• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdański floret...

jag.
3 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Od 1994 roku, gdy Anna Rybicka zdobyła złoty medal w kadetkach oraz brąz w juniorkach, reprezentanci gdańskiego floretu nie wracali z młodzieżowych mistrzostw świata z pustymi rękoma. W tegorocznych zawodach Sietom AZS AWF wystawia czteroosobową ekipę. Wszyscy są wychowankami fechtmistrza Longina Szmita. Największe nadzieje wiążemy z Katarzyną Kryczało, która w kolekcji ma już cztery medale z tej rangi zawodów oraz z drużyną juniorek. Na Sycylii odbierze Puchar Świata za sezon 2002/03.

Pierwsze medale do gdańskiego mieszka trafiły już w 1992 roku, gdy srebro w rywalizacji kadetek zdobyła Rybicka, a brąz z juniorskich mistrzostw przywiozła Katarzyna Felusiak. Do dzisiaj w młodzieżowych mistrzostwach akademicy zdobyli 16 medali indywidualnych i 8 drużynowych. Najbardziej utytułowana jest Sylwia Gruchała, która na podium stawała aż 10 razy! Konto Sylwki obciąża tylko brak złota indywidualnego (w drużynie była najlepsza czterokrotnie). Natomiast indywidualnymi tytułami wśród gdańszczanek chlubią się Anna Rybicka (kadetki 1994, juniorki '97) oraz Magdalena Mroczkiewicz (juniorki '99).

Od 5 do 13 kwietnia w Trapani na Sycylii żadnej z tych zawodniczek nie będzie. Ciężar podtrzymania chlubnych tradycji spdanie głównie na barki Katarzyna Kryczało. Kasia w mistrzostwach wystąpi po raz czwarty. Każdy z poprzednich startów okraszała medalem. W kadetkach była srebrną (2000) i brązową (2001) medalistką, a przed rokiem w rywalizacji wywalczyła brąz solo i srebro drużynowo.

- Liczę na dwa medale. Jednak większe szanse na podium niż Kryczało daję drużynie, w której Kasia otrzyma solidne wsparcie Karoliny Chlewińskiej oraz Joanny Bórkowskiej. W obu przypadkach może być złoto, ale głośno o tym nie mówię, aby nie wyjść na zbyt pewnego siebie - deklaruje fechtmistrz Longin Szmit, pod którego skrzydła obecni reprezentacji trafili w wieku 9-10 lat.

Jeśli gdańskie juniorki z niejednego międzynarodowego pieca jadły już chleb, to duet kadetów jest na mistrzowskiej imprezie debiutantem. 17-letni Konrad Pietrusiak może się pochwalić jedynie trzema medalami, w tym tylko jednym indywidualnie, z krajowego championatu, a największym sukcesem o rok młodszej Anny Lidzbarskiej było zwycięstwo przed rokiem w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży.

- Naszym kadetom było trudno przebić się do juniorskiej kadry, która startowała w pucharach świata. Ich rówieśnicy z innych krajów na tych zawodach bywali. Bagaż doświadczeń będzie po ich stronie. Gdańszczanom nie można stawiać konkretnych zadań wynikowych. Mają wyjść na plansze bez lęku, walczyć dzielnie z wiarą we własne umiejętności. Zresztą ta uwaga odnosi się również do juniorek - mówi Longin Szmit.

Turnieje indywidualne we florecie zaplanowano na najbliższą sobotę (kadeci), poniedziałek (kadetki), środę (juniorzy) i piątek (juniorki). Następna sobota i niedziela przeznaczona jest na turnieje drużynowe juniorów. W tej kategorii wiekowej wystawiamy tylko po trzech zawodników. W przeszłości drużynę zasilał najlepszy kadet. Tym razem ze względów oszczędnościowych z takiej możliwości zrezygnowano.

- Na walki zespołu bez żadnej rezerwy zdecydowały się tylko Polska i Rumunia. Jeśli indywidualnie któryś z juniorów dozna kontuzji, drużyna nie wystartuje lub w trybie awaryjnym trzeba będzie ściągać zawodnika z kraju - dodaje gdański szkoleniowiec.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (14)

  • Troszke odbicie od tematu

    Mam pytanie: Czemu w Pucharach Polski seniorow floret damski i floret meski tak zadko walcza w tym samym miescie? Jak wszyscy sa azem, jest fajniej.

    • 0 0

  • dobre pytanie...

    Właściwie jest dobre pytanie… może dużo miast chce mieć zawody u siebie, więc PZS rozdzielił panów i panie…;)

    • 0 0

  • Młoda

    DZieńdobry, mam 13 lat i trnuję szermierkę w klubie UKS Atena Gdańsk. Nie zgadzam się z opiniami, że mamy tylko Sylwię Gruchałe i jedną 13latkę. Chodzę do klasy z wieloma zdolnymi dziewczynami, które za pare lat dorównają lub może będą lepsze od Sylwi. Na treningi, na AWF chodzi tyle zdolnych 16, 17letnich dziewczyn które na pewno ( bez obaw) zastąpią naszą kadre za 2, 3 lata.

    • 0 0

  • Ja trenuje szermirke i chetnie się dowiem czy tą 13 latką jest iwona olbromska??napisz na gg moj numer 3405776 czekam!!!

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane