Sześć minut przed końcem meczu o brązowy medal mistrzostw Europy i przepustki olimpijskie Polska prowadziła z Hiszpanią kiklunastoma punktami. Potem był szok. Przegraliśmy 81:87 i straciliśmy wszystko. Dziś o 17.30 w hali przy ulicy Olimpijskiej dojdzie do częściowego rewanżu za przegraną sprzed pięciu tygodni. Lotos VBW Clima zagra z ROS Casares Walencja w trzeciej kolejce grupy B Euoroligi koszykarek. Małgorzata Dydek,
Agnieszka Bibrzycka, Joanna Cupryś kontra Amaya Valdemoro, Marta Fernandez oraz Ingrid Pons.
Nasze zawodniczki nie chcą wracać do greckiej tragedii. Nie ma do czego. Dokonały zdrowej selekcji. Zapomniały o żalu, uczuciu niedosytu i przykrym wyniku (przynajmniej większość z nich tak mówi). Zapamiętały tylko grę rywala. Znakomitych zawodniczek w zespole dwukrotnego mistrza Europy (w tym roku mija 10. rocznica zdobycia drugiego tytułu) nie brakuje, jednak najwięcje zależy tam od
Amayi Valdemoro, charyzmatycznej kapitan Casares. Ta 27-letnia koszykarka gra na skrzydle, jednak tak naprawdę to mózg zespołu.
- To dla mnie bardzo dobry rok. Sądzę, że jesteśmy na tyle silne, że możemy nawet myśleć o walce o Final Four. Moja siła oznacza, że mój zespół jest silniejszy - twierdzi hiszpańska gwiazda. To nie są czcze słowa. Po dwóch kolejkach Amaya zajmuje 4. miejsce wśród najlepszych snajperek Euroligi (śr. 19) oraz drugie wśród zbierających (11 zbiórek w meczu). Klasą dla siebie była w meczu roku, jak nazwano na Półwyspie Iberyjskim wygraną zespołu z Walencji ze zbudowanym za wielkie pieniądze SGAU VBM Samara (58:54) w poprzedniej kolejce. Valdemoro miała w tym meczu 20 punktów, 12 zbiórek, 5 asyst i 8 przechwytów! Niepełne triple-double zapewniło Hiszpance tytuł Player Of The Week.
- Pozycję Valdemoro w hiszpańskim baskecie można porównać do tej, jaką zajmuje u nas Gosia Dydek - ocenia
Bogusław Witkowski, prezes rady nadzorczej Basketball Investments SSA.
- Różnica jest taka, że Valdemoro musi swoje punkty zdobywać, a Gosia nie - dodaje.
- Amaya to lider zespołu, nie tylko pod względem zdobywanych punktów. Wyeliminowanie jej z gry to droga do sukcesu. Mamy kilka pomysłów taktycznych na to, ale nie zdradzę szczegółów, bo to niespodzianka - zaznacza
Katarzyna Dydek, drugi szkoleniowiec Lotosu.
Casares to nie tylko Valdemoro. Oprócz wspomnianych na wstępie reprezentantek Hiszpanii w zespole grają między innymi Australijki - znakomita rozgrywająca
Sandra Brondello (przez 9 lat występowała w Gold Zack Wuppertal) oraz silna skrzydłowa,
Trisha Fallon (wcześniej Famila Schio) i amerykańska środkowa
Michele van Gorp (przed dwoma laty grając w CJM Bourges Basket zdobyła mistrzostwo Europy).
Nasz zespół przystąpi do spotkania w najsilniejszym składzie, chociaż obawiamy się o dyspozycję
Małgorzaty Dydek (w poprzednim sezonie nie grała przeciwko Walencji w Gdyni). Ponaciągane podczas meczu w Peczu więzadełka paliczka dłoni lewej ręki sprawiły, że "Ptyś" przez sześć tygodni będzie występował z usztywniającym opatrunkiem.
Agnieszka Bibrzycka na poniedziałkowym treningu doznała stłuczenia mięśnia czworogłowego.
Oba zespoły poznały już zarówno smak zwycięstwa, jak i porażki. Wiadomo, przyjechaliśmy na tarczy z Peczu, zaś zawodniczki
Domingo Diaza nie dały rady w Brnie Gambrinusowi (61:72).
Mecz początkowo miał się odbyć w czwartek, jednak z uwagi na wizytę delegacji regionu Walencja na Wybrzeżu został przeniesiony na dzisiaj. Wspólnie z J.E.
Francisco Campem Ortizem, premierem tego regionu, oraz grupą ministrów spotkanie obejrzy
Maciej Dobrzyniecki, honorowy konsul Królestwa Hiszpanii w Gdańsku.
- Zawsze trzymam kciuki za nasze koszykarki, jednak tym razem muszę zrobić wyjątek. Będę po stronie Hiszpanek, chociaż bardzo żałuję, że w koszykówce nie ma remisów - zauważa mający dwa metry wzrostu kanclerz gdańskiej loży Business Center Clubu.
Dotychczasowe pojedynki.9.01.2002. Casares - Lotos 69:72.
7.03.2002 Lotos - Casares 81:73.
12.12.2002 Lotos - Casares 61:73.
13.02.2003 Casares - Lotos 56:61.
Musimy to ustać
Krzysztof Koziorowicz, trener Lotosu: - Pamiętam mecz reprezentacji Polski i Hiszapnii o trzecie miejsce w mistrzostwach Europy, jednak do powtórki nie dojdzie. Przede wszystkim dlatego, że to są zupłnie inne zespoły. W obu występuje po kilka nietuzinkowych zawodniczek zagranicznych, które spełniają w swych drużynach ważne role. Czeka nas twarda walka, będzie to bój toczony wręcz w parterze. Musimy to po prostu ustać. W której kwarcie rozstrzygnie się mecz? Wierzę, że po czterech kwartach wynik będzie korzystny dla nas.Mieczysław Krawczyk, prezes Basketball Investments SSA: - Mistrzostwa Europy to już historia. Nie można ciągle oglądać się za siebie i rozpamiętywać tego, co stało się w Grecji. Jak wygrać z Walencją? Przed meczem dam naszym zawodniczkom dwie rady: grajcie krótko i dołem oraz same rzucajcie, im nie dajcie.Chasity Melvin, skrzydłowa: - Oczywiście, że pamiętam mecz z Hiszpankami z poprzedniego sezonu, jednak te wspomnienia nie są zbyt miłe. Nie było "Margo" Dydek, walka była straszna, ale bez powodzenia. Przegrałyśmy. Teraz nie spodziewam się niczego nowego ze strony rywalek. Pewnie znowu nie odpuszczą ani jednej piłki. Mecz rozstrzygnie się w obronie, walce na deskach. Wiem, jaka odpowiedzialność na mnie spoczywa.Paulina Pawlak: - Oj, straszą nas nasi rywale tymi wygranymi z Samarą. I co, mamy się bać? Nic z tego. Interesuje nas tylko zwycięstwo w tym meczu.Tatiana Troina: - Jestem bardzo ciekawa tej konfrontacji. Jeszcze nigdy nie grałam przeciwko Hiszpankom. Meczu oczekuję ze spokojem, bo jestem pewna swej formy. Na pewno tkwią we mnie jeszcze rezerwy, ale czuję, że i tak gram dobrze.Lotos VBW Clima Gdynia
Aneta Bruzgul 1982 172 obrońca
Agnieszka Bibrzycka 1982 184 obrońca/skrzydłowa
Małgorzata Dydek 1974 213 środkowa
Joanna Cupryś 1972 190 skrzydłowa/silna
Chasity Melvin (USA) 1976 192 silna skrzydłowa
Limor Mizrachi (IZR) 1970 172 rozgrywająca/obrońca
Paulina Pawlak 1984 170 rozgrywająca
Elaine Powell (USA) 1975 174 rozgrywająca
Jekaterina Sytniak (RUS) 1982 183 skrzydłowa
Agnieszka Szott 1982 184 skrzydłowa/silna skrzydłowa
Tatiana Troina (BLS) 1981 185 obrońca/skrzydłowa
Natalia Wodopianowa (RUS) 1981 187 skrzydłowa/silna skrzydłowa
ROS Casares Walencja
Lidia Cortes 1986 175 obrońca
Paola Domenech 1986 176 obrońca
Ana Domenech 1986 178 rzucający obrońca/skrzydłowa
Iciar German 1986 184 skrzydłowa
Ana Goni 1986 189 skrzydłowa/silna skrzydłowa
Anna Plazas 1986 180 rzucający obrońca
Lucienne Berthieu 1978 188 silna skrzydłowa
Sandra Brondello (AUS) 1968 170 rozgrywająca
Laura Nicolini (ARG) 1975 174 rozgrywająca
Marta Fernandez 1981 179 skrzydłowa
Trisha Fallon (AUS) 1972 190 silna skrzydłowa/środkowa
Elisa Aguilar 1976 172 obrońca
Michele van Gorp (USA) 1977 198 środkowa
Amaya Valdemoro 1976 182 skrzydłowa
Ingrid Pons 1975 185 suilna skrzydłowa/środkowa
Krystian Gojtowski
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
