- 1 Arka przegrała. Zostały baraże (627 opinii) LIVE!
- 2 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (387 opinii)
- 3 Wysoka porażka Lechii na koniec (98 opinii) LIVE!
- 4 Piłkarz Arki: Powiedzieć, co myślę (118 opinii)
- 5 Żużlowcy na ostatnim miejscu (262 opinie) LIVE!
- 6 Uboższe pakiety startowe dla biegaczy (83 opinie)
Lechia Gdańsk. Wielkie zmiany w akademii. Piotr Wiśniewski też odchodzi
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk dokonuje wielkich zmian w akademii piłkarskiej. Piotr Wiśniewski to kolejny z byłych piłkarzy biało-zielonych, który odchodzi. Wcześniej rozstał się z klubem m.in. Sławomir Wojciechowski. Obecny koordynator - Maciej Duraś pełni funkcję tylko końca czerwca. I nie chodzi tylko o brak wyników. Zespół do lat 18 spadł z Centralnej Ligi Juniorów, a rezerwy czwarty kolejny sezon spędzą w IV lidze.
Lechia Gdańsk. Bytovia spadła, ale Kacper Sezonienko wróci zahartowany. Przeczytaj wywiad
Rafał Sumowski: Lechia Gdańsk spada z Centralnej Ligi Juniorów U-18. Jakie konsekwencje będzie to miało dla akademii i czy można było tego uniknąć?
Maciej Duraś, koordynator Akademii Lechii Gdańsk: Konsekwencje będą takie, że w nowym sezonie będziemy rywalizować w lidze wojewódzkiej, której poziom na pewno nie dorówna grze w CLJ U-18. Oczywiście będziemy starali się jak najszybciej wrócić do rozgrywek na szczeblu centralnym. Czy można było tego uniknąć? Rywalizacja w CLJ była duża, nasz zespół od początku sezonu zajmował miejsce w dolnych rejonach tabeli. Liczby nie kłamią - już po rundzie jesiennej byliśmy na miejscu spadkowym. I nie udało się nam odwrócić tego negatywnego trendu. Zatem na ten niekorzystny wynik zapracowaliśmy przez cały sezon i z tego trzeba będzie wyciągnąć odpowiednie wnioski, ale też sobie jasno powiedzieć, że na dzisiaj takie były
możliwości sportowe naszej drużyny.
Na początku kwietnia z roli dyrektora zrezygnował Sławomir Wojciechowski, a za współpracę podziękowano trenerowi rezerw Dominikowi Czajce. Czy takie roszady w trakcie sezonu nie były niefortunne?
Nie uważam, że jestem odpowiednią osobą, aby odpowiadać na to pytanie. Wiem, że Sławomir Wojciechowski sam złożył rezygnację, klub zaś zdecydował o wypowiedzeniu umowy trenerowi rezerw Dominikowi Czajce. Zostałem przez zarząd klubu poproszony, aby przynajmniej do końca bieżącego sezonu poprowadzić drugą drużynę i pełnić obowiązki koordynatora.
Czy to prawda, że z pracą w akademii żegna się Piotr Wiśniewski? Z jakiego powodu?
Tak, Piotrek zdecydował się zakończyć pracę w akademii, poinformował o tym klub. Nie znam dokładnie szczegółów jego decyzji. Z pewnością nie był usatysfakcjonowany, że zespół juniorów w CLJ, w którym był asystentem trenera, ma nie najlepszy sezon i spadnie z ligi. Poza tym, codzienne dojazdy Piotra ze Starogardu do Gdańska na pewno miały też wpływ na jego ostatnią decyzję. Nie jest też tajemnicą, że Piotr mocniej zaangażował się w swoją działalność na rynku nieruchomości i to też mogło mieć wpływ na jego decyzję o zakończeniu współpracy.
Przejęcie przez pana roli koordynatora w kwietniu zapewne też nie było komfortowym momentem do rozpoczęcia pracy w nowej roli? Od czego pan zaczął?
Zdecydowanie mógłbym wyobrazić sobie lepszy moment na podjęcie takiej pracy. Ale akurat wtedy była kilkutygodniowa przerwa, spowodowana zatrzymaniem rozgrywek młodzieżowych przez epidemię COVID. Na pewno nie jest to łatwy czas dla akademii, która od pewnego czasu przeżywa swoje problemy. Oczywiście mogłem odmówić i nie podjąć się tej pracy, ale pewnie drugiej szansy by nie było. Rola, jaką mi powierzono, obowiązuje do końca czerwca. Zobaczymy, co wydarzy się później, dlatego na razie skupiam się na bieżących sprawach. Już teraz myślimy i pracujemy nad tym, by poprawić wiele aspektów działania w obszarze akademii. W ten proces włączyli się też nasi trenerzy. Każdy z nich przekazał swoje spostrzeżenia na temat funkcjonowania i pracy w akademii. Oczywiście nie wszystko uda się wdrożyć w ciągu miesiąca czy dwóch. Nie wszystkie problemy znikną, jak choćby infrastrukturalne. Na pewne działania potrzebny jest po prostu czas. Pozostaję w ścisłym kontakcie z zarządem i wiem, że kwestia niezbędnych zmian dla poprawy warunków leży wszystkim na sercu i są już podejmowane konkretne działania.
Lechia Gdańsk. Ile będzie transferów? Piotr Stokowiec: Trzech, czterech piłkarzy
Z jakimi dokładnie celami do spełnienia powierzono panu rolę koordynatora akademii?
Zadaniem organizacyjnym jest przede wszystkim uporządkowanie i stworzenie niezbędnej dokumentacji, która będzie mogła posłużyć do weryfikacji i prowadzenia procesu szkoleniowego, jaki odbywa się w akademii. W tym obszarze, na polecenie zarządu podjąłem szereg działań mających na celu m.in. doprowadzenie do zintegrowania naszych działań i dokumentacji z wdrażanym właśnie w akademii systemem, który pozwala na zarządzanie oraz monitorowanie większości procesów i działań trenerom, fizjoterapeutom, zawodnikom, a także na śledzenie postępów zawodników przez ich rodziców. Celem sportowym w okresie krótkoterminowym było oczywiście utrzymanie rezerw w IV lidze i wszystkich naszych zespołów w Centralnych Ligach Juniorów. Największym wyzwaniem jest jednak zapewnienie możliwie najlepszego procesu treningowego i postawienie na rozwój zawodników. To zawsze będzie największym wyzwaniem dla każdego klubu, niezależnie od wielkości i marki. Współczesna profesjonalizacja piłki nożnej i procesów szkolenia niejako wymusza na nas konieczność wdrażania nowoczesnych technologii i systematycznego podnoszenia kwalifikacji naszych kadr trenerskich. Jako, że jesteśmy klubem z wieloletnią tradycją nie chcemy, a nawet nie możemy zostać z tyłu. Chcemy się rozwijać i dawać młodzieży coraz lepszy i coraz bardziej profesjonalny poziom wyszkolenia, dlatego zarząd postawił przede mną i całą kadrą akademii bardzo ambitne, ale jednocześnie realne cele do spełnienia.
Ilu młodych piłkarzy obecnie trenuje w akademii Lechii?
Około 200 chłopców, nie licząc grup naborowych. Do tego dochodzi żeńska drużyna seniorek.
Lechia Gdańsk. Wyceny piłkarzy. Kto najwięcej zyskał na wartości?
Rezerwy na dłużej ugrzęzły w IV lidze. Na ile to problem i na ile Lechia potrzebuje, aby grały wyżej?
Rzeczywiście, drugi zespół po reaktywacji rywalizuje od trzech sezonów w IV lidze. W tym roku rezerwom wiedzie się zdecydowanie najsłabiej. Jeszcze do niedawna z różnych powodów był pomysł, by zrezygnować z drużyny rezerw i rozwiązać ją po sezonie. Osobiście uważam, że byłby to błąd. Taki klub jak Lechia powinien mieć rezerwy, by zdolna młodzież mogła się już "ogrywać" w piłce seniorskiej. Oczywiście im wyższy poziom i im wyższa liga, w której rywalizują rezerwy, tym lepiej dla rozwoju zawodników. Chodzi o to, aby maksymalnie zbliżyć się do warunków, jakie czekają młodego zawodnika w pierwszym zespole. Wtedy ten przeskok nie jest aż tak duży i nie potrzeba dużo czasu, by zaadaptować zawodnika do gry w wyższej lidze.
Jakie pana zdaniem są optymalne proporcje pomiędzy wychowankami a pozyskiwaniem młodych piłkarzy z innych klubów? Do jakiego modelu będziecie dążyć?
Odkąd pracuję w akademii, nigdy maso nie ściągaliśmy zawodników. Nie wymienialiśmy połowy zespołu w danym roczniku. Oczywiście zdarzały się wyjątki, jednak co do zasady chcemy bazować na chłopakach z Pomorza. To się nie zmieni, bo oni najsilniej utożsamiają się z Lechią. Oczywiście muszą reprezentować odpowiedni poziom sportowy, ale lokalny patriotyzm ma także ogromne znaczenie dla ich codziennego zaangażowania. Stawianie na wychowanków i młodych piłkarzy z naszego regionu niesie za sobą wiele korzyści. I z tej drogi nie będziemy schodzić.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (99) 2 zablokowane
-
2021-06-07 18:40
Pseudoakademia
Jak ten twór nie posiadający boisk treningowych można nazywać akademią. Inna sprawa, że kiedyś prawdziwych walczaków szukało się na boiskach osiedlowych. Dzisiaj bardziej liczy zasobność kieszeni rodziców, niż umiejętności kandydata na piłkarza.
- 57 0
-
2021-06-07 18:18
Tzw. 4. liga?
Też nietęgo i spadek niewykluczony...
- 16 0
-
2021-06-07 18:05
to my mamy akademie?wow :)
- 29 2
-
2021-06-07 17:53
Lechia potrzebuje gruntowej przebudowy i to nie na zasadzie zakupu 2-3 zawodników a mocniejszej wymiany składu
jak pierwsza drużyna zacznie osiągać nareszcie jakiekolwiek sukcesy (komuny nie liczymy) to i większe pieniądze/prestiż się pojawi a to przyciąga młodych i ich rodziców taka rzeczywistość piłkarska.
- 38 0
-
2021-06-07 17:26
To straszne co zrobili z Lechii pseudo inwestorzy
- 42 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.