• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedyny punkt obrad

Tomasz Łunkiewicz
23 lipca 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Podczas Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Członków GKS Wybrzeże wybrano nową komisję rewizyjną. W jej skład weszli Krzysztof Rokita i Antoni Siezieniewski.

Walne zebranie zostało zwołane na wniosek poprzedniej komisji rewizyjnej. Na początku roku jako pierwszy wycofał się Henryk Biegalski. Ponad dwa miesiące temu Kazimierz Dauksza, Stefan Chrzanowski i Jan Wośko złożyli rezygnacje z pracy w komisji. Powodem ich decyzji była różnica zdań z prezydentem Majewskim. Chodziło m.in. o finanse klubu (np. korzystanie z usług firmy CRF). Nowa komisja powinna zostać wybrana przez walne zgromadzenie członków. Powodem opóźnienia zwołania zebrania były zmiany w statucie, które musiał zatwierdzić sąd. We wczorajszym zgromadzeniu wzięły udział 24 z 31 uprawnionych osób. Jedynym punktem obrad był wybór nowej komisji rewizyjnej. Krzysztof Rokita i Antoni Siezieniewski, którzy weszli w jej skład, od kilku lat są związani z Wybrzeżem. Pierwszy jest prezesem sekcji judo, "flirtował" również z piłkarzami Polonii. W sezonie 1995/96 był wiceprezesem trzecioligowej drużyny i na pół roku ściągnął ją do Pruszcza. Po awansie do II ligi odszedł z klubu. Antoni Siezieniewski jest wiceprezesem sekcji strzeleckiej. W przyszłości skład komisji ma zostać uzupełniony.

W tym tygodniu ma się odbyć spotkanie nowej komisji z Kazimierzem Daukszą, który przekaże dokumentację z działalności ustępującej komisji. - W trakcie spotkania dowiem się, jakie plany mają ci panowie. Nie wiem o nich zbyt dużo i nie chciałbym przewidywać, czy i jak ich powołanie wpłynie na sytuację w klubie. Po spotkaniu będę mógł powiedzieć coś więcej na ten temat - przyznał Kazimierz Dauksza.
Nowi członkowie komisji rewizyjnej, z powodu ważnych spraw rodzinnych, nie mogli z nami wczoraj rozmawiać.

Budżet otwarty
Szczypiorniści gdańskiego Wybrzeża wystartują w rozgrywkach ekstraklasy piłki ręcznej, ale budżet sekcji na przyszły sezon nadal nie jest dopięty. Na spełnienie wszystkich warunków kontraktów (stypendia i spłata zaległości), które mają być podpisane z zawodnikami, brakuje około 200 tys. złotych. - Na pewno wystartujemy w rozgrywkach. Mamy środki na część sezonu. Nadal nie mamy zapewnienia płynności finansowej na końcówkę zmagań. Będziemy starali się znaleźć brakujące środki w trakcie rywalizacji ligowej - powiedział nam Grzegorz Rywelski, dyrektor klubu.

Z meczu na mecz przygotowują się żużlowcy. Przed każdym spotkaniem urządzana jest zbiórka pieniędzy na remont motocykli. Sponsorów udało się pozyskać Krzysztofowi Pecynie i Tomaszowi Piszczowi, ale jest to kropla w morzu potrzeb. Sytuację kadrową dodatkowo skomplikowały kontuzje Pawła Duszyńskiego i Adama Fajfera. "Faję" czeka kolejny zabieg i nie wiadomo, kiedy wróci na tor. W ostatniej kolejce rundy zasadniczej gdańszczan czeka wyjazd do Bydgoszczy. Podopieczni trenera Łosia pojadą w nim najprawdopodobniej w krajowym składzie.
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Opinie (1)

  • Jedyny ratunek .

    Jedyny ratunek to żeby Kazimierz Dauksza został ponownie szefem Wybrzeża 'Majewski to oszołom.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane