Szkoła Podstawowa nr 3 od wczoraj może się szczycić posiadaniem w swej gablocie Pucharu "Głosu Wybrzeża". Placówka z Gdańska-Chełma otrzymała tę nagrodę za największą frekwencję podczas zamykającej sezon letni imprezy Lechia Festiwal Biegowy. Puchar z rąk Michała Pruskiego, zastępcy redaktora naczelnego naszej gazety, odebrała Krystyna Radzimska, wicedyrektor SP 3.
W zawodach zorganizowanych przez Stanisława Lange z sekcji LA Lechii oraz Kazimierza Domżalskiego, dyrektora MOSiR wraz ze współpracownikami, na stadionie gdańskiego klubu wzięło udział aż 299 wychowanków SP 3.
- Jesteśmy szczęśliwi, że byliśmy najliczniej reprezentowani. Zaufaliśmy uczniom, dając im dzień wolny i nie zawiedliśmy się. Przyszli na zawody - mówi wicedyrektor Krystyna Radzimska, piastująca to stanowisko od 10 lat.
- Niestety, to jeden z ostatnich sukcesów tej szkoły. Za trzy lata SP 3 przestanie istnieć, gdyż zostaniemy przekształceni w gimnazjum - dodaje.
Drugie miejsce przypadło SP 2 z Moreny, której 251 uczniów ukończyło rywalizację. Przedstawiciele tej znakomitej placówki odczuwali lekki niedosyt.
- Tak się składa, że SP 3 w ostatnim czasie kilka razy nas wyprzedziła. Drugie miejsce także cieszy. Nasza młodzież dostarcza nam wielu powodów do radości. Ostatnio zwyciężyły w przełajowych mistrzostwach Gdańska - opowiada Elżbieta Nikiel, pełniąca obowiązki dyrektora tej placówki od 12 lat.
Ciało pedagogiczne SP 2, mimo zajęcia drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej Festiwalu Biegowego Lechia, ma wielkie powody do satysfakcji. W ostatnim czasie aż 20 uczniów tej szkoły osiągających wyróżniające wyniki w nauce i sporcie zostało uhonorowane przez prezydenta Gdańska stypendiami. Ponadto za kilka tygodni powtórnie, po remoncie generalnym, zostanie otwarta szkolna pływalnia.
Zwycięzcami imprezy mogą się czuć także pedagodzy i uczniowie SP 49. Placówka z Wrzeszcza była bowiem najliczniej reprezentowana w zawodach, biorąc pod uwagę ogólną liczbę uczniów szkoły. W zawodach pobiegło 239 z 509 uczniów SP 49.
- Moi uczniowie kochają sport. Cieszę się z tego, ponieważ jest to znakomita forma zagospodarowania czasu - twierdzi Stefania Madej, wicedyrektor SP 49, uchodząca w środowisku za sportowego omnibusa. Jak sama przyznaje, do sportu ma słabość od lat młodzieńczych, kiedy była mistrzynią okręgu w skoku w dal, biegała na 60 metrów oraz trenowała gimnastykę sportową.
Krystian Gojtowski
