Rugbiści Lechii po raz dwunasty zdobyli Puchar Polski. Na stadionie przy ul. Traugutta gdańszczanie wygrali w meczu finałowym z Arką Gdynia 27:22 (21:12). Jednocześnie biało-zieloni po raz trzeci w historii klubu ustrzelili dublet, gdyż to trofeum poprzedzili zdobyciem tytułu mistrza Polski, a w wyścigu do tej korony też wyprzedzili żółto-niebieskich.
Witoszyński, Janiec, Kaszuba - Krużycki, Hebda - Majcher, Timoteo, Nowak - Piszczek - Janeczko - Płonka, Wilczuk, Bryce, Rokicki - Robert Kwiatkowski
Sędziowie:
Michałkiewicz oraz Zeszutek, Jasiński
Widzów:
2000
Składy
Rafał Kwiatkowski, Wojaczek, Bachurzewski - Andrzejczuk, Ławski - Grabowski, Dąbrowski, Bartoszek - Szostek - Banaszek, Hawrysiuk Simionkowski, Zaradzki, Sirocki - Stępień
-
41'
Janeczko
Hedesz
-
45'
Janiec
Buczek
-
61'
Płonka
Wójcik
-
69'
Nowak
Lademan
-
75'
Bryce
Buchajło
-
75'
Kaszuba
Zieliński
-
78'
Majcher
Wenta
Zmiany
-
43'
Andrzejczuk
Perzak
-
46'
Rafał Kwiatkowski
Bartkowiak
-
70'
Bartoszek
Olejniczak
-
72'
Hawrysiuk
Grzenkowicz
-
6'
Wilczuk
-
30'
Timoteo
-
40+2
Bryce
Punkty
-
20'
Andrzejczuk
-
39'
Sirocki
-
77'
Banaszek
Punkty
-
7'
Janeczko
-
31'
Janeczko
-
40+3
Janeczko
Punkty
-
40'
Banaszek
-
77'
Banaszek
-
17'
Timoteo
-
56'
Hebda
-
64'
Timoteo
-
73'
Krużycki
Kartki
Kartki
POMECZOWY DWUGŁOS TRENERÓW:
MAREK PŁONKA (Lechia): Przed tym meczem mieliśmy straszne problemy personalne. Buchajło narzekał na problemy z kolanem. Najpierw uprzedzał, że nie zagra wcale, ale potem to wszystko jeszcze raz przemyślał i zgłosił gotowość gry na 20 minut.
Natomiast Janeczce coś przeskoczyło w plecach, w kręgach. Na rzęsach stawaliśmy, aby mógł wyjść na boisko. Widać było, że nie jest swój, w dodatku grał na "10", która nie jest jego pozycją.
Mimo tych kłopotów uważam, że wybrnęliśmy z tej sytuacji. Przy takich zmianach nie gra się dobrze, ale uważam, że mieliśmy jednak przewagę w grze.
Trudno było, gdy zostaliśmy w 13. Straciliśmy dwóch zawodników w młynie, czyli w formacji, w której mieliśmy przewagę. Wydaje mi się, że sędzia troszeczkę się pogubił. Nie potrafił rozróżnić wysokiej szarży od tej, która następuje na zawodniku, który w ostatniej chwili się schyla. Jak popatrzy się na międzynarodowe mecze Samoańczyków oni po prostu tak grają tylko tam to sędziowie puszczają, a u nas ciągle do takiego stylu nie potrafią się przyzwyczaić.
Cieszę się, że z Lechią mogłem pożegnać się zwycięstwem. Uważam, że trzeba odejść w chwale. Dlatego uznałem, że na razie wystarczy pracy w roli trenera ligowego, bo cierpi na tym choćby życie rodzinne.
MACIEJ STACHURA (Arka): Mecz był bardzo podobny do tego z finału ekstraligi. Gra była wyrównana, a Lechia znów okazała się nieco lepsza. Musieliśmy dokonać zmian na środku ataku. Szrejber wyjechał do Lublina, bo miał ślub w rodzinie, Rakowski "wisi" za czerwoną kartkę na siódemkach.
Mimo to wyszliśmy na boisko, aby wygrać. Niestety, popełniliśmy za dużo niewymuszonych błędów, nie wykorzystaliśmy kilku okazji na przyłożenia oraz zabrakło też lepszej gry nogą. Kopy na słupy nie wchodziły i uciekło z tego powodu kilka oczek. A w meczu o stawkę, gdy są równe drużyny, gdy zawodzi jakiś element to od razu rzutuje to na wyniku.
Zwykle tego nie robię, ale tym razem muszę skrytykować pracę sędziego. Poprowadził beznadziejne zawody, a przede wszystkim w drugiej połowie. Nie wiedział bardzo dużo błędów, generalnie nie mogliśmy wejść grę z tego powodu. Kara bowiem nas za przewinienia albo nie widział przewinień po drugiej stronie.
Absolutnie gratuluję Lechii zwycięstwa, nie mówię, że przegraliśmy przez arbitra, ale sędziowanie było fatalnie. Przy tej okazji chciałbym jeszcze raz zaapelować, aby na mecze o stawkę, a przynajmniej spotkania w finale ligi i pucharze byli sędziowie z Francji. Po analizie meczu sprzed dwóch tygodni też wyszło, że błędów sędziowskich było dużo.
Zawodnicy obydwu drużyn się starają, działacze się starają, sponsorzy i miasta są zaangażowane, aby mecze były spektaklami, na które przyjdzie dużo ludzi. Tymczasem psują to sędziowie. Nie wiem, czy jest to zła wola czy brak umiejętności, ale pozostaje duży niedosyt.
Typowanie wyników
LECHIA Gdańsk
ARKA Gdynia
Jak typowano
69% |
233 typowania |
LECHIA Gdańsk |
|
0% |
2 typowania |
REMIS |
|
31% |
104 typowania |
ARKA Gdynia |
|
Relacja LIVE
przed meczem występują cheerleaders
rugbiści zakończyli rozgrzewkę, niestety, organizator nie dostarczył składów zespołów, będzie zatem zestawie gospodarzy uzupełniać w trakcie gry, skład Arki przekazał gdyński klub
przed meczem w roli trenera Lechii żegnany jest Marek Płonka, cheerleaders trzymają napis "Marek Dziękujemy"
dali znać kibice obu drużyn, jest skandowanie na zmianę Lechia i Arka
"Dziękujemy" pod adresem Płonki także z trybun
Płonka otrzymał pamiątkową koszulkę, jednak oddał ją członkom zarządu i jeszcze na ten mecz wrócił na ławkę trenerską
Lechia, podobnie jak dwa tygodnie temu, tańczy hakę
brawa na trybunach po zakończeniu tego pokazu
od środka rozpoczęła Lechia, piłkę wykopnął Janeczko, który dzisiaj zagra na pozycji 10, dwa tygodnie temu był łącznikiem młyna
dobre przekopy Banaszka, blisko przyłożenia Zaradzki (ARKA), ale tuż przed polem punktowym piłka wypadła mu do przodu
dopiero teraz spiker odczytuje składy, na stanowiskach dziennikarskich ich nie ma
kibice zgromadzili się głównie pod trybuną krytą oraz na jednym z łuków stadionu
[5:0]
Przyłożenie i 5 punktów zdobywa Wilczuk (LECHIA). Przez defensywę gdynian przedarł się Piszczek, następnie przekazał piłkę do formacji ataku, a tak Bryce wyłożył "jajo" na punkty Wilczukowi, który przebiegł ostatnie 10 metrów już przez nikogo nie atakowany
[7:0]
2 punkty z podwyższenia zdobywa Janeczko (LECHIA).
"Areczko, wygrajcie to dla nas" - śpiewają gdyński kibice
nieprzepisowo zatrzymany Szostek (ARKA), karny dla Arki około 10 metrów za linią środkową na połowie Lechii
"Lechia Gdańsk" - skandowanie z trybun, a Banaszek (ARKA) zgłasza próbę kopania na słupy
niecelny kop z karnego Banaszka, piłka minęła słupek
Arka stara się atakować, ale na razie te ataki kończą się 30-40 metrów od pola punktowego gospodarzy
mocna szarża Bryce (LECHIA), piłka wypadła jego rywalowi do przodu, a zatem młyn dla Lechii
błąd Majchera (LECHIA), nie złapał łatwej piłki, którą rywale przekopywali z własnej połowy, tym razem Arka ma młyn na połowie Lechii
karny dla Arki, odległość podobna do tej, z której poprzednio kopał Banaszek (ARKA), ponad 40 metrów od słupów
Banaszek (ARKA) znów kopał na słupy, ale ponownie nieskutecznie, nie ma punktów dla Arki, wynik bez zmian
szarża Timoteo (LECHIA) na Szostku, łącznik Arki ucierpiał, sędzia przerwał grę
Timoteo (LECHIA) przeprasza Szostka, ale Łukasz wymaga pomocy masażystów
Żółtą kartką został ukarany Timoteo (LECHIA). Sędzia ocenił, że jego szarża była za wysoka. Gospodarze przez 10 minut grać będą w "14"
Szostek (ARKA) wrócił do gry
karny dla Arki z około 25 metrów, tym razem Banaszek (ARKA) kopnął w aut
tym samym Arka zrezygnowała z niemal pewnych 3 punktów, aby po aucie i maulu spróbować zdobyć przyłożenie
[7:5]
Przyłożenie i 5 punktów zdobywa Andrzejczuk (ARKA). Gdynianie zrealizowali swój zamiar. Po aucie maulem przepchnęli Lechię na jej pole punktowe
fatalne pudło Banaszka z podwyższenia! Nie ma remisu
"nawet ja bym trafił" - okrzyki z trybun, bo rzeczywiście łącznik ataku gdynian się nie popisał
Arka ponownie ataku, dobry wyłom w defensywie rywali uczynił Andrzejczuk (ARKA)
przechwyt Płonki (LECHIA)
Janeczko (LECHIA) przeniósł piłkę z własnego pola 22 metrów przekopem w okolice linii środkowej
Wilczuk (LECHIA) wywalczył karnego około 40 metrów od słupów Arki
piłka na wprost słupów, zgłoszona próba zdobycia punktów z karnego
niecelny kop z karnego Janeczko (LECHIA), wynik bez zmian
młyn dyktowany około 30 metrów od pola punktowego Arki, ale wrzut gdynian
przechwyt Nowaka (LECHIA)
próba ataku Bryce (LECHIA), niedokładne podanie do skrzydłowego i piłka wypadła w aut
okrzyki z trybun "Czas" i "Misiek na boisko", ale sędzia nie zezwala na powrót Timoteo (LECHIA) na boisko
dopiero teraz wraca Timoteo (LECHIA), za boiskiem spędził... 12 minut
[12:5]
Przyłożenie i 5 punktów zdobywa Timoteo (LECHIA). Doskonały powrót na boisko rugbisty z Samoa Zachodniego, to on wykończył bardzo dobrą akcję formacji młyna, kładąc piłkę między słupami
[14:5]
2 punkty z podwyższenia zdobywa Janeczko (LECHIA).
"Lechia Gdańsk" - skandowanie z trybun
gdyńscy kibice nie tracą wiary, "Areczko, tylko zwycięstwo" - to ich skandowanie
Timotea (LECHIA) znów zyskał dla Lechii kilkanaście metrów, ale po przekazaniu piłki do formacji ataku, gdańszczanie zgubili piłkę na polu 22 metrów Arki
przerwa w grze, na boisko masażyści Arki
kolejny atak Timoteo (LECHIA) czyni spustoszenie w defensywie gdynian, Lechia już 10 metrów od pola punktowego
piłka wypadła do przodu gospodarzom, Banaszek (ARKA) przekopnął ją w okolice linii środkowej
"Arka Gdynia" - z trybun, prowadzący doping dla tego klubu siedzą z prawej strony krytej trybuny, a ci którzy prowadzą zorganizowany doping dla Lechii znaleźli się z drugiej strony trybuny, tradycyjnie na meczach rugby nie potrzebne są żadne siły policyjne czy porządkowego
aut dla Arki 20 metrów od celu
Arka po wygraniu autu przeniosła podaniami piłkę z prawego na lewe skrzydło, Lechia broni się 10 metrów od własnego pola punktowego
[14:10]
Przyłożenie i 5 punktów zdobywa Sirocki (ARKA). Gdynianie przenieśli piłkę z prawego na lewe skrzydło, a potem odwrócili akcje, mimo ofiarnych szarż gdańszczanie nie zdołali powstrzymać Sirockiego
[14:12]
2 punkty z podwyższenia zdobywa Banaszek (ARKA).
minął regulaminowy czas, ale decyzja ile trwać będzie pierwsza połowa należy do sędziego, w rugby nie jest sygnalizowane o ile gra jest przedłużana
[19:12]
Przyłożenie i 5 punktów zdobywa Bryce (LECHIA). Kapitalna indywidualna akcja. Center z Samoa Zachodniego, mimo asysty rywali, przebiegł z piłką około 25 metrów i zaniósł ją między słupy!
[21:12]
2 punkty z podwyższenia zdobywa Janeczko (LECHIA).
sędzia nie wznawia już gry, kieruje zawodników do szatni
KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY. LECHIA PROWADZI 21:12
w przerwie honorowana jest drużyna Ladies Lechia Gdańsk, która po raz trzeci z rzędu zdobyła tytuł mistrza Polski rugby 7 kobiet, a także jej trener Janusz Urbanowicz
ceremonia ma miejsce na podwyższeniu trybuny krytej, gdyż na murawie występują cheerleaders
oklaski z trybun dla rugbistek
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza kontuzjowany Janeczko, w jego miejsce wchodzi Hedesz.
od środka rozpoczęła drugą połowę Arka
Arka wywalczyła aut około 20 metrów od pola punktowego Lechii
po rozegraniu stałego fragmentu gry gdynianom wypadła piłka do przodu, młyn dla Lechii około 15 metrów od pola punktowego gospodarzy
ARKA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Andrzejczuk, w jego miejsce wchodzi Perzak.
oklaski żegnają Andrzejczuka (ARKA), a rugbista odwzajemnia się oklaskami biegnąć do linii bocznej, to zapewne ostatni mecz Roberta w Arce, po wakacjach zamierza kontynuować karierę w Norwegii
LECHIA przeprowadza zmianę na pozycji młynarza. Boisko opuszcza Janiec, w jego miejsce wchodzi Buczek.
dobra akcja Hawrysiuka, zyskał około 15 metrów, ale gdy został powalony po szarży nie odłożył piłki i przeszła ona na stronę Lechii
ARKA przeprowadza zmianę na filarze. Boisko opuszcza Rafał Kwiatkowski, w jego miejsce wchodzi Bartkowiak.
"Lechijko, tylko zwycięstwo" - skandowanie z trybun
nieco chaosu na środku boiska, zagrania niczym z... piłki nożnej, zawodnicy obu drużyny próbowali kopać po ziemi "jajo", aby nie doszło do przechwytów rywali
spiker informuje, że dla kibiców rozdawane będą bezpłatnie plakaty drużyny rugbistów Lechii
karny dla Lechii na jej polu 22 metrów, nogą kopie Rokicki (LECHIA), on przejął niespodziewanie obowiązki po Janeczce, choć wśród rezerwowych jest Buchajło, który miał bardzo udaną końcówkę sezonu na "10"
przerwa w grze, pomocy masażystów potrzebuje Kaszuba (LECHIA)
ładna akcja młyna Lechii, sporo terenu zyskali Timoteo (LECHIA), Buczek (LECHIA) i Hebda (LECHIA), jednak ten ostatni, już na połowie Arki, z piłką został wypchnięty w aut
Arka wygrała aut, ale nie może wyjść z własnej połowy, gdyż lechiści dobrze przesuwają się i zamykają w defensywie, ofiarnie szarżują
przerwa w grze, pomocy masażystów wymagają: Witoszyński (LECHIA) i Bartoszek (ARKA)
Żółtą kartką został ukarany Hebda (LECHIA). Sędzia uznał, że jego szarża była za wysoka. Lechia przez 10 minut w osłabieniu
przechwyt Timoteo (LECHIA), szansa na punkty dla Lechii, mimo gry w osłabieniu, Arka broni się w polu 22 metrów
piłka wypadła gdańszczanom do przodu
Banaszek (ARKA) przekopnął piłkę na połowę Lechii, był tam Robert Kwiatkowski (LECHIA), który ponownie wprowadził ją na stronę boiska Arki
zdenerwowanie na obu ławkach, trenerzy oraz zawodnicy oglądają mecz na stojąco, nikt nie siedzi, nawet kontuzjowany Janeczko (LECHIA), który ma kłopoty z lewą nogą
piłka wypadła do przodu Buczkowi około 25 metrów od pola punktowego rywali
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Płonka, w jego miejsce wchodzi Wójcik.
mimo osłabienia liczebnego Lechia potrafi utrzymywać grę na połowie Arki
dopiero przekop Banaszka po karnym pozwolił gdynianom przenieść się do autu około 35 metrów od pola punktowego Lechii
karny dla Arki za zbyt wysoką szarże rywali, sędzia główny konsultuje się z bocznym, czy znów będzie kartka dla Lechii?
