- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (257 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (223 opinie)
- 3 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (23 opinie)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (4 opinie)
- 5 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (39 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (75 opinii)
Hokeiści Stoczniowca o krok od ekstraklasy
Hokeiści MH Automatyki Stoczniowca 2014 pokonali na wyjeździe UKH Dębica 4:3 (1:2, 2:0, 1:1). W rywalizacji do czterech zwycięstw prowadzą już 3-0. Jeśli 15 listopada pokonają tego rywala raz jeszcze, w w Hali Olivia świętować będą awans do ekstraklasy.
1:0 Łukasz Zachariasz as. Sebastian Baca - Łukasz Kisiel 9 min
2:0 Arkadiusz Brunat as. Maciej Gągol 13 min
2:1 Jakub Stasiewicz as. Michał Ruszkowski 15 min
2:2 Krzysztof Wróblewski as. Jakub Serwiński 28 min
2:3 Stasiewicz as. Wróblewski 35 min
3:3 Paweł Wądra as. Baca 43 min
3:4 Sebastian Wachowski as. Serwiński 51 mi
MH AUTOMATYKA STOCZNIOWIEC: Witkowski; Wachowski - Ruszkowski; Serwiński, Wróblewski, Stasiewicz; Lehmann, Zaleski - Sochacki, Wrycza, Michałkiewicz; Leśniak, Kostromitin - Puchalski, Gołaszewski, Aleniewski oraz Iwanow.
Przed sobotnim meczem gdańscy hokeiści w serii gier o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej prowadzili 2-0. Na koncie mieli zwycięstwo w domu i na wyjeździe. Do Dębicy pojechali z nadzieją na powtórzenie wyniku sprzed tygodnia, gdy pokonali UKH 3:1 (1:0, 1:0, 1:1).
GDAŃSCY HOKEIŚCI LEPSI TAKŻE W DĘBICY
Do zespołu trenera Walentego Ziętary dołączył Grzegorz Zaleski, który służbowo przebywał w Chinach. Po raz kolejny zabrakło Filipa Pesty, a dodatkowo Marcina Kabata. Obaj musieli zrezygnować z gry dla MH Automatyki Stoczniowca, gdyż ostatecznie nie udało im się pogodzić treningów z pracą zarobkową.
Ci, którzy liczyli w sobotę na łatwą przeprawę, zostali mocno zaskoczeni. Już w 9. minucie gry do bramki gdańszczan trafił Łukasz Zachariasz dobrze znany trójmiejskim kibiców z występów w GKS Stoczniowcu. Chwilę później było już 2:0 dla gospodarzy po trafieniu Arkadiusza Brunata.
Goście zdołali zdobyć bramkę kontaktową jeszcze w pierwszej tercji. Szybko odpowiedział niezawodny Jakub Stasiewicz. Druga partia rozpoczęła się od kilku ostrzejszych starć, a za niesportowe zachowanie 10 minutową karę otrzymał Borys Pugaczow. Gdańszczanie poszli za ciosem i zdobyli wyrównanie za sprawą Krzysztofa Wróblewskiego. Ten sam zawodnik kilka minut później popisał się asystą przy drugiej bramce Stasiewicza.
Będący wyraźnie na fali goście rozpoczęli trzecią tercję grając na skutek kar we trójkę przez 22 sekundy. 10 minut dostał jednak zawodnik rywali Nikita Levanov. UKH zdołało jeszcze wyrównać za sprawą Pawła Wądryi na 7 minut przed końcem regulaminowego czasu gry mecz rozpoczął się od nowa.
Warto podkreślić, że w całym meczu więcej strzałów oddali gospodarze, ale to gdańszczanie popisali się większą celnością. Trafienie na wagę zwycięstwa zdobył Sebastian Wachowski.
Kolejny mecz czeka gdańszczan 15 listopada w Hali Olivia. Podopieczni trenera Ziętary zrobią wszystko, by zakończył on rywalizację w serii do czterech zwycięstw i zapewnił im awans do Polskiej Hokej Ligi. Prawdopodobnie na ten mecz wrócą już kontuzjowani Jan Steber, Dimitr Szczerbakow, a także Martin Kulczyk, który podobnie jak do niedawna Zalewski, przebywa jeszcze służbowo w Chinach.
10.10.2015 (sobota) MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk - UKH Dębica 4:1 (1:0, 1:1, 2:0)
17.10.2015 (sobota) UKH Dębica - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk 1:3 (0:1, 0:1, 1:1)
24.10.2015 (sobota) UKH Dębica - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk 3:4 (2:1, 0:2, 1:1)
15.11.2015 (niedziela) MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk - UKH Dębica
Ewentualnie dodatkowe mecze:
21.11.2015 (sobota) UKH Dębica - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk
28.11.2015 (sobota) MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk - UKH Dębica
05.12.2015 (sobota) UKH Dębica - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk
Kluby sportowe
Opinie (84) 3 zablokowane
-
2015-10-25 01:29
Widzimy się w sektorze A2
i robimy tzn piekiełko :)
Będzie doping cos czuje oj będzie- 11 1
-
2015-10-24 22:14
BRAWO STOCZNIA - 25 X koniec PRL bis (1)
- 6 9
-
2015-10-25 01:17
Oszołom do kwadratu
- 5 5
-
2015-10-24 22:40
(1)
a co dalej ze stoczniowcem? Obłoński szwecja, Stachowniak niemcy, Wysocki białoruś Small też Szwecja Wołoszyk toruń tak jak Kandler i Naróg i Liśkiewicz w łodzi o Drągu w szwecji nie wspomnę.... posłucham z chęcią obiektywniej opinii
- 4 4
-
2015-10-24 23:37
szukać kasy
jak to co ? jak wejdą do ekstraklasy zabawa się skończy zaczną się schody i bez pieniędzy nie będzie NIC!!!! bo jak to mówią starzy Indianie kto nie ma miedzi ten w domu siedzi.
a tych co wymieniłeś no cóż, jeszcze mają czas - są młodzi i różnie może być.- 2 2
-
2015-10-24 21:17
(8)
można lepiej zacząć weekend?
- 11 1
-
2015-10-24 21:20
(7)
i odrazu pytanko czemu Filip Pesta nie gra?
- 1 1
-
2015-10-24 21:24
Ja Ci odpowiem (6)
Bo mu sie nie kalkuluje. I te bzdury od poczatku, kiedy wiadomo bylo, ze nie zagra ;) hehehe
- 5 0
-
2015-10-24 21:30
(5)
podziękował;)
- 1 1
-
2015-10-24 22:05
(4)
Chłopak pracuje w klubie w sopocie. Dajcie mu spokój. Pamiętajcie, że robią to za darmo, a za coś muszą jeść...
- 5 0
-
2015-10-24 22:11
(3)
ja się nie czepiam... pytam się tylko czemu nie gra bo chłopak talęt ma
- 1 1
-
2015-10-24 22:16
Ma talent diabelku, oj ma :) (2)
I nikt sie nie czepia, akurat jego :)
- 6 0
-
2015-10-24 22:24
(1)
no właśnie jeżeli taki gamoń jak ja to widzi to o co chodzi?
- 0 0
-
2015-10-24 23:09
O kasę Misiu
diabełku :)
- 1 1
-
2015-10-24 21:32
A my zaśpiewamy swoje hej stocznia gol
- 11 0
-
2015-10-24 21:13
Już mam dreszcze i czekam na 15.11!!!
Brawo chłopaki!!- 23 0
-
2015-10-24 21:05
Nie potrzebna mi dziewczyna, moja miłość to jest STOCZNIA ukochana i jedyna. (2)
- 16 2
-
2015-10-24 21:06
Wiadomość z zeszłego tygodnia: (1)
Wróbel wraca!!!
- 8 0
-
2015-10-24 21:10
Wypełniamy halę do ostatniego krzesełka - 15.11.2015.
Policzymy ile nas jest stoczniowców!
- 11 1
-
2015-10-24 21:09
Tygrysek na premiera
Wybory się zbliżają! Tygrysek na premiera!!!
- 0 22
-
2015-10-24 21:06
Brawwooo 15 oczywiście w hali olivia
- 22 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.