- 1 Co za mecz koszykarzy Arki. Aż 233 pkt! (24 opinie)
- 2 Arka nie chce strzelać karnych z Lechem (25 opinii)
- 3 Tu Lechia potrzebuje wzmocnień (36 opinii)
- 4 Debiut trójmiejskiej załogi w rajdzie Dakar (9 opinii)
- 5 Jakiego juniora ma pozyskać Wybrzeże? (57 opinii)
- 6 Arka znów otrzyma pieniądze od miasta (68 opinii)
IV liga. Jaguar Gdańsk przedłużył serię zwycięstw, Bałtyk Gdynia ograł lidera
Arka II Gdynia przegrała mecz jako jedyny trójmiejski przedstawiciel w IV lidze. Podopieczni Macieja Cieślika ulegli Powiślu Dzierzgoń 1:2 (0:1). Energa Bałtyk Gdynia pokonał liderującego Gryfa Słupsk 1:0 (0:0) w meczu na szczycie pomorskiej IV ligi. Biało-niebiescy jako pierwszy zespół w tym sezonie pokonali zespół ze Słupska. W innym meczu 10. kolejki Jaguar Gdańsk pokonał Radunię II Stężyca 4:0 (2:0). Dla gdańszczan była to szósta wygrana z rzędu. Zwycięstwo odnieśli także piłkarze Gedanii II Gdańsk, którzy pokonali Suprę Kwidzyn 1:0 (0:0).

Aktualizacja, 01.10.23, godz. 12:57
- Jaguar Gdańsk - Radunia II Stężyca 4:0 (2:0)
- Energa Bałtyk Gdynia - Gryf Słupsk 1:0 (0:0)
- Gedania 1922 II Gdańsk - Supra Kwidzyn 1:0 (0:0)
- Arka II Gdynia - Powiśle Dzierzgoń 1:2 (0:1)
Jaguar Gdańsk - Radunia II Stężyca 4:0 (2:0)
Surdykowski 2, Czychowski 22, 90+3, Płotka 77
JAGUAR: Nowak - Jadanowski, Chojnacki, Sulewski, Haase - Pietrowski, Płotka, Bladowski, Filas - Czychowski, Surdykowski
W sobotnie przedpołudnie rozpędzony Jaguar Gdańsk podejmował rezerwy Raduni Stężyca. Gdańszczanie mieli na koncie pięć kolejnych zwycięstw z rzędu i liczyli na przedłużenie tej passy. Wyszło znakomicie, bo po pierwszej połowie prowadzili już 2:0.
Jakuba Taraszkiewicza pokonali kolejno Janusz Surdykowski i Paweł Czychowski, co sprawiło, że szóste zwycięstwo z rzędu było tylko na wyciągnięcie ręki.

W drugiej połowie gdańszczanie nie dali Raduni rozwinąć skrzydeł, a w 77. minucie jeszcze podwyższyli swoje prowadzenie, pieczętując wygraną. Nie był to jednak koniec strzelania, bo jeszcze w doliczonym czasie gry gospodarze zaaplikowali czwartego gola, a dublet skompletował Czychowski.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Nowe mieszkania w Trójmieście do zamieszkania jeszcze w tym roku
- Gol w drugiej minucie ustawił nam to spotkanie. Ten gol dał nam dużo spokoju i grało nam się łatwiej. Potem kolejne trafienie w 22. minucie i mieliśmy mecz pod kontrolą. Radunia próbowała się odgryzać, kreować okazje, ale graliśmy bardzo dobrze w defensywie. Chcę pochwalić cały zespół za grę w obronie. Gramy coraz lepiej bez piłki, nie dopuszczamy przeciwników do klarownych sytuacji. Z kolei w ofensywie jesteśmy skuteczni, kreatywni i cierpliwi. Cieszy nas, że ta seria trwa, ale zdajemy sobie sprawę, jak długa jeszcze droga przed nami - powiedział nam Piotr Formela, trener Jaguara Gdańsk.

Energa Bałtyk Gdynia - Gryf Słupsk 1:0 (0:0)
Skrzecz 90+3
BAŁTYK: Rabin - Kaźmierczak, Drozdowicz, Demiańczuk, Długołęcki, Skrzecz, Ossowski, Rychłowski, Kaliszewski, Jankowski, Bohm (60 Dziadkowiec) oraz Waszczuk
Piłkarze Bałtyku Gdynia w meczu na szczycie podejmowali liderującego Gryfa Słupsk. Dla gdynian była to okazja na trzecie zwycięstwo z rzędu. W składzie zabrakło jednak kontuzjowanych Krzysztofa Iwanowskiego i Duncana Cuniona.

Początek meczu należał do przyjezdnych, którzy wykreowali sobie kilka groźnych okazji do zdobycia gola. Na posterunku był jednak Paweł Rabin. Po początkowym naporze Gryfa, do głosu doszedł Bałtyk. Jednak i akcje podopiecznych Roberta Jędrzejczaka nie przyniosły efektu.
Obie drużyny starały się później grać ostrożnie i przede wszystkim zabezpieczyć dostęp do własnej bramki, co skutkowało tym, że do przerwy był bezbramkowy remis.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Apartamenty, domy i mieszkania w Gdyni. Kupno, sprzedaż i na wynajem
Po przerwie tempo gry wzrosło, a obie strony szukały dogodnych okazji. Lepszy był w tym jednak Gryf i piłka częściej gościła na połowie Bałtyku. Wydawało się, że goście są bliżej zdobycia zwycięskiej bramki, ale to biało-niebiescy w doliczonym czasie gry objął prowadzenie. Oktawian Skrzecz po aucie przedarł się w pole karne i strzałem przy słupku zaskoczył bramkarza.
Ten gol dał Bałtykowi trzecie zwycięstwo z rzędu. Gdynianie zostali także pierwszym meczem zespołem, który w tym sezonie pokonał Gryfa.
Pikanterii temu spotkaniu dodał fakt, że mecz zza płotu Narodowego Stadionu Rugby oglądali kibice Gryfa Słupsk, którzy w Gdyni pojawili się po zakończeniu pierwszej połowy. Również i fani Bałtyku głośnymi okrzykami zagrzewali piłkarzy do boju.
Energa Bałtyk Gdynia - Gryf Słupsk 1:0. Zobacz relację wideo z meczu
Gedania 1922 II Gdańsk - Supra Kwidzyn 1:0 (0:0)
Bunik 85
GEDANIA: Machola - Zimnicki, Bunik, Michalewski, Gorwa, Apostołowicz, Wróblewski, Pawlak, Łazarski, Panic, Łukasiewicz
Podopieczni Pawła Szajrycha na kolejne punkty w IV lidze liczyli w pojedynku z innym beniaminkiem, Suprą Kwidzyn. Udało im się to. Gdańszczanie wywalczyli drugie zwycięstwo w tym sezonie.
Choć długo nic tego nie zapowiadało, bo oba zespoły miały spore problemy ze skutecznością i kreowaniem dogodnych sytuacji. Bezbramkowy remis utrzymywał się aż do 85. minuty, kiedy to Nikodem Bunik zdobył jedynego i zwycięskiego gola dla Gedanii.
Zwycięstwo oznacza, że rezerwy III-ligowca mają na koncie 6 "oczek". Ta wygrana pozwoliła im na awans na 16. pozycję w tabeli.
Arka II Gdynia - Powiśle Dzierzgoń 1:2 (0:1)
Bramki:
Sawicki 73 (karny) - Rzepa 35, Błaszczyk 85
ARKA II: Krzepisz - Czarnecki, Abramowicz, Wereszczak, Jaroń - Sanocki, Piotrowski - Krause, Sawicki, Pikulik - Kukuruza
Podopieczni Macieja Cieślika premierowego zwycięstwa w tym sezonie szukali w domowym meczu z Powiślem Dzierzgoń. Pomóc w tym miał powrót do kadry Wadima Kukuruzy. Ukraiński napastnik latem szukał swojej szansy w zespołach z wyższych lig, ale ostatecznie nie przebił się do składu żadnego z nich i wrócił do Arki.
Jednak to Powiśle otworzyło wynik na Narodowym Stadionie Rugby. Do siatki w pierwszej połowie trafił Krzysztof Rzepa, były piłkarz m.in. Bałtyku Gdynia. Chwilę później musiał jednak opuścić plac gry ze względu na uraz.
Arce udało się wyrównać w końcowym kwadransie po rzucie karnym. Odpowiedź Powiśla była jednak natychmiastowa. Co ciekawe, przy obu bramkach dla gości asystował Robert Hirsz, czyli były piłkarz Lechii Gdańsk. Wynik do końca się już nie zmienił i to goście wywieźli z NSR 3 "oczka". Co ciekawe, była to ich pierwsza wyjazdowa wygrana nad zespołem Arki od 2007 roku.
Tabela po 10 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Gryf Słupsk | 10 | 8 | 1 | 1 | 29:15 | 25 |
2 | Jaguar Gdańsk | 10 | 8 | 0 | 2 | 32:12 | 24 |
3 | Chojniczanka II Chojnice | 10 | 7 | 1 | 2 | 26:13 | 22 |
4 | Grom Nowy Staw | 10 | 7 | 1 | 2 | 21:14 | 22 |
5 | Energa Bałtyk Gdynia | 10 | 6 | 1 | 3 | 19:11 | 19 |
6 | Anioły Garczegorze | 10 | 6 | 1 | 3 | 20:14 | 19 |
7 | Pomezania Malbork | 10 | 5 | 3 | 2 | 25:15 | 18 |
8 | Supra Kwidzyn | 10 | 5 | 2 | 3 | 14:14 | 17 |
9 | Pogoń Lębork | 10 | 4 | 3 | 3 | 20:19 | 15 |
10 | Powiśle Dzierzgoń | 10 | 3 | 4 | 3 | 10:14 | 13 |
11 | Sparta Sycewice | 10 | 3 | 3 | 4 | 19:21 | 12 |
12 | Radunia II Stężyca | 10 | 3 | 2 | 5 | 15:19 | 11 |
13 | Gryf Wejherowo | 10 | 3 | 0 | 7 | 17:19 | 9 |
14 | MKS Władysławowo | 10 | 2 | 2 | 6 | 16:24 | 8 |
15 | GKS Kolbudy | 10 | 2 | 2 | 6 | 8:18 | 8 |
16 | Gedania II Gdańsk | 10 | 2 | 0 | 8 | 11:32 | 6 |
17 | Start Miastko | 10 | 1 | 2 | 7 | 12:27 | 5 |
18 | Arka II Gdynia | 10 | 0 | 2 | 8 | 8:21 | 2 |
Wyniki 10 kolejki
- ARKA II GDYNIA - Powiśle Dzierzgoń 1:2 (0:1)
- GEDANIA 1922 II GDAŃSK - Supra Kwidzyn 1:0 (0:0)
- JAGUAR GDAŃSK - Radunia II Stężyca 4:0 (2:0)
- ENERGA BAŁTYK GDYNIA - Gryf Słupsk 1:0 (0:0)
- Anioły Garczegorze - Pogoń Lębork 3:2
- Sparta Sycewice - Gryf Wejherowo 1:5
- Pomezania Malbork - Start Miastko 3:3
- Grom Nowy Staw - MKS Władysławowo 2:0
- Chojniczanka II Chojnice - GKS Kolbudy 3:0
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2023-09-30 21:56
Odrobina optymizmu
Że będzie lepiej. To pierwsze chwile prawdziwej radości po spadku po meczu który miał swoją wagę. Drużyna stanęła na wysokości zadania. Gdyby przegrali wówczas moglibyśmy się pogodzić z kolejnym sezonem w tej ogórkowej lidze. Dzisiaj bramkarz niejednokrotnie nas ratował swoimi wyśmienitymi interwencjami. Kiedy tak ostatnio było , chyba nikt nie
Że będzie lepiej. To pierwsze chwile prawdziwej radości po spadku po meczu który miał swoją wagę. Drużyna stanęła na wysokości zadania. Gdyby przegrali wówczas moglibyśmy się pogodzić z kolejnym sezonem w tej ogórkowej lidze. Dzisiaj bramkarz niejednokrotnie nas ratował swoimi wyśmienitymi interwencjami. Kiedy tak ostatnio było , chyba nikt nie pamięta tak odległe to czasy. Cały zespół bardzo walecznie. Szczególne brawa dla Oktawiana , że pomimo ostrego faulu w pierwszej połowie wytrzymał do końca , a na koniec wisienka na torcie w postaci popisowej akcji Jankowski - Skrzecz. Coraz lepiej wygląda też Rychu, ambicji mu odmówić nie można. Teraz pozostaje czekać aby ustabilizować formę i poprawić skuteczność.
- 27 1
-
2023-09-30 13:57
Brawo dla piłkarzy oraz kibiców Bałtyku Gdynia (3)
- 60 10
-
2023-09-30 15:54
To byli jacyś kibice?
Chyba paru znajomych piłkarzy
- 10 26
-
2023-09-30 17:31
Rodziny i znajomi - jakieś 30 głów . kadłubów już dawno nie ma
- 6 25
-
2023-09-30 17:58
jakich kibiców
- 7 12
-
2023-09-30 14:14
Trzecia wygrana z rzędu, zaczyna to wyglądać. (1)
Za tydzień Pogoń Lębork na wyjezdzie i też będzie ciężko. Póki co cieszą trzy punkty z liderem i walka do samego końca.
- 36 6
-
2023-09-30 23:32
Zobaczymy za tydzień co będzie
Zapraszamy do Leborka wspierać Bałtyk
Oil- 9 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.