• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hattrick Adama Bagińskiego!

Michał Kulawiński
30 września 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
W pierwszym meczu drugiej rundy Stoczniowiec wysoko pokonał zajmującą obecnie ostatnie miejsce w tabeli drużynę Podhala Nowy Targ - 5:0 (2:0, 2:0, 1:0). Dzięki tej wygranej gdański zespół utrzymał pozycję lidera. Do sukcesu gospodarzy przyczynił się niewątpliwie Adam Bagiński strzelec trzech bramek, jak również Tomasz Wawrzkiewicz, który odnotował dziś kolejny mecz bez straty bramki.

Od początku pierwszej tercji Stoczniowiec ostro zaczął atakować nowotarską bramkę i już w 7 minucie zaowocowało to zdobyciem pierwszego gola. Sytuację wypracowaną przez Adama Fraszko i Andrieja Raszczyńskiego wykończył ładnym strzałem Marek Moskal. Niespełna minutę później sędzia podyktował pierwszą w tym spotkaniu karę, na ławkę na 2" trafił Grzegorz Piekraski, już po 40 sekundach grę w przewadze usiłował wykorzystać Adam Fraszko, jednak jego mocny strzał nie bez trudu obronił Krzystof Zborowski. W 12". swoją pierwszą bramkę w zdobył Adam Bagiński, asysta Mariusz Justka. Przed końcem pierwszej tercji, podczas gdy Michał Smeja odsiadywał dwie karne minuty za rzucenie przeciwnika na bandę, goście byli bliscy zdobycia kontaktowego gola, na szczęście na wykończenie akcji nowotarżanom zabrakło już czasu.

Od drugiej tercji Krzysztofa Zborowskiego w bramce Podhala zastąpił Marcin Klocek. Zmiana golkipera podziała na zawodników z Nowego Targu mobilizująco i goście zaczęli odważniej atakować gdańską bramkę. Jednak Tomasz Wawrzkiewicz po raz kolejny udowodnił, że w pełni zasługuje na miano najlepszego polskiego bramkarza. I kto wie jak dalej potoczyłyby się losy meczu, gdyby nie bramka strzelona w 34". przez Bartłomieja Wróbla. Po tym golu z Podhala uszło powietrze. A kiedy w 35"., po 13 sekundach od wejścia na ławkę kar strzelca ostatniej bramki - Wrobla, gospodarze grający w osłabieniu, a konkretnie Adam Bagiński, po raz czwarty umieścili krążek w bramce Szarotek (asysta Mariusz Justka), goście już całkiem przestali wierzyć w zwycięstwo.

Trzecia odsłona przyniosła tylko jedną bramkę. W 44". po akcji pierwszego ataku Stoczniowca, na listę strzelców po raz trzeci wpisał się Adam Bagiński, asysta Mariusz Justka oraz Aleksander Myszka. I choć nie dane nam było oglądać więcej bramek, to jednak emocji nie zabrakło, a to za sprawą coraz brutalniej grających zawodników gości, zaś w szczególności doskonale znanego gdańskim kibicom Mariana Csoricha.


Po meczu powiedzieli:

Tadeusz Kalata: Gratuluję zwycięstwa. Niestety mamy młody zespół, gra nam się jeszcze nie klei. Dodatkowo dochodzą kontuzje, kara meczu, praktycznie co mecz mamy inne zestawienie. Krzysztof Zborowski od dłuższego czasu nie ma "dobrego dnia", postawa Marcina Klocka również mnie dziś nie zachwyciła.

Marian Pysz: Kolejny mecz w domu i po raz kolejny wykorzystaliśmy atut własnego lodu. Spotkanie toczyło się pod nasze dyktando, jedynie na początku drugiej tercji Podhale przejęło inicjatywę, ale po zdobyciu przez nas trzeciego gola goście stracili nadzieje na zwycięstwo. (...) Adam Bagiński rośnie na bardzo dobrego zawodnika, w końcu się przełamał i zaczął strzelać bramki. Dobrze dziś grał, był przez cały czas widoczny. Jestem zadowolony z niego, jak i z pozostałych trzech kadrowiczów. (...) Po pierwszej tercji musiałem zastąpić Rafała Cychowskiego Maciejem Guzińskim, Rafał na skutek uderzenia krążkiem w stopę doznał kontuzji. Dopiero jutro okaże się, na ile poważny jest to uraz.

Stoczniowec: Wawrzkiewicz; Leśniak - Smeja (2), Justka (2) - Bagiński - Myszka (2); Wróbel (2) - Sokół (2) , Moskal - A. Fraszko - Raszczyński; Cychowski (2) - Bukowski, Kostecki - Błażowski - Jankowski; Wachowski - Guziński, Mindak - Michałkiewicz - Soliński.

Podhale: Zborowski (21" Klocek); Sroka - Csorich (6), Pajerski - Ł. Gil - Łyszczarczyk; Smreczyński - Piotrowski, Prima - Brocławik (2) - Malinowski; Marcińczak (2) - Piekarski (2), Zapała - Kolusz (2) - Batkiewicz; Siaśkiewicz - Słowakiewicz - Piekarz.


Kary: GKS Stoczniowiec Gdańsk - 12 min., Podhale Nowy Targ - 14 min.

Sędziowali: Więckowski Leszek - Pachucki Maciej, Heltman Tomasz.

Widzów: około 2000.


Wyniki pozostałych spotkań:

Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice 1:4 (1:1, 0:1, 0:2)
Bramki: dla Zagłębia - Tobiasz Bernat (1), dla GKS - Pavel Urban (10), Pavel Marecek (21), Adrian Labryga (54), Marek Pohl (59).
Kary: Zagłębie - 8, GKS - 12 minut.
Widzów 1200.

KTH Krynica - GKS Tychy 3:6 (1:2, 0:1, 2:3)
Bramki: dla KTH - Marcin Niemiec (4), Maciej Radwański (43), Daniel Laszkiewicz (50); dla GKS - Piotr Sarnik (3, 59), Marek Koszowski (18), Maciej Noga (36), Damian Słaboń (41), Janusz Gurazda (49).
Kary: KTH - 16 minut w tym 10 Marcin Niemiec za niesportowe zachowanie, GKS - 8 min.
Widzów 1,5 tys.

Unia Oświęcim - TKH Toruń 10:3 (3:2,4:1,3:0)
Michał Kulawiński

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (11)

  • Stocznia!!!

    Stocznia, stocznia, stocznia nigdy nam nie spocznie, kto pokona Stocznie wpie**** ma niezwłocznie :)

    • 0 0

  • medal na bank

    po tym co dzis widzialem na stoczni to jestem pewien ze GKS zdobedzie medal tylko jeszcze pozostaje pytanie jakiego koloru. o tym zadecydujcie sami

    • 0 0

  • Tak dalej

    Obserwuję ich na lodzie i w mediach i niedowierzam. Oby tak dalej. Naprzód 100cznia!!!

    • 0 0

  • BRAWO!

    tylko zeby za szybko nie uwierzyli w siebie , lawka jest krotka! nie ma kto grac,
    ada, gratulacjeeeeeeeeeeeee
    a ja czekam na Fraszkiego Robertusa!!!!!!!!

    chlopaki JA zawsze z wami!!!

    • 0 0

  • Viva Stocznia

    no ładnie ładnie ale nie popadajmy w euforie pamiętajmy że Stocznia gra praktycznie tylko trzema piątkami. Widać dobrze przepracowany okres przygotowawczy ale w miarę rozkręcania się sezonu rywale poprawią formę i oby wtedy nie chwyciła nas zadyszka! Trzeba jak najszybciej skompletować silną czwartą piątkę i medal mamy w kieszeni. Pozdro dla wszyskich fanów Stoczni
    Stoczniowiec najlepszy i basta !!!!!!

    • 0 0

  • Stocznia stocznia stocznia

    Poraz kolejny Stocznia pokazala ze potrafi grac w hokeja niestety musimy pamietac ze ostatnie 2 mecze rozegrane zostaly z zespolami z dolu tabeli.
    Kalendaz jest bezlitosny bez czwartego ataku dlugo nie pociagniemy.Trzeba wierzyc ze bedzie tak dalej

    • 0 0

  • dlaczego mieszacie Polityke do hokeja!

    do cholery, w dzisiejszym Glosie Wyb. przeczytalem,ze niby kibice powitali owacyjnie kandydata SLD na prezydenta....no sorry,ale ja sobie tego nie przypominam!!!!!!!!!Po cholere mieszacie polityke do normalnych kibicow, ktorzy w wiekszosci maja to w d****!!!!!! Niech zyje Stocznia ale niech umrze SLD!!!!!

    • 0 0

  • NIE DLA SLD, TAK DLA STOCZNI !!!

    Nie czytalem tego, ale nie wierze, zeby to byla prawda.Jezeli ton pisarczyk z Glosu jest oplacany przez czerwonych, to niech sie przezuci na szchy, albo brydz sportowy, ale odpie....c sie od STOCZNI i hokeja (generalnie od sportu).
    Stocznia liderem i to sie liczy. Gratulacje dla zawodnikow, a w szczegolnosci dla Bagisia i Wachy.
    "Hej Mlody Stoczniowcu spelnia sie Twe sny,
    Przeciez na tym lodzie juz za kilka dni,
    Stoczniowiec, z pewnoscia, Mistrza Polski skreci,
    Na podium, staniemy, wyzej niz Oswiecim,
    I z ust dobiegnie ktoregos dnia,
    Wesola piosenka ta, la la la la la,
    La la la la la la ......"
    Na melodie "Hej Mlody Junaku" z filmu "Mis" St.Barei

    • 0 0

  • Mysle ze ten tekst w gazecie o owacyjnym przywitaniu to byl jakis sarkazm. Ja tam slyszalem krzyki SLD-KGB :) Sport to nie polityka - zapamietajcie to. Wypadaloby to przypomniec panu Marku Kosteckiemu ktory sam sie w nia miesza. Prezes klubu i polityka - nie wróży to dobrze dla klubu.

    • 0 0

  • To samo można powiedzieć o Adamowiczu.

    Trochę dziwne że tuż przed wyborami dostaje najwyższe klubowe odznaczenie.I to po tym jak go wygwizdano na inauguracji.Po wyborach na meczu nie zobaczymy żadnego polityka ani z SLD ani z PO ani z innej partii bo po co mają przychodzić.A ja chcę chodzić na hokej ,a nie na wiece wyborcze.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Stoczniowiec Gdańsk

 

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce obiektów sportowych - gdańska Hala Olivia - zaprasza do skorzystania z oferty jaka proponuje nie tylko mieszkańcom Trójmiasta i okolic.
Prezes: Marek Kostecki
Dyrektor sportowy: Maciej Turnowiecki 
Rok założenia: 1970
Adres: Al. Grunwaldzka 470
80-309 Gdańsk

W rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi klub reprezentuje założona w 2020 roku spółka akcyjna, której GKS Stoczniowiec jest stuprocentowym udziałowcem. Jej prezesem jest Maciej Turnowiecki.
 

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Playoff

Ćwierćfinały

GKS Tychy 4
Ciarko STS Sanok 0
GKS Katowice 4
Re-Plast Unia Oświęcim 2
JKH GKS Jastrzębie 4
Tauron Podhale Nowy Targ 0
Energa Toruń 2
Comarch Cracovia 4

Półfinały

GKS Tychy 2
Comarch Cracovia 4
JKH GKS Jastrzębie 4
GKS Katowice 1

Finał

JKH GKS Jastrzębie 4
Comarch Cracovia 1

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane