- 1 Bez oblań w Lechii. Czas na chłodną analizę (48 opinii)
- 2 Żużlowiec przeprasza. 2 mecze w 1 dzień (183 opinie)
- 3 Na ile Arka oddaliła sie od ekstraklasy? (326 opinii)
- 4 Transfer Trefla. Siatkarz wraca po 12 latach (8 opinii)
- 5 Koszykarze Trefla w finale play-off (26 opinii) LIVE!
- 6 Najmłodszy, który zagrał w I lidze (1 opinia)
Gdańsk stracił wybitnego żużlowca
Energa Wybrzeże - żużel
Odszedł jeden z pierwszych idoli gdańskiego żużla. W wieku 69 lat zmarł Zbigniew Podlecki, indywidualny mistrz Europy oraz drużynowy mistrz i wicemistrz świata. W barwach Neptuna i Wybrzeża brylował w latach sześćdziesiątych. Jego karierę przerwał wypadek motocyklowy. Pogrzeb odbędzie się w najbliższy poniedziałek na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku
.Podlecki urodził się 19 stycznia 1940 roku w Wilnie. Pod koniec lat pięćdziesiątych rozpoczął starty w gdańskim Neptunie. Największy indywidualny sukces odniósł w 1964 roku. We Wrocławiu został indywidualnym mistrzem Europy, pozostawiając za plecami m.in. słynnego Szweda Ove Fundina i zdobywając komplet punktów.
Do indywidualnych mistrzostw świata nie miał szczęścia, ale w drużynie zdobył dwa najcenniejsze medale championatu globu. W 1965 roku wraz Andrzejem Pogorzelskim, Andrzejem Wyglendą oraz Antonim Woryną Polska zajęła pierwsze miejsce w niemieckim Kempten. Natomiast dwa lata później biało-czerwoni w tym samym składzie w szwedzkim Malmoe zdobyli drugą pozycję.
Podlecki karierę musiał zakończyć w 1972 roku. Latem podczas wypadku motocyklowego nabawił się urazu kręgosłupa, który do końca życia przykuł pana Zbigniewa do inwalidzkiego wózka. Mimo to nie zerwał ze swoim ukochanym sportem. Był częstym bywalcem przy ulicy Długie Ogrody. Będzie nam Go brakować, nie tylko na tym stadionie...
Kluby sportowe
Opinie (220) ponad 10 zablokowanych
-
2009-01-09 16:25
Szacunek.. (1)
Od malego pamietalem tego trabanta na koronie stadionu...
Kiedys spytalem sie taty dlaczego ten Pan moze tu wjezdzac samochodem? A tata odpowiedzial: To Pan Zbyszek - On moze...
Spoczywaj w pokoju- 0 0
-
2009-01-09 18:27
KRIS
Ty beznadziejna kserokopiarko....
Nie ma to jak skopiowac moj wpis i wrzucic go na sportowefakty.pl
Co za baran- 0 0
-
2009-01-09 18:22
GKS-BKS
POGRZEB 12 styczen godz. 14.00 CMENTARZ LOSTOWICKI M
- 0 0
-
2009-01-09 18:02
kondolencje[*]
(*) (*) lechia i cały gdański świat sportowy dziękuje za wszystko(*)
- 0 0
-
2009-01-09 18:01
Kondolencje...
:(
- 0 0
-
2009-01-09 17:55
MOJE KONDOLENCJE !!!!!!!!!!
- 0 0
-
2009-01-09 17:47
wspolczujemy spij wspokoju
- 0 0
-
2009-01-09 16:49
to przykre
to bardzo przykre straciliśmy wielkiego mistrza asz mi się płakać chce gks wybrzerze
- 0 0
-
2009-01-09 16:37
Cześć Jego Pamięci !
Był mistrzem ówczesnego speedwaya, gdyby nie wypadek byłby mistrzem świata. To co Zbyszek robił na torze wyprzedzało dzisiejszy speedway o 20 lat. Pamiętam jak na pełnym gazie wyprzedzał wciskając się między prowadzącą parę gości - Polonii Bydgoszcz.
- 0 0
-
2009-01-09 16:26
[']
Wyrazy współczucia dla rodziny .
- 0 0
-
2009-01-09 15:53
(*)
(*) (*) (*)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.