• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hit transferowy

jag.
20 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Marek Kostecki liczy na powrót Filipa Drzewieckiego do ekipy Stoczniowca. Marek Kostecki liczy na powrót Filipa Drzewieckiego do ekipy Stoczniowca.
Hokeiści Energi Stoczniowca przez kilka dni podładowali "akumulatory" w domu i w piątek ponownie zagrają na południu Polski. Gdańszczanie czeka starcie z Cracovią Comarch, która na własnym lodowisku w tym sezonie tylko wygrywa. Dodatkowym smaczkiem tej rywalizacji jest konflikt wokół Filipa Drzewieckiego. Napastnik chce grać w Krakowie, ale klubu nie mogą osiągnąć porozumienia w sprawie jego transferu. Marek Kostecki liczy nawet, że wychowanek "Stoczni" wróci nad morze. Póki co prezes namówił do powrotu Michała Łopuskiego.

Gdańszczanie bardzo dobrze wystartowali w Polskiej Lidze Hokejowej. Grając na wyjeździe odnieśli trzy zwycięstwa i przegrali po dogrywce w Nowym Targu. 10 punktów daje im drugie miejsce. Do lidera, który we wtorek ograł u siebie Wojasa Podhale Nowy Targ 4:1 (2:0, 1:1, 1:0), biało-niebiescy tracą tylko trzy punkty. W dodatku TKH ThyssenKrupp Toruń od naszej drużyny ma aż dwa mecze rozegrane więcej.

Krótką przerwę w PLH, związaną z przełożeniem meczu w Tychach na 2 października, "Stocznia" wykorzystała na wzmocnienie składu. Kontrakt podpisano z reprezentantem Polski, Mikołajem Łopuskim. Tego zawodnika nie trzeba bliżej przedstawiać kibicom. Jest wszak wychowankiem naszego klu Ytong Brno i Sparcie Praga. Ma 22 lata, występuje na środku ataku, grał m.in. w tegorocznych mistrzostwach świata.

- To hit transferowy naszego klubu - cieszy się prezes Kostecki. - Na pewno będzie to zawodnik niezwykle przydatny dla zespołu. To środkowy napastnik grający niezwykle dojrzale i odpowiedzialnie, bardzo dobrze wyszkolony technicznie - ocenia trener gdańszczan Henryk Zabrocki.

Łopuski ma zadebiutować w niedzielę, w Gdańsku w meczu z Polonią. W piątek "Stocznia" zagra z Cracovią. Będzie to starcie pierwszego trenera reprezentacji Polski, Rudolfa Rohacka (Cracovia) z drugim szkoleniowcem kadry - Zabrockim. W "Pasach" chce grać Drzewiecki, ale choć trenuje od lata pod Wawelem właścicielem jego karty zawodniczej jest wciąż Stoczniowiec. - Chętnie widziałbym tego napastnika ponownie w swojej drużynie - nie ukrywa gdański szkoleniowiec.

Przeciwko wicemistrzom Polski "Stocznia" zagra bez Macieja Młynarczyka oraz juniorów, którzy odesłani zostali do rozgrywek w swojej kategorii wiekowej. Nie powinno być przeszkód w wyjeździe na lód Macieja Urbanowicza, Wojciecha Jankowskiego i Przemysława Odrobnego, którzy mieli ostatnio kłopoty zdrowotne.
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (44) 1 zablokowana

  • a mi nadal szkoda Filipa Drzewieckiego

    Nie znam go osobiście, niestety nie na wszystkie mecze chodzę, ale mi osobiście podobało się, to co wyprawiał na lodzie - niesamowicie waleczny, wkłada sporo serca w każdy mecz, a takiego zawodnika potrzeba każdej drużynie.

    • 0 0

  • Ale Kostek jest przebiegły...sprowadza napadziora który jako skrzydłowy 3 ataku i będzie dawał asysty do pustego pieca najlepszemu środkowemu PLH i całej wschodniej Europy grającemu z numerem 22 tak aby ten z 250 punktami w kanadyjskiej został opchnięty za full $$$ do NY Kings:))

    Do zobaczenia w niedziele o 18
    heeeeejjjjj STOCZNIA ggggooooooolllllllllllll!!!!

    • 0 0

  • no wiesz

    ja lubie psy i bym nigdy zadnego nie powiesil ; )

    • 0 0

  • brawo prezes

    no Proszę Kostecki coś zrobił dobrego i ani słowa
    gdzie ci co wieszają na niego psy????

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane