- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (179 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (92 opinie)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (14 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (64 opinie)
- 5 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Kolejni napastnicy na testach
Arka Gdynia
Norbert Witkowski stawił się po półrocznej przerwie na treningu Arki. Jednak bramkarz nie szuka ponownie angażu w Gdyni, a jedynie chce podtrzymać formę przed wyjazdem do Grecji, gdzie ma jeszcze roczny kontrakt. Natomiast o zatrudnienie w żółto-niebieskich barwach walczy trzech napastników. Nie ma zaś Mirko Ivanovskiego
.Piłkarze Arki po dwóch dniach wolnego wrócili do treningów. W kadrze było sporo zmian i kadrowych niespodzianek. Wśród obserwujących przedpołudniowe zajęcia kibiców rozeszła się pogłoska, że Ivanovski, niezadowolony z roli rezerwowego, wyjechał szukać klubu do Szwecji. Macedończyk rzeczywiście nie ćwiczył z drużyną, ale Arka oficjalnie zapewniła, że napastnik tylko "wyjechał w związku z przedłużeniem wizy".
Nowych kandydatów do gdyńskiego ataku było aż trzech. Tak jak awizowaliśmy stawił się 20-letni Chorwat, Niko Maricic, który ostatnio występował w rezerwach Olympique Marsylia. Ponadto szczęścia próbują 23-letni Tomasz Chałas, który w poprzednim sezonie nie przebił się w Górniku Zabrze i trafił na wypożyczenie do I-ligowego Dolcana Ząbki oraz starszy od niego o cztery lata Słowak.
Michał Filo w 2006 roku zaliczył nawet jeden występ w reprezentacji narodowej seniorów. Grał w takich klubach jak: MFK Dubnica, FC Druzstevnik Bac, Dukla Banska Bystrzyca, DAC Dunajska Streda. Mierzy 184 centymetry.
Mimo nowych piłkarzy tłoku na treningu wśród graczy z polu nie było, gdyż kadrę trzebią również kontuzję. Wyłączony z zajęć jest Krzysztof Bułka, który urazu nabawił się na ostatnim sparingu rezerw. Co gorsza ponownie uraz łydki odnowił się Sławomirowi Mazurkiewiczowi. O tym, czy stoper będzie mógł zagrać z Sandencją w Nowym Sączu, sztab medyczny zdecyduje dopiero za 2-3 dni.
Jeśli piłkarz, który w ostatnim meczu nosił opaskę kapitana, nie będzie mógł zagrać to zapewne szanse na debiut w Arce otrzyma Omar Jarun. Reprezentant Palestyny wrócił po wypełnieniu reprezentacyjnych obowiązków i jest do dyspozycji trenera Nemca od trzeciej kolejki I ligi.
Tłok natomiast miał miejsce w bramce. Jarosław Krupski pracował aż z czterema golkiperami. Do Gdyni wrócił Norbert Witkowski. 30-latek trenuje z Arką w oczekiwaniu na wyjaśnienie spraw w Grecji. Kontrakt z Iraklisem ma jeszcze na najbliższy sezon, ale niektóre greckie kluby przeżywają kłopoty finansowe.
Kluby sportowe
Opinie (77) ponad 10 zablokowanych
-
2011-08-03 13:33
Haha jak wy nawet śledzie na derby nie mogliście zapełnić stadionu. 9tys. haha. U nas to w 2 dni cała pula się rozchodziła i (5)
nie było biletów 10 dni przed meczem Najważniejszy mecz a was tak mało. To was w Polsce jest tylko 9tys. Arkowców? Zazdrościcie nam stadionu. W Lechii są takie liczby (kibiców, pieniędzy, kibiców na wyjeździe) o jakich wy możecie tylko pomarzyć. Ile was było rok temu w Warszawie czy w Poznaniu?
- 6 8
-
2011-08-03 15:43
Dobre_to (2)
a Was w Cracovie? :D Nas w Poznaniu tylu, ilu wtedy liczyl sektor gosci :)TAG
- 2 3
-
2011-08-03 17:44
1 liga - i wszystko jasne..... (1)
z elblagiem , ząbkami czy grudziądzem startujcie a nie do Lechii bo nie wasz poziom piłkarski i kibicowski
- 2 3
-
2011-08-03 18:17
no tak nisko nigdy nie upadniemy
- 1 0
-
2011-08-03 18:15
bo wy na Arke przyszliście, bo to zarąbista ekipa, my na DZIADÓW Z LECHII nie mieliśmy ciśnienia...!!! (1)
wy zapełnić potraficie tylko toi-toienie zazdrościmy wam stadionu, który może kiedyś się otworzy:) i nigdy na Lechię się nie zapełni, nawet jak bilety będą za free no i nam wyjazdów nie sponsoruje UE, my ich nie lubimy, wy udajecie że nie lubicie ,a kasę doicie... fuj
- 1 1
-
2011-08-03 19:45
Haha widze że masz kłopoty z czytaniem prostych tekstów. Lechia ma dofinansowane opray a nie wyjazdy z UE wracaj do
podstawówki! Jaka zarąbista ekipa? My poprostu przychodzimy na mecz oglądać kolejne zwycięstwo naszej Lechii nad słabiakami i biedakami z Gdyni. W Krakowie było nas 2 tys. jak co roku zresztą. A wy raz pojechaliscie na mecz w silnej ekipie na otwarcie stadionu zdominowanej przez Wisłę w Krakowie Cracovii i się teraz tym podniecacie. A tak to nie macie takiej silnej ekipy wyjazdowej jak Lechia
- 1 2
-
2011-08-04 03:35
Heh
Piasecki, jestes wyjatkowym debilem! Porównaj sobie frekwencję z zeszłego, spadkowego dla nas sezonu, i będziesz miał odpowiedź na swoje głupie teorie.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.