• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto zawinił...

star.
15 października 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 

Arka Gdynia

Po sensacyjnym 0:5 w Bełchatowie "jedenastka" Arki dostała dzień wolny. Gdynianie mają odpocząć psychicznie. Piłkarze wrócili pełni pokory i świadomi nieuniknionej krytyki. To dobry objaw, bo lechistom, gdy jeszcze grali w II lidze, po podobnych wpadkach zdarzało się przeceniać rolę arbitrów, a posądzenia o niecne praktyki handlu wymiennego nosiły znamiona oczywistych wniosków...

Marek Kusto obarczył winą za klęskę blok defensywny, czyli trójkę doświadczonych obrońców i bramkarza. Jacka Wosickiego, który ma na sumieniu co najmniej dwa gole, a przypomnijmy, że wcześniej jego błąd pozbawił Arkę wygranej ze Stomilem, bronił Grzegorz Wódkiewicz. - Jacek uchronił nas przed kilkoma następnymi bramkami. Wszyscy popełnialiśmy zbyt dużo błędów indywidualnych - kapitan drużyny, nie uciekał przed odpowiedzialnością. - Jesteśmy załamani, bo wszystkie korzystne statystyki można wrzucić do kosza. Opinia solidnej obrony, na którą pracowaliśmy od początku sezony, też padła, a zaznaczę, że w dziesięciu kolejkach straciliśmy tylko siedem goli.

Mariusz Woroniecki, dotąd niezastąpiony na pozycji libero, uzupełnił: "W tym dniu żaden drugoligowiec nie dałby rady GKS. Najbardziej przykra była pierwsza bramka. Następne dwie, po stałych fragmentach, zupełnie podcięły nam skrzydła. Nic nam nie wychodziło, a rywalom wszystko. Jednak tak jak tydzień temu nie było powodu, aby wpaść w euforię po zwycięstwie nad Świtem, tak teraz nie należy się dołować. Tylko jak najszybciej podnieść głowę. Pojedyncze gry o niczym nie przesądzają."

- Nie można mówić, że zlekceważyliśmy Bełchatów - kontynuuje Wódkiewicz. - Trener od początku tygodnia ostrzegał, iż sukces z liderem nie ma większego znaczenia, przypominał, że do tej pory większość meczów wygrywaliśmy po 1:0 bądź remisowaliśmy. Przyczyn niepowodzenia nie szukałbym w rozluźnieniu szyków, bo to nie nastąpiło. Przeciwnik miał dzień konia. Padliśmy ofiarą, a w drodze powrotnej przygotowaliśmy się na krytykę...

Wódkiewicz ma rację, jeden mecz wystarczył, aby popsuć naprawdę dobre statystyki zespołu. Do niedzieli trener Kusto mógł chwalić się, iż w Gdyni udało mu się zbudować solidny blok obronny, blok odporny na spektakularne wpadki. Defensywa była najmocniejszym ogniwem żółto-niebieskich. W rozegranych od początku roku 25 spotkaniach Arka straciła 17 goli. Średnia 0,68 co prawda nie jest jeszcze szczytem marzeń (w poprzednim sezonie Lech osiągnął 0,47, a Orlen - 0,63), ale była gwarantem dobrej opinii. Gdynianie aż dziesięć meczów kończyli na czysto, tylko dwukrotnie tracili dwie bramki (wiosną 2:2 z Hetmanem i jesienią 2:2 z Piotrcovią) i ani razu więcej! No i raptem wszystko poszło w diabły.

Jacek Milewski nie był w Bełchatowie, ale nie dlatego powstrzymał się od gwałtownych decyzji. - Co za różnica przegrać 0:1 czy 0:3, a nawet 0:5? - retorycznie pytał prezes spółki. - Boli tak samo. W pewnym momencie zespół musiał się otworzyć i został skontrowany. Tak było z Hetmanem, gdy pokonaliśmy go na inaugurację 4:1. Osobiście mówiłem na łamach prasy, że konfrontacji z Bełchatowem trzeba się obawiać. Przecież oni mieli walczyć o awans.

W sobotę przyjedzie do Gdyni Łódzki KS, który wygrał dwa ostatnie spotkania. - To nie jest tak, że teraz wyjdziemy na boisko i pukniemy łodzian - mówi kapitan gdynian. - Rzecz jest bardziej skomplikowana, ale, oczywiście, wszystko zależy od nas. Dobrze wiemy, że gdyńskie środowisko ma duże oczekiwania.
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (10)

  • Oczekiwania

    Ja oczekuję, że "pukniecie" ŁKS i to tak, że będą zdołowani tak jak my jesteśmy od niedzieli.

    • 0 0

  • Domino, sam sie puknij. Dolujesz wszystkich swoimi komentarzami.

    • 0 0

  • hahahahahahahahahaha

    hahahahahahahhahahahahhahahha
    Buhahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahhahahahahhahahha
    Buhahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahah
    hahahahahahahhahahahahhahahha
    Buhahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahah

    • 0 0

  • Tylko spokój

    Tylko nalezy nie panikować przykłady w tych rozgrywkach były rózne.Łęczna po 5 kolejnych wygranych jedzie do Radomska i dostaje 6:2.Do Nas przyjeżdza niepokonany Świt i wyjeżdza z 3 a mógł jeszcze lepiej.Dlatego ważne jest żeby koniecznie podnieść się z ŁKS i udowodnić sobie że Bełchatów to był "wypadek" przy pracy i my wszyscy kibole musimy ARECZCE w tym pomóc.

    • 0 0

  • powodzenia

    Z tego płynie wniosek ze w 2 lidze wiele moze sie zdarzyć. Życzę zwyciestwa Arce.
    Swoją drogą przypominanie zachowań Lechii przed kilku sezonów wydaje się niepoważne.

    • 0 0

  • awans?

    Nie jestem fanem Arki jednak byloby milo gdyby awansowali do 1 ligi. W końcu 1 ligowy futbol w 3mieście by się przydał i osobiście odwiedzałbym stadion przy Olimpijskiej chcąc obejrzeć (miejmy nadzieje) dobre widowisko. Pytanie czy Arke stac na awans i późniejsze utrzymanie w 1 lidze. Wiadomo, że traktowana jest przez Prokom nieco po macoszemu i zwiększenie budżetu w przypadku awansu wcale nie jest przesadzone.

    • 0 0

  • hahaha

    piatka do zera belchatow zegna frajera

    • 0 0

  • placz

    NA aRECZCE WSZYSCY PLACZA PIERWSZEJ LIGI NIE ZOBACZA!!!!!!!

    • 0 0

  • kibic

    powiem wam widzialem ten mecz i coz belchatow byl z*******y oni dopiero sie rozkrecaja a 5-0 to najnizszy wymiar kary i wosicki ich uratowal przed kompromitacja arka nie byla w stanie nic zrobic przy stanie 4-0 dla belchatowa byl moment ze przez 10 minut pilka nie opuscila polowy arki i wosicki wybronil 3 stowy obiektywnie mowiac wynik 7-0 bylby sprawiedliwy

    • 0 0

  • ARKA

    Nie ma co lamentować. To była tylko wpadka i z ŁKSem będzie już normalnie!!!

    DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE WIERNI PO PORAŻCE

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 34 67 64.7%
2 Sławek Surkont 35 59 57.1%
3 Mariusz Kamiński 35 58 54.3%
4 Izabela Dymkowska 34 57 55.9%
5 Marek Dąbrowski 35 57 54.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
5 Wisła Płock 32 14 9 9 44:42 51
6 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
7 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
8 Motor Lublin 32 14 8 10 44:40 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 32 11 12 9 46:34 45
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 32 11 6 15 32:41 39
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 32 8 7 17 36:56 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 32 2 10 20 20:51 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 32 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 3:4 (2:2)
  • Motor Lublin - Znicz Pruszków 3:3 (1:2)
  • GKS Tychy - GKS Katowice 2:3 (2:1)
  • Chrobry Głogów - Resovia 1:1 (1:0)
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:2 (2:1)
  • Odra Opole - Wisła Płock 3:0 (3:0)
  • Polonia Warszawa - Górnik Łęczna 0:2 (0:1)
  • Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała 6:1 (4:1)

Ostatnie wyniki Arki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane