- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (45 opinii) LIVE!
- 2 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (61 opinii)
- 3 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (126 opinii) LIVE!
- 4 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (115 opinii)
- 5 Sinusoidalna Arka kończy koszykarski sezon (4 opinie)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
Arka rozbiła lidera III ligi 5:0
Arka Gdynia
Piłkarze Arki odnieśli czwarte zwycięstwo w piątym zimowym sparingu. Tym razem gdynianie na gościnnym boisku trawiastym na granicy Kosakowa i Mostów rozgromili KS Przodkowo 5:0 (3:0). Żadnego gola liderowi III ligi nie udało się strzelić Jakubowi Vojtusowi. Słowacki napastnik zostaje jednak z żółto-niebieskimi. Po dwóch dniach treningów z drużyną 22-latek zagra w sobotę w grze kontrolnej z Olimpią Grudziądz.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O SŁOWACKIM NAPASTNIKU, KTÓRY SZKOLIŁ SIĘ M.IN. W INTERZE MEDIOLANl
Marcus 36 (karny), Bożok 53, Mosiejko 60, Siemaszko 68, 90
ARKA (pierwsza połowa): Jałocha - Socha, Marcjanik, Sobieraj, Wojowski - Marcus, Nalepa, Łukasiewicz, Yussuff - Szwoch - Vojtus
(druga połowa): Kotkowski - Stolc, Fialho, Wojcinowicz, Warcholak - Marcus (70 Yussuff), Mosiejko, Sambea, Bożok - Tomasiewicz - Vojtus (63 Siemaszko)
Jakub Vojtus jest już czwartym napastnikiem, którego tej zimy sprawdza Arka. 22-latkowi nie udało się przed rokiem na testach w Cracovii, a w minionym tygodniu w Miedzi Legnica.
OŚMIU PEWNIAKÓW DO GRY W "11" ARKI NA INAUGURACJĘ WIOSNY
Słowak, podobnie jak w ostatnich grach Jan Pawłowski z Jagiellonii Białystok i Adam Nagórski z Vinety Wolin, otrzymał niewiele ponad godzinę na wykazanie się. Jeszcze mniej, gdyż tylko jedną połowę, wcześniej zagrał Rimo Hunt.
Vojtus gola nie strzelił. Natomiast zostaje w Gdyni co najmniej do soboty. Trenować będzie z Arką przez dwa kolejne dni, a decydującym dla niego sprawdzianem będzie kolejny sparing, w sobotę z I-ligową Olimpią Grudziądz.
Znacznie lepiej niż Słowakowi poszło w Kosakowie jego zmiennikowi. Rafał Siemaszko mógł nawet ustrzelić hat-tricka. Ten napastnik z dobywał bramki numer 4 i 5, a pomiędzy nimi posłał jeszcze piłkę w poprzeczkę. Przy pierwszym trafieniu asystował Miroslav Bożok, przy drugim - Grzegorz Tomasiewicz.
Bożok najlepiej odnalazł się pod bramką rywali także w 53. minucie, gdy sam strzelił gola, dochodząc do bezpańskiej piłki w polu karnym. Tego dnia nie można było porównywać go do Dariusza Formelli, gdyż piłkarz wypożyczony z Lecha Poznań rozchorował się. Ponadto nieobecny był na boisku trenujący indywidualnie po urazie kostki Paweł Abbott. Jego wizyta w Kosakowie ograniczyła się do rozbiegania.
W środę trener Grzegorz Niciński zdecydował się na korzystanie tylko z trzech skrzydłowych, znów pomijając Patrika Lomskiego, który już w sobotę grał w III-ligowych rezerwach. Bożok zaliczył w Kosakowie drugą połowę, Rashid Yussuf pierwsze 45 minut zagrał na lewym skrzydle, a ostatnie 20 na prawym. Natomiast Marcus na prawej flance zaprezentował się przez 70 minut. To on miał udział również przy golu na 3:0. Ze stoickim spokojem strzelił go Damiana Mosiejki, który minął bramkarze, i mimo że był łapany przez rywala za nogi i się przewracał, skierował piłkę do siatki.
Najgroźniej pod bramką KS Przodkowo robiło się, gdy Arka przeprowadzała szybkie akcje skrzydłami i z bocznych sektorów następowało dośrodkowanie lub pogranie piłki po ziemi w pole karne.
Rywale najbliższej honorowego gola byli jeszcze przy stanie 0:0. W 14. minucie utracie bramki wspólnie zapobiegli Konrad Jałocha i Antoni Łukasiewicz. Bramkarz odbił pierwszy strzał, a pomocnik wybił piłkę po dobitce z linii bramkowej.
Bilans: 4 zwycięstwa, 1 porażka, bramki: 13:2
23.01, Gdynia: KS Chwaszczyno 4:0 (3:0)
Bramki: Rafał Siemaszko 2, Paweł Abbott, Patrik Lomski
30.01, Gdynia: Kotwica Kołobrzeg 1:0 (0:0)
Bramka: Paweł Wojowski
6.02, Gdynia: Znicz Pruszków 1:2 (0:2)
Bramka: Marcin Warcholak
13.02, Gdynia: Gryf Wejherowo 2:0 (1:0)
Bramki: Adam Nagórski, Marcus
17.02 Kosakowo/Mosty: KS Przodkowo 5:0 (1:0)
Bramki: Siemaszko 2, Marcus, Miroslav Bożok, Damian Mosiejko
20.02, godzina 13, Gdynia: Olimpia Grudziądz (I liga)
27.02, godzina do ustalenia, Płock: Wisła Płock (I)
Kluby sportowe
Opinie (45) 9 zablokowanych
-
2016-02-18 12:02
Trzeba już ogrywać pierwszy skład
bo jak na razie wszyscy grają po 45 minut ;
zakontraktować tego Nagórskiego i już.- 9 0
-
2016-02-18 12:14
to nie bylo boisko tylko kartoflisko
pilka odskakiwala jak chciala,turlala sie tez jak chciala ale Arka musi sie i do takiego boiska przyzwyczajac.wiekszosc zespolow 1 ligowych niestety ale posiada wlasnie taka murawe wiec wyjazdy wlasnie tak wygladac beda
- 5 0
-
2016-02-18 23:46
Zagrajmy z A klasą to statystyki będą jeszcze lepsze
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.