- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (126 opinii)
- 2 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (274 opinie) LIVE!
- 3 Cztery polskie sztafety na igrzyskach (2 opinie)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (86 opinii)
- 5 Lechia rozbita. Zmiana lidera (23 opinie)
- 6 Trefl o krok od awansu do półfinału (19 opinii)
Energa Wybrzeże Gdańsk - Polonia Bydgoszcz 21:27. Ulewa pozwoliła na tylko 8 biegów LIVE!
5 maja 2024
(274 opinie)Którzy żużlowcy odmówili Zdunek Wybrzeżu Gdańsk. Kogo można zatrudnić z Polaków?
Energa Wybrzeże - żużel
Polscy żużlowcy, którzy byli najwyżej na liście życzeń, odmówili Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Nie powiodły się negocjacje z: Mateuszem Tonderem, Grzegorzem Zengotą i Mateuszem Szczepaniakiem. W tej sytuacji, jeśli klub w ogóle zdecyduje się angażować nowego, krajowego seniora, to w zakresie możliwości finansowych są tacy zawodnicy jak: Norbert Kościuch, Oskar Polis, Paweł Miesiąc czy Damian Dróżdż. Ciekawą, ale i ryzykowną opcją, jest zatrudnienie Adriana Miedzińskiego, który wraca do zdrowia po makabrycznym wypadku.
Kevlar do składu wobec braku wartościowych polskich seniorów. Zagłosuj, czy na to zdecyduje się Zdunek Wybrzeże Gdańsk
Przypomnijmy, że ci zawodnicy kontrakty mieli ważne na ten sezon, a zatem zgodnie z regulaminem nie muszą nawet informować dotychczasowego klubu o swoich planach co do przyszłości. 1 listopada mogą swobodnie podpisać kontrakt z innym pracodawcą. Na razie nie ogłosili swoich decyzji, a na profilu społecznościowym Gały nadal widnieje post z sierpnia odnośnie tego, że... zostaje w Gdańsku.
Dwie koncepcje na awans do żużlowej ekstraligi. Która skuteczniejsza?
Zdunek Wybrzeże Gdańsk prowadził negocjacje z innymi krajowymi zawodnikami. Na czele listy życzeń znajdowali się m.in.: Mateusz Tonder, Grzegorz Zengota i Mateusz Szczepaniak. Jednak z żadnym z nich nie udało się osiągnąć porozumienia.
Niemal z każdym dniem kurczą się możliwości zaangażowania polskich żużlowców, gdyż rynek jest już mocno przegrany. Dlatego Wybrzeże stoi przed alternatywą, czy angażować około 200 tysięcy złotych, gdyż tyle trzeba zapłacić zawodnikom, którzy są na rynku za tzw. podpis, czy też zrezygnować z takiego angażu, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczyć na zatrudnienie teoretycznie lepszych, ale i tym samym droższych zagranicznych żużlowców?
Przeczytaj, jak Rasmus Jensen odpowiadał na pytania czytelników Trojmiasto.pl
Bez względu na to, co klub się zdecyduje, to wydaje się, że już zwyciężyła koncepcja, że główną siła drużyny w nowym sezonie mają być właśnie zagraniczni zawodnicy. Blisko jest porozumienie z Michaelem Jepsenem Jensenem, który ma być nowym liderem gdańskiego zespołu.
Gdyby Wybrzeże jednak zdecydowało się angażować polskiego seniora to wybierać może z grona: Norbert Kościuch, Oskar Polis, Paweł Miesiąc czy Damian Dróżdż.
Sprawdź, którymi zagranicznymi żużlowcami interesuje się jeszcze Zdunek Wybrzeże Gdańsk?
Ostatnio pojawiła się jeszcze jedna, ale i ryzykowna opcja. Gotowość do dalszych startów deklaruje Adrian Miedziński. Po makabrycznym wypadku w sierpniu, po którym znajdował się m.in. w śpiączce farmakologicznej, 37-latek z pełnym optymizmem przechodzi obecnie rehabilitację.
Kluby sportowe
Opinie (523) ponad 20 zablokowanych
-
2022-10-23 21:31
Morris podpisał .
200zl. Za podpis i 25 zł . Dniówka w biedronce . Plus jedna płatna przerwa 2 zł.
- 1 1
-
2022-10-24 10:33
Dobrze że Marcel odnowił licencję, bo klub nawet nie wystawił by do rozgrywek pełnego składu.
- 0 0
-
2022-10-24 16:00
Zapach
Obojętnie kto będzie jeździł to zapach spalin bedzie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.