- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 3 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 4 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (47 opinii)
Dawid Gojny zakończył sezon z kontuzją. Kogo Arka Gdynia wystawi na lewą obronę?
5 maja 2024
(79 opinii)Trener Niciński przedłużył kontrakt z Arką
Arka Gdynia
W barwach Arki nie gra nawet pół roku, ale był jednym z pierwszych piłkarzy, którzy przedłużyli kontrakt z żółto-niebieskimi na przyszły sezon. Yannick Sambea szybko stał się ważnym piłkarzem Arki, ale zapewnia, że to nie wpłynie na jego postawę w dwóch ostatnich spotkaniach sezonu 2015/2016. - Mamy przed sobą dwa mecze i każdy z nas chce dać 100 procent. W końcu musimy pokazać się z jak najlepszej strony, aby trener myślał o nas w kontekście ekstraklasowych spotkań. Moje marzenie wreszcie się spełni - mówi piłkarz pochodzący z Niemiec. W nowym sezonie na pewno Arkę dalej prowadził będzie Grzegorz Niciński, który przedłużył dotychczasowy kontrakt do 30 czerwca 2017 roku.
Yannik Sambea kończy właśnie drugi sezon na zapleczu polskiej ekstraklasy. W zeszłym oraz w rundzie jesiennej obecnego reprezentował barwy Miedzi Legnica, skąd pod koniec 2015 roku trafił do Arki. Wcześniej rozwiązał z poprzednim klubem kontrakt za porozumieniem.
TRENOWAŁ Z ARKĄ ZAGRA W LECHII?
- Gra w ekstraklasie zawsze była moim celem. Teraz, kiedy awansowaliśmy do niej z kolegami z Arki, a je przedłużyłem kontrakt z klubem, marzenie wreszcie się spełni. Kiedy podpisałem pierwszą umowę w Arce od razu mówiłem, że chcę wejść z tą drużyną na najwyższy szczebel rozgrywek. Mogę być jedynie szczęśliwy, że udało się to zrealizować - mówi Sambea.
SIEMASZKO WALCZY O NOWY KONTRAKT, NALEPA JUŻ GO MA
- Co prawda przed przyjazdem do Polski nie widziałem wielu meczów polskiej ekstraklasy, ale znałem te największe kluby, jak Legia, Lech czy Cracovia. Wiedziałem, że one w niej występują. Natomiast ostatnio oglądam mecze cały weekend, w tym oczywiście polską ekstraklasę. Myślę, że jestem na nią gotowy, ale wszystko zweryfikuje boisko - dodaje.
By przekonać do siebie władze i trenera Arki Grzegorza Nicińskiego piłkarz, który w przeszłości występował m.in. w juniorach Bayernu Monachium, potrzebował jedynie 11 spotkań, w których strzelił dwie bramki. To wystarczyło, aby wykorzystać klauzulę w kontrakcie dającą możliwość przedłużenia go na kolejne rozgrywki.
SAMBEA I ŁUKASIEWICZ NA DŁUŻEJ W ARCE
- Myślę, że drużynie nie są potrzebne wielkie zmiany w składzie, aby zagrała dobrze w ekstraklasie. Oczywiście trzeba kilku wzmocnień, ale tak zawsze jest, kiedy uzyskuje się awans. O wszystkim zadecydują oczywiście władze klubu oraz trener. Ja po prostu muszę być gotowy, aby wyjść na boisko i dać z siebie wszystko co najlepsze - twierdzi pomocnik.
Dotychczas Arka przedłużyła umowy z trzema pomocnikami. Oznacza to, że środek pola nie powinien mocno ulec zmianie w ekstraklasowym sezonie dla żółto-niebieskich.
- Ja, Michał Nalepa i Antek Łukasiewicz gramy w środku pola, a rywalizacja może jedynie dobrze na nas wpłynąć. O doborze zawodników na dany mecz decyduje jednak trener. Teraz postawił na mnie i mam nadzieję, że tak będzie także w ekstraklasie - uważa Sambea.
Zawodnik
Yannick Kakoko Sambea
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Arce do zakończenia rozgrywek pozostały dwa mecze w trzech kolejkach. Po niedzielnym starciu na Stadionie Miejskim w Gdyni z Chojniczanką gdynianie będą mieli rundę przerwy, w której dostaną punkty za walkower z Dolcanem Ząbki. Na koniec zmagań zmierzą się z także u siebie, 5 czerwca z Chrobrym Głogów.
BRAMKARZE ARKI TRENOWALI Z KADRĄ POLSKI
- Mamy przed sobą dwa mecze i każdy z nas chce dać 100 procent. W końcu musimy pokazać się z jak najlepszej strony, aby trener myślał o nas w kontekście ekstraklasowych spotkań. Nie kalkulujemy co będzie, chcemy pokazać, że jesteśmy przygotowani, aby wygrać te rozgrywki. One określą także nasz charakter. Jeżeli jest odpowiedni, to zawsze wychodzisz na boisko żeby wygrać. Tak było ze Stomilem, tak będzie z Chojniczanką oraz z Chrobrym - mówi pomocnik Arki, który w trzech ostatnich meczach wychodził w podstawowym składzie i strzelił w nich dwie bramki.
- Każdy mecz jest dla mnie równie ważny. Dobrze pamiętam debiut w Arce przeciwko GKS Katowice, kiedy zagrałem od pierwszej minuty. Dlatego nie mogę powiedzieć, że tylko ostatnie spotkania były ważne, ponieważ na podpisanie przeze mnie nowego kontraktu, jak i awans Arki złożyła się cała runda wiosenna. Trener daje mi szanse, a ja staram się odwdzięczyć dobrym przygotowaniem i grą - kończy Sambea.
Współpraca Sambei i innych arkowców z trenerem Nicińskim będzie kontynuowana także w ekstraklasie. Szkoleniowiec właśnie przedłużył bowiem o rok kontrakt wygasający 30 czerwca. "Nitek", który przejął zespół w październiku 2014 roku po Dariuszu Dźwigale (wcześniej był jego asystentem) do tej pory prowadził gdynian w 56 meczach ligowych, w których zdobył 100 punktów. Jego bilans to 27 zwycięstw, 19 remisów i 10 porażek. W tym tygodniu w Szkole Trenerów w Białej Podlaskiej zdał egzamin końcowy uzyskując oficjalnie tytuł trenera UEFA Pro.
Przedłużyli umowy: Grzegorz Niciński (trener, przedłużenie umowy do 30.06.2017), Michał Nalepa (pomocnik, do 30.06.2018), Antoni Łukasiewicz (pomocnik, do 30.06.2017), Yannick Kakoko Sambea (pomocnik, do 30.06.2017)
Może przyjść: Erik Cikos (pozycja: obrońca, narodowość: Słowacja, na testach, wolny transfer, poprzedni klub: Slovan Bratysława, Słowacja
Typowanie wyników
Jak typowano
84% | 396 typowań | ARKA Gdynia | |
10% | 47 typowań | REMIS | |
6% | 27 typowań | Chojniczanka |
Kluby sportowe
Opinie (52) ponad 10 zablokowanych
-
2016-05-21 08:39
Tylko arka gdynia - grabowek !!!
Wjedziemy w ta smieszna eklase !!!!!
- 9 3
-
2016-05-21 11:04
Tylko Arka Gdynia
Mistrz
- 3 3
-
2016-05-21 12:28
Bola glowy po szampanach? (2)
Wczorajsza rocznica W.U i nowy kontrakt trenera Nicinskiego. Pewnie w Gdyni,w większości pubów szampan lał sie strumieniami?
- 2 4
-
2016-05-21 12:55
Szampan za drogi dla śledzi. (1)
Najwięcej zeszło wina produkcji przedwczorajszej w Gdyni.
Wszystkie śledzie zapuszkowane- 0 4
-
2016-05-21 17:45
Lucek może się wypowiedzieć bo to gdanszczyn
- 0 0
-
2016-05-21 17:16
Wielki błąd
Od 30 lat żaden trener wchodzący z do Extra-klasy z 1 ligi nie przetrwał 6 miesięcy.
- 5 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.