- 1 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (52 opinie)
- 2 Lechia: gratulacje, derby, transfery (77 opinii)
- 3 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (7 opinii)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (6 opinii)
- 5 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (101 opinii)
- 6 Trefl w półfinale. Sprzedaż biletów (30 opinii)
II liga siatkarzy
28 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat)
To była czarna kolejka dla pomorskich siatkarzy. W II lidze w dwóch meczach nie zzdobyli ani jednego seta. W Gdyni Alpat przegrał z Gwardią Szczytno 20:25, 28:30, 16:25, a na wyjeździe Amber Starogard uległ Netowi Ostrołęka 14:25, 13:25, 23:25. Wyniki te są kolejnym dowodem na to, że w tym sezonie awans do play off o miejsca 1-4 przynajmniej jednej naszej drużyny byłby wielkim sukcesem.
ALPAT: Pacyński, Boguszewski, Krzyżak, Kolan, Bojewski, Piaseczny oraz Rudziński (libero), Rydzewski, Wrzosek, Obałek, Dziura.
Gdynianie rozpoczęli z dużym respektem dla rywala, co zaowocowało wynikiem 1:6. Nie pozbierali się już do końca tej partii.
- W drugim secie zagraliśmy bardziej zdecydowanie zagrywką i w ataku. W obronie kilka piłek wyjął Romek Rudziński. Szkoda tylko, że po raz kolejny nie potrafiliśmy utrzymać wyraźnej przewagi. Ponadto od dwudziestego punktu goście grali bezbłędnie, a my pomyliliśmy się dwa razy przy ich zagrywce. Przy własnym serwisie w końcówce nie potrafiliśmy zdobyć punktu. Pozytywem jest występ młodzieży. Dobre zmiany dawał zwłaszcza Piotrek Wrzosek - ocenia Marek Patoła, prezes Alpatu.
Gdynianie prowadzili 18:13, a potem mieli jeszcze piłkę setową przy 24:23. Gwardia skończyła grę przy trzeciej szansie, a w ostatniej części spotkania miała już wyraźną przewagę.
AMBER: Głuszak, Masiak, Michna, Winiarski, Dusowski, Kowalski oraz Jaworski (libero), W. Sobolewski, Dziekanowski, Pepliński, Miotk, Parulski.
Można już mówić o ostrołęckim kompleksie Ambera. W poprzednim sezonie starogardzianie przegrali z tym zespołem wszystkie mecze. Teraz skapitulowali niemal bez walki, szczególnie w dwóch pierwszych partiach. Jednak z takim postawieniem sprawy nie zgadzają się obaj szkoleniowcy "piwnych".
- Ostrołęka ma silniejszy zespół niż w poprzednim sezonie - ocenia Eugeniusz Witkowski. - Nastawiamy się na ogrywanie młodzieży. Gdy tylko jest okazja, odmładzamy skład. Nie można nam odmówić ambicji. Na pewno drużyna nie grała w Ostrołęce tak tragicznie, jakby wskazywały na to wyniki. Nie będę usprawiedliwiał się podróżą, choć jej skutki chłopcy musieli odczuć - dodaje Jacek Toczek.
Przed Amberem szansa na przedłużenie gry otworzyła się w końcówce trzeciej partii. Paweł Kowalski popisał się dwoma wygrywającymi zagrywkami od wyniku 20:23. Niewiele brakowało, aby także trzecia piłka była asowa. Zabrakło kilku centymetrów...
Pozostałe wyniki 3. kolejki:
MKS MDK Warszawa - Moderator Hajnówka 1:3, AZS UWM II Olsztyn - MOSiR Giżycko 3:0.
1. Olsztyn 3-0 6 9:1
2. Gwardia 3-0 6 9:2
3. Net 2-1 5 7:3
4. Moderator 2-1 5 7:5
5. ALPAT 1-2 4 5:8
6. AMBER 1-2 4 3:8
7. MKS MDK 0-3 3 3:9
8. MOSiR 0-3 3 2:9
ALPAT: Pacyński, Boguszewski, Krzyżak, Kolan, Bojewski, Piaseczny oraz Rudziński (libero), Rydzewski, Wrzosek, Obałek, Dziura.
Gdynianie rozpoczęli z dużym respektem dla rywala, co zaowocowało wynikiem 1:6. Nie pozbierali się już do końca tej partii.
- W drugim secie zagraliśmy bardziej zdecydowanie zagrywką i w ataku. W obronie kilka piłek wyjął Romek Rudziński. Szkoda tylko, że po raz kolejny nie potrafiliśmy utrzymać wyraźnej przewagi. Ponadto od dwudziestego punktu goście grali bezbłędnie, a my pomyliliśmy się dwa razy przy ich zagrywce. Przy własnym serwisie w końcówce nie potrafiliśmy zdobyć punktu. Pozytywem jest występ młodzieży. Dobre zmiany dawał zwłaszcza Piotrek Wrzosek - ocenia Marek Patoła, prezes Alpatu.
Gdynianie prowadzili 18:13, a potem mieli jeszcze piłkę setową przy 24:23. Gwardia skończyła grę przy trzeciej szansie, a w ostatniej części spotkania miała już wyraźną przewagę.
AMBER: Głuszak, Masiak, Michna, Winiarski, Dusowski, Kowalski oraz Jaworski (libero), W. Sobolewski, Dziekanowski, Pepliński, Miotk, Parulski.
Można już mówić o ostrołęckim kompleksie Ambera. W poprzednim sezonie starogardzianie przegrali z tym zespołem wszystkie mecze. Teraz skapitulowali niemal bez walki, szczególnie w dwóch pierwszych partiach. Jednak z takim postawieniem sprawy nie zgadzają się obaj szkoleniowcy "piwnych".
- Ostrołęka ma silniejszy zespół niż w poprzednim sezonie - ocenia Eugeniusz Witkowski. - Nastawiamy się na ogrywanie młodzieży. Gdy tylko jest okazja, odmładzamy skład. Nie można nam odmówić ambicji. Na pewno drużyna nie grała w Ostrołęce tak tragicznie, jakby wskazywały na to wyniki. Nie będę usprawiedliwiał się podróżą, choć jej skutki chłopcy musieli odczuć - dodaje Jacek Toczek.
Przed Amberem szansa na przedłużenie gry otworzyła się w końcówce trzeciej partii. Paweł Kowalski popisał się dwoma wygrywającymi zagrywkami od wyniku 20:23. Niewiele brakowało, aby także trzecia piłka była asowa. Zabrakło kilku centymetrów...
Pozostałe wyniki 3. kolejki:
MKS MDK Warszawa - Moderator Hajnówka 1:3, AZS UWM II Olsztyn - MOSiR Giżycko 3:0.
1. Olsztyn 3-0 6 9:1
2. Gwardia 3-0 6 9:2
3. Net 2-1 5 7:3
4. Moderator 2-1 5 7:5
5. ALPAT 1-2 4 5:8
6. AMBER 1-2 4 3:8
7. MKS MDK 0-3 3 3:9
8. MOSiR 0-3 3 2:9
Opinie (5)
-
2003-10-28 13:13
hie hie
do 14 i 13.... no comments : )))))))))))
- 0 0
-
2003-10-29 12:40
alpat dziady
chyba muszą wrócić do III ligi
tam częściej wygrywali- 0 0
-
2003-10-29 14:37
ciekawe czy to nie uwaga kogoś ze stoczniowca:)
- 0 0
-
2003-10-30 19:24
:)
Pozdrowienia dla milutkiego braciszka Radka P.
- 0 0
-
2003-10-30 21:57
dzięki:)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.