- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (243 opinie) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (55 opinii) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (158 opinii) LIVE!
- 4 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (31 opinii)
- 5 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (7 opinii)
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (14 opinii)
Stal Rzeszów - Lechia Gdańsk 4:2. Polecieli, a nie dojechali. Świętowanie odłożone LIVE!
27 kwietnia 2024
(243 opinie)Lechia Gdańsk. Jacek Grembocki: Walczyć do końca, aby serce nie bolało
Lechia Gdańsk
"Dopóki Lechia Gdańsk ma choćby cień szansy na to, że czwarte miejsce da udział w eliminacjach do europejskich pucharów, trzeba walczyć do końca. Nie ma odpuszczania, trzeba godnie pożegnać ten trudny sezon i wygrać wszystko co zostało do wygrania. Jeśli ktoś za 10 lat spojrzy w tabelę z tego sezonu i zobaczy, że do pucharów zabrakło punktu, serce nadal będzie bolało. Do zdobycia jest jeszcze 9 punktów, trzeba tym finiszem wyjść z twarzą" - mówi Jacek Grembocki, , były piłkarz Lechii Gdańsk, który w 1983 roku zdobył z nią Puchar Polski.
Kibice wrócą na stadiony od 15 maja. Sprawdź nowe wytyczne
Po porażce z Legią Warszawa, Lechia straciła szanse na podium ekstraklasy. Dopóki jednak jest choćby cień szansy na to, że czwarte miejsce da udział w eliminacjach do europejskich pucharów, trzeba walczyć do końca. Nie ma odpuszczania, trzeba godnie pożegnać ten trudny sezon i wygrać wszystko co zostało do wygrania. Jeśli ktoś za 10 lat spojrzy w tabelę z tego sezonu i zobaczy, że do pucharów zabrakło punktu, serce nadal będzie bolało.
Dobrze o tym wiem, bo Górnikowi Zabrze, gdzie grałem, zdarzało się, że na finiszu stracił pierwsze czy drugie miejsce. Po latach to nadal boli, dlatego trzeba być pazernym. To nie jest czas, aby myśleć już o kolejnym sezonie. Załóżmy, że trener Stokowiec przegra ostatnie dwa, trzy mecze z bilansem bramkowym 0:4 czy 0:6. Czy w takiej sytuacji zachowałby posadę? Śmiem wątpić. Dlatego grajmy do końca, póki piłka w grze. Do zdobycia jest jeszcze 9 punktów, trzeba tym finiszem wyjść z twarzą.
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa - relacja, foto, video. Wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
Aby tak się stało, trzeba pokazać więcej niż podczas meczu z Legią. Zresztą to spotkanie mocno mnie rozczarowało. Oglądaliśmy drużyny zajmujące czołowe lokaty w ekstraklasie a nie było sportowej dramaturgii, przepychanek, walko o życie. Była za to gra w piłkę, która zaowocowała czterema celnymi strzałami w całym spotkaniu, wszystkimi autorstwa Legii. Nie wiem, czy chciałoby mi się chodzić na mecze i płacić za bilet, aby oglądać dwa, trzy celne strzały. Tyle to i ja mogę kopnąć na podwórku. Potrzebujemy widowiska, a tego nie było. Legia organizacyjnie, personalnie i finansowo jest dwie półki wyżej i niestety to pokazała. Jest w przedsionku Europy, a my spokojnie od lat kręcimy się w okolicach trzeciego, piątego miejsca. W tym meczu były niestety momenty, w których Legia się bawiła, zwłaszcza z prawej strony.
Europejskie pucharu. Sprawdź, od czego zależy awans
Wynik był sprawiedliwy a rzut karny sprokurowany przez Mario Malocę był niedopuszczalny. To było po prostu nieodpowiedzialne zachowanie i nie ma co go bronić. Grałem w ekstraklasie jedenaście sezonów, nie sprokurowałem ani jednego rzutu karnego. W życiu nie przyszłoby mi do głowy, aby w tej sytuacji, przy tej pogodzie, w tym miejscu decydować się na wślizg. Grałem z Chorwatami i Serbami, oni słyną z tej agresywności, mają to po prostu we krwi. Mario ma tego pecha, że ostatnio jest często zamieszany w utratę goli. Musi przetrwać ten etap, bo pamiętam mecze, w których był pewny siebie i był bardzo pozytywną postacią.
Lechia Gdańsk często broni się przed rzutami karnymi. Łukasz Zwoliński nie zagra do końca sezonu
Brak Michała Nalepy na środku obrony jest niestety widoczny. Przebył w Gdańsku długą drogą, zrobił ogromny postęp i stał się absolutnie kluczowym piłkarzem. Gdańszczanom brakuje obecnie tego, z czego słynęli jeszcze pewien czas temu, czyli "ciułania" wygranych po 1:0 czy 2:0, gdzie kluczem było czyste konto. Teraz do końca sezonu wypadł jeszcze Łukasz Zwoliński, co osłabia dodatkowo siłę w ataku. Flavio Paixao wiosną z gry zdobył w ekstraklasie tylko jedną bramkę, choć to akurat w mojej ocenie wypadkowa gry całej drużyny.
Czy Lechia Gdańsk wykreuje nowego napastnika? Sprawdź kandydatów do gry w ataku
Może Lechii brakuje lidera z prawdziwego zdarzenia, który pociągnie za sobą resztę? Może i tak, ale z drugiej strony, z tym problemem boryka się prawie cała ekstraklasa. Predyspozycje na pewno ma Paixao, boisku takimi parametrami piłkarskimi dysponuje też Jarosław Kubicki, choć nie wiem jak to wygląda od strony szatni. Mówią, że liderem trzeba się urodzić. Ja pamiętam liderów z prawdziwego zdarzenia jakimi byli Jan Furtok, Zbigniew Boniek czy Andrzej Iwan.
W Gdańsku takimi na boisku byli Zdzisław Puszkarz czy Lech Kulwicki. Zwłaszcza ten drugi miał niesamowity posłuch w szatni. Wzbudzał ogromny szacunek. Wystarczyło jedno jego spojrzenie i już wiedzieliśmy czy robimy coś nie tak. Ciągnął nas do boju i był prawdziwym przywódcą. Niektórzy mówią, że liderzy kreują się sami. Może i w Lechii doczekamy się piłkarza, który będzie rozdawał karty i potrafił wstrząsnąć drużyną.
Typowanie wyników
Jak typowano
16% | 42 typowania | Wisła Płock | |
20% | 54 typowania | REMIS | |
64% | 174 typowania | LECHIA Gdańsk |
Osoba
Jacek Grembocki
Urodzony 10 marca 1965 w Gdańsku. Długoletni zawodnik Lechii Gdańsk i Górnika Zabrze występujący na pozycji obrońcy. Był wychowankiem Lechii, z którą w 1983 roku sięgnął po Puchar Polski. Wystąpił również w spotkaniach z Juventusem Turyn w ramach Pucharu Zdobywców Pucharów i znalazł się wśród zwycięzców Superpucharu Polski.
Przez dziewięć sezonów grał w Górniku, z którym w latach 1987-88 dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Polski. Później występował w Wenezueli i w Niemczech. W reprezentacji kraju wystąpił siedmiokrotnie. Po powrocie do kraju trafił do Lechii, z którą jako grający trener występował w niższych klasach rozgrywkowych.
W 2001 roku skupił się na pracy trenerskiej w Cartusii. Prowadził także m.in. Znicz Pruszków oraz Polonię Warszawa i Bałtyk Gdynia. W tym ostatnim klubie pełnił później także funkcję dyrektora sportowego. Później prowadził m.in. V-ligową Olimpię Osowa. Od 2020 roku prowadzi szkolenie w AP Grembocki.
fot. Maciej Czarniak/trojmiasto.pl
Jacek Grembocki - inne felietony:
- Jacek Grembocki do piłkarzy Lechii Gdańsk: Spadek będzie ciągnął się jak smród (19 kwietnia 2023)
- Lechia Gdańsk. Jacek Grembocki: Transfery? Widzę inne rozwiązanie (10 sierpnia 2022)
- Lechia Gdańsk. Jacek Grembocki: Runda na "4", potrzebny lider do linii pomocy (23 grudnia 2021)
- Jacek Grembocki: Lechia Gdańsk już nie pachnie domem starców. Wygrywać u siebie (24 sierpnia 2021)
- Jacek Grembocki: Nikt nie boi się Lechii Gdańsk. Pociąg do podium odjeżdża (7 lutego 2021)
Kluby sportowe
Opinie (57) ponad 10 zablokowanych
-
2021-04-29 10:59
Takie podejście się liczy! Życzę sukcesów!!!
