• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotos Trefl wygrał z liderem PlusLigi 3:0

jag.
15 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Trefl Gdańsk

Grzegorz Łomacz miał w piątek powody do radości. Jego drużyna pokonała do zera Indykpol AZS Olsztyn, a do tego rozgrywający został uznany najlepszym graczem meczu. Grzegorz Łomacz miał w piątek powody do radości. Jego drużyna pokonała do zera Indykpol AZS Olsztyn, a do tego rozgrywający został uznany najlepszym graczem meczu.

W tym szaleństwie jest chyba metoda. Siatkarze Lotosu Trefla są najbardziej nieobliczalną drużyną PlusLigi, gdyż przegrywają wtedy, gdy są faworytem i wygrywają, jeśli mało kto w nich wierzy. Z drugiej strony, gdańszczanie są bardzo... obliczalni w tym sezonie. Po porażce zawsze wygrywają. Dlatego w wyjazdowym spotkaniu z Indykpolem AZS Olsztyn, który do tego spotkania przystępował jako lider, podopieczni Radosława Panasa triumfowali 3:0 (25:22, 25:18, 25:20). MVP pojedynku uznany został rozgrywający i kapitan żółto-czarnych, Grzegorz Łomacz.



INDYKPOL AZS: Dobrowolski 5 punktów, Łuka 7, Sobala 3, Szymański 9, Buszek 3, Hain 6, Żurek (libero) oraz Łukasik 1, Bengolea 6, Krzysiek 4

LOTOS TREFL: Łomacz 2, Wierzbowski 11, Zajder 9, Jarosz 15, Żaliński 12, Gawryszewski 9, Rusek (libero) oraz Zemlik

Kibice oceniają



Po przegranej z AZS Częstochowa Radosław Panas nie zdecydował się na rewolucje, ale dał sygnał, że lada moment cierpliwość może się skończyć i do ostrzejszego "wietrzenia" składu też może dojść.

LOTOS TREFL - AZS 0:3

Na razie szkoleniowiec zdecydował się na uderzenie po krańcach kadry seniorskiej drużyny. Wymienił rezerwowych libero, a w "12" jednego młodzieżowego przyjmującego zastąpił innym. Sławomir Zemlik możliwość zaprezentowania się na parkietach PlusLigi otrzymał już w pierwszym secie, ale przy 22:20 zaserwował w siatkę i wrócił na ławkę.

TRENER PANAS DOKONAŁ ROSZAD W PIERWSZEJ DRUŻYNIE - SPRAWDŹ JAKICH

Mecz w Lotosie Treflu rozpoczęła ta sama "6" co przed tygodniem. Tym razem Trefl nie był jednak faworytem, gdyż zajmował 10. miejsce w tabeli, a grał z rewelacyjnym liderem po pięciu kolejkach, w dodatku na jego terenie.

W inauguracyjnym secie gdańszczanie objęli prowadzenie przy 3:2 po bloku Bartosza Gawryszewskiego. Indykpol nie zdołał już przełamać naszej drużyny, choć kilka razy dochodził do remisu, odrabiając nawet 3-punktową stratę jak z 4:7 na 7:7, czy z 8:11 na 12:12.

Ostatni stan równowagi w tej partii pojawił się przy 19:19. W końcówce bardziej rozważnie zagrali gdańszczanie. Połowę z 6 ostatnich punktów zdobyli po błędach rywali. W ostatniej akcji zatrzymany blokiem został były reprezentant Polski, Grzegorz Szymański.

Jeszcze łatwiej Lotos Trefl rozprawił się z liderem PlusLigi w drugim secie. W tej odsłonie pojedynku wyrównana gra toczyła się tylko w jej środkowej części. Indykpol z 5:8 objął prowadzenie na 10:9, a próbował walczyć do 12:13.

