- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (294 opinie)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (66 opinii)
- 3 Czy DMPJ zmienią ligowy skład żużlowców? (21 opinii)
- 4 Trefl znów "zdemolował" Śląsk (18 opinii) LIVE!
- 5 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024 (5 opinii)
- 6 Wywiad z nowym trenerem Trefla (10 opinii)
Żużlowiec zostawił ekstraligę dla Wybrzeża
Energa Wybrzeże - żużel
- W Toruniu chyba we mnie trochę nie wierzyli, ale jestem z tych żużlowców, którzy dają z siebie wszystko. W Wybrzeżu mamy mieć fajny, młody zespół, który awansuje do ekstraligi. Chcę być jego wiodącą postacią - mówi Kacper Gomólski. Nowy żużlowiec gdańszczan powinien szybko znaleźć wspólny język z drużyną. Już teraz wspólnie trenuje z Oskarem Fajferem, a z Andersem Thomsenem w jednym klubie będzie jeździł także w Szwecji. Na torze "Gingera" zobaczymy na wiosnę, a póki co, można oglądać go na teledyskach polskich raperów, w których udzielił gościnnych występów.
Kacper Gomólski: Owszem, korciło. Przez te kilka lat sporo się nauczyłem podczas jazdy z najlepszymi. Zdecydowałem się jednak wybrać Gdańsk, gdzie powinienem odgrywać w zespole większą rolę niż ostatnio w Toruniu. Myślę, że mogę sporo skorzystać z jazdy na zapleczu. Liczę, że się odbuduję, a i Wybrzeże skorzysta na moim transferze. To ruch z obopólną korzyścią. Chcemy w Gdańsku stworzyć fajny zespół i awansować z nim do ekstraligi. Mam nadzieję, że będę w tej drużynie wiodącą postacią.
WYBRZEŻE BLISKO ZAMKNIĘCIA SKŁADU. ZAGŁOSUJ KOGO POWINNI WYBRAĆ
Wiek juniorski kończył pan w Unii Tarnów, a pierwsze dwa lata jako senior spędził w Toruniu, gdzie był pan zawodnikiem drugoplanowym. Nie lepiej było zrobić tak jak pana kolega z Wybrzeża Oskar Fajfer, który od razu po zakończeniu wieku juniora przeniósł się do I ligi?
Po pierwszym sezonie w Toruniu byłem pewien, że chcę zostać, nie chciałem schodzić niżej. Zimą wszystko wskazywało na to, że sezon 2016 będzie dla mnie wiele lepszy. Fajnie czułem się na motocyklu, a i sparingi napawały optymizmem. Rywalizacja była jednak spora. Nie mówię już nawet o zawodnikach pokroju Grega Hancocka czy Chrisa Holdera. Udało mi się obronić miejsce w składzie przed Grzegorzem Walaskiem czy Arturem Mroczką. Jestem z tych zawodników, którzy dają z siebie wszystko. W Toruniu chyba we mnie nie wierzyli, co było widać w pierwszym meczu finałowym przeciwko Stali Gorzów. Mimo dobrych dwóch biegów, więcej nie pojawiłem się na torze. Dla mnie to dziwna polityka, ale nie ma co do tego wracać. Dwa lata w Toruniu dały mi niezwykle dużo, a poza tym poznałem tam masę świetnych ludzi. Teraz mam nowe cele w Gdańsku.
Przenosiny z Torunia do Gdańska to z logistycznego punktu widzenia niemal znikoma różnica. Dalej będzie pan miał bazę w Gnieźnie?
Tak, ale do Gdańska to góra 3 godziny jazdy. Gorzej będzie w wakacje, gdy ludzie będą zjeżdżać do Trójmiasta, ale poradzę sobie. Pierwszy raz będę mógł spędzić tu więcej czasu, a wiem, że jest tu sporo fajnych miejsc. Będzie czas skoczyć w sezonie nad morze czy nad jezioro i odpocząć przed meczem. To fajna sprawa. Mam nadzieję, że takie wypady będziemy mogli robić w gronie drużyny. To umocni zespół. Podobnie było w Tarnowie, gdzie w piątek wszyscy zostawali w hotelu i mieliśmy okazję spotykać się częściej niż na treningach. To sprzyja wynikom.
KACPER GOMÓLSKI PIERWSZYM NABYTKIEM WYBRZEŻA
Oskar Fajfer, Anders Thomsen, Kacper Gomólski - tak przynajmniej na razie, wygląda szkielet waszej drużyny. Młodzi, utalentowani zawodnicy na dorobku, którym aż szkoda nie kibicować. Jak pan zapatruje się na taką wizję zespołu?
Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał całokształt, ale mówiono mi, że ma być dość młody zespół i wierzę, że tak będzie. Z Oskarem obaj zaczynaliśmy w Gnieźnie, nasi ojcowie jeździli na żużlu, a my razem lataliśmy po stadionie, widywaliśmy się na treningach od małego. W zimę w Gnieźnie będziemy razem się przygotowywać do sezonu - ja, mój brat, bracia Fajferowie czy Norbert Krakowiak. Co do Thomsena, będę z nim jeździł razem nie tylko w Gdańsku, ale i w Szwecji dla Dackarny Malilla. Myślę, że to też będzie klucz do udanej współpracy.
Wspomniał pan o bracie. Adrian Gomólski zaliczył w barwach Wybrzeża jeden występ jako gość w sezonie 2013. Byliście skazani na żużel od małego, skoro wasz tata Jacek spędził na torze prawie 20 lat w barwach klubu z Gniezna i Bydgoszczy?
Tata mówił, że jak będziemy chcieli się ścigać to nam w tym pomoże, ale żadnej presji nie było. Od małego kręciliśmy się po parku maszyn, a w końcu przyszedł czas, gdy tata złożył nam pierwszy motocykl. Ja miałem łatwiej, bo gdy zaczynałem treningi, Adrian już jeździł w lidze. Miałem więc przetarty szlak, był sponsor, który we mnie zainwestował. Dzięki temu miałem łatwiej.
Jak wygląda pański plan przygotowań do sezonu?
Rozpocząłem przygotowania 2 listopada od lekkich treningów. Teraz trenuję trzy razy w tygodniu z Przemkiem Gnatem, który zajmuje się sztukami walki. Zresztą razem z nami trenuje Oskar Fajfer. Niebawem dojdą do tego zajęcia w hal ii na macie. Przynajmniej raz, dwa w tygodniu będę też na treningu z Radkiem Smykiem, z którym współpracowałem w Toruniu. Raz na kilka tygodni przyjadę też do Gdańska na zajęcia z Jarosławem Hulko. Będę nad morzem w czwartek, bo wtedy mamy zaplanowane pierwsze testy wydolnościowe. Ponadto wybieram się 21 listopada na tygodniowy obóz przygotowawczy Speedway Crime Camp do Władysławowa, organizowany przez mojego menedżera Krystiana Plecha. Mam także nadzieję na przedłużenie współpracy z firmą Fresh Catering, która dbała o moją dietę przez cały ostatni rok.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z TRENEREM MIROSŁAWEM KOWALIKIEM
Ile motocykli szykuje pan na przyszły sezon?
To zależy jeszcze od tego czy dostanę kontrakt w Anglii, czekam na wiadomość. Póki co, pracują tam nad nowym regulaminem. Do połowy listopada powinienem wiedzieć ile sprzętu będę potrzebował. W zeszłym roku miałem trzy kompletnie motocykle, zapasową ramę i sześć czy siedem silników. Dalej będę współpracował w przygotowaniu silników z Peterem Johnsem, Flemingiem Gravesenem i Ryszardem Małeckim. To moi tunerzy na Polskę i Szwecję.
Ostatnio wystąpił pan w teledysku polskich raperów - Sitka i Tedego do utworu "Moja natura" razem z Maciejem Janowskim i Piotrem Pawlickim. Jak doszło do tej współpracy?
Maciek Janowski to mój dobry kolega. Jakiś czas temu poznał Sitka i zaczęli się kumplować. Po sezonie odwiedziłem Maćka. Spotkaliśmy się z Piotrkiem i z Sitasem, a ten ostatni zaproponował nam, abyśmy wpadli nap lan teledysku. Fajna sprawa. Wcześniej m.in. z Maćkiem, Grzegorzem Zengotą i mistrzem świata w Muay Thai Mariuszem Cieslińskim miałem okazję zagrać w teledysku do "Bez hamulców" Drużyny Mistrzów. Tylko, że tam nagrywaliśmy też naszą jazdę na motocyklach i żużel był jednym z motywów klipy. U Sitka po prostu się pokazaliśmy, wiece było zdecydowanie mniej pracy dla nas. W jednym i drugim przypadku były to fajne doświadczenia, cieszę się, że miałem okazję zobaczyć od kulis jak wygląda proces powstawania teledysku. Mam nadzieję, że jeszcze przydarzy się okazja. Ogólnie jestem wielkim fanem polskiego hip-hopu, w zasadzie słucham głównie tej muzyki.
Kluby sportowe
Opinie (170) 8 zablokowanych
-
2016-11-08 13:50
nie bedzie lotosu skład do bani prawda taka,że kasy nie ma wcale a my bedziemy sie bić ale nie o awans a o zostanie w 1 L. Taka prawda. Prezes mówi ,że czeka na to kto zostanie no masakra. Zawsze ci niechciani byli w gdansku bo wtedy bylo taniej. A i tak w kasie pustki lub nawet minus.
- 7 5
-
2016-11-08 13:58
GKS WYBRZEŻE (1)
Proponuję dobrze przepracować okres zimowy na sali pod okiem trenerów i mieć czystą głowę bez presji na wynik.
Panie Prezesie, chciałbym jeszcze przynajmniej dwóch równych zawodników w składzie. Szkoda że Krystian wybrał Grudziądz bo rola rezerwowego uwsteczni tego zawodnika. Powodzenia w nowym sezonie.- 18 0
-
2016-11-08 16:42
Uważam identycznie. P.prezesie bez napinki . Czysta głowa,wypłacalność i walecznosc na torze i będzie spoko. Byle bez długów
- 6 2
-
2016-11-08 14:01
(1)
Niestety ale nasi działacze przespali baaaardzo mocno okres transferowy. Ale cóż nie ma kasy nie ma zawodników. A i tak są długi do spłacania za poprzednie sezony. Walka o utrzymanie bedzie a nie awans.
- 7 5
-
2016-11-08 19:35
Żadna walka o utrzymanie ,o pierwszą czwórkę o play offy, nie wypisuj bzdur.
- 0 2
-
2016-11-08 14:05
(3)
Czekają co zostanie, czyli ochłapy i powtórka w tabeli z tego roku.Żadnego awansu nie będzie bo niby kim? Potrzeba jeszcze dwóch konkretnych, żeby robili po 10 pkt. każdy, z listy ubywa zawodników.Ci co są do wzięcia nie są w stanie latać ok 10 na wyjeździe, bo niby M. Jabłoński miałby to robić? Śmiechu warte.
- 7 5
-
2016-11-08 14:31
zeszłoroczne ochłapy - Waladek i Gapiński
dużo namieszały w 1. lidze
- 5 2
-
2016-11-08 19:30
Są jeszcze do wzięcia. (1)
Hougaard, Lampart i Łęgowik. Ale z tej trójki kontrakt podpisze tylko Łęgowik.
Kontrakty podpiszą jeszcze, Sundstroem i Gafurow. Koniec transferów.- 0 3
-
2016-11-08 19:37
Co za dyrdymały tutaj wypisujesz, podpisze Houugard i Lamparty.
- 1 1
-
2016-11-08 14:07
(3)
Gdańsk pokazuje jak najlepiej przespać okres transferowy.... widać ,że od polnego nic sie nie zmieniło, kupowanie pod koniec samych niechcianych. I te bajki o lotosie. Hahhahhaha kto mu uwierzy,że taki sponsor by był. Gdyby serio miał byc lotos byłby przed okresem transferowym by kogoś ciekawego kupic. A tak bedzie powrót szymków i sperza !!
- 9 10
-
2016-11-08 14:16
Nie siej malkontencie zawisci
- 6 3
-
2016-11-08 19:31
Lotosu (1)
Nice Liga nie interesuje.
- 1 1
-
2016-11-08 19:36
Co Ty nie powiesz,niech wyłożą konkretną kasę ,to będzie eliga,
- 0 2
-
2016-11-08 14:11
Panowie jeszcze 6 dni sie wstrzymajcie.po 14 listopada bedziecie mieli 5 miesiecy na narzekania to duzo czasu.
- 12 5
-
2016-11-08 14:15
(4)
żeby wygrać ligę i mieć zaplecze już na ekstraligę to muszą podpisać z
Andreas Jonsson
Peter Ljung
aby nie wymieniać większości składu, innej opcji nie ma- 5 8
-
2016-11-08 14:20
(2)
jonsson wybrał czewe kilikarpi też
- 3 3
-
2016-11-08 16:53
Nic nie wybrał jeszcze.
- 2 2
-
2016-11-08 22:14
hahaha
A Okoniewski Piłe
- 1 0
-
2016-11-08 14:23
W przypadku awansu uwazasz ze ci 2 zawodnicy zostana?.
- 2 2
-
2016-11-08 14:22
(3)
Po pierwsze skład będzie słabszy niż w tym sezonie , dobrego sponsora nie bedzie kasy już dawno w klubie brakuje i już na drugim meczu zobaczycie wszyscy jak nasi zawodnicy zostaja pod taśma i są wolni na dystansie bo nie ma pieniedzy na remonty. Witaj 2 ligo po sezonie bedziemy spiewac.
- 6 11
-
2016-11-08 14:24
(1)
Szkoda mi ciebie klaierku Rolnego
- 2 5
-
2016-11-08 16:56
takie są fakty podnóżku dilera
- 0 7
-
2016-11-08 16:54
Bredzisz. Spadek nam nie grozi. Wystarczy wejść do czwórki. Potem wszystko jest możliwe.
- 4 2
-
2016-11-08 14:33
skład (2)
1 Fajfer
2 Gomólski
3 Lampart
4 Thomsen
5 Jensen
6 Kossakowski
7 Wawrzyniak
R Lampart- 16 0
-
2016-11-08 14:55
b&h
i to jest sklad na awans.a po malych korektach na ex... a o to wlasnie chodzi..lamparty to priorytet.starszy solidny ligowiec a junior to dla nas skarb...
- 9 0
-
2016-11-08 19:52
Mocny skład
ale nieaktualny. Jensen wyląduje w Toruniu, bo piernikom nikt już nie został.
Wawrzyniak ma ofertę z GKM. Co do Lamparta. Żeby wyciągnąć Ich obu na "łowy" nad morze trzeba słono zapłacić. W Bałtyku woda słona... może się uda. Jest jeszcze Hougaard, zawodnik na ok. 10 pkt bez względu na tor. Bez Jensena ale z Hougaardem, taki skład, jak wyżej biorę w ciemno. Uważam,że byłby mocniejszy od tego co będzie miał Tarnów.
Skład Tarnowa.
Seniorzy : Bjerre,Ljung,Michellsen,Jamróg,Mroczka,Czaja.
Młodzieżowcy : Rolnicki, Konieczny, Pióro,Nowiński, Stefanów.- 1 0
-
2016-11-08 15:14
Będzie awans
Tylko że w Tarnowie
- 5 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.