• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Górnik pokonany w Zabrzu 2:0

Krzysztof Klinkosz
21 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Lechia Gdańsk

Piłkarze Lechii udanie rozpoczęli walkę o Puchar Polski i obiecaną premię w wysokości 1 miliona złotych za zdobycie trofeum. Pierwszą "ofiarą" gdańszczan stał się beniaminek ekstraklasy, Górnik Zabrze. Biało-zieloni wygrali na wyjeździe 2:0 (2:0), a losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie. W najbliższą sobotę te drużyny zmierzą się w Gdańsku w pojedynku ligowym.



Bramki:
0:1 Traore (15')
0:2 Buval (45')

GÓRNIK: S.Nowak - Bemben, Jop, Marciniak, Magiera - Danch, Przybylski, Kwiek (75 Bonin), Pietrzak (77 Wodecki)- Chałas (69 Sobczak), Świątek.

LECHIA: Kapsa - Deleu, Bąk, Kożans, Wołąkiewicz - Bajić (83 Pietrowski), Surma, P.Nowak - Traore (65 Wiśniewski), Buval (50 Dawidowski), Lukjanovs.

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)
Żółte Kartki: Bemben, Przybylski, Jop, S.Nowak, Sobczak (Górnik). Surma, Deleu, Bajić, Wołąkiewicz (Lechia)

Kibice oceniają




Zabrzanie w poprzedniej rundzie wyeliminowali Wisłę Płock, wygrywając 3:1 (1:0). Dla gdańszczan był to pierwszy mecz w tych rozgrywkach w bieżących sezonie. Lechia musiała grać na wyjeździe, gdyż Górnik otrzymał handicap za to, że w poprzednim sezonie grał poza ekstraklasą.

W poprzednim sezonie Tomasz Kafarski sporo eksperymentował w pucharowych meczach. Tym razem, jak zresztą sugerowaliśmy w zapowiedzi, zaniechał tych praktyk. W porównaniu z ostatnim meczem ligowym były tylko dwie zmiany w "11", w tym jedna wymuszona przez kontuzję Vytautasa Andriuskieviciusa. Ponadto na ławce został Paweł Buzała.

Głębszych korekt w składzie dokonał Adam Nawałka. Trener Górnika z "11", która wygrała w ostatniej kolejce ekstraklasy z GKS Bełchatów zostawił tylko pięciu piłkarzy.

Obie drużyny rozpoczęły mecz dość odważnie. Już w pierwszej minucie Aleksander Kwiek dośrodkowywał w pole karne Lechii jednak centra była zbyt głęboka, za chwilę na spalonym złapany został Bedi Buval. Indywidualnej akcji próbował również Paweł Nowak a później Sebastian Nowak ratował gospodarzy wybijając piłkę na rzut rożny.

Około 10 minuty spotkania kilka ofensywnych akcji wyprowadził Górnik, ale gdańszczanie dość szybko wybili ich z uderzenia. Jeszcze w 13 minucie sędzia odgwizdał pozycję spaloną Ivansa Lukjanovsa ale już 120 sekund później musiał wskazać na środek boiska. Obodou Traore znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Górnika i nie zmarnował jej dając prowadzenie gdańszczanom.

Stracona bramka podziałała mobilizująco na gospodarzy, który już w 18 minucie mogli doprowadzić do wyrównania. Na szczęście dla gdańszczan w polu bramkowym do piłki nie zdążył Adrian Świątek. Po minucie ten sam zawodnik trafił już w piłkę ale tym razem nie trafił w bramkę. Gospodarze po kilku akcjach i strzałach z bezpośredniej bliskości bramki Lechii spróbowali swoich sił strzelając z dystansu, m.in. Pietrzak próbował zaskoczyć Kapsę ale bezskutecznie.

Przewaga gospodarzy nie trwała jednak zbyt długo. Już około 30 minuty gdańszczanie odzyskali optyczną przewagę i znów zaczęli zagrażać bramce Górnika, długo nie wypuszczając piłkarzy beniaminka ekstraklasy z ich połowy.

W 36. minucie eksgracz Górnika Marko Bajić próbował podwyższyć, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Dwie minuty później świetną okazję zmarnował Hubert Wołąkiewicz. Po strzale obrońcy piłka minimalnie minęła słupek bramki Górnika.

Jednak jak mówi przysłowie: "Co się odwlecze ..." w ostatnich sekundach przed przerwą gdańszczanie zaatakowali raz jeszcze, piłkę z prawej strony zacentrował w pole karne Lukjanovs a Buval skierował ją precyzyjnie, przy słupku, do siatki podwyższając na 2:0. To drugie trafienie Francuza w drugim meczu w barwach gdańskiego klubu.

Niestety, druga połowa nie zaczęła się najlepiej dla gdańszczan. Były reprezentant Polski Mariusz Jop "wyciął" Buvala i Francuz musiał opuścić boisko z kontuzją. W jego miejsce wszedł Tomasz Dawidowski.

Górnik nie zamierzał się poddawać, najpierw w 52 minucie Świątek znalazł się w sytuacji sam na sam z Kapsą ale nie wykorzystał jej a później strzelał z dystansu Kwiek. W drugiej połowie przewagę posiadali gospodarze ale gdańszczanie udanie się bronili, spora była w tym zasługa również dobrze dysponowanego Kapsy.

Biało-zieloni próbowali zaskakiwać rywali kontrami np. taką jak w 64. minucie Traore. Kolejna kontra, tym razem Deleu zakończyła się strzałem, który o centymetry minął bramkę gospodarzy.

W zespole gospodarzy bardzo aktywny był Aleksander Kwiek, kolejny raz próbował zdobyć kontaktową bramkę w 68 minucie. Dwie minuty później Kapsa udaną interwencją wyjaśnił zamieszanie pod bramką Lechii.

W ostatnich minutach meczu napór Górnika utrzymywał się, ale gdańszczanie utrzymywali też czyste konto. Ataki gospodarzy były nieco zbyt chaotyczne, by mogli oni myśleć o strzeleniu bramki kontaktowej a co dopiero wyrównaniu. Niektóre jednak akcje kończyły się strzałami, wówczas na posterunku był gdański bramkarz.

W 88 minucie na odpowiedź zdecydował się Siergiej Kożans, który zauważył daleko wysuniętego bramkarza gospodarzy i uderzył na bramkę jeszcze z własnej połowy, Sebastian Nowak zdołał się jednak wrócić i złapał piłkę.

Sędzia przedłużył mecz w Zabrzu o 3 minuty. W końcówce gospodarze wykonywali jeszcze rzut rożny, ale fatalnie zagrał Magiera, za chwilę arbiter zakończył spotkanie.

Lechia Gdańsk po pokonaniu na wyjeździe Górnika 2:0 awansowała do 1/8 finału Pucharu Polski. Mecz tej fazy odbędą się 26 i 27 października. Natomiast w sobotę o godzinie 14.45 biało-zieloni ugoszczą zabrzan przy u. Traugutta, a stawką będą punkty w ekstraklasie. Wynik spotkania można obstawiać w naszym typerze.

Pozostałe wyniki 1/16 finału:
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Arka Gdynia 2:1 (0:0, 0:0)

Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Śląsk Wrocław 0:1 (0:1)
Pogoń Szczecin Legia Warszawa 0:1 (0:0)
Concordia Piotrków Trybunalski - GKS Bełchatów 0:1 (0:1)
ŁKS Łódź - Polonia Bytom 3:0 (0:0)
Znicz Pruszków - Polonia Warszawa 0:1 (0:0)
Wigry Suwałki - Korona Kielce 0:2 (0:1)
GKS Tychy - Lech Poznań 0:1 (0:0)
Dolcan Ząbki - Wisła Kraków 0:1 (0:1)
GKP Gorzów - Cracovia 0:1 (0:0)
Flota Świnoujście - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:1)
Widzew Łódź - Zagłębie Lubin 1:0 (0:0, 0:0)
Ruch Zdzieszowice - Ruch Chorzów 1:3 (0:1)
OKS 1945 Olsztyn - Odra Wodzisław 2:0 (2:0)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piast Gliwice 2:0 (0:0)

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (338) ponad 100 zablokowanych

  • Tylko Lechia!

    • 9 1

  • brawo

    oby tak dalej.w sobote bedzie 8 kola na meczu to 3 razy więcej niz w ...gdynia.arka duzo szczeka a jak zawsze bedzie walczyla o utrzymanie.