Od tego ostatniego wyniku, aż do drugiej przerwie technicznej, punktowali tylko gdańszczanie. Po powrocie na parkiet nasz zespół nadal rozbijał rywali zagrywką, poprawiając bilans punktów zdobytych bezpośrednio po tym elemencie po dwóch setach aż do 8. Tyle samo było również bloków. Natomiast Indykpol w obu tych elementach punktował tylko po 2 razy.

10-minutowa przerwa, która w tym sezonie następuje przed trzecim setem, nie zmieniła dyspozycji zespołów. Trener Panas mógł triumfować w Olsztynie, gdzie przed rokiem wiodło mu się kiepsko, gdyż z Indykpolem zajął ostatnie miejsce w PlusLidze.

Już na początku trzeciego seta Lotos Trefl potwierdził dominację na siatce, stawiając kolejny punktowy blok. Po kolejnej punktowej zasłonie było już 6:3 dla gości.

Olsztynianie zbliżyli się na 7:8 i do 14:15 gra toczyła się wedle zasady punkt za punkt, ale nadal gdańszczanie utrzymywali minimalną przewagę.

Kluczowe dla losów seta było kilka minut po drugiej przerwie technicznej. Gospodarze mylili się na zagrywce i w ataku. Również bez walki oddali dwa ostatnie punkty. Piotr Hain podarował piłkę setową po zagrywce w siatkę, a grę zakończył nieudany atak rezerwowego Bartosza Krzyśka.

Typowanie wyników

15 listopada 2013, godz. 17:30
3 pkt.
Indykpol AZS Olsztyn
LOTOS TREFL Gdańsk

Jak typowano

80% 333 typowania Indykpol AZS Olsztyn
20% 81 typowań LOTOS TREFL Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 6 kolejkach

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel 6 5 1 16:7 14
2 Asseco Resovia 6 4 2 15:8 13
3 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 6 4 2 15:9 12
4 Indykpol AZS Olsztyn 6 4 2 13:9 12
5 PGE Skra Bełchatów 6 4 2 14:11 11
6 Effector Kielce 6 3 3 11:10 9
7 LOTOS TREFL Gdańsk 6 3 3 10:10 9
8 Cerrad Czarni Radom 6 3 3 9:11 9
9 AZS Politechnika Warszawska 6 2 4 8:12 6
10 AZS Częstochowa 6 2 4 7:13 6
11 BBTS Bielsko-Biała 6 2 4 7:13 6
12 Transfer Bydgoszcz 6 0 6 6:18 1
Tabela wprowadzona: 2013-11-17

Wyniki 6 kolejki

  • Indykpol AZS Olsztyn - LOTOS TREFL GDAŃSK 0:3 (22:25, 18:25, 20:25)
  • Asseco Resovia - AZS Politechnika Warszawska 3:1 (23:25, 25:14, 25:19, 25:20)
  • ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:1 (22:25, 25:20, 25:19, 25:21)
  • Jastrzębski Węgiel - Transfer Bydgoszcz 3:0 (25:14, 25:20, 25:22)
  • BBTS Bielsko-Biała - AZS Częstochowa 3:0 (25:21, 25:19, 25:22)
  • Cerrad Czarni Radom - Effector Kielce 0:3 (18:25, 23:25, 20:25)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (19) 1 zablokowana

  • Gratulacje panowie

    Byłem na ostatnim meczu z Częstochową i było to wstydliwe widowisko. Dzisiaj jednak zagraliście świetnie. Brawo dla całej drużyny !

    • 46 1

  • grzesiu stawia!!!

    Tylko wytrzeźwiejcie do następnego meczu...
    Pozdrawiam żenujące puzzle.

    • 10 35

  • Brawo Panowie !

    • 25 1

  • no prosze,ale niespodzianka,oby tak dalej panowie

    • 16 1

  • Gratulacje

    Gratulacje

    • 19 1

  • SUPER!!!

    • 14 1

  • Nieźle, nieźle!

    • 14 1

  • Gdański piknik (2)

    Spoookojnie! Przyjada do Gdańska, tu kibicow nie maja, sala świeci pół-pustkami, FAN CLUB damski to jakies nieporozumienie - są ale jakby ich nie było! DJ znów zacznie przygrywć w każdej możliwej chwili na cały regulator poza akcją i w czasie akcji! Czy w Olsztynie była muzyka poza przerwami technicznymi i między setami? NIE. To wszystko rozkojarza i męczy: zawodników i innych kibiców. Klaskaczy ostatnio nie rozdali to już się nikomu nie chcialo ruszyć łapek. Módlmy się o przyjazd kibiców Czarnych Radom to zrobią porządek na hali i skończy sie piknik z setką dzieci biegających w koło boiska w tle. Kto widział Czarnych w akcji wie czemu. Dzisiejszy mecz bardzo dobry w wykonaniu Trefla. Ale nie podniecajmy się! Stracili pewne punkty z Czestochową (po żenującej grze), stracili 3 punkty które powinni zdobyć z Kielcami.

    • 16 30

    • (1)

      A po co ty chodzisz na mecze??? Rozglądać się i szukać dziury w całym, czy dobrze się bawić???

      • 15 5

      • Na co dzień nie śledzę ligi ani nie chodzę na mecze. Raczej ograniczam się do rozgrywek międzynarodowych oglądając je w telewizji, choć zdarzyło mi się być też na kilku imprezach osobiście (m.in. ME Kobiet 2009).
        Ostatnio z ciekawości postanowiłem wybrać się na ligowy mecz Lotos - AZS Częstochowa. Przyznaję otwarcie- kibicem byłem typowo piknikowym, w Gdańsku mieszkam nieco ponad 2 lata, więc przywiązania do miejscowej drużyny nie czuję, a do przyjścia w dużej mierze skusiła mnie niska cena biletu. Obraz widowiska wprawił mnie jednak w niesmak. Siatkówka gdzieś na dalszym planie- najważniejszy był pokrzykujący konferansjer, przygrywający mu DJ i atrakcje rodem z osiedlowego festynu: harleye, maskotka drużyny, darmowy tort i aktywizacja pląsających dzieciaków coby się nie nudziły. Dwudziestoosobowa garstka kibiców krzyczących coś tam pod nosem nie miała szans zachęcić mnie- człowieka z zewnątrz, ani nikogo innego, kto faktycznie przyszedł obejrzeć mecz, choćby do jednorazowego klaśnięcia w dłonie. Na tle setki dzieci biegających dookoła boiska i DJ'a, który wyłączał muzykę dosłownie w momencie uderzenia ręki serwującego w piłkę, ginęli zarówno oni jak i sami siatkarze.
        Jeden wielki jarmark. Zero emocji, zero radości z siatkówki (skądinąd słabej tego dnia).

        • 12 6

  • Brawo dla Łomacza!

    Zasłużenie zdobył MVP. Wystarczy spojrzeć na zdobycze punktowe skrzydłowych i środkowych: Gawryszewski i Zajder po 9 oczek nastkali - brawo! No a skrzydłowi też równo - wszyscy po kilkanaście punktów. Grzegorz świetnie dziś rozgrywał, niejednokrotnie na pojedynczy blok; a jak już wystawił sytuacyjną na trójblok, to Jarosz kapitalnie z tych piłek sobie radził. No ale od tego przecież jest atakujący :)
    Generalnie fajny mecz, według mnie AZS nieco przestraszył się meczu, w którym był w pewnym stopniu faworytem, patrząc po ostatnich wynikach w lidze. Byli bardzo spięci, brak mocnej zagrywki Oivanena widać było gołym okiem.
    Nie mniej, życzę powodzenia zawodnikom z Olsztyna w następnych spotkaniach :)

    • 22 2

  • pam param pam (2)

    fajnie... ale kogo to obchodzi?
    PS. Jestem z Gdańska

    • 4 34

    • mnie ;-)

      • 20 0

    • no i ciebie skoro tutaj byles i zostawiles wpis

      • 22 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ostatnie wyniki

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane