- 1 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (56 opinii) LIVE!
- 2 Neptun gotowy już na derby. A ty? (126 opinii)
- 3 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (52 opinie)
- 4 Arka na derby po wygraną i awans (119 opinii)
- 5 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
Karny z kapelusza
23 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat)
Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Arka Gdynia
Arka Gdynia przed derbami. Michał Marcjanik: Wygrać, awansować, fajnie grać w piłkę
Podczas drugiego zgrupowania na Riwierze Tureckiej miało być trzy razy po dwa sparingi, ale już w drugiej turze Wojciech Stawowy musiał zmienić harmonogram przygotowań. W gdyńskiej drużynie znów pojawiły się kontuzje, a zatem w sobotę grano tylko z jednym rywalem. Piłkarze Arki przegrali z ukraińskim Kryvbas Krzywy Róg 0:2 (0:0).ARKA: Bledzewski (46 Witkowski) - Sokołowski (70 Kowalski), Szyndrowski, Weinar (70 Ulanowski), Baster (70 Kalousek) - Łabędzki, Przytuła (70 Nawrocik), Ława - Karwan, Chmiest (70 Niciński), Moskalewicz (80 Weinar).
Z uwagi na kontuzje zgrupowanie opuścili Tomasz Mazurkiewicz, Krzysztof Sobieraj, Krzysztof Bułka i Piotr Bazler. Nadal do gry nie jest gotowy Ireneusz Kościelniak, a w kraju zostali Marcin Wachowicz i Radosław Wróblewski. Tym samym liczba seniorów w żółto-niebieskich szeregach stopniała do siedemnastu. W tej sytuacji szkoleniowiec zdecydował, że w sobotę Arka przystąpi tylko do jednego sparingu. Rywalem był ósmy zespół ukraińskiej ekstraklasy.
Poniżej relacja ze sparingu Pawła Bednarczyka, kierownika gdyńskiej drużyny:
Mecz od początku toczony był w szybkim tempie i mógł się podobać. W pierwszej połowie obie drużyny skonstruowały po kilka ciekawych akcji. Arka miała dwie sytuacje stuprocentowe. Najpierw, rozgrywający bardzo dobre zawody Marcin Chmiest sprytnym strzałem w krótki róg chciał zaskoczyć bramkarza, jednak minimalnie chybił. W bardzo dogodnej sytuacji znalazł się też Olgierd Moskalewicz, który otrzymał świetne podanie od Chmiesta, ale będąc w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z rywalem.
Początek drugiej połowy również był wyrównany, ale niestety Ukraińcy zdołali zaskoczyć naszą defensywę i w 55 min objęli prowadzenie. Arka próbowała odrobić jeszcze straty, ale skrzydła podciął jej sędzia dyktując w 75 min karnego z kapelusza.
Bardziej od porażki martwi kontuzja Moskalewicza. Popularny "Olo" opuścił boisko w 80. minucie ze skręconą nogą. To on będzie zapewne pierwszym pacjentem Zbigniewa Pawłowskiego. Znany szczeciński fizjoterapeuta, który z Arką ma stałą współpracę, złoży gdynianom w Turcji jednodniową wizytę. Wraz z nim mają przylecieć Wachowicz, Bazler i Mazurkiewicz.
jag.
Kluby sportowe
Opinie (45) ponad 10 zablokowanych
-
2008-02-25 17:37
Amen
- 0 0
-
2008-02-25 20:02
REMEMBER
DERBY DLA ARECZKI !!!!!
- 0 0
-
2008-02-25 21:07
arkowiec
zazdrosnickie betony!!!chcielibyscie taka druzyne leszcze!!chcialbym sie spotkac z wami w finale pucharu i wpierd...kilka brameczek!! arka gdynia ponad wszystko
- 0 0
-
2008-02-27 20:48
To cieniutko...
Niestety meczu nie dało się kupić, bo Ukraińcy mają honor w porównaniu do arkowców :)))))))
- 0 0
-
2008-02-27 20:54
Do Arka Go
Jak widac Arka NIE utrzyma się w I lidze :)))))
Odwróć tabelę - Arka na czele :)))))))- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.