- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (151 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (48 opinii)
- 3 Wywiad z nowym trenerem Trefla (6 opinii)
- 4 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (479 opinii)
- 5 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (5 opinii)
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
Andrzej Kuchar nie ma już akcji Lechii
Lechia Gdańsk
Ewa Andreasik-Kuchar, która kontroluje Wrocławskie Centrum Finansowe, większościowego akcjonariusza Lechii, poinformowała, że podjęła "decyzję o uruchomieniu procedury mającej na celu zakończenie współpracy". Ten podmiot posiada 10,7 z 15 milionów akcji gdańskiego klubu. Andrzej Kuchar nie ma już żadnych akcji piłkarskiej spółki! Nie wiadomo, na jaką kwotę zostanie wyceniony wspomniany pakiet. W ubiegłym roku władzom Gdańska oferowano te udziały za blisko 11 milionów złotych. Jeszcze większy jest dług klubu wobec WCF.
PREZYDENT ADAMOWICZ: CZEKAM NA RAPORT Z LECHII. CZYTAJ TAKŻE KOMENTARZE: DARIUSZA MICHALCZEWSKIEGO, SŁAWOMIRA WOJCIECHOWSKIEGO, JERZEGO JASTRZĘBOWSKIEGO
Ponadto w ostatniej przerwie ligowej na reprezentację biznesmen z Wrocławia, cały czas tytułowany większościowym akcjonariuszem Lechii, spędzał sporo czasu na treningach piłkarzy biało-zielonych. Uczestniczył w zajęciach nawet zamkniętych dla kibiców i mediów.
KALENDARIUM PIŁKARSKIEGO BIZNESU W GDAŃSKU
Jak się okazuje Andrzej Kuchar kapitałowo nie miał już nic wspólnego z Lechią od kilku miesięcy! Jak informowaliśmy w grudniu 2012 roku wystawił na sprzedaż akcję gdańskiej spółki, które w 2009 roku nabył jako osoba fizyczna.
Pakiet 700 tysięcy akcji został wyceniony na 1 milion 50 tysięcy złotych. Jedna akcja ma wartość 1,5 złotego. Nabywcą było Wrocławskie Centrum Finansowe. Zimą 2009 roku te udziały biznesmen kupił za... 70 tysięcy złotych.
ANDRZEJ KUCHAR SPRZEDAŁ AKCJE LECHII
Obecnie 10,7 mln akcji należy do Wrocławskiego Centrum Finansowe (ponad 70 procent), a 4,3 mln jest rozproszone pomiędzy ponad 40 osób fizycznych, w przeszłości członków OSP Lechia, które to stowarzyszenie przekazało klub piłkarski do spółki.
Dla zarządzania spółką ważniejsze od liczby akcji jest liczba głosów na walnym zgromadzeniu. Tutaj proporcje wynoszą: 57 procent Wrocławskie Centrum Finansowe - 43 procent akcjonariusze mniejszościowi. Dlatego inwestor większościowy dąży do zamiany długu na nowe akcje, aby i na tym polu powiększyć przewagę.
Sprawdziliśmy, do kogo należy Wrocławskiego Centrum Finansowe. Według danych zawartych w Krajowym Rejestrze Sądowym jedynym właścicielem WCF jest... Dolnośląskie Centrum Doradztwa Gospodarczego. Natomiast 100 procent udziałów w tej spółce ma Ewa Andreasik-Kuchar, prywatnie żona Andrzeja Kuchara.
KIBICE CHCĄ SPOTKANIA Z AKCJONARIUSZAMI LECHII
Andreasik-Kuchar w tym roku weszła już w skład Rady Nadzorczej Lechii. Jest w tym gremium jedną z trzech kobiet obok: Jowity Twardowskiej, reprezentującej Grupę Lotos - strategicznego sponsora gdańskiego klubu oraz Anny Sadowskiej, prezesa Dolnośląskiego Centrum Doradztwa Gospodarczego.
Pomiędzy Lechią SA a Wrocławskim Centrum Finansowych jest sporo powiązań także poprzez osoby reprezentujące obie spółki. Piotr Kuriata jest przewodniczącym Rady Nadzorczej Lechii SA, a w KRS widnieje również jako prezes WCF. Pani Andreasik-Kuchar w WCF jest zaś prokurentem.
KTO ODPOWIADA ZA KUMULOWANIE DŁUGÓW LECHII?
Przypomnijmy, że Lechia SA do końca tego roku ma spłacić 11,4 miliona złotych pożyczki wraz z odsetkami (6 procent w skali roku), która została zaciągnięta w WCF. Większościowy udziałowiec zaproponował, aby dług został zamieniony na nowe akcje spółki. Takie rozwiązanie nie spodobało się kibicom, którzy na ostatnim meczu ostro krytykowali... Andrzeja Kuchara.