- 6 0
-
2021-04-29 11:00
Wygranie ostatnich trzech meczy nie jest nieosiągalne, wręcz przeciwnie. Tylko trzeba chcieć walczyć i dać z siebie wszystko!
- 7 2
-
2021-04-29 11:03
Jasne
Oni juz maja wakacje
- 4 4
-
2021-04-29 11:36
Maloća powinien być pożegnany bez żalu. (1)
Z jednym zgadzam się, wślizg Malocy był tak prymitywny ,że ten piłkarz skreślił siebie sam z grania w Lechii.Dodać trzeba,że takie prymitywne i w skutkach przegrane Lechii zdarzają się temu piłkarzowi systematycznie od powrotu z zaplecza Bundesligi.
- 5 4
-
2021-04-29 12:11
Razem z tym który tak o Maloce zabiegał.
- 1 4
-
2021-04-29 11:58
albo 9pkt albo czas na poważne zmiany
- 3 4
-
2021-04-29 12:35
Po co wy pompujecie ten dziurawy balon ? Wisła w Płocku wygra z Lechią 100%, gdyż walczy o utrzymanie.
Probież na pewno upokrzy Lechię w Gdańsku. Wyrzuceni z Lechii zawodnicy zrobią wszystko by Jagiellonia wygrała w Białymstoku z Lechią. Trzy mecze, trzy porażki. Opowiastki Grembockiego nie obejmują realiów.
- 9 5
-
2021-04-29 12:36
Drodzy koledzy Lechisci
Lechia z roku na rok, bedzie leciec w przepasc.
Jestesmy i będziemy z tym wlascicielem i prezesem ligowym dzemikiem, który ciezko sie oglada.
Pieniadze zostły przejedzone(wyprowadzone)
Klub utrzymuja spólki skarbu Państwa, miasto i prawa z tv
Wlasciciel nie daje ani zlotowki na funkcjonowanie klubu, a jezeli sypnie bo jest tragicznie to na procent.
Zejdzcie na ziemie, spolki skarbu panstwa po wygasnieciu obcnych umow nie dasza ani zlotowki wiecej na klub. Bedzie ogromna dziura w budrzecie.
Lechia zbankrutuje ,lub znajdzie sie inny wlasciciel.
Jeszcze jest co z klubu wyciagac za dwa lata juz nie bedzie nic.
Szkolenie w Lechii - nie istnieje, wizja rozwoju nie istnieje, plan dlugofalowy nie istnieje.
Czysta lapanka na udo albo sie nie udo
Ja juz przestalem sie wkurzac, nie akceptuje tego
Zycze klubowi, ktory kocham 3 porazek i to wysokich. Spadku na 12 pozycje, grosze z tv.
Jak sie kasa skonczy, szybciej pojawi sie nowy wlasciciel. Marzenia- 5 4
-
2021-04-29 12:50
precz z komuną
- 5 1
-
2021-04-29 13:15
Flavio (1)
Dzisijszy twoj wywiad odnosnie braku dostarczania pilek w pole karne po ziemi i braku okazji do strzelenie gola.
Jako kapitan idz do trenera i powiedz temu czlowiekowi w 4 oczy, ze jest ograiczony taktycznie.
Powiedz mu, zeby odkazał wrzucania z kazdej pozycji, zeby pilkarze pokazywali sie do podan zamiast stania w polu karnym i czekanie na wrzuty, lub lagi.
To nie dziala, dzialac juz nie bedzie. Kazdy klub wie jak gra Lechia, wolno, przewiduwalnie, topornie.
Przeciwko tak grajacej Lechi latwo sie bronic, nie ma zaskoczenia- 2 4
-
2021-04-29 14:55
O to chodzi
- 0 3
-
2021-04-29 15:14
Powiedz to prezesowi.
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.