• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Klubowy Puchar Europy we florecie

jag.
6 lutego 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Po Klubowy Puchar Europy pojechały do Turynu florecistki Sietom AZS AWF Gdańsk. Podopieczne Tadeusza Pagińskiego i Longina Szmita, które przed rokiem były na drugim miejscu, przystąpią do rywalizacji dzisiaj o godzinie 9.00. Trofeum broni włoski Club Scherma Jesi.

Akademiczki o puchar walczą od 1986 roku. W dotychczasowych czternastu podejściach nigdy nie były niżej niż na siódmym miejscu. Od 1998 roku regularnie walczyły co najmniej w półfinale. Pięciokrotnie stawały na podium. W 1987, 1998 i 1999 roku zajmowały trzecie miejsca, a w dwóch ostatnich sezonach plasowały się na drugich pozycjach. W 2001 przegrały finał ze Steauą
Bukareszt 34:45, by po roku zrewanżować się Rumunkom w półfinale 45:40, a w meczu o pierwsze miejsce ulec Włoszkom 36:45. W tym ostatnim turnieju gdańszczanek nie mogła wspomóc Magdalena Mroczkiewicz, którą w kraju zatrzymało zapalenie krtani. Obecnie popularna "Mrówka" jest w pełni sił i razem z Sylwią Gruchałą, Anną Rybicką i Katarzyną Kryczało wystartuje dzisiaj w Turynie.

- Jedziemy w ciemno. To pierwszy tegoroczny turniej na międzynarodowej arenie. Nic nie wiemy też o obsadzie pucharu. W najlepszych latach w turnieju walczyło nawet szesnaście drużyn. Teraz zapewne będzie mniej, gdyż decyzja o wycofaniu drużynowego floretu kobiet z igrzysk olimpijskich mogła zniechęcić niektóre federacje do rywalizacji zespołowej. Jednak bez względu na to, jaki będzie system rozgrywek oraz kto stanie na naszej drodze, chcemy wygrać. Od kilku lat do każdych zawodów drużynowych przystępujemy z takim zamiarem - deklaruje Tadeusz Pagiński, szkoleniowiec Sietom AZS AWF Gdańsk i reprezentacji Polski.

W Turynie szykuje się floretowy maraton. Po Klubowym Pucharze Europy zawodniczki zostaną w mieście Fiata jeszcze przez trzy dni. Na piątek i sobotę w Torino Esposizioni zaplanowane są walki indywidualne, a w niedzielę drużynowe w ramach Pucharu Świata. Do gdańskiej ekipy z KPE dołączą: Małgorzata Wojtkowiak (Warta Poznań), Anna Janas (AZS AWF Warszawa), Joanna Bórkowska (Polonia Leszno) i Oktawia Składanowska (Sietom).

- Na razie najwyżej klasyfikowaną naszą zawodniczką jest Gruchała. Zajmuje 15. miejsce. Liczę, że w dziewięciu najbliższych zawodach Pucharach Świata oraz mistrzostwach świata nasze zawodniczki zdobędą tyle punktów, by awansować do czołowej ósemki rankingu, która zdobędzie nominację na igrzyska olimpijskie. Jeśli to się uda, to w przyszłym roku w turniejach kwalifikacyjnych o wyjazd do Aten będzie mogła się starać trzecia Polka - wyjaśnia Tadeusz Pagiński.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane