liczbę ofensywnych graczy na boisko.
Typowanie wyników
Jak typowano
81% | 389 typowań | ARKA Gdynia | |
13% | 64 typowania | REMIS | |
6% | 28 typowań | GKS Tychy |
Tabela po 20 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Termalica Bruk-Bet Nieciecza | 20 | 13 | 5 | 2 | 36:14 | 44 |
2 | Zagłębie Lubin | 20 | 12 | 5 | 3 | 31:18 | 41 |
3 | Wisła Płock | 20 | 11 | 5 | 4 | 29:15 | 38 |
4 | Stomil Olsztyn | 20 | 8 | 9 | 3 | 25:17 | 33 |
5 | Olimpia Grudziądz | 20 | 9 | 5 | 6 | 27:24 | 32 |
6 | Flota Świnoujście | 20 | 7 | 9 | 4 | 22:16 | 30 |
7 | Arka Gdynia | 20 | 8 | 5 | 7 | 27:27 | 29 |
8 | Chojniczanka Chojnice | 20 | 7 | 6 | 7 | 26:22 | 27 |
9 | GKS Katowice | 20 | 8 | 3 | 9 | 27:25 | 27 |
10 | Dolcan Ząbki | 19 | 5 | 11 | 3 | 23:20 | 26 |
11 | Wigry Suwałki | 20 | 6 | 7 | 7 | 19:21 | 25 |
12 | Sandecja Nowy Sącz | 19 | 6 | 5 | 8 | 28:31 | 23 |
13 | Chrobry Głogów | 20 | 6 | 5 | 9 | 25:33 | 23 |
14 | Miedź Legnica | 20 | 6 | 4 | 10 | 23:31 | 22 |
15 | Bytovia Bytów | 20 | 5 | 6 | 9 | 26:32 | 21 |
16 | Pogoń Siedlce | 20 | 3 | 6 | 11 | 17:30 | 15 |
17 | GKS Tychy | 20 | 3 | 6 | 11 | 17:35 | 15 |
18 | Widzew Łódź | 18 | 1 | 6 | 11 | 12:29 | 9 |
Wyniki 20 kolejki
- ARKA GDYNIA - GKS Tychy 4:0 (0:0)
- Stomil Olsztyn - Bytovia 2:0 (2:0)
- Wisła Płock - Zagłębie Lubin 0:1 (0:0)
- Chojniczanka - Chrobry Głogów 1:1 (0:0)
- Flota Świnoujście - Olimpia Grudziądz 1:0 (0:0)
- Miedź Legnica - Dolcan Ząbki 0:3 (0:1)
- Termalica Bruk-Bet Nieciecza - GKS Katowice 1:0 (1:0)
- Wigry Suwałki - Pogoń Siedlce 2:0 (1:0)
- Widzew Łódź - Sandecja Nowy Sącz (odwołany przez PZPN w związku z zawieszeniem licencji gospodarzy)
Kluby sportowe
Opinie (127) ponad 20 zablokowanych
-
2015-03-08 19:36
(4)
chłopaki walczą, ale pomysłu na grę to ani trener ani oni niestety nie mają, w środku boiska to jeszcze nieźle (poza "rozgrywaniem" Sobieraja) wygląda - dużo miejsca i przeciwnik pozwala, ale pod bramkami słabo sobie radzą
- 10 6
-
2015-03-08 20:15
Pomysł na grę. (1)
Co to za hasło jest?
- 4 0
-
2015-03-08 21:37
no pomyśl
- 0 1
-
2015-03-08 20:56
znalał się obserwator, co nie wie co to spalony... (1)
chyba byliśmy na innych meczach,
ja byłem w Gdyni kolega chyba w Gdańsku ....
takiego poukładanego składu MOJA Arka nie miała długo...
SUPER robota w wykonaniu Nitka....
tylko gratulować....- 2 2
-
2015-03-08 21:13
Nie podpalaj się tak
Obrona słabiutka, jakby GKS nas przycisnął to byś zobaczył. Kilka razy pokazali nerwowość bez konsekwencji. Mamy w końcu skrzydła. Ofensywnie powinno to jakoś wyglądać, ale ze Stomilem tak lekko nie będzie.
- 3 3
-
2015-03-08 22:27
doping
fragment dopingu z filmu w artykule bardzo słabo dobrany - wygląda, że było średnio -, a każdy kto był (oglądał ) to wie, że doping dziś bardzo dobry :) - wiadomo poprawi się jeszcze :)
- 7 7
-
2015-03-08 23:14
czemu tak mało kibiców?taka pogoda i w ogóle.
- 2 8
-
2015-03-08 23:44
LECHIATA Z KRWI I KOSCI LETNIEWO (1)
gratuluje wysokiego zwyciestwa oby tak dalej,wracajcie do ekstraklasy bo czekamy na derby...........................do normalnych kibicow Arki co potrafia czasem pogratulowac naszej kochanej Lechii.....................klase trzeba miec......................LECHIA GDANSK SZYK I ELEGANCJA.............................BEZ SPINKI..................C..H..W..M\
- 7 4
-
2015-03-08 23:50
lechiasta z krwi i kosci
Choc w tym sezonie moze byc ciezko wrocic do ekstraklasy.......Zycze wam................A co do naszej kochanej lechii .................Bez obaw i spinek chlopaki lechia nie spadnie.....................C..H...W..M...............Bierzcie sie za robote i wracajcie do elity ............................Bo nuda wieje bez derbow
- 5 2
-
2015-03-09 07:29
Rycho szykoj kasę na LM
- 2 2
-
2015-03-09 07:59
jaką liga taki gks
Hajto przywiózł do Gdyni cały bagażnik fajek i po meczu sprzedawał po 7,5 za paczkę. Sędzia nie pali więc Arka wygrała!
- 2 4
-
2015-03-09 09:13
To chyba tylko i wyłącznie dzieki sparingom z Drutexem Bytow i Gryfem Wejherowo!
- 0 3
-
2015-03-09 09:31
radość i frustracja (6)
Gratulacje dla Arki za wygrany mecz . Ja jednak nie będę pisał o samym meczu a o sprzedaży biletów przed meczem . To co się dzieje to istny horror , skandal że klub z ambicjami gry w ekstraklasie nie może sobie z tym problemem poradzić ( za mało kas , zepsute komputery, itd ). 100 minut !!! stałem w kolejce żeby kupić bilet a na trybuny stadionu przybyłem w 62 minucie. I to nie był pierwszy taki przypadek Poważnie zastanawiam się czy warto w ten sposób spędzać weekend Nikt nie lubi być lekceważony a w tym przypadku klubowi chyba nie zależy na kibicach
- 6 3
-
2015-03-09 09:36
Karnetowicz (1)
A można było kupić dzień wcześniej i nie było by problemu!!!
- 2 1
-
2015-03-09 11:27
ja wszedłem w 20min...
A mam karnet, który nie zadziałał... kolejka do reklamacji długa. Ciekawe jak klub ma zamiar to wynagrodzić karnetowiczą którzy mieli problem
- 0 1
-
2015-03-09 09:40
masz racje - kolejki do kas były gigantyczne i jest to niedopuszczalne...
wina leży tu po obu stronach...
następnym razem spróbuj kupić bilet w przedsprzedaży - nie będzie takich kolejek, będzie taniej i milo spędzisz weekend
pozdr- 3 1
-
2015-03-09 11:26
zgoda powinni to poprawić
Ale kolejki są przez takich gapowiczów jak Ty. Czy naprawdę tak ciężko kupić bilet szybciej w punkcie, których jest sporo? Nie mówiąc o możliwości zakupu przez internet. Rozumiem jak ktoś idzie pierwszy raz na mecz, ale ktoś kto chodzi w miarę regularnie i wie jakie są kolejki...
- 1 0
-
2015-03-09 11:51
Pracowało 12 kas
Więcej nie ma. Sprzedaż biletu trwa tyle ile trwa - pokaż dowód, a które miejsce chcesz, a nie mam drobnych itp.
Kup bilet prze zinternet albo w tygodniu. Kup dziś na Stomil i będzie bez bólu.,
Niestety nikt nie jest w stanie poprawić sytuacji gdy 1000 osób pojawia się pod kasami na 30 min przed meczem. A czasem jeszcze późńiej.
A Awarie zawsze były, są i będą. Nie tylko u nas. W klubie niech nad tym pracują ale polecam karnet albo przedsprzedaż.- 1 1
-
2015-03-09 18:56
Akurat w tą niedzielę nie wiedziałem czy będę mógł być na meczu, okazało się, że tak ku mojej uciesze ale wiedząc jakie są problemy pod kasami chciałem go kupić gdzie indziej, niestety nie znalazłem miejsca gdzie takowe by sprzedawali w niedzielę(oficjalna strona Arki) i to chyba nie moja wina, nie zawsze można zaplanować coś dzień wcześniej. Zawsze uważałem tak jak wy, trzeba było myśleć wcześniej i nawet w kolejce próbowałem tłumaczyć fakt, że tyle czekamy. Wszedłem dopiero po drugim gwizdku na szczęście wszystkie bramki widziałem ale ogólnie to śmierdzi mi jakąś amatorszczyzną. Naprawdę uważam, że powinni coś z tym zrobić
- 0 0
-
2015-03-09 10:05
warto było przyjść
Gratulacje za zwyciestwo. Piękna pogoda i dobry wynik dla Arki. Co do gry to nie wyglądało to najlepiej szczególnie w pierwszej połowie. Ale zwycięzców się nie sądzi. Najważniejsze, że dobrze zaczęli. Tak trzymać.
- 2 1
-
2015-03-09 10:06
Ogólnie (4)
Mecz na duży + , ale przeraża mnie postawa Abbotta , napastnik który po 30 minutach gry nie ma siły biegać , brak startu do piłki , sytuacja gdzie jeden z zawodników wypuszcza mu piłkę na dobiegnięcie a on nawet nie daje rady dobiec do niej przed linią autową , przy bramce M. Nalepy to Nalepa wyprzedza Abbotta podczas uderzenia na pustą bramkę , i kolejna kuriozalna sytuacja Abbott podchodzi do bramki GKS Tychy i wypija z Bidonu bramkarza GKS wodę , i to wszytko w 30 minut gry , on nawet nie powinien się łapać do gry w rezerwach , pomimo tego że strzelił gola to wyglądało to tak że nie wiedział jak tą piłkę uderzyć w polu karnym , dużo nie brakowało żeby w ogóle nie trafił w bramkę ....... no i te jego wieczne kontuzję , poprzednio nie grał i nie trenował bo kontuzja teraz miał nie zagrać bo łydka ,cała oklejona tejpami , i przyznaję sie do tego ,chyba tylko po to żeby mu współczuć że grał z kontuzja !!!!!
- 5 6
-
2015-03-09 11:34
hejters gonna hejt (3)
Abbott przy drugiej bramce chyba dogrywał ładnie do Silvy który zaliczył asystę. Bramka strzelona, ale czepiamy się, że mógł nie trafić. Pewnie mógł odpalić w kosmos, ale strzelił w bramkę, czego tu się czepiać? O sytuacji z dobiegnięciem do piłki przed autem nie napisałeś wszystkiego. W pierwszym momencie się zawahał czy startować i przez to nie zdążył do piłki. Zresztą On nie jest od biegania jak Szubert, On ma być w polu karnym tak jak przy strzelonej bramce. Aleksander też nie był tytanem jeśli chodzi o szybkość i kondycję a bramek nastrzelał. Każdy ma swoje atuty. Jak dla mnie może przez 90min stać w miejscu, a bramkę strzelić plecami jeżeli da to 3pkt Arce. Na koniec sezonu rozliczać go będziemy z bramek ewentualnie asyst, a nie z efektownej dla oka gry.
- 4 1
-
2015-03-09 12:58
I tu jest sedno (2)
sprawy jak sam napisałeś się zawahał ........ Napastnik nie może się wahać i nie jest od stania za stanie na boisku nikt mu nie płaci inni za@#*$% po boisku aż miło a on drepcze jak zgniły flak ...... każdy może stać w polu Karny i czekać na to aż mu ktoś poda , dwa przebiegnięcia po 30-60 metrów i potrzeba mu tlenu , a jak bym mu któryś z zawodników podał prostopadle to możemy zapomnieć że w ogóle
wystartuje do takiej piłki , bo nie będzie miał siły albo nie będzie się mógł zdecydować !!!!!
Dość sciągania SZROTU !!!!! i zawodników do stania na boisku Nikt go nie chce to Arka weźmie !!!! tu jest Arka tu się zapie@#$#@- 2 1
-
2015-03-09 14:58
:)
"Napastnik nie może się wahać" Sytuacja nie miała miejsca w polu karnym tylko z 40m od bramki przy bocznej linii. Faktycznie instynkt napastnika wyszedł jak na dłoni. W jego przypadku pensję dostaje za bramki, wczoraj strzelił więc czego chcieć więcej po zawodniku średniego zespołu, słabej 1 ligi? Niestety ale gramy jednym napastnikiem i lepiej żeby nie cofał się walczyć na własną połowę bo wtedy przy odbiorze nie ma komu zagrać do przodu Widać na sparingi nie chodziłeś inaczej byś zobaczył jak chłop walczył w ataku. Tu nie miał za dużo okazji, ale odbiory i tak zanotował. Co do tego szrotu nie dramatyzuj. Daj facetowi szansę. Przepracował solidnie całą zimę i na pewno przyda się w ataku człowiek który potrafi się przepchnąć. Szubert do ataku pozycyjnego się nie nadaje, Silva na szpicy nie wygląda rewelacyjnie (pierwsza połowa). W awansie Zawiszy bramki Abbotta pomogły. Jak strzeli na wiosnę z 6-7 bramek to nie ma co narzekać. Na lepszych napastników nas obecnie nie stać.
- 1 0
-
2015-03-09 15:07
jak to piłkarskie porzekadło mówi:
"Lepiej mądrze stać, niż głupio biegać"
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.