Żółtą kartką został ukarany Timoteo (LECHIA) za zbyt wysoką szarżę. Jako że była to już druga taka kara w tym meczu, zawodnik ten musi opuścić pole gry.
Lechia do końca meczu w "14", a jeszcze przez kilka minut nawet w podwójnym osłabieniu, bo biegnie kara również dla Hebdy (LECHIA)
[21:15]
Celny kop i Banaszek (ARKA) zdobywa 3 punkty.
Żółtą kartką został ukarany Perzak (ARKA), tym razem on przekroczył przepisy w defensywie
[24:15]
Celny kop i Buczek (LECHIA) zdobywa 3 punkty z karnego
Hebda (LECHIA) wrócił do gry, obie drużyny zatem w 14-osobowych składach
wydawało się, że Zaradzki (ARKA) przy linii bocznej popędzi po przyłożenie, ale sędzia zakwalifikował podanie Dąbrowskiego (ARKA) do skrzydłowego jako zagranie do przodu i przerwał akcję
"Areczko, gramy do końca" - skandują gdynianie, "Lechia Gdańsk" - to doping dla miejscowych
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Nowak, w jego miejsce wchodzi Lademan.
ARKA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza kontuzjowany Bartoszek, w jego miejsce wchodzi Olejniczak.
Arka w ataku, znów próbował się przedzierać Zaradzki (ARKA)
ARKA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Hawrysiuk, w jego miejsce wchodzi Grzenkowicz.
Żółtą kartką został ukarany Krużycki (LECHIA). Gdańszczanie znów w 13-tkę
Arka cały czas w ataku, Lechia broni się na własnym polu 22 metrów
kolejny atak gdynian przerwany, gdyż piłka wypada im do przodu
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Bryce, w jego miejsce wchodzi Buchajło.
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Kaszuba, w jego miejsce wchodzi Zieliński.
[24:20]
Przyłożenie i 5 punktów zdobywa Banaszek (ARKA). Seria ataku gdynian przyniosło skutek, przyłożenie po ataku lewym skrzydłem
[24:22]
2 punkty z podwyższenia zdobywa Banaszek (ARKA).
Perzak (ARKA) wrócił na boisko po żółtej kartce, Arka z dwoma zawodnikami przewagi
LECHIA przeprowadza zmianę. Boisko opuszcza Majcher, w jego miejsce wchodzi Wenta.
nieudana próba drop-goala Buchajło (LECHIA)
piłka wypadła z rąk Szostkowi, młyn dla Lechii około 30 metrów od pola punktowego Arki
skończył się regulaminowy czas gry, sędzia przedłuży mecz, gdyż było sporo przerw
Lechia zdobyła karnego 20 metrów od pola punktowego Arki, trenerzy biało-zielonych pokazują, aby kopać na słupy
[27:22]
Celny kop i Buczek (LECHIA) zdobywa 3 punkty.
Krużycki (LECHIA) wrócił na boisko, Lechia w 14-tkę, Arka w pełnym składzie
próbuje przedzierać się Bachurzewski (ARKA), powstrzymany na środku boiska
karny dla Arki, grają ręką, gdyż zapewne sędzia zapowiedział, że gdy piłka wyjdzie za boisko, zakończy grę
Arka z piłką w polu 22 metrów Lechii
KONIEC MECZU. LECHIA WYGRAŁA 27:22
Areczko, dzięki za walkę" - skandują gdyńscy kibice
szampany strzelają w drużynie Lechii
na rękach podopiecznych podrzucany trener Płonka (LECHIA)
"Trójmiasto do Lechii należy:" - śpiewają gdańscy kibice
"Lechia mistrz:" - przypominają skandowaniem kibice
ceremonia nagrodzenia rozpoczęła się
mniejszy puchar dla Arki, gdynianom dziękuje m.in. Jerzy Zając, prezes gdyńskiego klubu
główne trofeum dla Lechii, puchar w górę uniósł kapitan drużyny Sławomir Kaszuba (LECHIA) , dekoracji dokonał Andrzej Trojanowski, dyrektor Biura Prezydenta Gdańska ds. Sportu
"Puchar jest nasz, puchar do Lechii należy..." - śpiewają zawodnicy Lechii
spiker zachęca, aby kupować również koszulki Lechii z napisem "mistrz jest jeden"
rugbiści Lechii żegnają się z kibicami odtańczeniem haki, na czele oczywiście Samoańczycy Bryce (LECHIA) i Timoteo (LECHIA)
jag.