    • 8 3

  • Gdynia Karwiny LECHIA GDANSK (1)

    Kto rzadzi w Trojmiescie - oczywiscie, ze Lechia Gdańsk!

    • 35 8

    • na bloku na Żabiance,

      ARKA ZASPA GDYNIA

      • 1 2

  • podziwiać śledzie jak się gra

    • 9 5

  • to jak sledziki jutro odpuszcacie ostrowiec ?:D

    • 5 3

  • Kibice czas przeprosić Jenka i Turnowieckiego (1)

    Brawo Lechia

    • 12 8

    • Nie "kibice" bo Ci zawsze wierzyli w to co robi Zarząd a "Lwiątka"- matacze, szantażyści i kombinatorzy...a na dodatek zwykłe dz...ki które karzą sobie płacic za doping!

      • 5 1

  • przepraszam Lechistów za szyderstwo
    poniosło mnie; wybaczcie!
    brawo za wygrany mecz!

    • 8 3

  • LECHIA PANY!!!

    j.w

    • 7 1

  • LG......To tylko LUDZIE...

    nie róbmy z nich ROBOKOPÓW...
    mają swoje dobre i złe chwile, jak MY...
    Trochę realu w życiu.Tego życzę wszystkim
    gorącym głowom,
    PRZYJDZIE CZAS...na sukcesy
    NA dzisiaj bądźmy wierni deklaracji:
    DUMNY PO ZWYCIĘSTWIE...
    WIERNY PO PORAŻCE...
    AVE!!

    • 3 2

  • Bedi Buval przedwcześnie opuścił plac gry w Zabrzu. Bohater dwóch ostatnich spotkań Lechii, w których zdobył dwie bramki, został zmieniony w 50 minucie gry przez Tomasza Dawidowskiego. Wszystkich kibiców pragniemy jednak uspokoić, wszystko wskazuje na to, że francuza zobaczymy na boisku podczas sobotniej potyczki z… Górnikiem Zabrze.
    Przyczyną zejścia z boiska była rana cięta nogi – tłumaczy rzecznik klubu Błażej Słowikowski. - Trener Tomasz Kafarski nie chciał ryzykować i dokonał zmiany. Robert Dominiak założy zawodnikowi dwa szwy i ten raczej nie będzie miał problemu aby zagrać w najbliższym meczu Ekstraklasy.

    • 20 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 34 21 5 8 60:34 68
2 GKS Katowice 34 18 8 8 68:35 62
3 Arka Gdynia 34 18 8 8 52:34 62
4 Motor Lublin 34 16 8 10 49:42 56
5 Górnik Łęczna 34 14 13 7 35:29 55
6 Odra Opole 34 15 8 11 42:32 53
7 Wisła Płock 34 14 9 11 46:46 51
8 Miedź Legnica 34 13 12 9 52:36 51
9 GKS Tychy 34 16 3 15 43:47 51
10 Wisła Kraków 34 13 11 10 62:50 50
11 Stal Rzeszów 34 14 6 14 53:60 48
12 Chrobry Głogów 34 11 9 14 35:49 42
13 Znicz Pruszków 34 12 6 16 34:44 42
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 10 11 13 56:52 41
15 Polonia Warszawa 34 8 11 15 41:50 35
16 Resovia 34 9 7 18 39:60 34
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 4 11 19 26:59 23
18 Zagłębie Sosnowiec 34 2 10 22 21:55 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 34 kolejki

  • ARKA GDYNIA - GKS Katowice 0:1 (0:1)
  • Miedź Legnica - LECHIA GDAŃSK 4:1 (1:1)
  • Odra Opole - Znicz Pruszków 2:0 (1:0)
  • Wisła Płock - Resovia 1:2 (0:1)
  • Motor Lublin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (2:0)
  • Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:3 (0:0)
  • GKS Tychy - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
  • Stal Rzeszów - Polonia Warszawa 1:2 (1:1)

Ostatnie wyniki

26 maja 2024, godz. 15:00
9% Miedź Legnica
17% REMIS
74% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 35 69 62.9%
2 Piotr Matusiak 35 69 62.9%
3 Łukasz Gawlik 35 68 57.1%
4 Kazimierz Wróblewski 35 67 62.9%
5 Marek Sowiński 35 67 60%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane