- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (168 opinii)
- 2 Żużel odwołany 5 minut przed startem (115 opinii)
- 3 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (52 opinie)
- 4 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (118 opinii)
- 5 Polska zawiodła przy pełnej Ergo Arenie (5 opinii)
- 6 Ile kosztuje gra w piłkarskiej B Klasie? (20 opinii)
Zawodnicy Pomorze Seahawks w meczu 6. kolejki Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego I pokonali w Katowicach AZS Silesia Miners 13:10 i awansowali na trzecie miejsce w tabeli.
Zarówno dla trójmiejskiej ekipy jak i gospodarzy niedzielna konfrontacja miała bardzo duże znaczenie. Oba zespoły podchodziły do pojedynku tylko z jednym zwycięstwem na swoim koncie. A do zakończenia sezonu zasadniczego pozostał niespełna miesiąc.
Dobrze rozpoczęli "Akademicy" i po skutecznym zagraniu Artura Pleśniaka gospodarze otworzyli wynik spotkania (3:0). Na odpowiedź "Jastrzębi" trzeba było poczekać do drugiej kwarty, gdy podanie Macieja Siemaszko na przyłożenie zamienił Damian Bijan. Po jednopunktowym podwyższeniu tego pierwszego, goście na przerwę schodzili przy prowadzeniu 3:7.
Nerwowo się zrobiło w czwartej kwarcie, kiedy Kajetan Kamiński zaliczył przyłożenie a Pleśniak podwyższył na 10:7. Mimo ambicji przyjezdnych taki rezultat w Katowicach utrzymywał się aż do ostatniej minuty. Wtedy świetnie dograł Siemaszko, a losy spotkania po 35-jardowym rajdzie odmienił Bijan (10:13). Na wyróżnienie w potyczce z Silesią zasługuje także wszechstronny Sebastian Krzysztofek.
- Zgotowaliśmy sobie prawdziwy horror. Głównie z powodu braku skuteczności w ofensywie. Upuściliśmy zdecydowanie za dużo piłek. Na szczęście w końcówce udało nam się przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść - podsumował pojedynek trener Pomorze Seahawks Maciej Cetnerowski.
Tym samym Pomorzanie zachowali szansę na grę w play-off. Przed "Jastrzębiami" do rozegrania są jeszcze trzy mecze, a najbliższy z nich 13 czerwca z z Sioux Tigers w Krakowie. Z kolei porażka Górników definitywnie przekreśliła nadzieję na obronę mistrzowskiego tytułu.
Tabela (mecze, zw-por, punkty):
1. Devils Wrocław 5 5-0 10
2. The Crew Wrocław 5 5-0 10
3. Pomorze Seahawks 4 2-2 4
4. Sioux Kraków Tigers 4 2-2 4
5. Warsaw Eagles 5 2-3 4
6. AZS Silesia Miners 6 1-5 2
7. Kozły Poznań 4 1-3 2
8. Zagłębie Steelers Interpromex 5 1-4 2
Zarówno dla trójmiejskiej ekipy jak i gospodarzy niedzielna konfrontacja miała bardzo duże znaczenie. Oba zespoły podchodziły do pojedynku tylko z jednym zwycięstwem na swoim koncie. A do zakończenia sezonu zasadniczego pozostał niespełna miesiąc.
Dobrze rozpoczęli "Akademicy" i po skutecznym zagraniu Artura Pleśniaka gospodarze otworzyli wynik spotkania (3:0). Na odpowiedź "Jastrzębi" trzeba było poczekać do drugiej kwarty, gdy podanie Macieja Siemaszko na przyłożenie zamienił Damian Bijan. Po jednopunktowym podwyższeniu tego pierwszego, goście na przerwę schodzili przy prowadzeniu 3:7.
Nerwowo się zrobiło w czwartej kwarcie, kiedy Kajetan Kamiński zaliczył przyłożenie a Pleśniak podwyższył na 10:7. Mimo ambicji przyjezdnych taki rezultat w Katowicach utrzymywał się aż do ostatniej minuty. Wtedy świetnie dograł Siemaszko, a losy spotkania po 35-jardowym rajdzie odmienił Bijan (10:13). Na wyróżnienie w potyczce z Silesią zasługuje także wszechstronny Sebastian Krzysztofek.
- Zgotowaliśmy sobie prawdziwy horror. Głównie z powodu braku skuteczności w ofensywie. Upuściliśmy zdecydowanie za dużo piłek. Na szczęście w końcówce udało nam się przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść - podsumował pojedynek trener Pomorze Seahawks Maciej Cetnerowski.
Tym samym Pomorzanie zachowali szansę na grę w play-off. Przed "Jastrzębiami" do rozegrania są jeszcze trzy mecze, a najbliższy z nich 13 czerwca z z Sioux Tigers w Krakowie. Z kolei porażka Górników definitywnie przekreśliła nadzieję na obronę mistrzowskiego tytułu.
Tabela (mecze, zw-por, punkty):
1. Devils Wrocław 5 5-0 10
2. The Crew Wrocław 5 5-0 10
3. Pomorze Seahawks 4 2-2 4
4. Sioux Kraków Tigers 4 2-2 4
5. Warsaw Eagles 5 2-3 4
6. AZS Silesia Miners 6 1-5 2
7. Kozły Poznań 4 1-3 2
8. Zagłębie Steelers Interpromex 5 1-4 2
kfk
Opinie (15)
-
2010-06-09 09:58
Do zobaczenia w Krakowie! Trzymamy za was kciuki, a reszta zależy od Was.
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.