jag.
2004-11-14 12:26
zgadzam sie z przed mowca kazde wykroczenia a szczegolnosci pedalskie kopanie zasluguje na co najmniej pol roczna dyskwalifikacje. Nie od dzis wiadomo ze Arka gra nie czysto nie chodzi tu o piachy tylko frajerskie kopanie krecenie wora palce w oczy typowe cwaniaki bedace w grupie a idywidualnie tylko kilku tam jest mocnych
2004-11-14 12:29
Kolejny wynik meczu został wypaczony przez sędziego. Tym razem padło na mecz Poznań - Lublin. Gdyby nie "dziwne" decyzje sedziego i Bezpodsatwne karanie kartkami (żółć dla Jadacha i czerwień dla Piwnickiego) Lublin wygralby ten mecz.
Wiem, że sędzia może czasami czegoś niedojżeć lub niechcacy sie pomylić,ale czego ciągle na niekożyść Lublina?
2004-11-14 13:25
Nie napinaj sie tak chlopaczku... piszesz ze Arka jest mocna w grupie i gra nie czysto, moze nie pamietasz jak Baraniak w mecz Arka-Ogniwo nadepnal dwa razy Kuli na glowe? a ostatnia zadyma tez byla sprowokowana przez was, Wilczuk sie poczul i powiedzial w koncowce to co n*********my ich no i Ogniwko dostalo w p***eczke. Prawda jest taka ze gracie jak baby, prowokujecie dostajecie po mordzie i potem skarzycie do sedziego jak skrzydzone gimnazjalistki. Ale wiadomo jak nie umiecie wygrac prawie zadnego meczu to przynajmniej na internecie chcecie zablysnac i w jakis sposob ublizyc lepszym od siebie.
Zreszta za tydzien wszystko sie wyjasni...
Pozdrawiam najslabsze ogniwo!
2004-11-14 14:30
Arka ma super mocną ekipę i gra bardzo dobrze, ale jest ekipą grającą, niestyty brutalnie - dostaje bardzo dużo kartek. Najsmutniejsze jest w tym wszystkim to, że dostaje kartki np. w meczu z Lublinem, który wygrywa różnicą 80 punktów. To przecież nie jest efekt walki na boisku tylko swego rodzaju pokaz siły i bezkarności. Co innego w meczach wyrównanych, czy derbowych, bo tam są emocje itd.
A jeżeli chodzi o pracę sędziów - najlepiej niech przyjadą zagraniczni, zwłaszcza na linię, którzy z chamstwem zrobią porządek, bo nasi się niestety boją. Pokazać na Arce z lini czerwoną kartkę - tego jeszcze nie było, choć nieraz wszystko było pod nosem arbitrów.
Nie piszę tego by kogoś obrazić, bo tak na prawdę wiele z tych rzeczy dotyczy innych ekip - prócz punktu pierwszego.
Zasada jest taka - nie ma reakcji sędziów i komisji - nie ma zmian, jest brutalność, bo się opłaca.
Życzę wszystkim by problem brutalności zniknął z naszych boisk i byśmy na forum mogli podyskutować o grze ekip, kadrze, zmianach w Polskim Rugby itd.
Pozdrawiam wszystkich a zwłaszcza Korvina
2004-11-14 14:52
jeżeli chcesz porozmawiać o grze ekip, zmianach w polskim rugby, sprawach bierzących, reprezentacji polski to zapraszam na fajne klimatyczne forum które się wytworzyło na rugby.info.pl pod artykułem Top10: 25 godzin i 3 minuty z owalną piłką, zapraszam
2004-11-14 18:47
pisze to bo "chamstwa nie zniese"
uczono mnie kiedyś że takim kopnięciem lub próbą, zdziała się niewiele, nawet "buła" w tłoku moc ma niewielką....widziałem wiele bójek na meczach i efekt był taki że drużynu grały w osłabieniu lub sędzia przerywał mecz.
To nie jest popis siły czy bezkarności, to poprostu brak szacunku dla przeciwnika i to musi być tępione za wszelką cenę, jeśli zawodnicy chcą coś sobie "wyjaśnić '' to proszę jeden na jednego tylko mała uwaga:
-najlepiej na sali na ringu w rękawicach :)
boisko służy do grania a nie do bicia lub kopania , przecież takie kopnięcie może spowodować poważną kontuzje czy kopiacy chciałby dostać to samo w myśl kodeksu Hammurabiego " oko za oko"? wydaje się że nie.........
dlatego zgadzam się takie zachowania trzeba tępić bezwzględnie
2004-11-14 19:30
mnie też kiedyś skopali na meczu, kiepsko się czułem ale sprawiedliwość zawsze dopada, zaufajcie nie na boisku to w życiu
każdy zawsze znajdzie swego kata, nie dziś nie jutro jak nie na boisku to w życiu, może ci się koło odkręcić przy 150/h prawda to też jest kara - pamiętajcie wszyscy co krzywdzicie innych że was też kiedyś ktoś coś skrzywdzi - jest to kwestia czasu
kiedyś myślałem że mi ojciec bajki gada - zawsze kara dosięga - przemyślcie jak umiecie myśleć - przeważnie ci co krzywdzą nie zastanawiają się że to może ich spotkać, za każdą łzę wylaną przez ciebie ty wylejesz 4X więcej minimum
znałem jednego co se wydziargał na plecach że jest nieśmiertelny, krzywdził wszystkich co mógł z nikim się nie liczył - aż pięknego dnia ktoś go wysadził w powietrze i już nie krzywdzi - przemyślcie jak myśleć potraficie - w co nie wątpię
pozdrawiam nie kopiących leżących
2004-11-14 20:35
Proponuje wszystkim znawcom FAIR PLAY zajrzenie na stronę PZR. Jest napisane jak "byk" kto ma największą ilośc kartek i napewno nie jest to ARKA.
p.s juz myslałem ze forum oczyściło sie z krzykaczy w pieluchach. ale widocznie tak nie jest.
Chętnie obejrze 'mocne' ogniwo w meczu z ARKĄ
2004-11-15 22:28
tak sie sklada, ze sedzia glowny czerwana kartke sam podyktowal-to byla tylko jego decyzja. Jesli nie jestes pewny swoich racji to przyjdz po meczu i sie spytaj sedziow. Kto pyta nie bladzi
2004-11-15 22:39
Przepraszam, ale do której wypowiedzi się odnosisz?? Bo ja nie piszę o jakiejś konkretnej kartce, a co do pogadania z sędziami to spoko, z wieloma się da i to jest plus.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
