- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (211 opinii) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (72 opinie)
- 3 Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią (3 opinie)
- 4 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (25 opinii)
- 5 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (101 opinii)
- 6 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany (4 opinie)
Jak ma dalej działać Lechia? Adam Mandziara: Nikt nie będzie uciekać
Lechia Gdańsk
Nie ma zgody mniejszościowych akcjonariuszy Lechii Gdańsk na zamianę 13,5 mln zł długu na nowe akcje, mimo że większościowy akcjonariusz zapewnia, iż przywileje dla tzw. strażników pieczęci zostaną zagwarantowane. Przypomnijmy, że gdyby pojawiła się uchwała o zmianie nazwy, herbu czy przeniesieniu siedziby Lechii z Gdańska, mają oni prawo weta. - Nie mówię, że źle robią. Jednak jak się czegoś nie chce, to trzeba przedstawić perspektywę - co w zamian? Jak dalej chcemy działać? Tego nie ma i sytuacja jest patowa - mówi prezes klubu, Adam Mandziara.
PROPOZYCJA NA WALNE ZGROMADZENIE AKCJONARIUSZY. ZAMIENIĆ DŁUG LECHII NA NOWE AKCJE SPÓŁKI
Jacek Główczyński: Czy słabe wyniki sportowe piłkarzy Lechii sprawiają, że większościowy akcjonariusz piłkarskiej spółki zaczyna się zastanawiać, czy jest sens trwać w tym przedsięwzięciu?
Adam Mandziara: Nie. Po wynikach jednego sezonu nie można robić takich rzeczy. Byłoby to nieracjonalne. Ja długo działam w futbolu i wiem, że są dobre i złe fazy. Z każdą trzeba potrafić żyć.
Przy spadku też nikt nie będzie uciekać. Jednak dla mnie to byłoby niedopuszczalne, gdyby coś takiego miało się zdarzyć. Pierwszym celem na wiosnę jest obronienie ekstraklasy.
Jednak nieracjonalne pewnie byłoby utrzymywanie drużyny, gdyby ta spadła z ekstraklasy?
Przy spadku też nikt nie będzie uciekać. Jednak dla mnie to byłoby niedopuszczalne, gdyby coś takiego miało się zdarzyć. Pierwszym celem na wiosnę jest obronienie ekstraklasy.
PHILIPPE ZA FRANZA JOSEFA, CZYLI ZMIANA SPÓŁKI, KTÓRA KONTROLUJE PAKIET WIĘKSZOŚCIOWY LECHII
Formalnie większościowym akcjonariuszem Lechii jest teraz Advancesport AG, którą kontroluje Philippe Wernze. Czy to nie osłabia pozycji klubu w hierarchii inwestycji grupy ETL, Franza Josefa Wernze?
Jako klub na zmiany właścicielskie nie mamy wpływu. Natomiast nic się nie zmieniło. Ja nadal wszystkie sprawy biznesowe załatwiam z Franzem Josefem, a nie Philippem, choć jego też znam bardzo dobrze.
Czy nowy inwestor, o którym mówił pan w sierpniu, chciałby akcje Lechii i co w ogóle słychać w tej kwestii?
Nie było mowy o przejęciu akcji. Chodziło o kwotę 21,5 mln zł. Jednak o tyle zwiększyłby się także dług spółki wobec większościowego właściciela. A na to nie chcieli się zgodzić mniejszościowi akcjonariusze.
Byłoby zabezpieczenie: logo, stadionu, siedziby itp. To rzeczy nienaruszalne, które nie podlegające dyskusji.
Wobec mniejszościowych akcjonariuszy wysunęliście też propozycje, by 13,5 mln dług zamienić na akcje dla większościowego udziałowca. Jak przebiegają rozmowy w tej kwestii?
Piotr Zejer, który jest przedstawicielem mniejszościowych akcjonariuszy w Radzie Nadzorczej Lechii, oświadczył, że nie ma na to zgody. Podobne zdanie potwierdził Kazimierz Konieczny, który do zarządu został nominowany przez mniejszościowych.
WYNIKI KATASTROFALNE. TRENER ZOSTAJE, BO MA KONTRAKT DO 30.06.2019
Mniejszościowi mają w tej chwili 43 procent głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy, które jest najwyższą władzą w spółce oraz szereg zapisów wynikających z uprawnień tzw. strażników pieczęci. Gdyby dług zamieniony został na akcje, nie straciliby tego?
Proporcji akcji i głosów uległyby zmianie. Natomiast mniejszościowi nic nie straciliby z przywilejów strażników pieczęci. Byłoby zabezpieczenie: logo, stadionu, siedziby itp. To rzeczy nienaruszalne, które nie podlegają dyskusji.
Chcielibyśmy mieć bazę i nie chodzi wyłącznie o potrzeby pierwszej drużyny, ale o lepszą identyfikacją wszystkich trenujących z klubem. W młodszych rocznikach zdarza się, że jeden zespół ma treningi w różnych miejscach. Nie chcemy, by byli turystami, którzy jeżdżą po całym Trójmieście
Jakie na przykład problemy w bieżącej działalności klubu powoduje brak konwersji długu na akcje?
Trudno coś załatwiać z poważnym partnerem, czy bankami, gdyż po wprowadzeniu danych naszej spółki, wyskakują one na czerwono. Brakuje zatem balansu finansowego. Jeśli go nie będzie na dobre, jedyną drogą na pozyskanie środków, będzie sprzedaż zawodników.
LECHIA ROBI REMANENT WŚRÓD PIŁKARZY. SPRAWDŹ, KTO ODEJDZIE, A KTO DOSTANIE NOWY KONTRAKT
Czyli o budowanie bazy treningowej dla Lechii, którą na przykład poprzedni większościowy akcjonariusz, projektował w Bystrej, można zapomnieć?
Chcielibyśmy mieć bazę i nie chodzi wyłącznie o potrzeby pierwszej drużyny, ale o lepszą identyfikacją wszystkich trenujących z klubem. Systematycznie rozwijamy bowiem akademię piłkarską. Obecnie w młodszych rocznikach zdarza się, że jeden zespół ma treningi w różnych miejscach. Nie chcemy, by byli turystami, którzy jeżdżą po całym Trójmieście, a wiedzieli, gdzie na stałe trenują. Dlatego rozważamy różne koncepcję związane z bazą treningową, ale to projekt długofalowy, zadanie na 2-3 najbliższe lata.
Jakie konsekwencje m.in. dla tych planów będzie miało to, jeśli nie porozumiecie się z mniejszościowymi akcjonariuszami?
Czas pokaże. Gdy porozumienia nie będzie, to nie ma możliwości pracowania. Nie mówię, że mniejszościowi źle robią. Jednak jak się czegoś nie chce, to trzeba przedstawić perspektywę - co w zamian? Jak dalej chcemy działać? Tego nie ma i sytuacja jest patowa. A jeśli nie wyczyścimy sytuacji finansowej, to trzeba rewidować cele, dostosowywać do istniejących warunków możliwości rozwoju.
PRZECZYTAJ, CO PREZES LECHII MÓWI O SYTUACJI FINANSOWEJ KLUBU
Typowanie wyników
Jak typowano
63% | 366 typowań | LECHIA Gdańsk | |
16% | 95 typowań | REMIS | |
21% | 119 typowań | Wisła Kraków |
Kluby sportowe
Opinie (300) ponad 50 zablokowanych
-
2017-12-28 14:04
Chcą zmniejszyć dług....
Żeby móc w bankach się zasłużyć. Logika tego pana kwalifikuje go na bezrobocie.
- 7 0
-
2017-12-28 14:00
cZyli spadniemy a oni spierniczą jak za czasów Olimpii
- 5 0
-
2017-12-28 13:57
Prawda
Lechię wykończy tylko ekonomia .
- 4 0
-
2017-12-28 10:26
Panie prezesie, skoro tak duże koszty ponieśliście na dziłalność klubu (trzeci budżet w lidze) (1)
i dodatkowo jeszcze musieliście zadłużyć się u właściciela (tego nie rozumiem, jak ktoś może sam sobie pożyczać kasę. wszak nie od dzisiaj wiadomo, że polska piłka to nie biznes a hobby) a wyniki są tak mizerne. to pan pierwszy powinien podać się do dymisji. Chcecie ratować budżet, sprzedając zawodników? A kto ich kupi? Jakie środki uzyskalibyście z ich sprzedaży?
Spróbujcie sprzedać chociażby takiego Milę za wysokość jego miesięcznej gaży!!!
Wraz z pojawieniem się nowego właściciela i dopływem sporych pieniędzy ,zwariowaliście, zaczęło się wydawanie na lewo i prawo. Pan i zarząd ponosi odpowiedzialność za złe gospodarowanie tymi środkami, za zbyt lekkomyślne podpisywanie kontraktów. Spadek z ligi umożliwiłby rozwiązanie kontraktów z naszymi "gwiazdami", zmianę w strukturach zarządzających z prezesem na czele i budowę nowej drużyna na miarę walki o MP i PP.- 13 1
-
2017-12-28 13:10
Seba, coś ci wyjaśnię
Właściciel nie ma możliwości wprowadzić do spółki pieniędzy inaczej niż
a) sponsoring: ale to by było bez sensu, bo w praktyce musielibyśmy zrezygnować z kasy od Energi (umowa z głównym sponsorem daje mu pewną wyłączność)
b) podwyższenie kapitału spółki: ale jak wiadomo, nie ma na to zgody mniejszościowych
c) darowizna: ale to by się wiązało z koniecznością zapłaty podatku, a Lechia nie ma płynności
d) pożyczka
Co do reszty, to masz sporo racji.- 0 1
-
2017-12-27 13:12
Rozwiązanie jest proste... (4)
Niech każdy, kto kocha Lechię, czyli jakieś 13 milionów ludzi, da po złotówce, i problem długów zostanie rozwiązany. Jedna złotówka - to tak niewiele...
- 12 54
-
2017-12-27 13:25
(2)
13 milionów ludzi kocha lechię ? chyba ci zaszkodziły na głowę świąteczne potrawy ...
- 26 6
-
2017-12-27 13:45
13 milionów... (1)
Rzeczywiście, trochę zaniżyłem...
- 13 6
-
2017-12-28 12:09
Pewnie...
- 2 0
-
2017-12-27 14:14
Chcialem dac Lechi 100.000zł nikt z fundacji się nie odezwał
Napisałem do fundacji i przedstawiłem sprawę iz chce podarować Lechii 100.000zł nikt się nie odezwał z fundacji komu zależny na upadku klubu.
- 5 2
-
2017-12-28 11:40
Madziara ponosi 100 % winę za finanse lechii !!!!
- 7 1
-
2017-12-27 19:25
Tag (2)
Życzenie noworoczne wszystkich Arkowcow jest jedno. Oby Pan Madziara był dożywotnio w strukturach lechii. Tylko on jest gwarantem tego, że betony nigdy nie staną się większym klubem od Arki.
- 22 5
-
2017-12-28 11:20
sledzie
a waszego speca od przekrętów już zwolnili,teraz siedzi na majojce i wpitala kawior a wy g*wno z nocnika
- 1 0
-
2017-12-27 20:23
Rozumiem cię ale....
Nic tak nie umacnia jak godny przeciwnik.
- 3 1
-
2017-12-28 11:18
Jak może dobrze funkcjonować klub
jeżeli prezes miałby kłopot z prowadzeniem straganu z warzywami?
- 8 0
-
2017-12-27 19:20
(1)
Pisane artykuły są pisane na zlecenie Waszych wspaniałych kibolli
- 11 0
-
2017-12-28 11:16
pipi
pisane ,sr*ne w banie ,pisane,czemu jąkasz się,kaligula jesteś
- 0 0
-
2017-12-27 18:11
Chyba ten Pan czegoś nie rozumie. (2)
Nadrzędnym celem mniejszościowych jest dobro klubu. Zbyt wiele pokoleń Lechii Gdansk było manipulowanych i mowiac wprost oszukiwanych. Lechia Gdansk to nie jest miejsce na dwubiegowy styl pracy. Zbyt szanujemy kibiców i Gdańszczan aby sprzedać wartości najwyższe .I Prosze to uszanować Panie Prezesie.Na dzien dzisiejszy brak transparentnosci klubu i biorąc pod uwagę Pana opinie w środowisku, Prosze sie nie dziwić ta sytuacja wymaga ostrożności. Ja tylko Prosze i przestrzegam Jezeli Pan ma inne plany które narusza dobro Lechii Gdansk użyjemy wszystkich prawnych środków dla ratowania klubu.
- 23 7
-
2017-12-28 11:15
Głupek i tyle. Dług nie jest Mandziary tylko mniejszościowców wobec większościowca
- 0 0
-
2017-12-27 22:27
To nie pan ale I tak nie rozumie
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.