• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotos PKH Gdańsk. Koronawirus zmusza hokeistów do oszczędzania kijów

Rafał Sumowski
12 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Zakładając średnie zużycie kijów, hokeiści Lotosu PKH mają zapas do końca sezonu, ale w razie zwiększonego zapotrzebowania, może pojawić się problem. Najbardziej muszą pilnować się ci, którzy tak jak Tomas Fucik (na zdjęciu) mają personalizowany sprzęt robiony na zamówienie. Zakładając średnie zużycie kijów, hokeiści Lotosu PKH mają zapas do końca sezonu, ale w razie zwiększonego zapotrzebowania, może pojawić się problem. Najbardziej muszą pilnować się ci, którzy tak jak Tomas Fucik (na zdjęciu) mają personalizowany sprzęt robiony na zamówienie.

Hokeiści Lotosu PKH Gdańsk muszą oszczędzać kije. Ze względu na epidemię koronawirusa, wstrzymano produkcję sprzętu w Chinach, co już odczuwają gracze w amerykańskiej lidze NHL. W Polskiej Hokej Lidze problemu jeszcze nie ma, ale nie można go wykluczyć. - W tej chwili mamy zapas kijów, ale nie wiemy co będzie za chwilę. Dlatego uczulam chłopaków, że jeśli mają łamać kije to chociaż tak, aby padła z tego bramka dla naszej drużyny - wyjaśnia kierownik gdańskiej drużyny Adam Rozenberg.



Koronawirus przeszkadza tenisistom stołowym



Koronawirus, który narodził się w chińskim Wuhan, dotyka coraz więcej... dyscyplin sportowych. Pisaliśmy o trudnościach, jakie mają ze ściągnięciem na mecze Chińczyków kluby w Lotto Superlidze tenisa stołowego. Natomiast hokeiści narażeni są na kłopoty sprzętowe.

Duża część produkcji kijów hokejowych pochodzi właśnie z Chin, a w wielu tamtejszych fabrykach podjęto decyzję o wstrzymaniu produkcji. To duży problem dla najsłynniejszej ligi świata, amerykańskiej NHL, gdzie czołowi hokeiści w trakcie sezonu zużywają dziesiątki kijów, dochodząc nawet do setki.

Choć w Polskiej Hokej Lidze sezon jest krótszy więc i zużycie sprzętu mniejsze, ten problem może prędzej czy później dosięgnąć nasze kluby.

- Kije kupujemy od dostawców przed sezonem, a w trakcie rozgrywek uzupełniamy ich stan. Ostatnie zamówienie zrobiliśmy trzy tygodnie temu. W tej chwili mamy zapas, ale nie wiemy co będzie za chwilę. Średnio "żywotność" kija wynosi około miesiąca, a jeden gracz zużywa w sezonie maksymalnie 10 kijów - mówię konkretnie na przykładzie naszej ligi i naszej drużyny. Może być jednak tak, że kij nie przetrwa 15 minut, bo zwyczajnie się złamie w ferworze walki. Nie możemy wykluczyć, że nasi gracze połamią po kilka kijów a z zaopatrzeniem zrobi się kłopot - mówi Adam Rozenberg, kierownik Lotosu PKH Gdańsk.

Reprezentacja Polski w hokeju na lodzie wciąż w grze o igrzyska w Pekinie



Największy problem dotyczy kijów customowych czyli spersonalizowanych, robionych na zamówienie pod konkretnego gracza. Ich koszt wynosi ok. 1300 zł, a więc ok. 300 zł więcej niż w przypadku produktu seryjnego. "Customy" trzeba zamawiać bezpośrednio u producenta, a na ich przesyłkę czeka się kilka tygodni. W Lotosie PKH z takiego sprzętu korzysta na szczęście tylko czterech graczy: Tomas Fucik, Aleksander Gołowin, Josef VitekMateusz Danieluk.

- W razie skrajnie zwiększonego zużycia kijów, zapas tych katalogowych będzie można jeszcze jakoś uzupełnić, ale w tym drugim przypadku będzie to niemożliwe. Dlatego uczulam chłopaków, że jeśli mają łamać kije to chociaż tak, aby padła z tego bramka dla naszej drużyny - wyjaśnia Rozenberg.
Gdańscy hokeiści po reprezentacyjnej przerwie wrócą do rozgrywek Polskiej Hokej Ligi w piątek. O godz. 18 zagrają na wyjeździe z JKH GKS Jastrzębiem.

Sfrustrowany Tomas Fucik złamał kij po porażce



Typowanie wyników

14 lutego 2020, godz. 18:00
3 pkt.
JKH GKS Jastrzębie
LOTOS PKH Gdańsk

Jak typowano

78% 243 typowania JKH GKS Jastrzębie
2% 8 typowań REMIS
20% 62 typowania LOTOS PKH Gdańsk

Twoje dane

Kluby sportowe

Opinie (52)

  • i to pokazuje ze państwo powinno wspierać rodzimy przemysł a nie tylko zamykać i prywatyzować (1)

    nawet dokładając przez 2 czy 3 lata do produkcji przychodzi coś takiego i z nawiązką można się odkuć

    oczywiście jak produkuje się dobrą jakość i płaci ludziom dobre pieniądze

    • 4 4

    • no.... jakie to proste, nic tylko ruszaj z produkcją

      • 9 0

  • W Polsce kija nie umiemy zrobić ?

    Kiedyś robił Smoleń a nawet w Stoczni Gd robiono dla Stoczniowca.
    Za chwilę z gołymi d...mi będziemy biegać . Gacie też z Chin.

    • 22 3

  • (1)

    Krasovsky za dwa mecze nie będzie miał czym grać...chłop zamiast w krążek z klepy wali w tafle

    • 10 14

    • Znawca się odezwał.

      • 13 3

  • No to teraz wszyscy co wygrali kije w konkursie pileczkowym oddawać zawodnikom:) :) :)

    • 40 2

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane