• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konkurs na selekcjonera

jag.
21 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Zarząd Związku Piłki Ręcznej w Polsce rozpisał konkurs na stanowisko trenera głównego kadry narodowej mężczyzn. Zgłoszenia przyjmuje do 15 października. W ramach czteroletniego kontraktu selekcjoner powinien uzyskać prawo startu w finałach mistrzostw Europy 2006 i 2008, mistrzostw świata 2007 oraz awansować do igrzysk olimpijskich w Pekinie. W minionym czteroleciu trener Bogdan Zajączkowski wypełnił trzy pierwsze zadania, ale przegrał batalię o Ateny. Musi stanąć w konkursowe szranki jeszcze raz.

- Na reprezentację nie można się obrażać. Praca z drużyną narodową zawsze będzie dla mnie zaszczytem. Wystartuję w konkursie - powiedział "Głosowi" Bogdan Zajączkowski, pod którego wodzą biało-czerwoni najlepiej spisali się w mistrzostwach świata, gdzie jedna wygrana dzieliła ich od ćwierćfinału.

Na giełdzie spekulacji pojawia się wiele nazwisk. Najczęściej wymieniani są: Bogdan Kowalczyk, Bogdan Wenta i Daniel Waszkiewicz. Do roli czarnych koni typuje się... Wojciecha Nowińskiego lub szkoleniowca zagranicznego.

- W tej chwili koncentruję się na pracy w Kwidzynie. Przy kadrze mógłbym się pojawić jedynie w jakiejś konstelancji, z kimś jeszcze. W konkursie nie wystartuję, bo taka forma wyboru selekcjonera jest dla mnie niepoważna. Związek powinien wiedzieć kim dysponuje - przyznaje Waszkiewicz. - Z założeniami konkursu zapoznałem się wstępnie. Za wcześnie na konkretne deklaracje - kryguje się z kolei Nowiński, który już przy trzech selekcjonerach był tym drugim, a dwukrotnie z sukcesami pracował z młodzieżówką (czwarte miejsce na mistrziostwach świata i pierwsze w mistrzostawcah Europy).

ZPRP w przeszłości przy konkursach lubił zaskakiwać. Na przykład ostatnio, gdy wybierał selekcjonera żeńskiej kadry, postawił na Zygfryda Kuchtę, który wcześniej z kobietami nie pracował. Być może teraz uczyni odwrotnie i skieruje się w stronę... Jerzego Cieplińskiego.

- Absolutnie nie widzę takiej możliwości. Żeńska i męska kadra to trochę inna praca - mówi trener gdańskich mistrzyń Polski.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane