Młodzieżowa reprezentacja Polski zagra dzisiaj o 16.00 z Czechami o awans do finału mistrzostw Europy grupy B. Dwie godziny wcześniej, również na sopockim stadionie przy ul. Jana z Kolna, w półfinałowym meczu walczyć będą Litwa z Mołdawią. Mirosław Żórwski nie wyobraża sobie, by jego podopiecznych mogło zabraknąć w decydującej rozgrywek o prawo gry w przyszłym roku w grupie A.
Po cichu liczyliśmy na polski półfinał. Polska A wypełniła zadanie, gromiąc w niedzielę Węgrów 114:3. Polska B nie przebiła się przez Czechów, przegrywając 6:47.
- W pierwszej połowie zawodnicy zagrali zbyt bojaźliwie. Dopiero pod koniec meczu udowodnili, że mogli zdominować rywala. Uzyskali przewagę grając... 12 na 15 - przypomina trener Żórawski.
Aż dla trzech naszych zawodników tamten mecz skończył się przed czasem z powodu czerwonych kartek. Jednak szkoleniowiec zaręcza, że bójki nie były celowym działaniem, zmierzającym do osłabienia rywala przed półfinałem.
- To Czesi nas prowokowali, a nasi zawodnicy sobie z tym nie poradzili. Rywale grają tak od lat. Są bardzo mocni fizycznie - dodaje Żórawski.
Nie oznacza to, że Polska A zamierza również skapitulować przed południowym sąsiadem. Ma być dokładnie odwrotnie. To nasza reprezentacja, jako ubiegłoroczny mistrz Europy 18-latków, jest faworytem nie tylko tego meczu, ale całego turnieju.
- Czesi są niewygodnym rywalem. Nie można ich lekceważyć. Musimy zdominować ich w młynie. Dzięki temu uporządkujemy grę. Będzie szansa na osiągnięcie przewagi w ataku. Pod tym kątem ćwiczyliśmy przez dwa ostatnie dni i temu były poświęcone projekcje wideo. Liczę też na kopy Tomka Grodeckiego. Gra już w ekstraklasie, a w meczu z Węgrami wykorzystał aż 12 podwyższeń - mówi polski szkoleniowiec.
Bazą biało-czerwonych jest schonisko młodzieżowe przy ul. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu. Tam też kadrowicze trenują. Jako że są jedyną ekipą w tym miejscu, dokucza im nuda. Nie przygotowano dla nich żadnej wycieczki po Trójmieście, choć w poniedziałek i wtorek ćwiczyli tylko po południu.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
