• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak żużlowcy Wybrzeża utrzymali się w ekstralidze

Tomasz Łunkiewicz
21 października 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Huśtawkę nastrojów przeżywali kibice żużla podczas rewanżowego meczu barażowego o miejsce w ekstralidze. Wybrzeże po bardzo zaciętym spotkaniu pokonało Puls Start Gniezno 48:35. Gdańszczanie odrobili straty z pierwszego meczu i utrzymali się w ekstralidze!

Dwie godziny przed meczem jako pierwszy w parkingu pokazał się Krzysztof Cegielski, nieprzyjaźnie przyjęty przez gdańskich kibiców. - Cóż, zapomnieli, że to również dzięki mnie jeżdżą w ekstralidze - skomentował zachowanie gdańskich fanów "Cegła". Lidera Startu nie speszyło nieprzychylne przyjęcie.

1. bieg - Cegielski i Kai Laukkanen uciekają na starcie Krzysztofowi Pecynie i Tomaszowi Piszczowi. 1:5. Gdańszczanie muszą odrobić dwanaście "oczek".
- Osiem punktów to dużo i mało. To jednak gdańszczanie muszą odrabiać - mówił półtorej godziny przed rozpoczęciem spotkania Mieczysław Woźniak, trener gości.

8. bieg - Pecyna jedynie przedziela parę Startu. 2:4. 23:24. Znów trzeba odrabiać straty, a biegów pozostało coraz mniej.

Jeszcze godzinę przed meczem z usztywnionym palecem prawej ręki po parkingu przechadzał się Marek Cieślewicz. - Ręka boli, ale na pewno nie będę się oszczędzał. Lekarz da mi blokadę i będę jechał - zapewnił Marek.

3. bieg - Znakomity start Tomasza Cieślewicza, który pomaga wyjść na drugie miejsce Markowi. 5:1. 11:7. Połowa strat odrobiona.

W kolejnych startach młodszy z Cieślewiczów walczył nie tylko z rywalami, ale również z bolącą ręką. - Odpuściłem sobie jeden bieg, w którym miałem jechać przeciwko Laukkanenowi i Cegielskiemu. To była zbyt silna para i nie było sensu ryzykować - powiedział po meczu Marek.

13. bieg - Piszcz i Marek Cieślewicz pokonują słabego w piątek Kaspera i Mirosława Jabłońskiego. 5:1. 43:34. Straty odrobione! Wybrzeże ma miejsce w ekstralidze.
Nie zawiódł Tomasz Cieślewicz. Najlepszy w ostatnich meczach zawodnik Wybrzeża również w rewanżu był pewnym punktem zespołu. Starszy z braci Cieślewiczów dał pokaz jazdy parami w wyścigu trzecim. - Wiedziałem, że ważny jest każdy punkt i dlatego starałem się pomóc bratu. Jestem bardzo zadowolony. Chciałbym zostać w Gdańsku - powiedział nam Tomek.

W składzie gdańskiej drużyny zaszła jedna zmiana. Zamiast Henrika Gustafssona wystąpił Adam Fajfer. - Szwed poinformował nas, że nie przyjedzie - mówi Romuald Łoś. - Hence odnowiła się kontuzja i nie chce ryzykować słabego występu - uzupełnił wypowiedź trenera dyrektor Grzegorz Rywelski. Wielu kibiców, gdy usłyszeli, że zabraknie Gustafssona, przestało wierzyć, że gdańszcznie odrobią straty z Gniezna. Jak się okazało, "Faja" był asem z rękawa trenera Łosia. - Adam dzisiaj pojedzie - zapewniał przed meczem, spokojny o formę kolegi Mirosław Giżycki. Jego przewidywania się sprawdziły.

9. bieg - Fajfer i Stefan Andersson wygrywają podwójnie z braćmi Jabłońskimi i odzyskują prowadzenie dla Wybrzeża. 5:1. 28:25.

14. bieg - Fajfer i Pecyna wygrywają z Laukkanenem. 5:1. 48:35. Pozostanie w ekstralidze przypieczętowane!


- Wyszedł mi w końcu jeden mecz w sezonie - powiedział śmiejąc się "Faja". - Bardzo dziękuję za pomoc panu Miaśkiewiczowi, który udostępnił mi silnik na dzisiejsze zawody. Ten wynik to w dużej mierze jego zasługa - dodał jeden z bohaterów piątkowego wieczoru.

- Teraz klub powinien mi dać na lekarza - powiedział po zakończeniu spotkania trener Łoś. - To był bardzo nerwowy sezon, ale zakończył się dobrze - dodał szkoleniowiec gdańszczan.

Po czternastej gonitwie kibiców ogarnął szał radości. - Do końca wierzyłem, że odrobimy straty. Przed meczem stawiałem, że Start nie wyjdzie z 38 punktów - mówił uradowany Piotr Wierzbowski, od lat kibic żużla.

Duży udział w sukcesie gdańszczan miał Stefan Andersson. Szwed czterokrotnie wyjeżdżał na tor i tyle razy mijał linię merty jako pierwszy. - To były bardzo trudne zawody. Ciążyła na nas duża presja, ale skończyło się dobrze. Jestem bardzo zadowolony z sezonu spędzonego w Gdańsku. Żyłem każdym startem w barwach gdańskiej drużyny. To jest najlepszy klub, w jakim miałem okazję występować w Polsce - przyznał Szwed.

Zawodnicy i kierownictwo gnieźnieńskiej drużyny byli zgodni, że o wynik barażu zadecydowało pierwsze spotkanie. - Gdańszcznie byli dziś zdecydowanie lepsi. Przegraliśmy swoją szansę w Gnieźnie. Wygraliśmy na własnym torze zbyt małą różnicą i nie zdołaliśmy jej obronić - powiedział nam Jarosław Łukaszewski. Podobnego zdania był Cegielski. - Gratuluję gdańszczanom, byli dzisiaj lepsi. Mieliśmy pecha w Gnieźnie, gdzie straciliśmy kilka "oczek". Zbyt małą przewagę wywalczyliśmy na swoim torze. Wybrzeże wygrało zasłużenie - powiedział "Cegła".

- Decydujące było pierwsze spotkanie i końcowe biegi rewanżu - krótko skomentował wynik barażu trener Woźniak.
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Zobacz także

Opinie (4)

  • GKS !

    GKS ! GKS ! GKS ! GKS ! GKS !

    • 0 0

  • Moja skromna opinia

    Jeżeli prawdziwe okaza sie pogloski o przyjsciu rafinerii do wybrzeza w przypadku wyrzucenia majewskiego, a tym samym przyplywie pieniedzy to uwazam ze nie potrzebne sa nam transfery, ci chlopcy udowodnili ze maja serce do walki, poswiecili sie, jezdzili za darmo, i nie zasluguja na jazde w pierwszej lidze, wiec nie sciagajmy gwiazd ktore jezdza tylko dla pieniedzy, lepiej nie zmieniac skladu i zainwestowac w tych mlodych zadnych sukcesu chlopakow ktorzy pokazali ze potrafia jezdzic i ze nie opuszcza wybrzeza nawet w ciezkich chwilach.

    PS krzysiek cegielski pomimo iz zostal w piatek niezbyt milo powitany potrafil przyznac ze wybrzeze bylo lepsze i pogratulowac zwyciestwa - przez to jedno zdanie zmienilo sie moje podejscie do niego

    • 0 0

  • Ziel masz racje w 90%

    do tego skladu dolozylbym jeszcze jednego solidnego obcokrajowca do STEFANA np M.Karlssona

    • 0 0

  • Obcokrajowiec

    Zgadzam sie, ze polski sklad powinien pozostac. Ci panowie pokazali, ze jezdzic potrafia. Po daniu im kasy na sprzet bedzie tylko lepiej. Obcokrajowiec jest niezbedny i to musi byc ktos z najwyzszej polki: Adams, Crump, Rickardson.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

#OrzechowaOsada PSŻ Poznań
trwa
27 kwietnia 2024, godz. 16:30
40% #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
1% REMIS
59% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Aneta Starzyńska 2 8 100%
2 Andrzej Chrzanowski 2 8 100%
3 Paweł Rosiewicz 2 8 100%
4 Janusz Ciopciński 2 8 100%
5 Arkadiusz Miłuch 2 8 100%

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Cellfast Wilki Krosno 2 2 0 0 +10 4
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 2 1 0 1 +7 2
3 Texom Stal Rzeszów 1 1 0 0 +18 2
4 Innpro ROW Rybnik 1 1 0 0 +6 2
5 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 2 1 0 1 +12 2
6 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 1 0 0 1 -6 0
7 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 0 1 -18 0
8 Energa Wybrzeże Gdańsk 2 0 0 2 -29 0
W sezonie zasadniczym każdy pojedzie z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 drużyn. Następnie rozegrają ćwierćfinały (1 drużyna z 6., 2 z 5 i 3 z 4). Do półfinałów wejdą ich zwycięzcy oraz tzw. "lucky loser" - drużyna, która przegra swój ćwierćfinał najmniejszą różnicą (w przypadku równości, zdecyduje dorobek z rundy zasadniczej). Z finału awans do PGE Ekstraligi wywalczy zwycięstwa. Awansu nie otrzyma jednak drużyna zagraniczna.
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.

Wyniki 3 kolejki

  • #OrzechowaOsada PSŻ Poznań - ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK (sobota, godz. 16:30)
  • sobota
  • Innpro ROW Rybnik - Arged Malesa Ostrów Wlkp.
  • niedziela
  • Abramczyk Polonia Bydgoszcz - H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
  • Texom Stal Rzeszów - Cellfast Wilki Krosno

Ostatnie wyniki Wybrzeża

Arged Malesa Ostrów Wlkp.
21 kwietnia 2024, godz. 14:00
82% Arged Malesa Ostrów Wlkp.
2% REMIS
16% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
79% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
20% Cellfast Wilki Krosno

Relacje LIVE

Najczęściej czytane