KIBICE KRYTYKOWALI ANDRZEJA KUCHARA NA OSTATNIM MECZU
Ewentualne wyjście Kuchara z Lechii, o którym spekulowano w ostatnich dniach, związane było z przejściem członka zarządu gdańskiego klubu - Pawła Żelema na stanowisko prezesa Śląska.
PAWEŁ ŻELEM WRÓCIŁ DO WROCŁAWIA
Jednak, jeśli Andrzej Kuchar chciałby nabyć Śląsk, to może to zrobić bez żadnych przeszkód, gdyż - jak pokazaliśmy powyżej - z Lechią nie jest już związany. Przepisy zabraniają, aby jeden podmiot był właścicielem dwóch klubów piłkarskich.
Spekulowano, że wśród potencjalnych nabywców Lechii może być Kazimierz Wierzbicki. Jednak właściciel Trefla nazwał te doniesienia wyłącznie plotkami.
KAZIMIERZ WIERZBICKI: NIE KUPIĘ LECHII
Dzisiejsze oświadczenie jest drugim, w którym większościowy udziałowiec, informuje o zamiarze opuszczenia Lechii. Po raz pierwszy taka oferta wystosowana została w maju 2012 roku i dotyczyła wyłącznie Gdańska.
Władze miasta mogły odkupić większościowe udziały za 10,7 miliona złotych. Miasto oceniło, że to zbyt dużo pieniędzy, a w Gdańsku są pilniejsze potrzeby.
GDAŃSK NIE KUPIŁ LECHII ZA BLISKO 11 MLN ZŁ
Obecnie Ewa Andreasik-Kuchar informuje, że kończy współpracę z Lechią. Nie ma natomiast żadnych szczegółów odnośnie m.in. tego po jakiej cenie mają być sprzedawane akcje, w jakim terminie oraz kto byłby zainteresowany przejęciem klubu.
W związku z zaistniałymi w ostatnim okresie faktami jako pośredni większościowy akcjonariusz Lechii Gdańsk SA, bez względu na opinię mojego męża Andrzeja, podjęłam decyzję o uruchomieniu procedury mającej na celu zakończenie współpracy.
LECHIA ZERWIE WSPÓŁPRACĘ Z LWAMI PÓŁNOCY I TAURUSEM?
Kluby sportowe
Opinie (280) 8 zablokowanych
-
2013-11-26 12:18
Nikt normalny nie kupi takiego klubu z frekwencją na poziomie 13000 osób w PGE Arenie. Jeżeli Lechia wróci na traugutta i zacznie coś grać to miałoby to sens. W tym kraju jest to tylko dopłacanie do interesu i prócz Legii czy Lecha nie ma lepszych perspektyw na biznes. Nie tacy biznesmeni jak chocby Cupiał się o tym przekonali.
- 5 6
-
2013-11-26 12:17
Umorzyć akcje i będzie wielka Lehijka
Panie Prez. Adamowicz pana patron Tuske miał odwagę znacjonalizować
OFE a pan nie ma odwagi zrobić tego samego z jakimś tam Kucharem?
Wstyd- 5 4
-
2013-11-26 12:16
nie ma, zdechła jak w 1995, 97 i 2000
pozostała kupa smrodu
- 9 4
-
2013-11-26 12:12
To co lehji już nie ma ?....
- 6 6
-
2013-11-26 12:11
juz widze te kolejki chętnych aby utopić kilka baniek w tym śmiesznym klubie za marnej jakości reklamę i ubabranie się w tym bagnie zwanym piłka polską
- 7 2
-
2013-11-26 12:09
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o .....
Typowy polski biznes, tanio kupić, drogo sprzedać. Kuchar dokładnie wie, że miasto nie pozwoli na upadek i likwidację klubu, bo po co nam wówczas taki stadion. Miasto odkupi od żonki Kuchara akcje za 10 mln zł !!!!!
I to jest biznes, jak w "Misiu" Bareji!!!!- 4 2
-
2013-11-26 12:06
A ostatni spuszcza wodę na loży ViP Budynia na arinie
sawuar wiwr obowiązuje nawet w kryzysie
- 3 2
-
2013-11-26 12:04
Zgodnie ze starą zasadą " jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze" nie trudno dojść do wniosku, że Kuchar tanio kupił Lechię i chce ją drogo sprzedać. Miasto prawdopodobnie nie pozwoli na upadek i likwidacje klubu, bo po co nam wówczas taki stadion i odkupi od żonki Kuchara akcje za 10 mln złotych. I to jest biznes, jak w Misiu Bareji!!!!
- 8 1
-
2013-11-26 11:56
Nareszcie
Tylko ciekawe czy znajdze, i kiedy jakis konkretny inwestor,ai skad lechia weznie 11mln dla wroclawskiej spolki rzadzacej przez zoneczke kuchara... Masakra co za machlojki
- 6 1
-
2013-11-26 11:53
Lechijka wypad poza Gdańsk
a stadion przekazać Jaguarowi Kokoszki!
- 15 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.